Jump to content
Dogomania

MIKROPSY w potrzebie - ogłaszając swoje MIKRUSY pamiętajcie o innych, które cierpią!


E-S

Recommended Posts

  • Replies 5.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wracając do 12sto letniego ratlerka z allegro- Pan odpisał, że byłby zainteresowany i że jutro napisze więcej o Neli, ale czy się odezwie - nie mam pewności. Zarzutu za długich paznokci nie skomentował. Zaproponowałam mu plakat i ogłoszenia, tak jak zasugerowała Dzagodha i teraz ... może trzeba zrobić suni osobny wątek? W zasadzie chyba najlepiej byłoby znalezc dla niej tymczas (Pan jest z Bielska Podlaskiego) i wtedy porobić ogłoszenia bo nie wiem jak wyglądałaby koordynacja tej sprawy i nie wiem na ile on jest poważny.
Narazie odpisał tylko, że sunia nie ma żadnych problemów zdrowotnyc. Czy znalazłby się chętny do pomocy suni przy ogłaszaniu? I w ogóle do propozycji, jak można byłoby jej jeszcze inaczej pomóc.

Link to comment
Share on other sites

Taaaadam ... Pan odpisał, nawet nie podejrzewalabym go o tyle :P , pozwole sobie wklejic

Jesli chodzi o te pazury to ona nie da sobie ich obciac, ugryzie jak ktosbedzie probowal. Powiem pani ze ja mieszkam z tym pieskiem okolo poltoraroku (tyle czasu temu ozenilem sie i sprowadzilem do zony) mieszkamy ztesciowa i szwagrem. Okolo 12 lat temu szwagier wzial ja bo miala bycutopiona i zal mu sie jej zrobilo, ale niestety sie nia nie zajmowal.Piesek praktycznie robil co mu sie podobalo i tak urosl. Nelka jestrozpieszczona, jak sie sprowadzilem to rzadzila w domu. Pare razy jaglaskalem czy cos i nagle sie jej cos odwidzialo i warknela. Ktoregos razulezala na lozku za lozkiem jest okno i chcialem zamknac okno (nawet niedotknalem lozka) to chciala mnie ugryzc, to wtedy w obronie wlasnejdostala. Wczesniej kiedys tez chciala mnie ugryzc a nic jej nie zrobilem itez dostala. Od tej pory zaczela mnie sluchac. Jak pokazuje palcem - imowie idz stad ona skuli uszy i idzie. Slucha tylko mnie i tylko mnie sieboi. Np. ktos puka do drzwi ona leci z drugiego pokoju i do drzwi i jakotworzy ktos drzwi to ona szczeka obskakuje (nie ugryzie) ale jest touciazliwe, zwlaszcza ze mamy dziecko prawie 8 miesiecy i budzi je czestotym szczekaniem. Jak ja otwieram drzwi - ona biegnie ale jak pokazujepalcem i kaze jej isc do pokoju to poslusznie idzie, ale jak kto innyotwiera wogole sie nie slucha i wybiega na klatke i obskakuje orazobszczekuje tego kto pukal. takze pies potrzebuje takiego wlasciciela ktorynie da soba rzadzic ale raz drugi przyleje w tylek tak zeby pies sie gosluchal. Powod oddania psa to przede wszystkim male dziecko - ona nie lubibyc zaczepiana jak lezy np. wtedy moze ugryzc. na spacer tez z nia niemozna isc w dowolnejc chwili tylko jak ona chce tzn. na przedpokoju wisismycz. Jak wchodze do domu zalozmy ona biegnie do drzwi, ja biore smycz toona skacze po mnie z radoscia i to oznacza ze chce isc na spacer hehe;)Wtedy mozna ja zapiac w smycz i z nia wyjsc;) ale np jak lezy i pokazujejej smycz i ona dalej lezy i nie podbiega i nie skacze po mnie to wtedy niema jej co zapinac w smycz bo ugryzie. Nie wiem jak teraz, ale wczesniej taksprobowalem to chciala mnie ugryzc. Teraz by sie moze nie odwazyla bo siemnie boi. Suczka boi sie kotow hehe, kot moze jesc z jej miski a ona mu nicnie zrobi, wrecz sie boi kotow. Raz do nas wszedl kot z klatki poszedl dokuchni. zjadl z jej miski, Nelka stala wystraszona i przygladala sie kotpodszedl do niej spojrzal jej w oczy uderzyl ja lapka po nosie i pokazaljej kto tu rzadzi hehe;) No na razie jest z nami i nie zamierzam jej nicrobic, mam nadzieje ze ktos sie znajdzie, chodzi po prostu o dziecko i o tozeby z pieskiem mial kto wychodzic bo teraz to nie ma kto, a nawet jak znia wychodzilem (jak jeszcze nie mielismy dziecka) codziennie to i takzdarzylo sie jej w domu nasikac, czy zrobic kupe. Po prostu piesrozpieszczeony, ja bylem wkurzony na to jak mozna tak psa rozpiescic ipozwolic mu na wszystko. ja bym od malego ja trzymal w karnosci i terazbylaby fajnym psem, ale co zrobic. tak juz pytalem w jednym schronisku wHajnowce ale maja przepelnione obecnie i nie moga jej wziac. Jaknajbardziej oddalbym ja do schroniska. jest z nia jeszcze jeden problem. Tojest pies domowy, cieplolubny, przy zalozmy -5 5 minut na dworze i juz chcewracac a jak dluzej pochodzi to idzie jakby zamarzala i trzeba ja brac narece i zanosic do domu hehe;) Dlatego mile widziana osoba z wlasnympodworkiem bo kiedy chce to sobie wyjdzie na podworko i zalatwi swojepotrzeby a nie bedzie zalatwiac ich w domu;) A moze pani by ja wziela? Tylko tak jak mowie od razu trzeba jej pokazac kto rzadzi. Hmm postaram siezrobic wiecej zdjec, moze jutro pani wysle ok? a na razie wysylam filmikpozdrawiam


