Jump to content
Dogomania

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze. Przyjdź, zobacz, adoptuj!


faith35

Recommended Posts

[quote name='faith35'] gi44, koniecznie zadzwoń jak będziesz miała jutro dodatkowy nabytek :evil_lol:[/QUOTE]

już jest :) nie jest tak źle, myślałam że będzie kupał i sikał w domu, ale nie :razz: dziś był 3 razy już na spacerku a jest u mnie od ok 15, do klatki mieszkaniowej coraz lepiej wchodzi, ale winda jest beee, a że ludzie walą bo im się spieszy to muszę mu pomóc na szelkach i do przodu chłopie. próbuje bawić się z astą w domu, ale ona go troszke przeraża swoją wielkością :crazyeye: ale pierwszy raz widziałam jak kucnął i machał ogonkiem do zabawy, nieźle :D mam tylko nadzieję że jak znajdziemy mu domek to nie cofnie się, tzn.że nie zaufa tylko mi :/ zobaczymy jak to będzie, ale bądźmy dobrej myśli, jeżeli chodzi o psy(suczki) to na bank nie jest konfliktowy ani dominujący wobec nich, psa-psa nie spotkaliśmy jeszcze na swojej drodze, póki co staram się chodzić trasami mniej chodliwymi co by nie przerosła go ilość ludzi, ale to też będziemy przechodzić stopniowo w coraz bardziej tłoczne miejsca ;) to tyle na dziś, pozdrawiam,papa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paralela_konkfistador']u mnie :D hehehe, no nie wiem jakie więcej informacje, ogólnie są gotowe pisma, z którmi należy pójść, ładnie poprosić, tam jest podany nr kontaktowy. JA zawsze proszę, by góra na 2 tyg przed imprezą się określić bo musimy wiedzieć czym dysponujemy. Jeśli chcesz pisma, to mogę Ci zostawić w biurze.

Rozedo Ty to wymyślasz:D myślę, że pomysł fajny, ale wypali tylko jeśli osoba, która robi filmik będzie go wrzucać na YT, a my na str będziemy zamieszczać tylko linki, bo mamy za mało miejsca na serwerach by tak o wrzucać. No i ja uważam, że by taki film był atrakcyjny należy go odpowiednio pociąć i skleić, bo dla nas to frajda oglądać nasze psiaki dobrze bawiące się na wybiegu - dla ludzi z zewnątrz już nie, to nuda. Przynajmniej wg mnie. I nie powinien być dłuższy niż 2 minuty. ten czas na wybiegu można spędzić kręcąc filmy, na spacerach to nie ma sensu ;)[/QUOTE]

paralela_konkfistador proszę WYŚLIJCIE MAILA do wszystkich wolontariuszy z informacjami na temat imprezy - daty, miejsca, informacji jak można pomóc itd.... plus dołączcie również skan tego pisma dla tych, którzy nie mogą aktualnie wybrać się do schroniska; dużo osób nie wie nic o planowanej imprezie, bo skąd??? nie wszyscy śledzą wątek na Dogo... a myślę, że w naszych szeregach jest sporo osób np. prowadzących własne firmy, które mogą pomóc A NIC O TYM NIE WIEDZĄ BO BRAK INFORMACJI; poraża brak koordynacji...ratunku...co robi koordynatorka ???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hepka']paralela_konkfistador proszę WYŚLIJCIE MAILA do wszystkich wolontariuszy z informacjami na temat imprezy - daty, miejsca, informacji jak można pomóc itd.... plus dołączcie również skan tego pisma dla tych, którzy nie mogą aktualnie wybrać się do schroniska; dużo osób nie wie nic o planowanej imprezie, bo skąd??? nie wszyscy śledzą wątek na Dogo... a myślę, że w naszych szeregach jest sporo osób np. prowadzących własne firmy, które mogą pomóc A NIC O TYM NIE WIEDZĄ BO BRAK INFORMACJI; poraża brak koordynacji...ratunku...co robi koordynatorka ???[/QUOTE]

myśle że pomysł niezły, ja już prędzej pisała o perełkach wśród NAS :D ale faktycznie tylko na dogo a tu jest nas ok 10 a reszta???!!!koordynatorka mogłaby się tym zająć, chyba nic trudnego ??

