aga4 Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 @Janusz, Od tygodnia codziennie jeździmy do weterynarza, jak już pisałam spodziewam się szczeniaków (małych kanarków), prawdopodobnie jest tylko jeden, tym bardziej uważamy ( co drugi dzień USG) ponieważ duża suka przy tak nielicznym miocie :-( "może przeoczyć poród" boimy się aby nie było za późno.:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz45 Posted February 19, 2006 Share Posted February 19, 2006 [B]Witam!!![/B] [B]@aga4[/B] No tak poród to obowiązek i trudności z tym związane ale po szczęśliwym rozwiązaniu zostaje to całkowicie zrekompensowane i radość wielka.:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga4 Posted February 19, 2006 Share Posted February 19, 2006 @ Janusz. Tak masz rację, kazdy poród jest inny, do tej pory miałam 5 miotów ale każdy poród to wielkie święto ,czuwanie w nocy żeby suka nie przygniotła, żeby wszystkie były tak samo najedzone itp. Ale najcudowniejsze są wtedy gdy otwierają oczy i patrzą tymi błędnymi grafitowymi ślepkami i tak jeszcze nie wiele widząc:multi: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajka Posted February 21, 2006 Share Posted February 21, 2006 a ja w niedzielę miałam pierwsze podzwonne dysplazji, o której już myślałam,że występuje tylko na zdjęciach a nie daje objawów u mojego psa. W sobotę wieczorem nie upilnowałam psa i poleciał mi za jakimś dzikim zwierzem (nie wiem za czym,ciemno było jak oko wykol). Po powrocie było ok, pies zachowywał się normalnie a wręcz był zadowolony jakby mu kto w kieszeń nasrał, bo przecież bezkarnie wybałuszył się na swoim terenie. W niedzielę rano nie było już tak fajnie, chciałam wyjść na pierwsze siku i pies nie podniósł mi się z posłania.Ewidentnie było widać,że to niezoperowane biodro jest przyczyną bólu.Lekarz do którego jeździmy w związku z biodrami jest w Grudziądzu i w niedzielę nie przyjmuje, więc zadzwoniliśmy tylko i przez telefon stwierdziliśmy,że to nie jest wypadnięcie główki z panewki i pojechaliśmy do jakiegoś innego weta,żeby dał coś p/bólowego. Nie dałam nawet dokładnie psa zbadać, bo nie chciałam narażać na niepotrzebny ból, skoro wszystkie najpoważniejsze rzeczy wykluczyliśmy. W końcu nic jej nie podałam,bo wieczorem było już troszkę lepiej a w poniedziałek rano prawie zupełnie dobrze. Dziś głodujemy, bo jutro jedziemy na badania, prześwietlenia itd. Napiszę co i jak,kiedy już dowiem się czegoś konkretnego. Powiem tyle, wydawało mi się,że od momentu diagnozy, czyli od 2,5 roku, jestem przygotowana na takie akcje, ale pomyliłam się. Qrw, naprawdę się pomyliłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingi Posted February 21, 2006 Share Posted February 21, 2006 [FONT=Times New Roman][SIZE=3]@ajka[/SIZE][/FONT] [SIZE=3][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]:glaszcze: Trzymam kciuki!!! Wiem co czujesz, bo moja Jabbucha strasznie kuleje z powodu jakiegoś świństwa. Jutro mam ponowne zdjęcie i chyba zrobię tez za jednym zamachem bioderka. Później biorę stare i nowe zdjęcia i do Wrocka.[/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Archiesa Posted February 22, 2006 Author Share Posted February 22, 2006 Aga! Choroba jasna! Choroba jasna! Kuzwa!:-( Wyczochraj ode mnie i od Rośki Inezuche! Wycaluj w zmarchole na czolku. Musi byc dobrze! Baba twarda jest, bedzie dobrze! :-) Tak, tez mam przeczucie, ze to pokosie wieczornych szalenstw! Przeciwzapalne i przeciwbolowe powinny pomoc. Ale niech wet to dokladnie sprawdzi. A generalnie powiedz mi, Agus, jak do tej pory malpiszonica radzila sobie przez te 2,5 roku? Czy przed tym feralnym wstawaniem byly jakies objawy, ze cos sie rozregulowuje? Jeszcze raz czochracze od zdrowotnej siostrzyczki Rojki, bedzie :cool2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingi Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 [SIZE=3][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4]Moja [COLOR=magenta][B]Eeky[/B][/COLOR] to już stara krowa – dzisiaj obchodzi swoje [COLOR=magenta][B]drugie urodzinki[/B][/COLOR].[/SIZE] :Rose: :bday: :iloveyou:[/FONT][/SIZE] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Nie ma :tort: , :BIG: i :drink1: bo łapy mnie bolą od Jabby, ktora jeszcze nie doszla do siebie po głupim jasiu...