wynika z tego, ze to rozpieszczony, maly wredny ratlerek :P czyli norma :P pewnie nikt jej nie socjalizował i niczego nie uczył, na filmiku wygląda lepiej niz na zdjęciach.
Więc co robimy? Jak jej mozemy pomóc?:)Inaczej znajdize się w bidulu.

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=2]mam nadzieję, że staruszka Bunia może się zaliczać do mikropsiaków i nikt nie będzie zły, że ją tu zaprezentuję
- może akurat ktoś ją ma tym wątku wypatrzy i zechce pomóc........

[IMG]http://img31.imageshack.us/img31/4222/bunia003.jpg[/IMG]

Mamy problem z tą maleńką staruszką - nie możemy znaleźć dla niej żadnego DT :(
Do schroniska się nie nadaje bo ją od razu uśpią, do hotelu się nie nadaje bo wymaga więcej opieki, niż zdrowe młode psy, do adopcji się nie nadaje, bo nie ma z nią praktycznie kontaktu.[/SIZE][B][SIZE=2]
[/SIZE] [/B]

[INDENT]
Została wyłowiona z rzeki przez przypadkowych ludzi, od tej pory mieszka w pralni u dogomanki jkp, ale przecież nie może tam zostać! Jkp nie ma możliwości zabrać jej do mieszkania ze względu na swoje psy, a także dlatego, że dużo nie ma jej w domu.

Potrzebuje opieki domowej. U kogoś, kto się nią zajmie w podstawowy sposób.
Pokryjemy koszty weterynaryjne, karmy.

[B]Jeśli trzeba - niech będzie to nawet płatny Dom Tymczasowy.[/B]

[B]Co mamy z nią zrobić - przecież jej nie uśpimy!![/B] Przynajmniej dopóki nic jej widocznie nie boli.

Tu jest wątek Buni - zapraszam do poczytania, może ktoś się zlituje...... :modla:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/215294-Ratunku%21-Pilnie-potrzebny-DT-dla-malutkiej-staruszki"]http://www.dogomania.pl/threads/215294-Ratunku!-Pilnie-potrzebny-DT-dla-malutkiej-staruszki[/URL]!![/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dorin91']Kolejny mikrus z Sosnowca...

[FONT=Arial Black][COLOR=Navy][SIZE=4][B]Foto:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-dwqjS8O-cZE/Tphl0CouUGI/AAAAAAAASs0/3u3Ey2DXukM/s640/S5003003.JPG[/IMG]

[/B][/SIZE] [/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][SIZE=4][B]Imię: [/B][FONT=Arial][COLOR=black]mówimy na nią Babka na razie, jakieś ładne imię do wymyślenia :oops:[/COLOR][/FONT][/SIZE]
[B][SIZE=4]Plec:[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][FONT=Arial][COLOR=black]suka[/COLOR][/FONT]
[B][SIZE=4]Wiek: [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][FONT=Arial][COLOR=black]10 lat[/COLOR][/FONT]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Waga: [FONT=Arial][COLOR=black]3,5kg[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Miejsce: [FONT=Arial][COLOR=black]okolice Katowic[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Sterylizacja: [FONT=Arial][COLOR=black]tak[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do dzieci: [FONT=Arial][COLOR=black]nie sprawdzono[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do innych psow: [FONT=Arial][COLOR=black]jak na razie przebywała tylko w otoczeniu szczeniaków i zdarzało jej się pokazywać zęby na maluchy, ale no cóż kilkanaście rozbrykanych szczeniaków na nią jedną nie ma się co dziwić ;)[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do kotow: [FONT=Arial][COLOR=black]nie sprawdzono[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Dodatkowe informacje: [FONT=Arial][COLOR=black]Do schroniska trafiła 2 dni temu, kiedy to jej właściciel trafił na izbę wytrzeźwień. Jak widać po psa nie zgłosił się do teraz... Mała miała nowotwór pod językiem. Guz został usunięty, trzeba było usunąć zęby. Przy okazji sunia została wysterylizowana - teraz rany się goją i mała dochodzi do siebie[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Charakter: [FONT=Arial][COLOR=black]Bardzo wystraszona sytuacją, w której się znalazła, nie radzi sobie w schronisku. Przez cały czas trzęsie się ze strachu. Jednak kiedy już się przekona do człowieka jest bardzo przyjacielska i domaga się pieszczot. Możliwe, że dostawało jej się czasem lanie, bo zauważyłam, że kiedy podnosiłam rękę kuliła się, jakby się bała, że zostanie uderzona...[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Kontakt: [FONT=Arial][COLOR=black]Dorota - 602 343 062, [email][email protected][/email][/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Wątek: [FONT=Arial][COLOR=black]nie posiada
więcej zdjęć: [url]https://picasaweb.google.com/105403799412769020996/Babka[/url][/QUOTE]

