aga34 Posted May 12, 2010 Author Share Posted May 12, 2010 Nasza nowa lokatorka jest całkiem inna niż Daga, cały dzień by spała, z dziećmi bawić się nie chce. Mam wrażenie, że cały czas jest smutna. Minęły już 4 miesiące z kawałkiem jak jest u nas i nadal widać że pies tęskni. Wczoraj spacerowałam z nią po Rumi, bo Julianka miała angielski, przy okazji zaglądałam do ogródków. W jednym z nich ktoś kosił trawę kosiarką i Lawa nie chciała odejść od ogrodzenia, zaglądała do środka, sprawdzała kto jest w ogrodzie. Tak nie mogę na nią narzekać, słucha nawet lepiej niż Daga, mogę z nią bez smyczy chodzić, bo nie interesuje się innymi psami. Daga była wesoła, wiecznie uśmiechnięta, zawsze chętna do zabawy i gonienia dzieciaków. Wiecznie miała uśmiechniętą mordkę, tak bardzo jej brak. Lawa mnie zaakceptowała, dzieci można powiedzieć toleruje i nie zwraca na nie uwagi. Obcych to z chęcią by ugryzła, mamy problem jak przychodzą znajomi psa trzeba przytrzymać aby mogli wejść i wyjść, bo inaczej rzuca się z zębami. Jak mijam facetów na ulicy to też z chęcią by ich capnęła, warczy, szczeka, szarpie się na smyczy. Ciężko ją utrzymać. Z Dagą nigdy nie było takich problemów, znajomi się śmiali że złodzieja ta zaliże na śmierć. Za to jak nikt jej nie podpadnie, to na smyczy chodzi bardzo ładnie, nie ciągnie, nie goni za ptakami, kotami i innymi psami. Cóż gdyby była chociaż trochę weselsza i skora do zabawy to byłoby już super. No ale każdy pies jest inny, mi się wydaje że brakuje jej towarzystwa innych psów, takich któe przebywałyby z nią cały czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frania77 Posted May 12, 2010 Share Posted May 12, 2010 masz racje Aga, kązdy pies jest inny, a Lawa być może niepotrafi się bawić...skoro w swoim starym "domu" była tylko maszynką do robienia dzieci, napewn jeszcze trochę tęski, pies przywiązujesię i kocha swojego właściciela jaki by niebył,więc to jest chyba zrozumiałe,ajak tak sobie pomyślałam ztymi gośćmi przychodzącymi do was..hmmm, może Lawa ma traume,..., zapewne miała kilka miotów ,a ludzi którzy przychodzili do starych włascicieli to byli klienci i brali jej szczenięta,..., i może teraz jej się to tak kojarzy,mimo że nie ma młodych to tak zapamiętała obcych ludzi... sama już nie wiem, jeśli to tylko możliwe postaraj się namówić odwiedzających was bo odrazu po wejsciu i przed wyjsciem od was dawali jej jakiś smakołyk żeby dobrze to kojarzyła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted May 12, 2010 Share Posted May 12, 2010 cytat z tematu zaginione westie: Znalazlem blakajacego sie pieska typu westik west highland white terrier wiek.ok 1,5 roku, bezposrednio po trymowaniu zadbana / biegla poboczem razem z duzym bernardynem wybiegajac pod samochody/ niestety nie ma chipa, ani tatuaza, pojezdzilem ok.3 godziny po okolicy tj.DUCHNOW, BORYSZEW,zostawielm informacje u weterynarza w duchnowie,celestynowie oraz w hotelu dla zwierzat w tej okolicy,jest w tej chwili u mnie w warszawie podaje kontakt 504 339 769 pzdr. mateusz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 12, 2010 Share Posted May 12, 2010 Ale to w Warszawie,wiec watpliwe zeby to akurat byla Daga... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted May 12, 2010 Share Posted May 12, 2010 Sprawdzic nie zawadzi. Aga, moja ex DT Bianca, tez taka była, raczej smutna, do dzieci nie lgnęła. Ale po swojemu się cieszyła, dy wracałam do domu. Biedna też była maszynką do rodzenia, nie wiedziała nawet co to zabawki, piłka. Coż,trzeba je pokochać, takimi jakie są, biedne sunieczki tak skrzywdzone przez człowieka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted May 12, 2010 Share Posted May 12, 2010 Nieważne że warszawa...kto wie gdzie teraz może Daga być!!!! Może akurat uciekła w poszukiwaniu "starych" właścicieli....jak to ktoś pisał że taki pies ucieka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 12, 2010 Share Posted May 12, 2010 [quote name='Evelynkaa']Nieważne że warszawa...kto wie gdzie teraz może Daga być!!!! Może akurat uciekła w poszukiwaniu "starych" właścicieli....jak to ktoś pisał że taki pies ucieka...[/QUOTE] Skoro jest telefon,to wystarczy tylko zadzwonic i spytac sie o kolor noska. Daga ma przeciez brazowy nosek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frania77 Posted May 13, 2010 Share Posted May 13, 2010 cholera,ta mała ma brazowy nosek !!! biedactwo wygolone jak klata kulturysty.. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/185400-MAZOWIECKIEZnalazlem-westika-na-trasie-lubelskiej-ok.-wiazownia-goraszka-MAZOWIECKIE[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted May 13, 2010 Share Posted May 13, 2010 Czy Agnieszka już to oglądała?? Może zadzwonić do niej niech tu się szybciutko pojawi i zobaczy...czy Daga miała białe pazurki na przednich łapkach?