Link to comment
Share on other sites

Informacje dotyczące schroniska znajdujemy wyłącznie tutaj . Uważam za mocno nietrafiony wybór koordynatora wolontariatu . Koordynacji od pół roku NIE MA !!!!!!!!!!!!!!
Jak to zmienić ??? [B]Zmienić KOORDYNATORA [/B]. Musi to być osoba odpowiedzialna i doświadczona w kierowaniu grupą ludzi z różnych środowisk . Myślę że trzeba zrobić spotkanie osób chętnych - wiadomo kto przychodzi do schroniska . Początek września jest jeszcze miesiącem urlopowym , parę osób właśnie teraz jedzie na urlop wiec może w połowie września .
Nie wiem o jaką akcję chodzi - jakie ulotki ??? W schronisku byłam wczoraj nikt nic nie wie - przynajmniej z tych wczoraj obecnych po 18 .
Czy ktoś z was w sobotę i niedzielę przychodzi? Ponieważ jest tylko jeden wybieg więc dobrze byłoby podzielić czasowo . Ja mogę przyjść w dowolny czasie proszę o informację

Link to comment
Share on other sites

Z tego co wiem Bogusia umówiła się na sobotę z nowa wolontariuszką. Będą od godziny 10 rano, więc myślę, że z 3 godziny wybieg może być zajęty. Potem mogliby przyjść inni. Ja wyjeżdżam na 2 tygodnie i w tym czasie nie pojawię się w schronisku. Mam nadzieję, że nie zapomnicie o "moich" dzikuskach: Misio i Mervin, Błoga i Straszka(tylko w szelkach), Egor (z Batonem oczywiście:)) no i Sinti (z Giffem).

Link to comment
Share on other sites

Właśnie dzwoniłam do Pestkaa - jak jutro będziemy to myślę, że tak ok. 12 (oczywiście Pestkaa weźmie aparat :evil_lol:),ale jeszcze czekam na info. ;) Odnośnie koordynatora to wiem, że gia44 była chętna... :siara:
[FONT=Verdana][quote name='MGG']Sinti wczoraj była bardzo radosna - nie wypuszczłam je na wybieg bo były we wtorek ale nie uciekała gdy wkroczyłam do kojca . W sobotę postaram się wypuscić ją z Gifkiem na wybieg[/QUOTE]
Fajnie by było, jakbyś to zrobiła, kiedy z Pestkaa będę w schronisku - ona robi naprawdę profesjonalne zdjęcia naszych psiaków, a myślę, że Giffowi i Sinti by się jakieś dodatkowe zdjęcia przydały, zwłaszcza jak się bawią [/FONT]:razz:
[quote name='gia44']myśle że pomysł niezły, ja już prędzej pisała o perełkach wśród NAS :D[B] ale faktycznie tylko na dogo a tu jest nas ok 10 a reszta???!!![/B]koordynatorka mogłaby się tym zająć, chyba nic trudnego ??[/QUOTE]
Żeby nas tutaj 10 było to byłoby naprawdę fajnie... :shake: Na szczęście to grono się powiększa, co mnie bardzo cieszy ;) A tak swoją drogą to ostatnio codziennie sprawdzam maila w celu sprawdzenia, czy dostałam schroniskową ankietę do wypełnienia :roll: Pewnie nie wszyscy są wtajemniczeni, więc postaram się wytłumaczyć... Już jedna taka podobna ankieta była, niestety, nic z tego nie wyszło. Trzeba będzie napisać lub pewnie gdzie nie gdzie zaznaczyć "tak", "nie", co nam się podoba czy nie podoba w schronisku, ew. jakie zmiany musiałyby zajść, by "pracowało" nam się lepiej... Ale myślę, że te zmiany nie zajdą, dopóki dotychczasowej koordynatorki nie zastąpi osoba, która ma ambicje, by to zmienić... No i przede wszystkim tu potrzeba też naszych ambicji, by te sugestie jakoś weszły w nasze schroniskowe życie. Do tej pory tylko kilka osób przychodzi regularnie do schroniska... Pytanie: gdzie reszta? Ano nie ma... Jedni się przestraszyli, drudzy całkiem olali sprawę... A najbardziej na tym cierpią psiaki. Smutne, ot, tyle.

