Jump to content
Dogomania

KRAKOWSKIE BULOWATE do adopcji!


paoiii

Recommended Posts

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

super, trzymam kciuki! :)
dziś byłam na spacerze z Niko, na prośbę p. Ewy będę z nim prawdopodobnie wychodzić. ale do boksu sama nie wejdę, musi być ze mną p. Ewa, przynajmniej jak na razie. nawet jej prawie uciekł, nakręcił się naprawdę baaaaaardzo na smycz... ogólnie ja nie byłabym w stanie go uspokoić i myślę, że mógłby mnie nawet pogryźć, ale opiekunkę zna i bardzo lubi. poza tym, ma dobre metody, które się sprawdzają przy nim. na spacerze był ogólnie ok, choć warczał na mnie chwilami... do psów to jest horror, maszyna do zabijania, podobnie jak Lolek, którego miała na spacerze Paulina. wyrywa się i czai na każdego napotkanego czworonoga.

jakiś nowy wolontariusz wziął na spacer Disla (był dziś 2 razy) i próbował tą czarną amstaffkę z V, ale podobno nakręciła się mu na smycz. próbowałam mu wytłumaczyć, że one chodzą już na regularne spacery, ale bezskutecznie. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paoiii']Może będzie szansa na domek dla Disla i Wiktorii.[/QUOTE]

razem czy osobno? jakieś szczegóły? :razz:
trzymam mocno kciuki :thumbs:

ja właśnie byłam dziś z Lolkiem i Glockiem też na prośbę P.Ewy, Lolka jak narazie wyprowadzam w kagańcu i nie puszczam ze smyczy na wybiegu bo są inne psy obok, będę musiała chodzić w ciągu tygodnia gdy nikogo nie będzie, a tak to fajny psiak z niego :) Na inne psy napalony lecz nie tak że nie da się go utrzymać, na komendę siad siada.

Czy ktoś wie czy agamika wychodzi regularnie z Glockiem? Bo P.Ewa powiedziała mi że on nie wychodzi wgl dlatego mnie poprosiła i jak o niej wspomniałam że ona podobno wychodzi to powiedziała że wcale nie wychodzi z nim.... Ale nie chcę się wcinać tam. Ja mogę z nim wychodzić lecz nie chcę mieć na pieńku potem z agamiką.

paoiii będzie trzeba dodać tutaj jeszcze tego psiaka z Z w typie dogo de canario

Link to comment
Share on other sites

Niech ktoś temu nowemu koledze wolontariuszowi pokaże zeszyt wolontariuszy ^^ Bo Paoii widziała że ktoś wychodził też z Braunem.. Jakby kurde tak trudno było zrozumieć że te psy mają regularne spacery a inne też potrzebują. I jaki ma sens wyprowadzenie Disla dwa razy, a innych psów wcale ?

Paulina ja chcę kiedyś z Tobą wyjśc z Lolkiem jeśli pozwolisz :) chociaż raz, chciałabym go poznać.
A który to Niko ?

Link to comment
Share on other sites

Wiesz coś o nim? On ponoć jest niepewny. Nie dodaje bo nic o nim nie wiem

edit:
osobno osobno, nie pisze nic więcej bo nie chce zapeszać
Ja mam czasem multum telefonów ktore po jednym ucichają więc nie ma się co ekscytowac...

Mają zostać wprowadzone zmiany jesli chodzi o zeszyt spacerów.

Link to comment
Share on other sites

Niko to taki biało-czarny amstaff z Z. :) bardzo rzucał się na smycz p. Ewie, a jak o mało nie uciekł, to tylko wrzasnęła do mnie "podaj mi miskę", podałam, ona podniosła do góry nad nim, a on od razu się tak skulił i zaczął przepraszać - w kilka sekund przemiana z diabła w anioła. ;OO
paoiii - któraś treserka powiedziała, że masz zostawić Diesla, bo ona z nim wychodzi... i żebym Ci powiedziała. poza tym, ona chyba chce do Ciebie zadzwonić w tej sprawie.

podobno też niedługo mają być pozwolenia od kierownika na wyprowadzania psów z bud.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='natalek']
paoiii - któraś treserka powiedziała, że masz zostawić Diesla, bo ona z nim wychodzi... i żebym Ci powiedziała. poza tym, ona chyba chce do Ciebie zadzwonić w tej sprawie.[/QUOTE]

Miło.... :roll:

[quote name='paoiii']

Mają zostać wprowadzone zmiany jesli chodzi o zeszyt spacerów.[/QUOTE]

Jakie? Wiesz coś o tym?
Bo to już zaczyna być irytujące że niektóre psy kilka razy w tygodniu biegają na spacery a reszta, szczególnie z boksów ogólnych, siedzi tygodniami bez spacerów.