[/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz45 Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 [B]@ Eeky[/B] [B]Urodzinowe pozdrowienia od AGATA, NUKI , MARGII . DUNY[/B] [IMG]http://b.foto.radikal.ru/0602/dcc87db204bb.gif[/IMG][IMG]http://b.foto.radikal.ru/0602/66783f7734a9.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga4 Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 @Janusz, ten misiu jest baardzo słodziuchny @Ingi, dołączam się do życzeń:Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maly-PMI Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 Czesc. Jestem tu nowy :razz: Chcialbym sie dowiedziec co myslicie o mojej suczce: [IMG]http://pmi.webd.pl/Abi/abi.jpg[/IMG] pzdr Aha. Za miesiac bedzie miala 2lata ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga4 Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 @Ajka, czy wiesz już coś konkretnego na temat urazu Twojej suni?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga4 Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 @ Mały-PMI, Witamy nowego przybysza :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz45 Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 [B]@ Mały PMI[/B] Witamy na forum!!! Napisz coś wiecej o suni i moze masz zdjęcie na stojaco to wklej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Archiesa Posted February 22, 2006 Author Share Posted February 22, 2006 Ingi! Wszystkiego naj dla malpy i glaski dla maluszynskiej:cool3: Maly-PMI Witam i rowniez prosze o przedstawienie Twojej baby :) Co, kto, jak i dlaczego ja uwielbiasz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maly-PMI Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 Dzieki za powitanie :p Hmm. Jakies mam ale wtedy miala cos ponad rok, rok i 2 miesiace chyba. Niedlugo beda zdjecia aktualne. Co sadzicie ? Te zdjecie wyzej jest z przed miesiaca jakos. [IMG]http://pmi.webd.pl/Abi/dsc01613.jpg[/IMG] pzdr ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingi Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][FONT=Times New Roman]@Kochani[/FONT]:loveu: [/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=green][B][I][SIZE=5]Wyleniała nutria i ja dziękujemy za zyczonka[/SIZE][/I]:buzi: .[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]@Archiesa[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dzięki, Jabbuni przyda się dzisiaj głaskanko:-( [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]@Maly-PMI[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Witamy![/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Powiem Ci co myślę: ze za miesiąc będzie taka stara jak moja :diabloti: [/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Archiesa Posted February 22, 2006 Author Share Posted February 22, 2006 [FONT=Book Antiqua]Ingi![/FONT] [FONT=Book Antiqua]No i coz wet orzekl? :([/FONT] [FONT=Book Antiqua][/FONT] [FONT=Book Antiqua]Maly-PMI[/FONT] [FONT=Book Antiqua]No tak! ja jestem zwolenniczka buldozych malpiszonow, a to troszke inny typ niz Twoja sunka, wiec trudno mi oceniac Twoja malpiczke :) [/FONT] [FONT=Book Antiqua]Najwazniejsze jest tylko dla mnie to, czy Twoja sunia to wariatka, taka jak moja Rośka. jesli tak - To jestes z nami w bandzie majorkowej! Jesli nie - to przeszkolimy Cie w tej kwestii! :cool3: [/FONT] [FONT=Book Antiqua][/FONT] [FONT=Book Antiqua]Jak sie wabi? Jak sie zachowuje? Jaka jest na codzien? Czy chcesz ja wystawiac/wystawiasz? Czy to egzemplarz nakolankowy? Opowiadaj! Nie daj sie prosic!:razz:[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubek Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 Chciałbym się przywitać z wszystkimi miłośnikami majorek. Od bardzo dawna obserwuje forum. Wielu z Was znam już osobiście, innych mam wielką nadzieję poznać w przyszłości. Jeszcze do niedawna twierdziłem, że dyskusja na tym forum, to jakby na własne życzenie "wcisnąć kij w mrowisko". Całe szczęście, że się myliłem, bo niewłaściwie oceniłbym wielu wspaniałych ludzi. Fakt, że jedna osoba stara się być bardzo "toksyczna", nie powinien przekreślać dobra tak wielu osób. O ja cię kręcę, ale się rozpisałem, że zapomniałem o naważniejszym - mojej psiej rodzinie. A mianowicie: Nuka von Koeningstaad - rotweillerka - 6 letnia sunia, Agara Pleszówkowe Doły - Ca de Bou, Mabana R. J. Osanna - Ca de Bou, Bonito Samba z Pradoliny