Babka PILNIE potrzebuje DT! Schronisko jest przeraźliwie przepełnione i nie ma dla niej miejsca! W dodatku mała jest przerażona schroniskiem, cały czas trzęsie się ze strachu. Rozpaczliwie prosimy o pomoc :(

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg220/scaled.php?server=220&filename=foty258.jpg&res=medium[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg833/scaled.php?server=833&filename=foty266.jpg&res=medium[/IMG]
[B][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Imię: Amelka
Płeć: [/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]sunia
Wiek:[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black] 1 - 1,5 roku
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Waga: ok. 6 kg
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Miejsce: Kielce
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Sterylizacja: tak
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Stosunek do dzieci: zdystansowana, bez agresji
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Stosunek do innych psów: na razie obojętny
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Stosunek do kotow: nie znany
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Dodatkowe informacje: koczująca od kilku miesięcy na podkieleckim parkingu, wycofana i bojaźliwa
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Charakter: [/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]spokojna, nieufna - powoli się otwiera
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Kontakt: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] tel: Kinga [/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]503-126-082[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=black]Wątek:[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=4] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/216086-P%C3%B3%C5%82dzikie-siostry-pilnie-potrzebuj%C4%85-wsparcia%21%21%21-POM%C3%93%C5%BBCIE"]http://www.dogomania.pl/threads/216086-P%C3%B3%C5%82dzikie-siostry-pilnie-potrzebuj%C4%85-wsparcia!!!-POM%C3%93%C5%BBCIE[/URL]


Minka już w DOMKU :multi::multi::multi:
[/SIZE][/FONT][/B]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial Black][COLOR=Navy][SIZE=4][B]Foto:
[/B][/SIZE][/COLOR][/FONT]
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg839/scaled.php?server=839&filename=p1080873k.jpg&res=medium[/IMG]

[url]http://desmond.imageshack.us/Himg803/scaled.php?server=803&filename=p1080872.jpg&res=medium[/url]
[url]http://desmond.imageshack.us/Himg716/scaled.php?server=716&filename=p1080871s.jpg&res=medium[/url]
[url]http://desmond.imageshack.us/Himg841/scaled.php?server=841&filename=p1080866d.jpg&res=medium[/url]
[FONT=Arial Black][COLOR=Navy][SIZE=4][/SIZE] [/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][SIZE=4][B]Imię: marika[/B][/SIZE]
[B][SIZE=4]Plec:[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy]sunia
[B][SIZE=4]Wiek: [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy]4-5 lat
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Waga: 4,5 kg[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Miejsce: Kielce[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Sterylizacja: nie[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do dzieci: nie znany[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do innych psow: w biurze jest zaczepna do innych suniek[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do kotow: nie znany[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Dodatkowe informacje: podrzucona pod schron[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Charakter: [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]jest od dzisiaj...trudno cokolwiek powiedzieć, troszkę się boi, łakomczuch[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=Navy]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Kontakt: [email][email protected][/email], 604275553[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Wątek:[url]http://www.dogomania.pl/threads/196823-PSY-KIELECKIE-DO-ADOPCJI-w%C4%85tek-zbiorczy-ps%C3%B3w-z-Dymin-i-tych-kt%C3%B3re-ich-unikn%C4%99%C5%82y?p=17841426#post17841426[/url][/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tufi'][FONT=Arial Black][COLOR=Navy][SIZE=4][B][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3672/nygus.jpg[/IMG]

