_ogonek_ Posted January 30, 2010 Author Share Posted January 30, 2010 czyli małe idą pod "opiekę" For Animals? Spróbuję coś wymyślić, ale niczegho nie obiecuję. adres zapisałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted January 30, 2010 Author Share Posted January 30, 2010 czyli małe idą pod "opiekę" For Animals? Spróbuję coś wymyślić, ale niczegho nie obiecuję. adres zapisałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 ok czekamy na tekst żeby zrobić aukcję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 [quote name='_ogonek_']zuzia, nie ma sprawy. A czy ty masz jakieś auto itp.? Chodzi o to żeby podjechać do tego Zgorzelca. Bo taki transport łatwiej będzie znaleźć. Albo podaj nazwę wsi na której mieszkasz, bardzo cię proszę.[/QUOTE] Mam auto i do Zgorzelca mam 18 km. Moja wies nazywa sie Siekierczyn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted January 31, 2010 Author Share Posted January 31, 2010 zuzia, dzięki ;) Będziemy dogrywać transport, tylko kto się dorzuci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted January 31, 2010 Author Share Posted January 31, 2010 fotki: [CENTER][IMG]http://lh4.ggpht.com/_fDvlKxLfQDA/S2SMe4xEvJI/AAAAAAAAAuw/ytv4amNLdBs/s800/DSCF0039.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]http://lh6.ggpht.com/_fDvlKxLfQDA/S2SLijDrUCI/AAAAAAAAAtU/CpXl8irrVjk/s800/DSCF0017.JPG[/IMG] tylko tyle, no ale coz, lepszych sie nie udalo :( [/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 Ten jasny piesek dalej siedzi odwrocony do sciany :( bardzo smutne :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 1, 2010 Author Share Posted February 1, 2010 Ingrid, siedzi, ale kiedy wchodzę do boksu odwraca się, czasami siada. Nie robiłam fotki, bo raczej tego nie lubią. Nawet dała się pogłaskać. Nie ma niby imienia, ale ja tam na nią Kremówka wołam :) To tak pysznie brzmi :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 Biedny piesek, co to jej przyszlo na starosc. :( Mam nadzieje ze ludzie ktorzy je tak zostawili tak samo zostana potraktowani na starosc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 nasz Krecik tak samo siedział 2 tyg w klatce a jak się podchodziło -gryzł bał się w sobotę jak poczuł -zobaczyć nie mógł bo nie widzi-że ktoś -mari-go przytula , mói do niego czule i nic złego nie robi, odżył , machał ogonkiem , biegał i jest inny może Kremóka też odżyje , ale widok jest straszny jutro wstawiam puszkę na datki dla nichw poradni , nie mam programu do plakatów , może macie powiiedzcie jaki , warto mieć plakaty , bo są takie miejsca gdzie przychodzi dużo ludzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiwi Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 jejku chciałabym Was jakoś wspomóc, ale w tym miesiącu zupełnie nie dam rady :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 1, 2010 Author Share Posted February 1, 2010 Ach, ale dzisiaj kierownik wszedł do ich boksu i po pewnym czasie Kremówka podeszła normalnie jak Szila merdając ogonkiem... :) Na transport do zuziM potrzeba nam 120 zł. Ja od razu deklaruje 20 zł od siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 dzięki , ogonek , za tą wiadomość o Kremówce mogę spać spokojnie ten kierownik to chyba ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 kremówka już podchodzi do nas..cieszy merda ogonem dzisiaj zrobiła ogromne postępy....w ciągu jednego dnia odżyła aż ciężko mi w to uwierzyć...maluchy jednak nadal nie chcą wychodzić na spacery szila boi się przełamać, a kremówka nawet nie chce sprobować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 Same dobre wiadomosci o staruszkach. Do spacerkow powoli sie przekonaja,wszystko to kwestia czasu- nieprawdarz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 czy hotelik w Gryfowie Śl. jest już otwarty? to bardzo blisko Dzierżonioowa może tam pieski mogłyby być? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 [quote name='czerda']czy hotelik w Gryfowie Śl. jest już otwarty? to bardzo blisko Dzierżonioowa może tam pieski mogłyby być?[/QUOTE To Gryfów Legnicki... u kikou... ona sama jeszcze się nie urządziła tam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 W piatek moj brat wiezie 2 pieski do kikou z Zabrza,wiec juz chyba sie urzadzila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 Bo u kikou pieski ważniejsze niż ona sama :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 więc pytajmy czy może kikou jeszcze przyjąć pieski ?lub kiedy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 [quote name='czerda']więc pytajmy czy może kikou jeszcze przyjąć pieski ?lub kiedy?[/QUOTE] już napisałam do kikou Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rencia42 Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 dajcie namiary gdzie wpłacić pieniążki coś dorzucę narazie jednorazowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 Mari przysłała mi wątek. Sytuacja wygląda u mnie tak, jeszcze niezbyt sie urządziłam ale jakoś tam sobie żyjemy troche w bałaganie ale psiunie aż tak bardzo nie przejmują sie nieporządkiem byle miękko, ciepło jedzonki, spacerki i towarzystwo było... ;), w czwartek przyjeżdża do mnie transport z resztą mebli oraz jeden psiunio, i jeden wyjeżdza, w piątek dwa ze Śląska i narazie potrzebujemy chwile czasu żeby poznać wszystkich ze sobą i porządnie obejrzeć u doktora, zobaczyć co kto lubi i potrzebuje... Dlatego o ewentualnych następnych gościach możemy pomyśleć gdzieś dopiero w drugiej połowie lutego... I zawsze jeśli coś ode mnie potrzebujecie to raczej na telefon, bo coś czas tak sie dziwnie "skurczył" na tej wsi, że nie ma kiedy do komputera usiąść.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 A czemu szukacie transport z Wroclawia ? Psiaki sa w Uciechowie ? Z Wropclawia to moglabym sprobowac poprosic jedna mila osobe, ktora ostatnio do mnie przywiozla psiaka. Bez zarobku, tylko za paliwo. Tylko, ze juz nie wiem, czy dla psiakow mam to miejsce trzymac ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 3, 2010 Author Share Posted February 3, 2010 zuziaM, znaleźliśmy chętnych na przewiezienie psów. Łączny koszt transportu: 120 ,00 zł. Jak na razie ja deklaruję 20 zł. Czyli zostaje zbierać 100 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.