Jump to content
Dogomania

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze. Przyjdź, zobacz, adoptuj!


faith35

Recommended Posts

A swoją drogą... jeszcze w niedzielę Lunka była na szkoleniu... :( To naprawdę smutne, ta sunia nie miała w swoim życiu szczęścia.

Ostatnio pewni ludzie oglądali psy w naszym schronisku. Akurat głaskałam Śpiochę i zaczęłam z nimi rozmawiać o niej, a pan: "Tak, fajny pies, ale czarny... to taki smutny, depresyjny kolor..."

Powiedziałam Panu, że z tego co się orientuje, to umaszczenie psa nie ma wpływu na jego charakter.
Pies to nie auto, ani ubranie. Chyba niektórym mylą się towary i zwierzęta.

No i poszłam, zdołowana, bo zaczęłam myśleć o tych wszystkich czarnych psach... Kluska, Hedar, Borys, Bunny, Rita, Sara, Niko, Miki i Raven... Czy naprawdę z powodu czarnego koloru mają tak niską szanse na adopcję? :(

No i trochę weselej na koniec: kto widział Jacka i jego nową koleżankę? Śliczna z nich para! Naprawdę pięknie razem wyglądają ;)

Link to comment
Share on other sites

Zupełnie tego nie pojmuję, że czarny kolor u psa może kogoś zniechęcać! W moim domu rodzinnym były tylko czarne psy i zawsze bardzo mi się podobały bo widać było ich błyszczącą sierść. Ciekawe, że czarne auto kojarzy się z luksusem a czarny pies to niby co, diabeł? Prawdziwy miłośnik zwierząt nie dyskryminuje zwierzaka ze względu na jego kolor! A swoją drogą ciekawe, że gdy w schronisku pojawia się czarny rasowy pies to jakoś nie ma problemu z jego adopcją. Zastanawiam się dlaczego tak długo czeka też na dom GIFF, młody przecież i piękny pies przypominający owczarka belgijskiego, czy to też wina jego umaszczenia? Niemożliwe...

Link to comment
Share on other sites

Niestety, ale bardzo często jest po prostu tak, że psiaki 'w typie' szybko znajdują nowe domki, a kundelki - no cóż, bywa, że latami siedzą w Schronisku, niechciane :( Smutne to, ale prawdziwe. Mojemu sercu bliska jest rasa Owczarek Niemiecki, mam taką sunię i uwielbiam te psiaki, co nie oznacza absolutnie, że innych czterołapków nie kocham. Każde stworzenie zasługuje na miłość, na dom, na swojego wspaniałego i jedynego człowieka, każde - bez względu na rasę, kolor ( o zgrozo, jak można myśleć w ogóle, że czarne psiaki są be, bo depresyjny kolor, bo .. bo co? jakiś dziwny wymysł i tyle ).

Co do Lunki, to pamiętam jak były wklejane tutaj jej zdjęcia, kilka dni temu wchodzę w zakładkę "Odeszły za TM" i widzę Lunkę, przykre - bardzo przykre, że nie doczekała swoich ludzi :( Ja gdybym tylko mogła, to sama chętnie dałabym domek jakiemuś futrzakowi, ale na drugiego psa niestety nie mam warunków, możliwości ...

[b]wykrywko[/b] czy wiesz może coś na temat tej Huskowatej suni? Czy sprawdzone było to czy to ta sama sunia czy jednak inna?.

[b]14ruda[/b] Czy labek znalazł domek?.

Link to comment
Share on other sites

Aniu pytałam w niedzielę o suczkę, ale jeszcze nie dzwonili do osoby adoptującej Majeczkę, tak więc do końca nie wiadomo czy to nie ona. Widziałam Smerfetkę i ... jest kremowo-beżowa na grzbiecie a Majeczka była jasno-srebrzysta, ale :niewiem:
Co do labradora o imieniu Charlie, to mam nadzieję, że to nie Brok [URL]http://schronisko.avx.pl/psy-do-adopcji/item/1653-brok[/URL]. :shake:
Może to ten sam o którym pisze heksa82 w końcówce posta [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/218870-Jak-TOFIK-wychodzi-ze-studni-panicznego-strachu?p=20289089#post20289089[/URL] ?

