ewab Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 [FONT=Tahoma]Razem z Albinką do Jaagi pojechał pies wielkiej potrzeby. Pies koczował w jednej z podkieleckich miejscowości, jest prawdopodobnie potrącony przez samochód. Pies ma niedowład tylnej łapy. Ma „tiki” – wygląda to tak jakby zad opadał i podnosił się. On także musi być skonsultowany neurologicznie, bo wygląda na to, że ma porażenie nerwu.[/FONT] [FONT=Tahoma]Jestem śliczny[/FONT] [IMG]http://img46.imageshack.us/img46/4827/7041ab.jpg[/IMG][IMG]http://img189.imageshack.us/img189/7231/7032ab.jpg[/IMG] [FONT=Tahoma]Łapy potrafią się „poplątać”[/FONT] [IMG]http://img52.imageshack.us/img52/161/7033ab.jpg[/IMG] [FONT=Tahoma][FONT=Tahoma]Tylna lewa czasem jest ciągnięta[/FONT] [IMG]http://img16.imageshack.us/img16/223/7034ab.jpg[/IMG] Psa nie mogliśmy zostawić bez pomocy. Proszę wesprzyjcie diagnostykę sierściucha. [B]Chylę czoła przez Jaagą[/B] [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eruane Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Czy wet powiedział coś na temat tej małej krzepliwości krwi u Albinki? Skąd to się bierze? Jeśli występuje taka mała krzepliwość, czy możliwy jest zator w takim przypadku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Eruane, Albinka dostała juz lek przeciw zatorom, więc ta krzepliwość pewnie związana jest z działaniem leku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 W tej chwili nie wiadomo, co jest przyczną paraliżu. Poczekajmy na diagnozę neurologa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted January 10, 2010 Author Share Posted January 10, 2010 [B]Jaaga :loveu: ogromnie dziękujemy za wszystko co robisz dla naszych psiaków!:calus: Gdyby nie Twoja pomoc, nawet nie chce myśleć co by było z tymi wszystkimi psiakami. [/B] dziś rano miałam wrażenie, ze Albinka czuła się ciutkę lepiej niż wczoraj...jak przyszłam nawet delikatnie podniosła główkę i zamachała końcówką ogonka... przed wyjazdem podałam jej jeszcze antybiotyk. EwaB przekazała na leczenie suni 100 zł dziękujemy :calus: Ja wczoraj za leki w aptece zapłaciłam 20, 85. Transport dziś wyniósł nas 200 zł...teraz jeszcze czeka ją wizyta u neurologa..która pewnie pociągnie za sobą ogromne koszta! Prosimy o wsparcie ! zobaczcie sami...to zdjecie z wczoraj: /fotki fatalnej jakości bo z telefonu..ale to nie ważne, bo nie o to tu teraz chodzi./ [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/DSC01407.jpg[/IMG] i z dziś przed wyjazdem: [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/DSC01413.jpg[/IMG] [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/DSC01414.jpg[/IMG] [COLOR=Green][B]baardzo proszę !! pomóżcie nam ją uratować!! ona ma ogromną wolę walki i chęęci by żyć![/B][/COLOR] :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 ten czarny psiak to taki mix teriera walijskiego? o tych psiakach z Sukowa już Erce mówiłam - jesli ktoś pamięta to pisałam o oszczenieniu się bokserkowatej suni - a to się okazało, ze boksiowaty to pies - ojciec tych maluchów. Z całego miotu zostały chyba 2 maluchy - pieski - resztę uśpiono. Psiakami opiekuje się właścicielka sklepu z tanią odzieżą, która tam im postawiła budy i zawozi jedzenie - to są psy bezdomne, ona tylko właśnie tak im pomaga (weta do uśpienia maluchów też wezwała). Justysiek przekaże jutro Erce (ma zawieźć do pracy) 200 zł na Albinkę - pieniążki zostały z Czarka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divia_gg Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 A ja przypominam o bazarku jeszcze raz.Pieniazki pojda na potrzeby kieleckie, wiec zapewne na Albinke... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/176812-MEGA-bazar-na-KIELCE-RA-A-ne-rA-A-noA-ci-Ubrania-torebki-ksiAE-A-ki-itp-Do-17-01-10[/URL][URL="http://www.dogomania.pl/176812-MEGA-bazar-na-KIELCE-RA-A-ne-rA-A-noA-ci-Ubrania-torebki-ksiAE-A-ki-itp-Do-17-01-10"] [/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Na Albinkę wpłynęło jeszcze : 25 zł - od Mimiś 100 zł - od p.Pilipczuka 100 zł - od ewab /przekazane Jaadze/ Dokładne rozliczenie bedę robić , jak ureguluje w poniedzałek rachunek w lecznicy, gdzie byłą leczona Albinka. Obawiam sie,że będzie b.duży, bo pobyt w lecznicy, dwie wizyty domowe, tansfuzje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betel Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 [URL="http://www.dogomania.pl/threads/177341-PORAA-ONY-po-wypadku-z-powykrAE-canAE-A-apAE-NIE-MA-PIENIAE-DZY-BY-GO-URATOWAAE?p=13859675#post13859675"][IMG]http://i806.photobucket.com/albums/yy349/inka05/7041a-1.jpg[/IMG][/URL] Banerek podlinkowany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Dzięki