[/B][/SIZE] [/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][SIZE=4][B]Imię: Nygus z Zadziornego Gangu[/B][/SIZE]
[B][SIZE=4]Plec: pies, wykastrowany[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy]
[B][SIZE=4]Wiek: 6,5 roku[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=Navy]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Waga: ok. 5,5kg[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Miejsce: okolice Poznania [/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Sterylizacja: tak[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do dzieci: nieodpowiedni, szczególnie dla młodszych - goni, podgryza[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do innych psow: dominujący, agresywny[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do kotow: goni, nie atakuje, potrafi nie zwracać uwagi[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Dodatkowe informacje: Karmiony suchą karmą różnych marek - royal, brit, eukanuba, josera - nie jest wybredny, przeciwnie - zachłanny.[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Charakter: Dobry kompan dla osoby samotnej, potrafiącej wyegzekwować reakcję na polecenia. Bardzo skoczny, dobrze by się sprawdził w zabawach typu agility. Zostawiony sam niszczy, dlatego zamykany jest w klatce. Psy i dzieci na dworze potrafi zaatakować bez ostrzeżenia, nie odczytuje sygnałów uspokajających. Właścicielka zmarła, właściciel jest niepełnosprawny po wylewie, a pies terroryzuje suczki ( 9 i 12 lat), z którymi mieszka i które zasługują na spokojną starość. W przypadku kolejnych ataków pies zostanie poddany eutanazji.[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=Navy]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Kontakt: poprzez PW na dogomanii[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/11735-M%C3%B3j-mini-pin[/url][/SIZE][/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]

Sprawa stała się bardziej pilna - Nygus warczy przy jedzeniu, a moje dziewczynki zestresowane do granic wytrzymałości, nie jedzą od kilku dni. Bercia ma problemy z sercem i nie wybaczę sobie, jeśli przez niego coś jej się stanie. Zaczynam być coraz bardziej zdesperowana. Do tego doszedł jeden "atak" - wracałam z Nygusem ze spaceru, w drzwiach stał mąż zagradzając je trochę, a pies chciał sobie utorować przejście chwytając za stopę. Sprawę utrudnia niepełnosprawny teść, z którym w pokoju mieszka pies - takie ataki czy warczenie wywołują u niego radość i śmiech. Interwencje są znacznie utrudnione, gdyż każde warknięcie czy pisk psa wywołują ogromny strach u dziewczynek, szczególnie u Berci, która potrafi trząść się i godzinę :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tufi']Sprawa stała się bardziej pilna - Nygus warczy przy jedzeniu, a moje dziewczynki zestresowane do granic wytrzymałości, nie jedzą od kilku dni. Bercia ma problemy z sercem i nie wybaczę sobie, jeśli przez niego coś jej się stanie. Zaczynam być coraz bardziej zdesperowana. Do tego doszedł jeden "atak" - wracałam z Nygusem ze spaceru, w drzwiach stał mąż zagradzając je trochę, a pies chciał sobie utorować przejście chwytając za stopę. Sprawę utrudnia niepełnosprawny teść, z którym w pokoju mieszka pies - takie ataki czy warczenie wywołują u niego radość i śmiech. Interwencje są znacznie utrudnione, gdyż każde warknięcie czy pisk psa wywołują ogromny strach u dziewczynek, szczególnie u Berci, która potrafi trząść się i godzinę :([/QUOTE]

Kurczę, nie mam pomysłu. Najlepszy byłby doświadczony DT bez innych psów, ale takich to już chyba nie ma...

