Jump to content
Dogomania

4-miesięczna owczarkowata sunia przywiązana do ogrodzenia - Lora ma dom.


uleska

Recommended Posts

[SIZE=6][B] [SIZE=2]oto[/SIZE] Lora [SIZE=2](imię tymczasowe ;) )[/SIZE][/B][SIZE=2]
śliczna owczarkowata sunia z klapniętymi uszkami. Została znaleziona wczoraj na LSMie [B]przywiązana do ogrodzenia[/B], dobrzy ludzie wzięli ją do swojej pracy jednak magazyn to nie miejsce dla psiego dziecka :( Była przerażona i zziębnięta. Podejrzewamy, że okazała się znudzonym prezentem dla dziecka.


Ma około 4 miesiące, właśnie gubi ząbki. Jest bardzo aktywna i wesoła. Zdrowa i w dobrej kondycji.

Umie sygnalizować swoje potrzeby fizjologiczne.
Widać że do tej pory przebywała w domu, bez problemu jeździ samochodem, umie komendę "siad", świetnie dogaduje się z psami.

Obecnie przebywa u mojej koleżanki, w DT mamy około 3 tygodnie czasu na znalezienie jej domku, w innym wypadku trafi do schroniska :(:(

Proszę pomóżcie nam znaleźć dobry dom dla Lory !!!

Bardzo proszę osoby które znają się na adopcjach o kontakt, podpowiedź gdzie jeszcze można ogłosić to psie dziecko ?? dla niej każdy tydzień się liczy :(:(

[SIZE=4]kontakt:
[B][SIZE=5]668 907 719 lub 691 817 414
email: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
[/SIZE][/B][/SIZE]
a oto ona:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/234/1c8e95366e3fe31emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/234/76880424c231398fmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/233/2afd55b1c8a7be4bmed.jpg[/IMG][/URL]







[/SIZE][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

dziekuje ze ktoś się odezwał !!!!!!!

najlepsze, a zarazem najgorsze jest to ze ona jest świetna! ! ! starsznie przyjacielska i bardzo grzeczna
słucha się na spacerach- [B]biega bez smyczy!![/B] do tego [B]zostaje z powodzeniem sama w domu[/B] (próba 2h samotnosci wypadła pomyślnie)
bardzo byłoby jej szkoda naparwde, mi chyba serce pęknie :(:(

[B]słuchajcie ja mogę pomóc w transporcie[/B]! skombinuję klatkę czy nawet bez i w miarę mozliwosci moge ją podwieść pociągiem!! albo nawet postaramy się jakiś transport zorganizować samochodem. warszawa i te okolice to żadnen problem samochodem. w inne to albo pociąg albo coś na pewno wymyślimy !!!


ONA JEST ŚWIETNA ! ! ![B] bezproblemowa!![/B]



pomóżcie znaleść jej domek :(:(:(:(

Link to comment
Share on other sites

Ogłoszenia dla ślicznoty:)[FONT=Arial]
[/FONT] [FONT=Arial][URL]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Lora,5749[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2789303_lora_4_miesieczna_sliczna_owczarkowata.html[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Lora-4-miesieczna-sliczna-owczarkowata-sunia-SZUKA-DOMKU-W0QQAdIdZ173531292[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://www.eoferty.com.pl/lora_4_miesieczna_sliczna_owczarkowata_sunia_155937.html[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=66902[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://www.pineska.pl/?do=view&id=69697&buyOrSell=2[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://owi.pl/ogloszenie/Lora_-_4_miesieczna_sliczna_owczarkowata_sunia_SZUKA_DOMKU,78216[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://lublin.pajeczyna.pl/Spolecznosc-zwierzaki/380357-lora_miesieczna_liczna.html[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://lublin.olx.pl/item_page.php?Id=61151596&g=6[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://www.e-ogloszenia.com/index.php?action=details&id=21385&method=adverts[/URL] (wyróżnione)[/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://lublin.szerlok.pl/zwierzeta/psy/oferta/lora-4-miesieczna-sliczna-owczarkowata-sunia-szuka-domku_436c6b4842484935/[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL]http://www.wstawaj.pl/ogloszenia.html?page=show_ad&adid=35447&catid=26&Itemid=11[/URL][/FONT]
[FONT=Arial][URL="http://www.przygarnijzwierzaka.pl/"]http://www.przygarnijzwierzaka.pl[/URL] (do akceptacji)[/FONT]
[FONT=Arial][URL="http://www.adopcje.org/"]http://www.adopcje.org[/URL] (do akceptacji)[/FONT]
[FONT=Arial] [/FONT]
[FONT=Arial]Odzew na pewno będzie spory tylko trzeba dobrze domki sprawdzić!! Uściski dla Lory:))
[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