Link to comment
Share on other sites

Ten labek w schronisku to nie ten, o którym pisałam. Póki co Niko jest u cały czas u tej kobitki. Mam nadzieję, że trafi do fajnego domku albo zostanie tu gdzie jest. To piękny pies z papierami, tylko trochę niesforny, więc myślę, że mu się uda :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Co do labka to ani nie dotarła do mnie fota ani żadne więcej informacje.Ale spaniel,któremu szukałam domku dzięki stronie schroniska(jeszcze raz dzięx) trafił do naprawdę kochającej rodziny.Ma wszystko co najlepsze a na Świeta był u psiego fryzjera:cool1:Tych psów potrzebujących takich dobrych domów jest tak dużo a tych domków tak mało:placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wykrywka']Aniu pytałam w niedzielę o suczkę, ale jeszcze nie dzwonili do osoby adoptującej Majeczkę, tak więc do końca nie wiadomo czy to nie ona. Widziałam Smerfetkę i ... jest kremowo-beżowa na grzbiecie a Majeczka była jasno-srebrzysta, ale :niewiem:
Co do labradora o imieniu Charlie, to mam nadzieję, że to nie Brok [URL]http://schronisko.avx.pl/psy-do-adopcji/item/1653-brok[/URL]. :shake:
Może to ten sam o którym pisze heksa82 w końcówce posta [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/218870-Jak-TOFIK-wychodzi-ze-studni-panicznego-strachu?p=20289089#post20289089[/URL] ?[/QUOTE]

W "Znalazły dom" widziałam Smerfetkę :) Poszła do nowego domku!

Link to comment
Share on other sites

3 letni labek i 2 letnia ONka-szukamy domu pilne!!!!!zanim znów będą szczeniaki!!!!!!!!!!!!
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/239158-3-letni-czarny-Labrador-i-2-letnia-ONka-PILNIE-szukaj%C4%85-domu-Zielona-G%C3%B3ra?p=20341117#post20341117"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239158-3-letni-czarny-Labrador-i-2-letnia-ONka-PILNIE-szukaj%C4%85-domu-Zielona-G%C3%B3ra?p=20341117#post20341117[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paralela_konkfistador']Bunny w nowym domu, Dudek też:D

Laba prawie była, ale jednak wróciła... :shake:[/QUOTE]

A ja specjalnie przyszłam właśnie z wieścią, że Bunnemu się udało! :loveu: Jednocześnie chcę i nie chcę się cieszyć z tej adopcji.. :shake: Boję się, że coś jednak pójdzie nie tak.. Tfu, tfu! Mam nadzieję, że Bunny dobrze się sprawuje! :lol:

Do nowego domku poszła też ... Wera! :multi:

Lunka .. :-( To przykre, że nie doczekała domku.. Duża, stara sunia, wiadomo, takie psy są rzadziej zabierane ze schronisk, ale ona była... idealna. Do końca miałam tą nadzieję, że może jednak, że akurat może jej się poszczęści.. :-(

[B]paralela_konkfiskator[/B] mam nadzieję, że pochwalisz się efektami swojej pracy ... :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Ponieważ Marlowe był pokazywany na wątku to spieszę donieść z wieściami z nowego domku :)

Tak napisała o nim nowa rodzinka: [I]"Marlowe jest wspaniałym psem. Wniósł do naszego domu wiele radości i ciepła. Ciągle pozytywnie nas zaskakuje" [/I]

i zdjęcia ;)

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-NuJl_itBwXU/UQZVDMmNrSI/AAAAAAAALgs/NfRri42lweY/s512/2012-10-25%252020.05.40.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-jT8Scx5Lu0k/UQZVDC7fT3I/AAAAAAAALgw/3VTyOfTH778/s640/2012-11-19%252013.27.58.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ojh5YCTEQjw/UQZVGECxJwI/AAAAAAAALhE/8GQgzbPje8A/s512/2013-01-21%252009.52.46.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

W dniu akcji [B][I]"Z psami pod palmami"[/I] [/B]połączonej z akcją [B][I]"Zerwijmy łańcuchy!"[/I][/B] brały też udział nasze schroniskowce, m.in Jawor :) Niedługo później został adoptowany i... są wieści z nowego domku! :multi:

Z wieści wynika, że z Jaworem na początku były problemy, jednak rodzinka się nie poddała i widać, że praca nad psiakiem przyniosła rezultaty (pozytywne oczywiście :lol:)