Noteckiej - Ca de Bou, i nasz ukochany szczeniaczek Anisha D.K.Bubu - Ca de Bou. Asima z Zatopene Chajdy - Owczarek anatolijski Aydan Inci od Sekvoje - Owczarek anatolijski. Wkrótce wkleję kilka fotek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga4 Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 @Bubek, witamy;) a gdzie Twój awatarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubek Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 No i już jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubek Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 Aga, jak Twoje stadko? No oczywiście to na dwóch i na czterech łapach? Co tam u Pawełka? Jak ma się mój idol Bysiorek? no i najważniejsze, jak ma się ich Pancia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maly-PMI Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 [FONT=Book Antiqua][QUOTE][/FONT]"[FONT=Book Antiqua]Jak sie wabi? Jak sie zachowuje? Jaka jest na codzien? Czy chcesz ja wystawiac/wystawiasz? Czy to egzemplarz nakolankowy? Opowiadaj! Nie daj sie prosic!"[/FONT][FONT=Book Antiqua][/QUOTE] No wiec tak. Wabi i Abi :p. Zachwouje sie jak szczeniaczek, to skoczy, tu wlezie na kolana itp. Zrestza jak chyba kazda Majora do 3roku. Na co dzien jest super, przytulanka, opiekuncza i broni. Jedyne co zle to nie chce dopuszczac do mnie innych psow, po prostu nie toleruje zadnego przy mnie, obok jej nie przeszkadza. Bedzie wystawiana w tym roku. Jak sie uda to do zobaczenia w Sopocie :p. Nie wiem co jeszcze napisac. [QUOTE][/FONT][FONT=Book Antiqua] ja jestem zwolenniczka buldozych malpiszonow, a to troszke inny typ niz Twoja sunka, wiec trudno mi oceniac Twoja malpiczke :smile: [/FONT][FONT=Book Antiqua][/QUOTE] No tak, rzecz gustu ale czy uwazasz, ze to prawidlowy typ Ca de Bou? pzdr [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajka Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 Kochani, jak ja dziś wszystkich na świecie kocham!!!!! Wszystko jest OK!!!! Jak przewidział Jarek ból nie miał nic wspólnego z dysplazją, ścięgna też OK, mało tego, zdjęcia pokazały,że jednak naprawdę opłacało się zainwestować w dobre jedzonko, arhoflex i condrosulf bo zwyrodnienia nie postępują!!!! Jestem normalnie dumna,że nie odpuściłam, bo naprawdę warto było!!!! Nie chcę się kłócić z autorytetami, ale wet powiedział,że gotowane łapy kur i ich zbawienne znaczenie dla stawów mogę między bajki włożyć, bowiem to, coś co jest w lekach na dysplazję pozyskuje się z małży a żeby wyekstrahować to z kurzych łap trzeba by przerobić tego gigantyczne ilości i nie ma co się oszukiwać łapy nie zastąpią dobrych preparatów. Z wiadomości dodatkowych, Inez prawie na pewno nie posiada jajników, bo jeśli usg nie wykazało żadnych cyst, czy innych świństw a psy nie interesowały się nią ani razu to znaczy,że hormony nie były wydzielane. Wniosek - bardzo prawdopodobny brak jajników. No i dobrze, bo nie są nam do niczego potrzebne. Uszy, walczę z nimi od samego początku, ale ponieważ zawsze były starannie wyczyszczone to weci tylko pukali się w czoło i posądzali mnie chyba o przewrażliwienie. Tym razem jednak celowo nie czyścicłam uszu i wylazło szydło z worka - drożdżaki (chyba,bo z wrażenia,że z łapą jest wsio ok,mogłam przeinaczyć). Ale będzie dobrze, dostaliśmy Oridemryl. Poza tym pies jest w dobrej kondycji, waży aktualnie 29 kg, może mało,ale tyle musi nam wystarczyć.Skóra OK, pies nie zatłuszczony, ogólnie lekarz był trochę zdziwiony jak przy małych dawkach ruchu się nam to udało. Świat jest piękny!!! @ Ingi, wszystkiego najlepsiejszego dla psiarni, z Jabbulcem dobrze? Mam nadzieję. Normalnie nie przepadam za ścisłymi kontaktami z ludzkością, ale dziś ściskam wszystkich i całuję gorąco! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz45 Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 [B]@bubek[/B] [B]Witam na forum!!!![/B] Rodzinka u ciebie całkiem spora,tak coś czuje że się spotkamy w najbliższym czasie na wystawie to porozmawiamy i się poznamy osobiście. Pozdrowienia:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga4 Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 @Ajka, to co to było? za duży wysiłek? zresztą nie to jest najważniejsze;) to dobrze że już jest lepiej i oby tak dalej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.