Jump to content
Dogomania

Kulejący spanielek uszkodzenie stawu biodrowo krzyżowego


Dielaune

Recommended Posts

[INDENT] Sprawa ma się tak trzy tyg temu moja sunia uciekła mi na schody, na których się potknęła i zawisła na brzuchu. Po tym incydencie zaczęła utykać. Ponieważ był późny wieczór i nie miał kto mnie zawieść do weta więc zaczęłam masować nóżkę. Na drugi dzień pies chodził i biegał normalnie więc doszłam do wniosku, że po prostu musiała się mocno uderzyć więc do weterynarza się nie wybrałam. Problem pojawił się znowu dzisiaj rano... Po dłuższym spacerze zaczęła kuleć na tą samą łapę. Chodziła sztywno a noga uciekała w bok. Gdy się położyła łapa odstawała, chciałam sprawdzić czy boli ją w dotyku także przy obmacywaniu zgięłam jej lekko tą nóżkę i coś przeskoczyło pies zaskomlał, ale potem już się nie skarżyła trochę lepiej chodziła. Ponieważ mieszkam daleko od lecznicy i nie mam samochodu postanowiłam się wybrać do bioenergoterapeuty, który mieszka niedaleko mnie i leczy zwierzęta. Nastawił jej łapkę zrobił akupunkturę diagnoza brzmiała uszkodzenie stawu biodrowo krzyżowego. Piesek po zabiegach chodzi normalnie no może trochę niepewnie ale nie utyka. Jutru wybiorę się z pieskiem do weterynarza i na prześwietlenie żeby sprawdzić czy na pewno jej coś takiego dolega. W związku z uszkodzeniem tego stawu czy wasze pieski też coś takiego miały?? Jest to uleczalne, na czym ta choroba polega?? Możecie mi przybliżyć ten temat??

PS: Sunia w wieku 3 miesięcy była wolna od dysplazji w tej chwili ma 21 miesięcy. [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj zrobiono suni zdjęcie stawów... no niestety dysplazja :( żeby było "śmieszniej" obustronna tyle że po lewej ledwo zauważalna, z prawą jest gorzej. Jeśli chodzi o zalecenia weta: dużo spacerów (bez obciążania stawu bieganiem skakaniem itp. żeby wzmocnić mięśnie wokół stawu) utrzymanie obecnej wagi (powiedział że to że tak późno wyszło to dlatego że nie jest ciężka i rozkłada to na zdrowe łapy) powiedział że fizjoterapia też nie zaszkodzi.

W związku z tym mam pytanie. Jak traktujecie psy chore na tą chorobę. Jaka dieta, jakie zabawy (nie chce pozbawiać jej tej przyjemności bo uwielbia się bawić, pytanie tylko jak?), czy podajecie im Arthroflex?

I jeszcze jedno pytanie... Wiem, że rozmnażanie psów uszkodzonych genetycznie jest niemożliwe więc wykluczam tą możliwość, ale czy dysplazja wyklucza nas z zabawy na wystawach (tym bardziej że sunia nie kuleje na co dzień, ma normalny chód, a samo kulenie czy raczej lekkie kuśtykanie zdarzyło się jej dwa razy).

Jeśli chodzi o grupę dysplazji na razie stwierdził ją zwykły weterynarz ale z tego co tutaj czytam nie jest raczej mocna, ponieważ psinka po obróceniu na plecy robi żabkę, w czasie chodzenia nie słychać by coś jej tam przeskakiwało, próbowałam też wyczuć i też nic, bolesność przy dotyku -weterynarz też musiał rozruszać staw żeby zapiszczała. Dlatego mam nadzieję, że jak się postaramy to choroba ani psu ani nam nie da się mocno we znaki. Trzymajcie za nas kciuki

Link to comment
Share on other sites

Tu jest cały dział poświęcony dysplazji stawu biodrowego (HD), znajdziesz tam masę informacji:
[URL]http://www.dogomania.pl/forums/326-Dysplazja-stawu-biodrowego-HD[/URL]

Z tego co wiem, to Arthroflex pomaga. Dobrze działają też gotowane kurze łapki.
Pływanie jest bardzo wskazane, ponieważ nie obciąża stawów.

Dysplazja nie wyklucza Was z wystaw. Jeśli jeździsz z sunią tylko dla przyjemności i nie będziesz jej rozmnażać, to nie ma powodów, żeby rezygnować. ;)

Kciuki zaciśnięte. :kciuki: :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...