Emigrantka Posted January 25, 2010 Share Posted January 25, 2010 No teraz\ to ja sie fqurfilam: [QUOTE]obawiałabym się, że dalsza współpraca ck z Hotelikiem mogłaby jedynie prowokować więcej awantur.[/QUOTE] Dlaczego po zabraniu go z CK do Hoteliku cokolwiek mialaby byc ustalane z CK? Adoptujac psy ludziom, siedzicie im na glowie 24/7? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 26, 2010 Author Share Posted January 26, 2010 Nie mam zamiaru sie tutaj kłócić czy kogolwiek obrażac. Już to powiedziałam. Zadałam pytania, na które nie otrzymałam wyczerpujących odpowiedzi. Myslałam również, iż wolontariusze CK to jak najbardziej odpowiednie osoby do tego, aby pomóc mi w zrozumieniu pewnych spraw. Przecież to wolontariusze najlepiej znają te psiaki. Dla mnie wniosek z tego wszystkiego jest jeden --> CK nie zgodziło sie wydać nam psa, poniewaz nie chciało pozbyć się możliwości podejmowania decyzji związanych z Neo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 [quote name='szachrajka14'] Dzięki temu nasza sytuacja zmieniła się o tyle, że nie mamy już ściśle określonego terminu w którym musielibyśmy przenieśc się w inne miejsce. Nie zmienia to jednak faktu, iż przeprowadzka jest konieczna - może jednak będzie mogła zostać poprowadzona spokojniej i bez tak silnych emocji. [/QUOTE] Sytuacja zmieniła się w ciagu jednego dnia? Jeszcze rano rozklejałaś dramatyczne apele o pomoc.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enchantress Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 Jestem ostatnio na bieżąco w wątku, ale nie wypowiadam się, bo nie znam sprawy Neo zbyt dogłębnie. Muszę jednak coś napisać, bo jest dla mnie szokujące, że są zamieszczane na Dogo wątki z apelami o pomoc, które z tego, co widzę, są kłamliwe. Ludzie przeżywają, chcą pomóc, a okazuje się, że to, co jest na tych wątkach pisane to nieprawda. Nie chodzi mi oczywiście o ten wątek, tylko o wątki takie jak np. szachrajki14. PO CO tworzycie takie wątki skoro potem nie przyjmujecie pomocy gdy ktoś chce zabrać pieska??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 Nic nie rozumiem, jesli chodzi o NEO. Czyli kierownik nie wyda NEO, tak? NIe, bo nie? Tak? Pytanie: czy robimy cos z tym? Czy zostawiamy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vasco Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 Wyjaśnienia zamiast rozjaśnić sytuację, chyba tylko pokazały, że coś jest nie tak - skoro nadal są na Dogo zamieszczane apele odnośnie CK. Prośba, popatrzcie w CK dalej niż brama Azylu...... chce się pomóc konkretnemu psu i chyba to jest najważniesjsze. Nie popadajcie w paranoję w przekonaniu, że tylko sami się do tego nadajecie. Nie przekreślajcie szansy NEO. Jemu na pewno będzie wszystko jedno, dzięki komu dane mu będzie zrobić krok w stronę swojego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 Zrobiłam, co mogłam. Czekam na info. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 26, 2010 Author Share Posted January 26, 2010 [quote name='malibo57']Zrobiłam, co mogłam. Czekam na info.[/QUOTE] Malibo tak czy siak, bardzo Ci dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 smutna historia... rozumiem, ze w watki o likwidacji Cichego kata poruszany byl juz temat Neo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 27, 2010 Author Share Posted January 27, 2010 Podobno Cichy Kąt nie ulega likwidacji, pomimo tego, że nawet na ich stronie widnieje taka informacja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 [quote name='obraczus87']Podobno Cichy Kąt nie ulega likwidacji, pomimo tego, że nawet na ich stronie widnieje taka informacja.[/QUOTE] mnie juz coraz mniej rzeczy dziwi na dogo... :( straszne to jest.... jednym slowem - strata czasu dla wszystkich, ktorxy chcieli pomoc psom...a uslyszeli, ze nie sa do adopcji... i jak tutaj ocenic - komu warto - a komu nie - pomagac... kto tak naprawde chce dobra bezdomniakow... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 27, 2010 Author Share Posted January 27, 2010 [quote name='carolinascotties']mnie juz coraz mniej rzeczy dziwi na dogo... :( straszne to jest.... jednym slowem - strata czasu dla wszystkich, ktorxy chcieli pomoc psom...a uslyszeli, ze nie sa do adopcji... i jak tutaj ocenic - komu warto - a komu nie - pomagac... kto tak naprawde chce dobra bezdomniakow...