Link to comment
Share on other sites

Pies w innym otoczeniu odnajduje się znakomicie - sporą część wakacji spędził u koleżanki w kojcu. Po jakimś czasie zamieszkał z wykastrowanym buldożkiem francuskim, rezydentem - ogólnie udawali, że się nie widzą, jedli na wyścigi i sikali sobie wzajemnie do misek, jednakże w konkurencji do przytulania potrafiło dojść do ścięć. Na początku próbował startować do innych psów, w tym osobnika alfa - został skarcony i później omijał go i inne psy szerokim łukiem. W stosunku do osób się nim opiekujących był pozytywnie nastawiony, aczkolwiek jest to pies-niespodzianka - z niewyjaśnionych przyczyn potrafił pokazać zęby, żeby za chwilę zrobić minę typu "o k*, co ja zrobiłem, soooory". Generalnie jest to pies, który nauczył się na wszystko, co nowe, straszne, inne, niekorzystne dla niego - reagować zębami, bez ostrzeżeń.
Mimo iż całkiem przyzwoicie radzę sobie z innymi psami i szkoleniem ich, jak również uspokajaniem i ogólnie mówiąc "ogarnięciem" (prowadzę salon pielęgnacji i sklep dla psów), to Nygus jest przypadkiem szczególnym. Pozytywne metody wzmacniają w nim momentalnie poczucie wyższości, karcenie wywołuje agresję. (karcenie poprzez głośne fe i inne komendy, na spacerze przez pracę z łańcuszkiem zaciskowym lub kolczatką - szybkie skrócenie smyczy plus fe; podniesienie ręki w celu postraszenia typu pogrożenie palcem wywołuje polowanie na tę rękę). Spore problemy powstają przy karmieniu - pilnuje miski, przysmaków również, choć ich nie zjada nigdy! "Spalenie michy" i karmienie z ręki odbierane przez niego jest jako awans w hierarchii...
Problem z jego ogarnięciem jest taki, że teść w jednym pokoju z tym psem, my w drugim z dziewczynkami. Teść nie mówi po udarze, ma paraliż jednostronny. Kiedy psu się nie spodoba, to i jego potrafi dziabnąć. Jakakolwiek praca z Nygusem jest marnowana i uwsteczniana zaraz po kontakcie psa z teściem. Na tym tle dochodzi do różnych problemów i spięć. Warczenie Nygusa jest słyszane w drugim pokoju i wywołuje strach u dziewczynek.
Nygus do 5. roku życia, kiedy mieszkał z teściami, załatwiał się również w domu. Po pół roku u nas się tego oduczył, aczkolwiek potrafi zostawić czasami "niespodziankę".
Zamknięty w metalowej klatce (typ dog III) potrafił porozrywać i powyłamywać pręty i z niej wyjść, rozerwać 15kg worek z karmą i zjeść z niego jakieś 2kg, porozrywać wszystkie poduszki, załatwić się na środku pokoju... Teraz aż tak drastycznie nie jest, ale przez jakieś pół godziny po zamknięciu go w klatce i wyjściu wszystkich domowników (kiedy np. teścia wieziemy do lekarza itp) potrafi szczekać. Popytam sąsiadów, jak to dokładnie wygląda.
Na indywidualnym spacerze lub w momencie, kiedy ktoś zajmuje się wyłącznie nim (poczucie awansu) jest bardzo kontaktowy - szybko uczy się komend, doskonale pamięta, co oznaczają różne gesty, wybitnie skoczny i chętny do współpracy. Niestety potrafi się to zmienić, kiedy coś go rozproszy - inny pies, przebiegające dziecko.
Przyznam szczerze, że przez swoją wściekłość na to, jak na niego reagują dziewczynki, widzę go w czarnych barwach - inni dostrzegają szarości. Dlatego też zapewne w innym domu od początku prowadzony konsekwentnie może okazać się wspaniałym kompanem. Nie jest to łatwy przypadek, są dwie opcje - trafi do domu, gdzie ktoś ma jako takie pojęcie o relacjach pies-człowiek i go sobie ustawi, albo trafi do domu gdzie będzie rozpieszczony, wróci na tron i wszystkim będzie to pasować.
Ja już wyczerpałam limit pobłażliwości na niego, nie wiem, na jak długo wystarczy mi jeszcze zwykłej ludzkiej przyzwoitości.

Link to comment
Share on other sites

[B][FONT=Arial Black][SIZE=4][COLOR=#000080]Foto:[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial Black][SIZE=4][COLOR=#000080][IMG]http://img685.imageshack.us/img685/1806/dsc03641v.jpg[/IMG]

[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][COLOR=#000080][FONT=Arial Black][B][SIZE=4]Imię:Rudzia[/SIZE][/B]
[B][SIZE=4]Plec:suczka[/SIZE][/B][/FONT][/COLOR][FONT=Arial Black][COLOR=navy]
[B][SIZE=4]Wiek:2-3lata [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Waga:4-5kg [/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Miejsce:Schronisko w Szczytnie[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Sterylizacja:będzie miała przed wydaniem do dt,ds [/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Stosunek do dzieci:łagodna[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Stosunek do innych psow:łagodna [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Stosunek do kotow:nie sprawdzony[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Dodatkowe informacje:Sunia trafiła tu ze wsi,podobno miała szczeniaki,które pozabierali ludzie,ona została przywieziona do schroniska,jest przerażona.[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Charakter: łagodna[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Kontakt:693960672[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT][FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Wątek:[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/205613-300-piesków-i-wiele-kotków-czeka-na-dom-w-schronisku-w-Szczytnie.POMÓŻ!!/page31[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ejnogoska']Taaaadam ... Pan odpisał, nawet nie podejrzewalabym go o tyle :P , pozwole sobie wklejic