kurde dzownią ! ! !!

[B]anett[/B] dzięki Twoim ogłoszeniom! dzisiaj telefony się rozdzwoniły...!! najwięcej jest do koleżanki bo akurat jej numer jest pierwszy, do mnie raz dzwonili, do koleżanki z 5 już.

I tu się właśnie pojawia problem, oczywiście mam zamiar przepytać ludzi, ale powiedzcie mi bo ja jestem zielona.. przeciez ja sama umowy podpisac nie mogę o sterylce??

do mnie pani zadzwoniła i zpaytała "czy suczka byłą szczepiona przeciwko cieczce?" co to znaczy? hym hym? ja mówie że ona ma dopiero 4-5 miesęcy... zapytałam Panią o ewentualną sterylkę, że możemy pomóc z pokryciu chociaż częsci kosztów. Pani była w porzadku ale włansie to pytanie mnie zastanowiło i to że powiedziała ze nie ma potrzeby sterylizacji bo suczka bedzie w domu na wsi ale z ogrodzonym terenem i nie ma szans na przypadkowe kontakty z psami.

Kurde powiem wam ze cieżko tak delikatnie a sprawnie wypytać.


pozytywna rzecz to taka że jutro jeden Pan bardzo miły i konkretny ma przyjechać obejrzeć sunię, jemu najbardziej chodzi o charakter!

POdpowiedzcie jak można zrobić z tą umową? i jakie jeszcze pytania można zadać właśnie żeby wykluczyć "miłych" ludzi ze złymi intencjami.

Link to comment
Share on other sites

mam jeszcze jedną sprawę/pytanie okazało się że sunia panicznie się boi np głośniejszych rzeczy jak spandie garnek to sika ze strachu, ja dokładnie tego nie widziałąm (dopiero jutro sunia będzie u mnie) ale może to być przyczyna bicia albo syndromu kennelowego? aczkolwiek jak jak sunię widziałam to nie miała żadnych objawów syndromu kennelowego. i jeszcze chyba troche po tym zostawieniu przy płocie boi się zostawac sama , tzn zostaje ale bardzo bardzo trzyma się człowieka, pewnie boi się zeby jej znowu nie opuścił? czy myslicie że takie krótkie separacje od człowieka np 10-20 minut w klatce+zabawka moga pomóc jej przezwyciezyć tę lęk?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='uleska']I tu się właśnie pojawia problem, oczywiście mam zamiar przepytać ludzi, ale powiedzcie mi bo ja jestem zielona.. przeciez ja sama umowy podpisac nie mogę o sterylce??

do mnie pani zadzwoniła i zpaytała "czy suczka byłą szczepiona przeciwko cieczce?" co to znaczy? hym hym? ja mówie że ona ma dopiero 4-5 miesęcy... zapytałam Panią o ewentualną sterylkę, że możemy pomóc z pokryciu chociaż częsci kosztów. Pani była w porzadku ale włansie to pytanie mnie zastanowiło i to że powiedziała ze nie ma potrzeby sterylizacji bo suczka bedzie w domu na wsi ale z ogrodzonym terenem i nie ma szans na przypadkowe kontakty z psami.

Kurde powiem wam ze cieżko tak delikatnie a sprawnie wypytać.


pozytywna rzecz to taka że jutro jeden Pan bardzo miły i konkretny ma przyjechać obejrzeć sunię, jemu najbardziej chodzi o charakter!