Link to comment
Share on other sites

A chyba kojarzę.
Miło z tym Dislem..
Paoii a orientujesz się na czym te zmiany miałyby polegać ?

A wiecie może czy jest możliwość poprosic panią która szkoli psy żeby wyszła kiedyś w tygodniu ze mną na spacer z Braunem, pokazała mi jak wg niej to robic i potem mogłabym go oficjalnie szkolić ? Bo chyba jest taka możliwość, prawda ? Bo sama jestem laikiem jeśli chodzi o szkolenie klikerowe, myślę że jej wskazówki mogłyby mi się przydac. A w wakacje jak tylko będę w domu (czyli większośc czasu) mam zamiar byc przynajmniej 2 razy w tygodniu w schronisku.

Link to comment
Share on other sites

Myślę że nie będzie problemu, poczytaj na stronie schroniska kiedy jest p. Przybylińska (mam nadzieję że nazwiska nie pokręciłam) i wtedy przyjdź do schroniska. Na początku na pewno będziesz się musiała umówić na kilka spotkać a potem już będziesz mogla sama...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']Niech ktoś temu nowemu koledze wolontariuszowi pokaże zeszyt wolontariuszy ^^ Bo Paoii widziała że ktoś wychodził też z Braunem.. Jakby kurde tak trudno było zrozumieć że te psy mają regularne spacery a inne też potrzebują. I jaki ma sens wyprowadzenie Disla dwa razy, a innych psów wcale ?

Paulina ja chcę kiedyś z Tobą wyjśc z Lolkiem jeśli pozwolisz :) chociaż raz, chciałabym go poznać.
A który to Niko ?[/QUOTE]

Zgadzam się... Dziś chyba jeszcze Morysa(tak ma na imię?) wziął choć mu mówiłam że on chodzi regularnie... tak samo Disel, ale podobno to P.Ula mu te psy też pokazała że może wyprowadzić... No ale sytuacja gdy chciał wziąć nieznanego psa to mi ręce opadły... Kiedyś go któryś pogryzie...

Moja droga z Lolkiem to dopiero początek więc nic nie obiecuję :) Jak narazie Pani Ewa mi go wyprowadza i wprowadza.

[quote name='paoiii']Wiesz coś o nim? On ponoć jest niepewny. Nie dodaje bo nic o nim nie wiem

edit:
osobno osobno, nie pisze nic więcej bo nie chce zapeszać
Ja mam czasem multum telefonów ktore po jednym ucichają więc nie ma się co ekscytowac...

Mają zostać wprowadzone zmiany jesli chodzi o zeszyt spacerów.[/QUOTE]

No więc tak, to tak było że ostatnio chciałam się z natalią dowiedzieć od dyżurnej o kilku psach informacji i Pani Ewa przechodziła i spytała się kiedy jej psy zaczną wychodzić, a my na to że te jej psy to takie jak by chciały zaraz zjeść każdego i ona na to że gdzie tam i żebyśmy do niej przyszły i ona nam pokaże jak je wyprowadzać i jak z nimi postępować. Więc dziś powiedziała że dwa psy ma dla nas: Niko i Lolka. Mi opowiedziała obszerną instrukcję co robić i go wyprowadza i wprowadza jak narazie.... Chodzę z nim na wybieg gdzie spinam dwie smycze ze sobą i na smyczy jest oraz w kagańcu... Nie zauważyłam żadnych zachowań agresywnych w stosunku do ludzi. Byłam z nim także na trawie koło budynku, lecz nie przed wejściem bo tam było dużo psów lecz przed bramą. Jak narazie z nim w kagańcu będę chodzić, jak się upewnię co się mogę po nim spodziewać to bez, on na spacerze bardzo chce się pozbyć tego kagańca, dziś z 7 razy mu go na nowo zakładałam. Ah dziś P.Ewa mi pożyczyła swoją smycz i obrożę zwaną "dławikiem", więc na na tym szłam i się zastanawiam czy sprawić sobie coś takiego czy zostawić moją smycz.... Choć nie wiem czy nie zerwie się...
Lolek mi zachowaniem swoim przypomina Mauritiusa... Tylko jeszcze się nie cieszy na mój widok tak jak on i nie tuli się :evil_lol: oraz nie jest taki proludzki(heh choć podobno w stosunku do innych osób niż ja mati warczy...). Człowieka trochę olewa, bo się skupia na psach, dlatego chcę zobaczyć jaki będzie na wybiegu gdy nikogo nie będzie.