[/QUOTE] Mnie też już nic nie zdziwi raczej. Zakładając nowy wątek Neo (a zamykając Jego poprzedni) żyłam w przekonaniu że CK to takie w sumie dobre miejsce, że tym ludziom zależy na tych psach.... ehhh szkoda gadać niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 [quote name='obraczus87']Mnie też już nic nie zdziwi raczej. Zakładając nowy wątek Neo (a zamykając Jego poprzedni) żyłam w przekonaniu że CK to takie w sumie dobre miejsce, że tym ludziom zależy na tych psach.... ehhh szkoda gadać niestety.[/QUOTE] Może cale zło lezy po stronie niewlaściwego kierownictwa. Zawsze CK cieszył sie dobra opinia. JUż nie wiem co mam myslec, ale wole nie pisac. Jestem wsciekla i rozżalona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 27, 2010 Author Share Posted January 27, 2010 Oczywiście ja mam na mysli kierownictwo. Ale wolontariusze mający inne zdanie niż kierownik powinni walczyć. Tym bardziej, że CK opiera sie głownie na pracy wolontariuszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 [quote name='obraczus87']Oczywiście ja mam na mysli kierownictwo. Ale wolontariusze mający inne zdanie niż kierownik powinni walczyć. Tym bardziej, że CK opiera sie głownie na pracy wolontariuszy.[/QUOTE] Nie pierwsze i nie ostatnie takie miejsce. Tańczyć jak grają, żeby być; niby dla psów, przymykać oczy - tak wygląda często wolontariat. Pewnie póki co tak trzeba, ale chyba są jakieś granice? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 27, 2010 Author Share Posted January 27, 2010 [quote name='zerduszko']Nie pierwsze i nie ostatnie takie miejsce. Tańczyć jak grają, żeby być; niby dla psów, przymykać oczy - tak wygląda często wolontariat. Pewnie póki co tak trzeba, ale chyba są jakieś granice?[/QUOTE] Zerduszko ale ja byłam przekonana, że tak jest tam gdzie Wolontariusze sa uważani przez kierownictwo za zbędne jednostki. W tym przypadku wsżedzie CK trąbi o tym jaką to duą wage przywiązuje sie do wolontariuszy... Ja już nie chcę się wkurzać. Wiec zakonczę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 27, 2010 Author Share Posted January 27, 2010 A macie jakiekolwiek pomysły?? Jeśli macie to podzielcie sie nimi ze mną ale TYLKO NA PW. Ja sie ta sytuacją najzwyczajniej w świecie podłamałam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 [quote name='bela51']Obraczus, odpowiedz brzmi TAK. ( nie moge wyslac PW).[/QUOTE] Ja też, tym razem zapchana skrzynka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 28, 2010 Author Share Posted January 28, 2010 Cały czas mam nadzieję, że jednak Kierownik zmieni decyzję w sprawie Neo. Wiem, wiem.. nadzieje można sobie mieć. Ale tak czy inaczej bardzo bym prosiła o rezerwację deklaracji dla Neo. Oczywiście nie w nieskończoność, ale jeszcze troszkę. Prosze również o to, abyście w miarę mozliwości popytali znajomych na DGM czy nie dorzuciliby grosika dla Neo. Pomyslicie, że to nierozsądne, ale jeśli stanie się CUD i będziemy mogli zabrać Neo, nie chciałabym aby pies nie miał deklaracji..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vasco Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 obraczus87, to nie byłby cud, ale w końcu normalna sytuacja........................taka normalność jednak, jak widać, nie dla wszystkich jest oczywista....................................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goś Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Ja swoją deklarację trzymam, dopóki nie dasz znać, żeby już nie trzymać. I kciuki też trzymam za Neo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Ja swojej nie trzymam.... Ja swoja [B]zmieniam [/B]na[B][COLOR=Blue] 25 miesiecznie i 50 jednorazowo[/COLOR][/B] - od marca jednak teraz.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted January 28, 2010 Author Share Posted January 28, 2010 [quote name='Emigrantka']Ja swojej nie trzymam.... Ja swoja [B]zmieniam [/B]na[B][COLOR=Blue] 25 miesiecznie i 50 jednorazowo[/COLOR][/B] - od marca jednak teraz....[/QUOTE] niech Cie wyściskam :) dziekuję Kochana!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Nie dostałam żadnej odpowiedzi - ani "nie", ani "tak". Deklarację rezerwuję, mimo wszystko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Malibo - dzieki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.