iza_szumielewicz Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Kominiarz z Orzysza twierdzi, że widział Kajtka w Orzyszu na ul. Wojska Polskiego. Był BEZ obroży. Poprosiłam, żeby jutro spróbował złapać psa i odwieźć go chwilowo do schroniska Bystre. Sam nie może go przettrzymać, bo ma 2 psy. Zobaczymy.... Aha! O psie dowiedział się z forum [URL="http://www.forum.wm.pl"]www.forum.wm.pl[/URL] Jesli chodzi o plakaty, nikt nie dzwoni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 Kolejne zgłoszenie. Kobieta widziała takiego psa w Wężewie (kolo Okartowa). Ja chyba zgłupieję... Takich Kajtków może być tam z tysiąc.... Ktoś chyba tam musi pojechać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 Kajtuś ma już na "naszej klasie" kilkunastu wirtualnych znajomych z Nowych Gutów i Okartowa: [URL]http://nk.pl/profile/36326677[/URL] , ale nikt z nich nie napisał, że go widział... Dobrze, że jacyś jednak ludzie dzwonią. Jeśli Kajtek mógł być widziany w Orzyszu, to znaczy, że i osoby stamtąd trzeba zapraszać na profil Kajtka do grona znajomych... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted October 19, 2010 Author Share Posted October 19, 2010 Ania rozmawiała wczoraj z Panią Halinką. Pani Halinka mówi, że Białasek już wychodzi z nią z boksu, ale o głaskaniu raczej nie ma mowy. Podobno Białasek też nie chce korzystać z budy i to martwi, bo przecież zbliżają się chłody. No ale trzeba mieć nadzieję, że wobec zimna psiak natychmiast skorzysta z tej możliwości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
go-ja Posted November 16, 2010 Share Posted November 16, 2010 Co nowego u Białaska? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted November 16, 2010 Author Share Posted November 16, 2010 [quote name='go-ja']Co nowego u Białaska? :)[/QUOTE] Dwa tygodnie temu była u nas z wizytą Pani Halinka (chodziło jej o sprawę zaginionego Kajtka). Mówiła, że wciąż odwiedza Białaska dwa albo co najmniej raz w tygodniu. Wyprowadza go na spacer. Wozi dla niego (i nie tylko) jakieś smakołyki. Psiak traktuje swój boks jako azyl, bo chętnie do niego wraca. Białasek, jeśli daje się dotknąć, to tylko wtedy, gdy wygląda to ze strony próbującego głaskać na przypadek...;) Ale jest już ciut lepiej niż było. Psiak chyba oswoiłby się znacznie szybciej, gdyby był cały czas w domu... Czyli jeśliby się trafił socjalizacyjny DT/DS z opiekunem-entuzjastą, to byłoby wspaniale, ale wiemy, jak trudno kogoś takiego znaleźć...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted November 24, 2010 Share Posted November 24, 2010 W zasadzie już straciłam nadzieję na odnalezienie Kajtka, a tu kilka minut temu telefon z Orzysza. Znów z ul. Wojska Polskiego. Pani Krystyna (wcześniej - jak pamiętacie - kominiarz) potwierdziła, że taki piesek jak Kajtek śpi pod świerkami na końcu ulicy Wojska Polskiego, przy wyjeździe z Orzysza. Dokarmia go pani ze spożywczego. Pani Krystyna zawołała go po imieniu "Kajtek" i... on zareagował. Długo za nią szedł, ale nie chciał podejść i dać się pogłaskać. To by wskazywało, że to Kajtek! Ale nie ma obrozy. Córka pani Krystyny zrobi dziś zdjecia i wyśle mi na e-maila. Zobaczymy.. Pani Krstyna powiedziała, że nie zalezy jej na nagrodzie, tylko na psie, żeby nie zimował na dworze. Ponoć kręci się tam od lata..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted November 24, 2010 Share Posted November 24, 2010 Trzymam kciuki żeby to był Kajtek!!!!!! :thumbs::thumbs::thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 24, 2010 Share Posted November 24, 2010 o rany, czekamy na zdjecia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted November 24, 2010 Author Share Posted November 24, 2010 Żeby to był on...:roll: Kajtuś, daj się znaleźć...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted November 25, 2010 Share Posted November 25, 2010 Niestety, to nie on. Tamten co prawda reaguje na imię Kajtek i jak mu się mówi: "Chcesz do Miska?" to szaleje, ale to NIE ON! Ponoć wyje z zimna. Sypia pod świerkami niedaleko Domu Kultury. Dożywia go pani ze spożywczaka. Załatwiłam mu miejsce w schronie Dom Sary w Bystrym u pana Janka Kuncewicza, który pomagał mi z plakatami z Kajtkiem. Zobowiązałam się, ze pomogę szukać domku temu psu. Pomożecie i wy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted November 25, 2010 Share Posted November 25, 2010 [IMG]http://img207.imageshack.us/img207/5633/pseudokajtek.