Edited by faith35
Link to comment
Share on other sites

A ja powiem tyle, że jak wiecie Koordynatorka to Ola zwana na dogo Tygryskiem, więc to niezbyt ładnie, ze piszecie o niej w osobie trzeciej jakby jej tu nie było. Rzecz jasna nie wszystkie Dogomaniaczki wiedzą, że Tygrysek to Ola, ale te które wiedzą... oj nieładnie :shake: Niedługo będzie zebranie więc każdy będzie mógł się wypowiedzieć: jestem za tym, by pretensje trafiały wprost do ludzi, których dotyczą, a nie na forum.
Zmiana Koordynatora może przynieść pozytywne zmiany, nie mówię, że nie - "świeże mięsko", że tak brzydko powiem, może wprowadzić zupełnie nową pozytywną energię, ale jeśli uważacie, że to łatwe zadanie to się mylicie. Większość Wolontariuszy chce tylko chodzić z psami na spacery, za co chwała im, ale takich jak Wy, którzy żywo interesują się schroniskiem ogólnie jest mało: może faktycznie Koordynator powinien ich do tego zachęcać jakoś. Mimo wszystko nie znam wśród nas nikogo, kto ma taką wiedzę o schroniskowych psach jak Ola, która o absolutnie każdym potrafi powiedzieć coś sensownego.

Faith - chyba nie słuchałaś uważnie podczas rozmowy, bo ankieta o której piszesz nie miała pojawić się teraz, więc sprawdzanie @ nic Ci nie da. Ola wyraźnie powiedziała, że przygotuje ją na kolejne zebranie wolontariuszy, podczas której ją przestawi i rozda, by wypełnić w domu i oddać do schroniska. Pomysł Agi z rozesłaniem był jednym z wielu, ale z tego co wiem nikt nie mówił, że ankieta będzie na dniach w skrzynkach. I skoro ten temat już wypłynął, to macie czas zastanowić się jakich konkretnie zmian oczekujecie: to na pewno pomoże zadziałać tak, by było jak najlepiej nam na wolontariacie.

Dziś wyślę informacje do Wolontariuszy o akcji, mam nadzieję, ze tłumnie pomogą ;) w razie wszelkich pytań i wątpliwości dzwońcie do mnie ;]

Edited by paralela_konkfistador
Link to comment
Share on other sites

Ja już od dawna myślałam jakie zmiany powinny u nas zajść, by było dobrze i lista będzie długa. Myślę, że koordynatorka Ola powinna dawać przykład innym wolontariuszom. Sama stwierdziła, że po prostu nie ma sił na to, by wychodzić z psami, więc dlaczego ktoś inny nie mógłby przejąć jej funkcji? Jestem pewna, że wtedy COŚ by ruszyło. A skoro już mowa o tym, kto zna psy lepiej - to jakiś żart? To, że Ola jest (była) w pełni sił i wyprowadza(ła) różne psy, te małe i duże, silne i słabsze, nie znaczy, że ktoś inny ma tyle sił, co ona i jest w stanie też takie psy brać na spacery. Trzeba mierzyć siły na zamiary. Na tym już zakończę swoją wypowiedź, nie chcę tutaj na nikim "wieszać psów", po prostu źle to zabrzmiało i "trochę" mnie to oburzyło :shake:

Edited by faith35
Link to comment
Share on other sites

Nie wiem dlaczego Cię to oburzyło, bo co - nie mówię prawdy? Przecież tak jest. i tu nie chodzi o to z iloma i jakimi psami Ola wychodzi, nie licytuję kto zna lepiej psy - Ola, czy ktoś tam. Ona po prostu spędza tyle czasu w schronisku, że nawet o nowych psach potrafi powiedzieć coś pomocnego. Więc nie rozumiem co takiego Cię w tym oburzyło, stwierdziłam po prostu fakt, w nikogo to nie miało uderzyć.