A tak pisze o nim P. Marlena: [I]"Witam, Jawor po początkowych kłopotach jednak został z nami:) Z czego się ogromnie cieszymy!!! Co do jego samopoczucia, to hmmm chyba mu tu dobrze:) W domu to najgrzeczniejsze stworzonko pod słońcem nic tylko śpi, nie mówiąc o tym, że to spanie go tak męczy, że wieczorami nie ma już siły kompletnie na nic... prócz spacerów! Bo te niezależnie od stanu zmęczenia uwielbia, mógłby biegać i biegać! [/I][I]Nawet po kilkugodzinnych harcach w lesie wydaje się niewzruszony, za to jak tylko przekroczy próg domu... pada bezsilnie, czasami nawet zapada w długi sen do samego rana:P Co tu dużo mówić najlepszy psiak pod słońcem!!!
[/I]
[I] Pozdrawiam serdecznie"[/I]

Możemy też nacieszyć oczy zdjęciami :razz:

[IMG]http://schronisko.avx.pl/images/stories/jawor%201.jpg[/IMG]



----
PS. Mam nadzieję, że kiedyś w zakładce zobaczę też wieści z nowego domku.. Wolfganga ;) A może ktoś ma wieści jak psiak się sprawuje w nowej rodzice? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paralela_konkfistador']A swoją drogą... jeszcze w niedzielę Lunka była na szkoleniu... :( To naprawdę smutne, ta sunia nie miała w swoim życiu szczęścia.

Ostatnio pewni ludzie oglądali psy w naszym schronisku. Akurat głaskałam Śpiochę i zaczęłam z nimi rozmawiać o niej, a pan: "Tak, fajny pies, ale czarny... to taki smutny, depresyjny kolor..."

Powiedziałam Panu, że z tego co się orientuje, to umaszczenie psa nie ma wpływu na jego charakter.
Pies to nie auto, ani ubranie. Chyba niektórym mylą się towary i zwierzęta.

No i poszłam, zdołowana, bo zaczęłam myśleć o tych wszystkich czarnych psach... Kluska, Hedar, Borys, Bunny, Rita, Sara, Niko, Miki i Raven... Czy naprawdę z powodu czarnego koloru mają tak niską szanse na adopcję? :(

No i trochę weselej na koniec: kto widział Jacka i jego nową koleżankę? Śliczna z nich para! Naprawdę pięknie razem wyglądają ;)[/QUOTE]

Z naszego schroniska wzięłam czarnego jak smoła Kuterka i to była najlepsza decyzja , jaką mogłam podjąć :) Mój czarny pies to typowy antydepresant , nie ma dnia , żeby nie wywołał u mnie uśmiechu :) Z resztą każdy pies , bez względu na kolor , jest cudowny :)

Link to comment
Share on other sites

Byłam dziś w schronisku, udało mi się wyprowadzić moje dzikuski (Misio z Mervinem, Egorek i Munia) a przy okazji obejrzałam nowych lokatorów. Tak mało jest pustych klatek a tak dużo nowych psów! To bardzo smutne:( Egorek mimo mojej dwutygodniowej nieobecności poznał mnie z daleka i bardzo wylewnie jak na niego przywitał! Skakał na mnie, merdał ogonkiem i popiskiwał. To było urocze ale w zamian jak zwykle oczekiwał smakołyków. Ponoć spodobał się jakiejś pani ale wystraszyła się tej jego bojaźliwości. Trochę szkoda ale z drugiej strony Egorek chyba jeszcze do adopcji nie jest gotowy. Za to Misio powinien już znaleźć swojego człowieka bo zaczyna w klatce szaleć, energia go rozpiera! Na dodatek tak rzadko jest wyprowadzany:(
Ale jest znakomita wiadomość - do domu został dziś zabrany LUCEK!!! Trzymam za niego kciuki:) Powodzenia Lucku!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rozeda']Ale jest znakomita wiadomość - do domu został dziś zabrany LUCEK!!! Trzymam za niego kciuki:) Powodzenia Lucku![/QUOTE]
No i proszę! Piękny kudłacz poszedł do domku! :) Trzymam kciuki, by nie podpadł nowym właścicielom, tfu, tfu! ;)

Link to comment
Share on other sites

Cudowne wieści: Bunny, Dudek, Werka, Lucek - adoptowani :multi:a do tego zdjęcia z domku Marlowe i Jawora :loveu:. Fajnie, że ludzie przysyłają fotki zwierzaków, jest to tą przysłowiową kropką nad "i" w radości. Zdjęcia domowego Marlowe są niesamowite.