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza!!! Posted May 13, 2010 Share Posted May 13, 2010 Też chciałam tu ten wątek podesłać, ale widzę, że czujne jesteście :) Pozdrawiam i trzymam kciuki za odnalezienie Dagi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga34 Posted May 13, 2010 Author Share Posted May 13, 2010 Dziekuję bardzo wszystkim za info o tej Westce, szczególnie za SMSy. Skontaktowałam się z osobą która znalazła tą suczkę, ma sprawdzić jutro rano jedną rzecz i będzie wtedy wiadomo coś więcej. Piesek leży, więc nie mogę go dokładnie zobaczy, chociaż macie rację jest pewne podobieństwo. Mi spokoju nie daje ten merdający ogon. Daga się zawsze do wszystkich cieszyła. Z drugiej jednak strony jest to bardzo, bardzo, bardzo daleko i aż mi się nie chce wierzyć aby to była ona. No nic, czekamy do jutra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga34 Posted May 14, 2010 Author Share Posted May 14, 2010 Już wiemy na 100%, że to nie Daga, Pan sprawdził jedną rzecz i już wiadomo. Bardzo wam wszystkim dziękuję, że dałyście mi znać i że pamiętacie. Teraz widzę, że ten odbarwiony nosek to nie jest aż taka super cecha charakterystyczna. Cóż będziemy się dalej rozglądać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 14, 2010 Share Posted May 14, 2010 [quote name='aga34']Już wiemy na 100%, że to nie Daga, Pan sprawdził jedną rzecz i już wiadomo. Bardzo wam wszystkim dziękuję, że dałyście mi znać i że pamiętacie. Teraz widzę, że ten odbarwiony nosek to nie jest aż taka super cecha charakterystyczna. Cóż będziemy się dalej rozglądać.[/QUOTE] Aga - zdradz na PW jaka to jest rzecz po ktorej Ty wiesz na 100 % ze to jest DAga...? Kurcze ja caly czas mialam nadzieje,ze wlasnie ta sunia z Korczaka okaze sie Daga... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frania77 Posted May 14, 2010 Share Posted May 14, 2010 no cóż,szukamy dalej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted May 14, 2010 Share Posted May 14, 2010 Nie tylko nosek ale rodzaj włosa dość podobny, aj jak mi przykro :( Agnieszko powiedz mi tylko czy Daga miała białe pazurki na przednich łapach?? Bo to jeszcze mi spokoju nie daje...a pazurki z czasem raczej się nie odbarwiają...więc jest to też mocna cecha charakterystyczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga34 Posted May 14, 2010 Author Share Posted May 14, 2010 Daga miała czarne pazurki, ale miała jeszcze coś co na pierwszy rzut oka nie widać, o czym wiem ja i mój mąż. A i wet. :) Siedziałam wczoraj z godzinę gapiąc się na tego znalezionego Westa, a w szczególności na mordkę i myślałam że to nie Daga, ale minęło tyle czasu, że wolałam się upewnić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frania77 Posted May 17, 2010 Share Posted May 17, 2010 Daga w góre !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 17, 2010 Share Posted May 17, 2010 AGA34 - dziekuje Ci za calego serca za okazana pomoc. Ja cos czuje,ze dzisiejsza noc mam z glowy...karmienie i glaskanie i tak bez konca,az do zasniecia,mojego lub malenstwa...Oby do jutra...Jutro ide do weta..i niech on powie co mam dalej robic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga34 Posted May 19, 2010 Author Share Posted May 19, 2010 Nie ma sprawy. Podnoszę Dagę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 Nie wiem, podsyłąm bo jużwszystko podsyłałabym najchetniej... [url]http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierzeta/szczenieta-west-highland-white-terrier-ogl2589347.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga34 Posted May 24, 2010 Author Share Posted May 24, 2010 Betbet dzięki za info. To jest ta suczka co Pani szukała psa do krycia, przesłała mi zdjęcia ale nie udało mi się z nią spotkać. Kurcze jednak znalazła psa do krycia. Będę się starała pojechać i zobaczyć szczeniaki i suczkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 spoko,no robię co mogę ale mam wrazenie ze te westy mnożą się na ulicy jeden za drugim Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga34 Posted May 24, 2010 Author Share Posted May 24, 2010 Srawdziłam, ale to nie Daga, chociaż suczka bardzo podobna. Dla mnie też tych Westów jest coraz więcej, im bardziej się rozglądam tym więcej ich widzę. Jeśli zobaczycie gdzieś jeszcze jakieś ogłoszenia to dawajcie znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga34 Posted May 27, 2010 Author Share Posted May 27, 2010 Dagulka do góry hooooooooooooooop. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
judita Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 Aga pisała do mnie Pani, która widziała moje ogłoszenia na temat zaginiecia Dagi , ale niestety okazało się, że trafiła na jakieś forum, na którym pisałaś że ci Daga zaginęła, Pani źle zrozumiała myslała że ją znalazłaś... no nic ale ważne, że ludzie jeszcze kojarzą po ogłoszeniach... może w końcu coś się ruszy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.