Tak myślałam że nie chcesz zapeszać :) Ludzie czasem dzwonią i wyglądają na 100% pewnych i się nigdy nie odzywają...

P.Ula mi mówiła że ma być wprowadzone pozwolenie dla wolontariuszy na wychodzenie z bullowatymi chyba... Ma być zgoda kierownika jak ktoś będzie chciał wyprowadzać. Uważam iż to jest 100% super decyzja! Bo przychodzą tacy nowi wolontariusze i biorą się za takie psy bo "one taaaakie śliczne", tu także mowa o tym facecie co wchodził do takich psów choć nie znał....

Link to comment
Share on other sites

natalek - dzwoniła juz

Co do zmian to ma być jakaś tablica i coś robione z tym zeszytem na nowo.

greatmadwoman jakiego psa masz na myśli mówiąc MORYS? (był taki ja z nim wychodziłam ale dawno juz jest w domu) Jak wygląda ten o którym mówisz?


szczerze, przy takim obrocie spraw strasznie mnie to demotywuje... ja naprawde wszystko rozumiem i nie chce zadnych kłótni, ale bez jaj
Trzyma mnie tam tylko mój głowny cel czyli pomoc psom

Link to comment
Share on other sites

[quote name='greatmadwomen']:plask: skąd mi się wzięło imię na M, myślałam że na M... wiesz że ja sklerotyczka... Aster! Astra wziął...[/QUOTE]
w sumei Aster też na M:evil_lol:

Moim zdaniem jeszcze lepszym pomysłem byłoby po prostu egzekwowanie zeszytu spacerów.. Jakoś..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='greatmadwomen']jutro Wam powiem jaki ktoś ma pomysł i chce go zrealizować w sprawie spacerów, bo za dużo aby pisać :)[/QUOTE]


Czy to to, co pisała powyżej Paoii? Bo mnie jutro nie będzie a też chciałabym wiedzieć

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ank@']Czy to to, co pisała powyżej Paoii? Bo mnie jutro nie będzie a też chciałabym wiedzieć[/QUOTE]

Ania mi mówiła iż jedna wolontariuszka ma pomysł aby zrobić całą ścianę w grafiku... podzielone na każdy dzień miesiąca i każdy boks(coś takiego jak tabela w Exelu) i zaznaczać czy kiedy się było aby się nie powtarzały za bardzo... Dziewczyna już miała nawet to gotowe i jest wstanie drukować. Kierownik wyraził zgodę na to. A z zeszytem to nie wiem co jeszcze można zrobić, wiem że zmiany będą ale jakie to nie wiem dokładnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='greatmadwomen']Ania mi mówiła iż jedna wolontariuszka ma pomysł aby zrobić całą ścianę w grafiku... podzielone na każdy dzień miesiąca i każdy boks(coś takiego jak tabela w Exelu) i zaznaczać czy kiedy się było aby się nie powtarzały za bardzo... Dziewczyna już miała nawet to gotowe i jest wstanie drukować. Kierownik wyraził zgodę na to. A z zeszytem to nie wiem co jeszcze można zrobić, wiem że zmiany będą ale jakie to nie wiem dokładnie.[/QUOTE]


Toż to będzie ogromne !!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ank@']Toż to będzie ogromne !!!![/QUOTE]

ależ my mamy dużo miejsca na ścianie nad ławką, wiem że to będzie duże, lecz moje pytanie brzmiało czy ona to będzie miesiąc w miesiąc drukować!

Link to comment
Share on other sites

Jak dla mnie bez sensu właśnie dzielić to na dni tylko ew. na tygodnie, albo mies. I będzie się stawiało na przykład 4 krzyżyki w miesiącu, bo raz w tygodniu pies będzie chodził na spacer, czyli 4 na miesiąc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ank@']Jak dla mnie bez sensu właśnie dzielić to na dni tylko ew. na tygodnie, albo mies. I będzie się stawiało na przykład 4 krzyżyki w miesiącu, bo raz w tygodniu pies będzie chodził na spacer, czyli 4 na miesiąc.[/QUOTE]

też tak myślę, bo mało osób jest w tygodniu... więcej w weekendy

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...