Jesli chodzi o te pazury to ona nie da sobie ich obciac, ugryzie jak ktosbedzie probowal. Powiem pani ze ja mieszkam z tym pieskiem okolo poltoraroku (tyle czasu temu ozenilem sie i sprowadzilem do zony) mieszkamy ztesciowa i szwagrem. Okolo 12 lat temu szwagier wzial ja bo miala bycutopiona i zal mu sie jej zrobilo, ale niestety sie nia nie zajmowal.Piesek praktycznie robil co mu sie podobalo i tak urosl. Nelka jestrozpieszczona, jak sie sprowadzilem to rzadzila w domu. Pare razy jaglaskalem czy cos i nagle sie jej cos odwidzialo i warknela. Ktoregos razulezala na lozku za lozkiem jest okno i chcialem zamknac okno (nawet niedotknalem lozka) to chciala mnie ugryzc, to wtedy w obronie wlasnejdostala. Wczesniej kiedys tez chciala mnie ugryzc a nic jej nie zrobilem itez dostala. Od tej pory zaczela mnie sluchac. Jak pokazuje palcem - imowie idz stad ona skuli uszy i idzie. Slucha tylko mnie i tylko mnie sieboi. Np. ktos puka do drzwi ona leci z drugiego pokoju i do drzwi i jakotworzy ktos drzwi to ona szczeka obskakuje (nie ugryzie) ale jest touciazliwe, zwlaszcza ze mamy dziecko prawie 8 miesiecy i budzi je czestotym szczekaniem. Jak ja otwieram drzwi - ona biegnie ale jak pokazujepalcem i kaze jej isc do pokoju to poslusznie idzie, ale jak kto innyotwiera wogole sie nie slucha i wybiega na klatke i obskakuje orazobszczekuje tego kto pukal. takze pies potrzebuje takiego wlasciciela ktorynie da soba rzadzic ale raz drugi przyleje w tylek tak zeby pies sie gosluchal. Powod oddania psa to przede wszystkim male dziecko - ona nie lubibyc zaczepiana jak lezy np. wtedy moze ugryzc. na spacer tez z nia niemozna isc w dowolnejc chwili tylko jak ona chce tzn. na przedpokoju wisismycz. Jak wchodze do domu zalozmy ona biegnie do drzwi, ja biore smycz toona skacze po mnie z radoscia i to oznacza ze chce isc na spacer hehe;)Wtedy mozna ja zapiac w smycz i z nia wyjsc;) ale np jak lezy i pokazujejej smycz i ona dalej lezy i nie podbiega i nie skacze po mnie to wtedy niema jej co zapinac w smycz bo ugryzie. Nie wiem jak teraz, ale wczesniej taksprobowalem to chciala mnie ugryzc. Teraz by sie moze nie odwazyla bo siemnie boi. Suczka boi sie kotow hehe, kot moze jesc z jej miski a ona mu nicnie zrobi, wrecz sie boi kotow. Raz do nas wszedl kot z klatki poszedl dokuchni. zjadl z jej miski, Nelka stala wystraszona i przygladala sie kotpodszedl do niej spojrzal jej w oczy uderzyl ja lapka po nosie i pokazaljej kto tu rzadzi hehe;) No na razie jest z nami i nie zamierzam jej nicrobic, mam nadzieje ze ktos sie znajdzie, chodzi po prostu o dziecko i o tozeby z pieskiem mial kto wychodzic bo teraz to nie ma kto, a nawet jak znia wychodzilem (jak jeszcze nie mielismy dziecka) codziennie to i takzdarzylo sie jej w domu nasikac, czy zrobic kupe. Po prostu piesrozpieszczeony, ja bylem wkurzony na to jak mozna tak psa rozpiescic ipozwolic mu na wszystko. ja bym od malego ja trzymal w karnosci i terazbylaby fajnym psem, ale co zrobic. tak juz pytalem w jednym schronisku wHajnowce ale maja przepelnione obecnie i nie moga jej wziac. Jaknajbardziej oddalbym ja do schroniska. jest z nia jeszcze jeden problem. Tojest pies domowy, cieplolubny, przy zalozmy -5 5 minut na dworze i juz chcewracac a jak dluzej pochodzi to idzie jakby zamarzala i trzeba ja brac narece i zanosic do domu hehe;) Dlatego mile widziana osoba z wlasnympodworkiem bo kiedy chce to sobie wyjdzie na podworko i zalatwi swojepotrzeby a nie bedzie zalatwiac ich w domu;) A moze pani by ja wziela? Tylko tak jak mowie od razu trzeba jej pokazac kto rzadzi. Hmm postaram siezrobic wiecej zdjec, moze jutro pani wysle ok? a na razie wysylam filmikpozdrawiam


wynika z tego, ze to rozpieszczony, maly wredny ratlerek :P czyli norma :P pewnie nikt jej nie socjalizował i niczego nie uczył, na filmiku wygląda lepiej niz na zdjęciach.
Więc co robimy? Jak jej mozemy pomóc?:)Inaczej znajdize się w bidulu.[/QUOTE]

Kurcze, a Ty byś jej na tymczas nie dała rady wziąć?On faktycznie jak nic zaraz ją zawiezie do schroniska.Umieściłaś ją na jakims forum ratlerków?
Ja mam doświadczenie z taką suczyną, ale to daleko ode mnie, no i prawdopodobnie niedługo przyjedzie do mnie tymczas.