Beatko:) Bardzo prosimy o wsparcie dla Albinki i tego sierściucha z banerku. Oboje jadą dzisiaj na konsultacje do neurologa. Bedzie to bardzo kosztowne szczególnie,ze dzisiaj niedziela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Możecie napisac cos więcej o paraliżu Albinki? Tzn. czy jest wiotki, czy spastyczny, jak z wypróżnianiem, itd... I jaką macie zamiar decyzję podjąć? Jeśli np. nie będzie nadal wiadomo, co to jest? Czy będzie mielografia? Ja sobie zdaję sprawę że leczenie sporego bezwłądnego psa z niepewnymi rokowaniami jest kosztowne i że może być ciężko z domkiem, ale proszę dajcie jej szansę, nawet jeśli na razie rokowania na chodzenie są niewielkie. Tak naprawdę przy sprawach neurologiczxnych wyrokowac można dopiero po dłuższym czasie... Acha- spytajcie weta o zasadność podawania sporych dawek wyciągu z kasztanowca- AESCINU. Po pierwsze uszczelni włosowate naczynia krwionośne (co przy niskiej krzepliwości jest pożądane), po drugie zmniejszy ew. obrzęki i te pooperacyjne i te ew. w obrębie rdzenia, po trzecie przyspieszy wchłanianie wylewów i krwiaków (które w mniejszym lub większym stopniu zawsze towarzyszą interwencjom chirurgicznym). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jusstyna85 Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/177341-PORAA-ONY-po-wypadku-z-powykrAE-canAE-A-apAE-NIE-MA-PIENIAE-DZY-BY-GO-URATOWAAE?p=13859675#post13859675[/url] Wątek psiaka z ulicy z niedowładem łap...tak na szybko i nie wiem czy czegoś nie pokręciłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Mam nadzieję że droga nie najgorsza i że są już na miejscu . I czekamy niecierpliwie na wynik konsultacji ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted January 10, 2010 Author Share Posted January 10, 2010 ulv będziemy o nią walczyć...taka decyzję podjęłyśmy i zrobimy wszystko, żeby ją uratować.. co do wypróżniania, od 24 h nie oddawała moczu. kobix sterylka została prawdopodobnie wykonana dobrze, komplikacje więc nie są raczej z powodu źle wykonanego zabiegu..ale poczekajmy jeszcze na wyniki wizyty u neurologa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Jusstyna85, dzięki za wątek:), wszystko sie zgadza, z wyjątkiem tego,że psiak nie jest z Kielc, tylko z drogi w podkieleckiej wsi, skąd raczej by nie trafił do schronu, co zresztą dla niego tylko lepiej, ale na tej wsi też nie miał żadnych szans:(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Podajcie mi nr konta na pw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Jolanta08, dzięki:), zaraz Ci wyślę na pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Jaka ona biedna. Dobrze, że ma siłę i chęć do walki. Wiadomo czy już dojechali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betel Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Ereczko wysłałam Jolancie Twój nr konta i za chwilkę wpłacam też przez IPKO , 30 złotych od siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Jutro na koncie będzie 50,00 zł ode mnie.Mam nadzieję,że z Albinką będzie dobrze ( musi być ):kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Poprosze o nr konta - wpłacę 30 zł. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Finansowo nie wspomogę niestety :( ... Albinka jest piękną sunieczką, trzymam za nią kciuki :( Postaram sie trochę porozsyłać watek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaho Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Podajcie mi prosze nr r-ku na pw to i ja sie doloze 50 zl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danal1983 Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Cioteczki a może zrobi ktos aalegro cegielkowe? wtedy kazdy z nas porozsyla wszystkim znjomym z nk, poczty, gg z prosba by i ci rozslali dalej i tym sposobem postronne osoby tez cos dorzuca na pewno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted January 10, 2010 Share Posted January 10, 2010 Zaraz powysyłam nr konta. Bardzo wszystkim dziękujemy za wsparcie i dobre myśli, bo one bardzo pomogły:). Mam dobre wiadomości:) Pani dr neurolog powiedziała,że Albinka powinna z tego wyjść, tak bardzo się cieszę . Ale trzymajcie jeszcze kciuki za ta cudną delikatną sunieczkę, bo tak dużo wycierpiała,żeby jej sie udało do końca:) Powodem paraliżu jest zator w rdzeniu kręgowym i całe szczęście,że od razu miała podany lek p.zakrzepowy, bo to uratowało jej życie. Leczenie do tej pory było prawidłowe, ale jeszcze trochę musi potrwać. Natomiast gorzej jest z tym szorstkim psiakiem, który gościnnie pojawił sie na tym wątku. Ale więcej szcegółów na jego wątku,żeby nie zaśmiecac Albince:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.