Rozeda mnie również przeraziły ilości nowych mieszkańców schroniska a nowe staruszki czy pieski niewidome wręcz załamują. Egorka też pochwalę, ... może nie do końca można nazwać to pochwałą ;): przy wchodzeniu do jego kojca próbuje niepostrzeżenie czmychnąć między nogami, tak mu się spieszy na spacerek. W minioną niedzielę nie ucieszył się na mój widok :shake:, ale chętnie poszedł z Munią na spacer, nawet zaczepiał ją i zachęcał do zabawy.

DAGA77 dobrze wiedzieć, że jest ktoś jeszcze z Zielonej Góry na dogo :razz:

Faith35 mogę napisać do moderatora o przepisanie mi wątku, bo kilku środkowych postów, to nie ma sensu, ale ... czy chcę? Założenie i prowadzenie wątku to duża odpowiedzialność i obowiązek, to nie to samo co wpaść sobie gościnnie, kiedy ma się ochotę i napisać co nieco. Choćby przez szacunek dla uczestników wątku lub tylko odwiedzających należy regularnie w nim uczestniczyć, aktualizować go, nie wiem czy czasowo wyrobię. Z własnej inicjatywy i dobrowolnie założyłam i prowadziłam tylko dwa wątki (Arktica i Floyda), reszta była na życzenie lub prowadzona za innych zakładających.
Chyba będzie tak, jak już ktoś kiedyś powiedział: "[I]Nie chcem, ale muszem[/I]" :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wykrywka']

DAGA77 dobrze wiedzieć, że jest ktoś jeszcze z Zielonej Góry na dogo :razz:
[/QUOTE]
Wykrywka , jestem jestem :) Do schroniska też za jakiś czas wpadnę , długo tam nie byłam ze względu na stan zdrowia i już bardzo mi tego brakuje , ale na bieżąco śledzę wszystko co się dzieje :)

Link to comment
Share on other sites

Lubię przekazywać dobre wieści, niestety nie zawsze tylko takie są. Ostatnio bardzo zmartwił mnie widok Saszki, to co zobaczyłam dwa tygodnie temu wywołało łzy w oczach :-(. Suczka bardzo schudła, oprócz wielkiej kościstej klatki piersiowej niewiele zostało. Tydzień temu dowiedziałam się , że Saszka miała robione badania i wykonane USG. Ma chorą wątrobę, podjęto leczenie.

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/707/saszkaxxxxx.jpg/"][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/3287/saszkaxxxxx.jpg[/IMG][/URL]


Saszka to jedna z tych istot, które spojrzeniem przepraszają, że żyją, nieśmiało lecz z wielką wdzięcznością przyjmująca każdy najmniejszy, życzliwy gest. Odkąd pamiętam miała problemy w poruszaniu, związane najprawdopodobniej z chorymi stawami, ale zawsze z ochotą szła na spacer, oczy jej iskrzyły, buźka się śmiała. Tydzień temu - to nie ta sama Saszka :-(

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/4/saszka27011.jpg/"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/8583/saszka27011.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/33/dsc04341nl.jpg/"][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/5570/dsc04341nl.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"]
[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/72/dsc04345tl.jpg/"][IMG]http://img72.imageshack.us/img72/727/dsc04345tl.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/24/saszka27013.jpg/"][IMG]http://img24.imageshack.us/img24/4640/saszka27013.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Albert, towarzysz Saszki, na szczęście jakoś się trzyma, tusza odpowiednia, sierść bardzo ładna, radość w oczach. To bardzo kontaktowy pies a jak już wyczuje smaczek w dłoni człowieka, to ... kocha go całym serduszkiem :evil_lol:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/23/albert27013.jpg/"][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/356/albert27013.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/703/albert27012a.jpg/"][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/5435/albert27012a.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/843/albert27011.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/5413/albert27011.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Bokser imieniem... Chudy (nie bez przyczyny takie imię :roll:), zobaczcie sami...
[url]http://schronisko.avx.pl/psy-do-adopcji/item/1682-chudy[/url]
Z pewnością wykrywka napisze o nim więcej, ja po prostu nie mam słów na takie postępowanie, wziąć zwierzę, wyjechać na wakacje i zostawić psa samego sobie :angryy:, a po zdjęciach widać, że wakacje wcale nie trwały tydzień czy dwa...:mad: Tak wychudzonego psa na oczy jeszcze NIGDY nie widziałam :-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...