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://img8.imageshack.us/i/11294999.jpg/"][IMG]http://img8.imageshack.us/img8/7199/11294999.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/311a3802bf830eb3.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1161/311a3802bf830eb3gen.jpg[/IMG][/URL]

[FONT=Arial Black][B][SIZE=4][COLOR=#000080]Imię: Marley[/COLOR][/SIZE][/B][/FONT]
[B][SIZE=4][FONT=Arial Black][COLOR=#000080]Płeć: pies[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B]
[FONT=Arial Black][B][SIZE=4][COLOR=#000080]Wiek: około roku[/COLOR][/SIZE][/B][/FONT]
[COLOR=navy][FONT=Arial Black][B][SIZE=4]Waga: 4.5-5kg [/SIZE][/B][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial Black][B][SIZE=4]Miejsce: DT u Chauwy - okolice Warszawy.[/SIZE][/B][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial Black][B][SIZE=4]Sterylizacja: nie.[/SIZE][/B][/FONT][/COLOR]
[FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Stosunek do dzieci: wstępnie - ok.[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Stosunek do innych psów: łagodny, lubi się bawić. [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Stosunek do kotów: ok.[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Dodatkowe informacje: Marley błąkał się około miesiąca na jednym z osiedli w Sosnowcu. Został uratowany przez Karo, obecnie przebywa w DT w okolicach Warszawy. Dogaduje się z kotami i większością psów. Uwielbia przytulanie, ładnie chodzi na smyczy, nie załatwia się w domu. Wychudzony...:-([/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Charakter: łagodny, lubi się bawić, ma dobry kontakt z człowiekiem.[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Kontakt: 514 518 167 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial Black][COLOR=navy][B][SIZE=4]Wątek:[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/216287-Mocno-Miniaturowy-Wy%C5%BCe%C5%82ek-%29-Marley-szuka-domu"]http://www.dogomania.pl/threads/216287-Mocno-Miniaturowy-Wy%C5%BCe%C5%82ek-%29-Marley-szuka-domu[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Bardzo proszę o wstawienie naszej Klary. Sunia pilnie szuka nowego dom lub chociaż DT. Jej pan zmarł...

[IMG]http://img828.imageshack.us/img828/3144/klara2v.jpg[/IMG]
[FONT=Arial Black][COLOR=Navy][SIZE=4][B]Imię: Klara[/B][/SIZE]
[B][SIZE=4]Plec:[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy]suka
[B][SIZE=4]Wiek: [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy]ok. 3-4 lat
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Waga: ok. 5 kg[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Miejsce: Białystok (pomożemy w trasporcie)[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Sterylizacja: tak[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do dzieci: nie polecana do domu z małymi dziećmi [/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do innych psow: bywa zazdrosna, ale mieszkała w innymi psami i było ok[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Stosunek do kotow: dobry[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Dodatkowe informacje: suczka pilnie szuka domu stałego lub chociaż tymczasowego, bo jej właściciel umarł nagle i nie ma kto się nią zając[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Charakter: typowy pieske jednego pana/pani. Za ukochanego właściela da się pokroić. W domu grzeczna, ale dosyć szczekliwa.[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Kontakt: Ania 505 978 439[/SIZE][/B]
[/COLOR][/FONT] [FONT=Arial Black][COLOR=Navy][B][SIZE=4]Wątek:[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] to watek ogólny piesków z Drohiczyna
[url]http://www.dogomania.pl/threads/188831-101-dalmaty%C5%84czyk%C3%B3w-DOGOMANIACY-POMOCY-DT-dla-mikrusk%C3%B3w-na-cito-potrzebne[/url]

Link to comment
Share on other sites

[B] ZUZKA- mikrosunia do adopcji- pilnie poszukiwany DS! [/B]

[INDENT] Zuzka jest malutką, drobną sunią, wielkością przypominająca yorka. Waży niecałe 6 kg….. Obecnie przebywa w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt Promyk w Gdańsku. Mieszka w budzie, w schroniskowym boksie, dzieląc go z pozostałymi, małymi towarzyszami niedoli. Jest młodą ok. 2 letnią panienką. Jako, że jest najmniejsza w boksie, pierwsza próbuje zwrócić na siebie uwagę, szuka kontaktu, daje łepek do głaskania a nawet brzuszek. Wspina się po nogach na ręce. Jest bardzo wdzięcznym i żywiołowym psem.

Zuzkę poznałyśmy bliżej przy okazji wykonywania zabiegu wycięcia przepukliny. Jest bardzo mądrą i pojętną sunią. Od pierwszych chwil, kiedy zaufa chciałaby być najbliżej człowieka, daje brzuszek do głaskania, wskakuje na kolana i ‘rozdaje buziaki’. Szybko się uczy. W domu zachowuje czystość. Broni swojego terenu. Przybiega na zawołanie, ładnie chodzi na smyczy. Grzecznie wskakuje do auta, układając się na siedzeniu. Bardzo cieszy się, kiedy opuszcza boks i wychodzi na spacer. Najchętniej biega po trawce, zrobiłaby wszystko, aby nie wracać do boksu….