No i dobrze, że masz pomysły na ulepszenie wolontariatu - tego nam trzeba ;) będzie okazja by na zebraniu o tym pogadać.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny każdy kto przychodzi do schroniska regularnie, widzi co się dzieje. Ale polemika tutaj faktycznie nie ma sensu, tak jak i glortyfikowanie Oli przez paralela.... Będzie zebranie niech każdy się wypowie. Zastanawiam się jeszcze czy nie za wiele oczekuje sie od wolontariuszy, w końcu to chyba ktoś inny prowadzi schronisko a nie my, więc bez przesady nie we wszystkim musimy uczestniczyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rozeda']Dziewczyny każdy kto przychodzi do schroniska regularnie, widzi co się dzieje. Ale polemika tutaj faktycznie nie ma sensu, tak jak i glortyfikowanie Oli przez paralela.... Będzie zebranie niech każdy się wypowie. Zastanawiam się jeszcze czy nie za wiele oczekuje sie od wolontariuszy, w końcu to chyba ktoś inny prowadzi schronisko a nie my, więc bez przesady nie we wszystkim musimy uczestniczyć.[/QUOTE]

zgadzam się z rozedą, ja sama na znoszę kiedy ktoś mi nie mówi co o mnie myśli-bezpośrednio, Ola dobrze wie co ja myślę, ale ja miałam możliwość przypadkiem rozmawiać z nią, więc każdy niech zastanowi się co byłoby dobre, a zebranie przydałoby się jeszcze przed imprezą, bo jak ma się coś udać kiedy między Nami będą zgrzyty??
a chodzi w tym wszystkim o Nasze psiaki!!!

a co do pomagania, zajmijmy się fantami!!! bo resztą zajmują się inni, którzy znają się najlepiej na pewnych rzeczach, więc ja już stwierdziłam, że nie wykraczam poza granice fantów.

Link to comment
Share on other sites

No Rozeda ma racje, że każdy będzie miał okazje wypowiedzieć się na zebraniu i mam nadzieję, że zebranie niedługo będzie, bo to zdrowe sobie po protu pogadać i wyjaśnić pewne sprawy i pretensje i widzę, że się przyda.
acz nie zgadzam się z tym bym gloryfikowała Olę, przeczytałam jeszcze raz co napisałam i naprawdę nie wiem skąd ten pomysł :D ale okey, to tylko słowo pisane, które można różnie zrozumieć - w tym wypadku niezgodnie z moją intencją;)

Hmm, to oczywiste, że schroniska nie prowadzą wolontariusze i nie uczestniczą w jego prowadzeniu w ścisłym tego słowa znaczeniu. Prowadzenia schroniska to mnóstwo papierków, umów, itd - nikt nie prosi Wolontariuszy o pomoc w takich sprawach. Akcje to coś zupełnie innego i tak naprawdę nie są częścią prowadzenia schroniska, żadne schronisko nie musi robić takich rzeczy, tak samo jak nie musi mieć wolontariatu. To kwestia chęci. są organizowane po to, by polepszyć los naszych zwierzaków, czyli w imię celu, który jest nam wszystkim bardzo bliski. Przecież wszyscy chcielibyśmy by w schronisku było zdrowo, bezpiecznie, ciepło, by było porządnie i w ogóle: jak najlepiej. By można było sobie pozowlić na najlepsze leczenie naszych psiaków, itd. Ale na to wszystko trzeba zdobywać stale fundusze. Uważam, ze wspólne organizowanie akcji i proszenie o pomoc przy zbiórkach, itp. nie jest wymaganiem zbyt wiele od ludzi - przecież nie robią tego dla nas - ludzi,a dla zwierząt. Wszystko co się uzbiera idzie dla zwierzaków i chyba też po to jest wolontariat, przynajmniej ja tak to rozumiem. Poza tym akcje to reklama dla naszych zwierząt, szansa, że ktoś je dostrzeże, przyjdzie, zabierze do domu.

Także jak napisała Gia "a chodzi w tym wszystkim o Nasze psiaki!!! " - ja się pod tym podpisuje i myślę, że najważniejsze jest to, żebyśmy o tym pamiętali i nie zapominali:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paralela_konkfistador']a tak swoją drogą, by powrócić do tematów bardziej interesujących: kto widział spaniele? :loveu: jaaaakie cudne! :D już sobie wyobrażam jaki będzie szał gdy pojawią się na stronie. Szczególnie szczeniaki.[/QUOTE]

tak są śliczne, szkoda tylko że przez głupotę ludzką zmniejszy się szansa dla tych co dłużej siedzą, bo "szczeniaczki przecież są takie słodkie a te starsze? hmmm... no cóż szkoda ich ale ile one pożyją? a ja chce pieska co dłużej z nami pobędzie" wiem że dobrze będzie jak one szybko znajdą "kochający"dom, ale one urosną i co?amina? ok
moze nie mam dnia na optymizm sory paralela

