Jump to content
Dogomania

Nana i Cykor, nowodworskie szczenięta - już szczęśliwe w DS!


LadyS

Recommended Posts

----------------------------
Dziś z evl zabrałyśmy ze schroniska w Nowodworze k/Lubartowa dwa szczeniaki - Cykora i Nanę. Poszły na płatny tymczas do sacred_PIRANHA, obecnie już są u niej. Mają zaszczepione wirusówki, w poniedziałek albo wtorek czeka je wizyta u weta - obecnie mają już zaaplikowany puder na pchły i tabletke na odrobaczanie. Czekają je drugie wirusówki i szczepienie przeciw wściekliźnie, a potem już tylko DS.

Psiaki mają ok. 10 tygodni, dokładnie dowiemy sie po wizycie u weta. Wyrosną na psy raczej większe.

[SIZE="3"][B]11.01.2009 r - dług za Nanę (ok. 600 zł) został spłacony! Dziękujemy wszystkim darczyńcom oraz uczestnikom bazarków![/B][/SIZE]

Trochę zdjęć.

Tutaj jeszcze w schronie:
[IMG]http://i48.tinypic.com/11tqvzd.jpg[/IMG]

A tu w DT:

bieg do cmokającej pani:
[IMG]http://i48.tinypic.com/2yy3whj.jpg[/IMG]

a tu zaczepiamy:
[IMG]http://i45.tinypic.com/2mi1e86.jpg[/IMG]

no co ona chce...
[B][IMG]http://i45.tinypic.com/fpb2ix.jpg[/IMG]

[/B]O matko, tam jest pies...
[IMG]http://i49.tinypic.com/11bm9f7.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 461
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

szczylki sa juz po drugim żarełku, czują sie dobrze, w kopkach na razie na oko nie ma śladu robaczków...biegają wesoło po podwórku zaczepiając wszystko łącznie z liśćmi:-)
obawiają się trochę człowieka ale myślę, że po paru dniach nie będzie śladu po tym strachu;-) zdążyły już ściągnąć sztuczną trawę spod drzwi- siły i pomysłów mają sporo:-) pieski będa moim zdaiem wielkości mojego Tima (35kg) ale poprosze o ocenę weta
tak jak napisała ladySwallow piesie są zaszczepione (24.10.09) od wirusówek także myślę że u weta doszczepię je drugi raz, napewno też wezmę im kropelki na pchełki bo puder to raczej tylko na zasadze doraźnej
jutro relacja z pierwszej nocy:-)

Link to comment
Share on other sites

Cykor - imię mówi za siebie. Pies w rodzaju "chciałbym, ale się boje". Rozpłaszcza się na ziemi, jak chce się go wziąć na ręce albo gdy się czegoś przestraszy. Wyjęty z pudełka,w którym był wieziony (dziękujemy matrioszko!) na początku podkulił ogon, potem latał i zaczepiał. Jest wyższy i dłuższy niż Nana, ma pięknie zarysowane oczy.

[IMG]http://i49.tinypic.com/2u4qavm.jpg[/IMG]

[IMG]http://i46.tinypic.com/2a7ahht.jpg[/IMG]

[IMG]http://i46.tinypic.com/2a98c20.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/bfjcw6.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Nana - baryłeczka, postawniejsza i grubsza od brata, ale i niższa i krótsza. Średnio dobrze znosiła jazdę samochodem, strasznie panikowała momentami i w efekcie jechała u evl na kolanach ;) Umaszczenie benkowate, je za 10, bardzo zaczepia - mnie już gryzła po rękach i nogach. Do człowieka podchodzi lepiej, niż Cykor, choć przy podnoszeniu piszczy ze strachu i strasznie ucieka, jak widzi, że ktoś chce ją wziąć na ręce ;)

[IMG]http://i50.tinypic.com/2ikbap.jpg[/IMG]

[IMG]http://i45.tinypic.com/r88g0k.jpg[/IMG]

[IMG]http://i45.tinypic.com/25p7o82.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

no to relacja z pierwszej nocy... obyło się bez piszczenia,a le transporter cały jest do myca hihihi piesie mają rozwolnienie, odczekam dzien jeśli nic się nie poprawi powędrujemy jutro do weta:-)
w tej chwili mam aragedon na podwórku, małe bawią się w berka a moe staruchy nie widzą o co chodzi że one tak biegają więc na wszelki wypadek biegają za nimi- maraton raz jedną raz w drugą strone ;-)

Link to comment
Share on other sites

moim zdaniem pieski super nadają się na psiaki stróżujące...Cykor obszczekuje obcych:-) Nana rewelacyjnie czuje się na podwórku- o wiele lepiej niż w domu...dziś zaliczyliśmy pierwszy spacer na smyczach:-) trochę było osiołkowania i cofek ale ogólnie Abi pomogła bo pieski szły za nią:-)
a i jeszcze jedno- Nana uwielbia piłeczki:-)

Link to comment
Share on other sites

Spacer był baaardzo ciekawym przeżyciem, psiaki najpirew bały się obrożek, potem smyczy, a potem zapomniały, czego maja sie bac, ale na wszelki wypadek robily jakies cofki i koziołki ;) Cykor wybitnie do stróżowania - spokojniejszy, on potrzebuje raczej człowieka, na smyczy szedł koło nas, siada w punkcie orientacyjnym i obserwuje otoczenie. Nana też do stróżowania, ale ona bardziej do innych psów, latała za Abi, strasznie zaczepia inne psy.

Link to comment
Share on other sites

Nana to nie jest już taka ciapa...się spryciula zrobiła...
moi drodzy pragnę zakomunikować że szczyle przeniosły się do budy moich rezydentów....nie będe ich zatem zamykać w kennelu dziś- niech siedzą razem, zmieszczą się napewno:-)
a tak wogóe obcych obszczekuje Cykor- dopiero jak on da znać wyłazi z budy moj Tim- pan i władca tego podwórka:-)

Link to comment
Share on other sites

ja już je znam:-)
myślę, że trzeba już ruszac z ogłoszeniami
psiaki mają około 10tyg, są odrobaczone i zaszczepione od wirusówek,będą raczej psami większymi, są w trakcie nauki chodzenia na smyczy
świetnie czują się na podwórku, bedą z nich dobre psy stróżujące, warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej w której poza zgodą na wizyty przed i poadopcyjne jest zobowiązanie się do sterylizacji/kastracji po osiagnięciu dojrzałości płciowej
czestowac się fotami i robić ogłoszenia- namiary na mnie
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
502040293

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...