Jak na młodego psa przystało potrzebuje więcej ruchu i zabawy.
[COLOR=blue]Niestety sunia w przeszłości musiała być źle traktowana przez dzieci, a nawet ludzi. W przypadku, kiedy ktoś obcy pojawi się nieoczekiwanie, zbyt blisko suni, zwłaszcza obce dzieci może ugryźć. Choć w jej wykonaniu to bardziej uszczypnięcie niż ugryzienie- to sunia w ten sposób może zareagować. Dlatego potrzebuje więcej czasu, aby zaufać, poznać domowników, sąsiadów. Nauczyć się, że nie wszyscy ludzie czy dzieci wyrządzają krzywdę. Jest malutka i krucha, zasługuje na ciepły kąt i miłość. Szybko przywiązuje się, a zima w schroniskowym boksie dla takiego malucha będzie wielkim wyzwaniem. Pomóżmy Zuzce w znalezieniu kochającego domku, w którym będzie czuła się bezpiecznie i zaufa na nowo.[/COLOR]

Szukamy dla suni domu, który da jej bezpieczeństwo, okaże cierpliwość, pokocha i nauczy właściwego zachowania w stosunku do obcych ludzi.

poniżej zdjęcia ze schroniska, spacerów i pozabiegowe:
Kontakt: 791 108 269

[IMG]http://i56.tinypic.com/34tes1v.jpg[/IMG]

[IMG]http://i56.tinypic.com/358s4ub.jpg[/IMG]

[IMG]http://i55.tinypic.com/6ehd79.jpg[/IMG]

[IMG]http://i56.tinypic.com/oit4w0.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.tinypic.com/2mzm6v8.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.tinypic.com/jkateb.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.tinypic.com/24464i1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.tinypic.com/2ce58jb.jpg[/IMG]
[/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

Znaleziony 17.10 w Warszawie na rogu ulic Radzymińska i Młodzieńcza, a właściwie uratowany spod kół samochodu. W momencie znalezienia nie miał obroży, chipa też brak.
Piesek czysty, zdrowy, grzeczny i przymilny. Waga ok. 4 kg. Wiek ok.2 lat. Lubi dzieci i jest do nich bardzo tolerancyjny( sprawdziłam na własnych). Umie aportować piłeczkę. Bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, lubi się przytulać. Szybko się uczy. Pokojowo nastawiony wobec innych psów. Jak się ma do kotów - nie wiem ale podejrzewam że ok.
Jest idealnym pieskiem na kolanka dla starszej pani lub towarzyszem dla dziecka.
Jest u mnie na DT ale może tu zostać tylko do końca października.
dane kontaktowe:

[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

tel: 691-795-894



[IMG]http://i53.tinypic.com/118nihh.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rita60']Znaleziony 17.10 w Warszawie na rogu ulic Radzymińska i Młodzieńcza, a właściwie uratowany spod kół samochodu. W momencie znalezienia nie miał obroży, chipa też brak.
Piesek czysty, zdrowy, grzeczny i przymilny. Waga ok. 4 kg. Wiek ok.2 lat. Lubi dzieci i jest do nich bardzo tolerancyjny( sprawdziłam na własnych). Umie aportować piłeczkę. Bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, lubi się przytulać. Szybko się uczy. Pokojowo nastawiony wobec innych psów. Jak się ma do kotów - nie wiem ale podejrzewam że ok.
Jest idealnym pieskiem na kolanka dla starszej pani lub towarzyszem dla dziecka.
Jest u mnie na DT ale może tu zostać tylko do końca października.
dane kontaktowe:

[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

tel: 691-795-894



[IMG]http://i53.tinypic.com/118nihh.jpg[/IMG][/QUOTE]

[B]Malizna wróciła do swojego domku:multi:[/B]

Link to comment
Share on other sites

nie wiem czy ta sunieczka - miniaturowa jamniczka jest jeszcze do wziecia,
[URL]http://tablica.pl/oferta/oddam-w-dobre-rece-IDqbrX.html[/URL]

jezeli jest to jest to sprawa pilna

i jeszcze sunia mix yorka i teriera ktora chca oddac na wies
[URL]http://tablica.pl/oferta/oddam-suczke-w-dobre-rece-IDcCib.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gruba Berta']nie wiem czy ta sunieczka - miniaturowa jamniczka jest jeszcze do wziecia,
[URL]http://tablica.pl/oferta/oddam-w-dobre-rece-IDqbrX.html[/URL]

jezeli jest to jest to sprawa pilna

i jeszcze sunia mix yorka i teriera ktora chca oddac na wies
[URL]http://tablica.pl/oferta/oddam-suczke-w-dobre-rece-IDcCib.html[/URL][/QUOTE]
kogoś powaliło jorka oddawać na wieś??????????

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...