Edited by gia44
Link to comment
Share on other sites

Gia44 podzielam Twój pesymizm, nie ma co się rozczulać nad spanielami bo one zaraz znajdą domy stałe albo zastępcze:evil_lol: Już są chętni żeby wpakować je do budy i na podwórko! Ładnie będę się prezentować, takie rasowe. Niestety nie każdy wie, że spaniel jak na myśliwską rasę przystało nie jest łatwy do ułożenia i powinien trafić do odpowiednich ludzi. Napisz gia44 co u Toffina, jak się socjalizuje, czy zostaje już sam w domu, gdzie śpi w nocy itd., bardzo jestem ciekawa jak sobie radzicie:)

Link to comment
Share on other sites

Rozeda już kiedyś zbierałaś baty za podobną wypowiedź :mad::razz:. Wszystkie zwierzęta nasze są, bez względu na wiek czy wygląd, żadne z tych oswojonych istot nie zasłużyło na to by spędzać lata w schronisku, w zimnie lub głodzie, samotności, czekając bez końca na dotyk ludzkiej ręki, na spacer czy zabawę. Im szybciej znajdą dom, tym lepiej. Niech nie podzielają losu znanych nam psów :shake:.

Nie wiem czy gia44 odpowie Ci dzisiaj na temat Toffina, dlatego wtrącę coś od siebie :p. Miałam okazję widzieć ich na spacerze, właściwie to gia44 chciała sprawdzić jego reakcję na samce wiec z Borysem dołączyłam do nich. Już pierwsze wrażenie było niesamowite - Toffin na luźnej smyczy spacerujący po osiedlu :crazyeye:, ogonek niestety jakby przyrośnięty, ale w miarę spokojny. Widać było, że suczka Asta dodawało mu odwagi. Psy przywitały się bez problemu, obwąchały wzajemnie i poszliśmy do lasku. Z tego co gia44 opowiadała Toffin zachowuje się bardzo przyzwoicie. Pamiętać należy, że pies nie tylko boi się ludzi, ale też wszystko co teraz spotyka, czego doświadcza jest dla niego całkowicie nowe, obce. Spodziewałam się, że będzie unikał ludzi, ukrywał się np. za kanapą - nic z tych rzeczy. Swobodnie chodzi po mieszkaniu, widziałam filmik jak próbuje bawić się z Astą, na fotach widać było jak czekają razem na jedzenie a później jak obok siebie jedzą. Szalona radość Asty po powrocie Pani do domu trochę jeszcze go przeraża ale też udziela mu się w jakimś stopniu. Myślę, że jeszcze trochę i też będzie szalał na widok człowieka :lol:. Gia44 z pewnością wiele doda, myślę, że jeszcze przyjemniejszych wieści.

Link to comment
Share on other sites

Spaniele?. Oj tak, to nie są łatwe psiaki. Fakt - wyglądają "słodko", są śliczne, ale powinny trafić do odpowiedzialnych domów, które znają tą rasę, wiedzą jak pracować z takim psiakiem. Spanieli jest bardzo dużo w Schroniskach, straszne to jest, ale jestem prawie na 100% pewna, że ludzie właśnie biorą/kupują psy tej rasy, bo są bardzo ładne, jednak gdy piesek dorasta, łobuzuje, nie potrafią zapanować nad psem, to się go pozbywają. Naprawdę .. często przeglądam strony Schronisk i widzę nie mało Spanieli. W różnym wieku, dość młode, ale są też te starsze Spaniele, takie staruszki już, z siwymi pyszczkami. Wierzę w to, że te Spanielki z Zielonogórskiego Schroniska trafią do odpowiedzialnych domów. Wierzę w to, że nie będzie sytuacji takich jak ostatnio - gdzie psiaki zostają porzucone, gdzie wracają z powrotem do Schroniska.

Tak myślałam ostatnio i byłoby super gdyby psiaki, które idą do adopcji miały chipa, prawda?. Wiem jednak, że to są koszta ...