POdpowiedzcie jak można zrobić z tą umową? i jakie jeszcze pytania można zadać właśnie żeby wykluczyć "miłych" ludzi ze złymi intencjami.[/QUOTE]

Oczywiście, że możesz sama podpisać umowę :) Wysłać Ci dobry wzór?

Ja bym sprawę przedstawiała jasno - albo sterylka po pierwszej cieczce (jeśli jakimś cudem zwieje i zajdzie w ciążę - sterylka aborcyjna natychmiast i to bez gadania) albo do widzenia. Tak też robiłam z moją tymczaską, jak ludzie dzwonili. Okazało się, że ludzie po prostu nie wiedzą, że sterylka jest naprawdę dobrym rozwiązaniem i nie trzeba suki pilnować dwa razy do roku.

Nie pokrywać kosztów sterylizacji - ludzie muszą się nauczyć, że to normalny koszt związany z posiadaniem psa czy suki. Z resztą, czym jest jednorazowa inwestycja 200zł w obliczu braku cieczek, amantów, wycia i innych dziwacznych zachowań psów płci obojga podczas cieczek? ;)

Pani od ogrodu powinna się puknąć w czoło - absolutnie nie wolno zostawiać suki z cieczką na ogrodzie! ZAWSZE znajdzie się jakiś burek, który ogrodzenie przeskoczy czy podkopie i potem będą szczenięta, z którymi nie wiadomo co zrobić.

I absolutnie odradzam antykoncepcję w zastrzyku, bo o to chodziło pani ze "szczepieniem na cieczkę" - taki zastrzyk to bomba hormonalna, bardzo zwiększa ryzyko nowotworów w przyszłości u suni :(

Pytania standardowe - czy miał już pan/pani kiedyś psa? Co się z nim stało? (jak odszedł ze starości - możemy być spokojni, ale jeśli np. uciekł a komuś się nie chce go szukać i chce sobie sprawić nowego, powinna nam się zapalić czerwona lampka). Nakreslić sytuację żarełka (pedigree i i nne chappi to syf, w tej samej cenie mozna podawać choćby Brita o dużo lepszej jakości). Że z pieskiem trzeba coś robić a nie tylko go hodować jak roślinkę, nawet na ogrodzie (spacery, bieganko, aportowanie chociażby, może rower?) ;)

Będzie dobrze :)

Lęki jej przejdą, moja mała tez się bała własnego cienia jak przyszła a teraz się zmieniła nie do poznania - musi się poczuć pewnie i tyle. Można ją trochę ignorować jak przesadnie się dopomina uwagi ;) Ninka miała silny lęk separacyjny, ale już jest opanowany :)

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę, że jest odzew ale chętnych trzeba przemaglować - jak Evl napisala umowa adopcyjna, wizyta przed- i poadopcyjna, konieczność sterylizacji i zastrzeżenie, że sunia nie może być przekazana osobie trzeciej bez powiadomienia i uzgodnienia z Tobą (nie wspominając już o schronisku - w przypadku gdy adoptujący nie może dalej opiekować się psem ma obowiązek powiadomienia Ciebie).

Link to comment
Share on other sites

A ja mam pytanie czy sunia była długo przywiązana, czy osoby które ją zabrały czekały czy nikt po nią nie wróci. Oczywiście pies nie powinien być przywiązany i zostawiony, ale jeśli np. dzieci wyszły a nią na spacer i o tym nie pomyślały? Może ktoś jednak szuka tej małej? Czy jest jakieś ogłoszenie w miejscu znalezienia psa? Różne rzeczy się zdarzają, a ta suczynka nie wygląda na zaniedbaną...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Ojjj dluuuugo sie nie odzywałam, dzieki WAM Lora znalazła cudowny domek w Krasnymstawie i ma do towarzystwa Goldenkę :)

Lora byla przywiązana cały niemal dzien (był to grudzień i bylo wtedy naprawde zimno) do płota na 1m smyczy i nie była to okolica ani placu zabaw, ani sklepu, do tego obok niej w worku było troszkę karmy dla psów z Biedronki, więc ewidentnie ktoś ją zostawił....


DZIEKUJĘ WAM BARDZO I LICZĘ NA POMOC W NASTĘPNEJ SPRAWIE (która wstawię niebawem)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...