Link to comment
Share on other sites

Ania24 psy wychodzące teraz z naszego schroniska najczęściej są zachipowane, albo są kierowane na chipowanie. :) ogólnie wg. mnie chip powinien być obowiązkowy i tak jak każdego roku na wsiach szczepi się na wściekliznę, tak samo powinno się chipować, lekarz powinien rejestrować i jeszcze dokładać szczepienia na zakaźne ;) a ludzie, którym się raz odebrało psa powinni mieć już automatyczny zakaz posiadania zwierząt.

Ja jestem miłośniczką spanieli, pewnie dlatego tak się jaram nimi. Faktycznie to trudna i w wychowaniu i w pielęgnacji rasa, bardzo wymagająca. No i raczej nie nadaje się na podwórko wg mnie, ale byłam ostatnio na interwencji i był właśnie taki podwórkowy spaniel... staruszek już...
Mój spaniel - Apso - do łagodnych raczej nie należał. Miał charakterek i to wybuchowy, ale sobie z nim radziliśmy ;) Na starość zaczął dziwaczeć, właził na stół i spał na nim, a przy każdej próbie wygonienia go ze stołu warczał i pokazywał ząbki :D w zeszłym roku w punkcie mieliśmy dwa spaniele: jeden został pod punktem wyrzucony z taxi, udało nam się dojść do tego czyj to pies i okazało się, że terroryzował cały dom i pani była pogryziona. Inna rzecz, że pogryzł ją z jej winy i sami sobie dali wejść na głowę, no ale: pani się boi psa i nie będzie go miała bo ja gryzie, więc wywaliła go z taxi :shake: na szczęście jej córka okazała się bardziej odpowiedzialna i zgłosiła się po psa, zaczęła pracować z nim, jeździła do behawiorysty i jakoś udaje im się razem żyć, bo często jak jestem w Krośnie widuję tę parę na spacerach. Niestety pies wciąż ma kolczatkę, ale nie można komuś zabronić... a szkoda.
Druga była bardzo uległą suczką, została wyadoptowana już ze schroniska w ZG i trafiła świetnie, nie sprawia ludziom żadnych problemów i dobrze się dogadują. Jednak potrafi pokazać różki i swój uparty charakter.
Także to wymagająca rasa, myślę, że jeśli trafiają w ręcę nieodpowiedzialnych ludzi lub nadpobudliwych lub niedoświadczonych, którzy je rozpieszczą, to nic dobrego z tego wyjść nie może... i potem cierpią te zwierzaki, bo ludzie zamiast z psem pracować wolą go wywalić.

Link to comment
Share on other sites

O, to super, że psiaki, które wychodzą ze schroniska są już zachipowane albo są kierowane do chipowania. Również jestem za tym aby to było obowiązkowe dla każdego kto posiada futrzaka. Są to tylko nasze 'małe' marzenia. Cieszę się bardzo, że ta sunia Spanielka trafiła do dobrego domku i ma się tam dobrze. Najważniejsze jest właśnie to aby psiaki trafiały do mądrych domów, w którym są mądrzy ludzie. Łatwo jest psiaka wziąć, tak bez zastanowienia ( mnóstwo osób tak robi, a bo synek/córka chcą, a bo ja chcę na kanapie mieć pieseczka do głaskania ). Człowiek często nie zastanawia się nad tym jaki to jest obowiązek - być właścicielem czworonożnego stworzenia. Zwierzęta potrzebują pełnej michy, potrzebują miłości, potrzebują zrozumienia i wielu innych rzeczy, o których niektórzy nawet nie myślą, zapominają.

Trzymam kciuki za te Spanielki, żeby poszły do mądrych domków, żeby im się powiodło. Byłoby wspaniale gdyby poszły do domków miłośników tej rasy ... :) Innym psiakom oczywiście życzę tyle samo szczęścia w znajdowaniu domków. Wiemy jednak jakie są realia, telefony się na pewno rozdzwonią z zapytaniami o Spanielowate ... a kundelki? ... tak samo zasługują na domki. Byłoby wspaniale gdyby Ci ludzie, którzy Spanielkowatych do domów nie wezmą, bo będzie chętnych tak dużo ( ;) ), że Spanielków braknie, wzięli inne psiaki, które są w Schronisku, ale to takie małe marzenie ...

Widzę, że zginęła kolejna psina - [B]Malika[/B] :shake: Oby została odnaleziona ...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...