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted November 25, 2010 Author Share Posted November 25, 2010 Szkoda, że nie Kajtek...:-( Też bida...:-( Na razie mógłbym mu wykupić ogłoszenia na bazarku... Może ktoś ułożyłby tekst do ogłoszeń? I gdyby można było, Pani Izo, poprosić ich o więcej fotek, a także standardowe informacje (m.in. przypuszczalny wiek, zachowanie, kontakt w razie ewentualnej adopcji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted November 25, 2010 Share Posted November 25, 2010 Ubocze, pies jest starszy, bardzo nieufny. Boi się mężczyzn. Na razie wiem tyle. lepsze foty i opis zachowania będę mieć od pana janka, jak trafi do jego schronu. Strasznie mi go żal..... Wygląda na bidoka. Najbardziej ruszyło mnie to, że wyje pod tymi świerkami.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted November 25, 2010 Share Posted November 25, 2010 Ale bieda z niego :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted November 25, 2010 Author Share Posted November 25, 2010 Szkoda go bardzo...:-(:-(:-( Im więcej inforamacji, tym lepiej. Mam nadzieję, że coś wymyślimy i jakoś będziemy mu mogli pomóc... Aż boję się myśleć, co się dzieje z Kajtkiem...:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted November 26, 2010 Share Posted November 26, 2010 Ja mam takie warunki na drugiego, a nawet trzeciego psa..... Ale mój mąż kategorycznie się nie zgadza. jako że jest śmiertelmnie chory, nie chcę robić rewolucji, ale żal mi tego pseudoKajtka. Chętnie bym go wzieła. Miałby naprawdę dobrze. Kurczę, naprawdę dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted March 18, 2011 Author Share Posted March 18, 2011 [INDENT]Parę dni temu na n-k dostałem od osoby z Orzysza informację: "w Orzyszu na moim osiedlu czesto widze tego pieska moze od roku.blaka sie biedny a dzieci mu dokuczaja. boi sie podejsc do kogokolwiek. ja mam takiego samego pieska tylko calego czarnego pyszczek taki sam i czesto moj Nero bawi sie z tym pieskiem tylko gdy ja jestem blizej to ucieka.to nie musi byc on ale pomyslalam ze napisze.Pozdrawiam." Poprosiłem o nazwę tej okolicy w Orzyszu i ewentualne zrobienie fotek, żeby móc rozpoznać, czy to Kajtek. I wczoraj otrzymałem, a dziś odebrałem odpowiedź: "Proszę bardzo.pomyslalam ze napisze nawet jesli to nie jest ten psiak ktory panstwu zaginal ale zobaczylam te konto ze Kajtek zaginal a widze tego psiaka czesto.probowalam mu zrobic zdjecie ale nie chce podejsc i ucieka wiec ciezko bedzie ale z daleka chociaz sprobuje jesli go zobacze moze panstwo poznaja.a widze go na ulicy Ełckiej. nie bylo go wczesniej a teraz chodzi sie blaka i boi sie podejsc do kogokolwiek. Pozdrawiam.i jesli uda mi sie zrobic zdjecie temu pieskowi to napewno wysle"... [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Może to rzeczywiście on?????????? Dobrze by było........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted March 18, 2011 Author Share Posted March 18, 2011 Oby... Pozostaje czekać. Niedawno dowiedziałem się, że ci właściciele, którzy puszczali Kajtka samopas, wcześniej go uratowali, bo w porę znaleźli w lesie przywiązanego do drzewa najpewniej przez jeszcze wcześniejszego właściciela. Ależ los ma ten biedny psiak...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 ... hmmm... ciekawe... Ale tyle by wytrzymał ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted March 18, 2011 Author Share Posted March 18, 2011 Różne cuda się zdarzają. Tamten - nawet jeśli nie Kajtek -jest tam od ubiegłego roku, a więc zimę przetrzymał. Kajtuś był przyzwyczajony do włóczęgi. Cudnie byłoby, gdyby to okazał się on... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 [B]...a mnie szlag trafia, że cała Dogomania WIE, że ten pies potrzebuje pomocy, mimo, że to nie Kajtek, a wszyscy go ku..a oleją :(:(:( A on nie zasługuje na pomoc :(???[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 [quote name='UBOCZE'] "w Orzyszu na moim osiedlu czesto widze tego pieska moze od roku.blaka sie biedny a dzieci mu dokuczaja. boi sie podejsc do kogokolwiek. ja mam takiego samego pieska tylko calego czarnego pyszczek taki sam i czesto moj Nero bawi sie z tym pieskiem tylko gdy ja jestem blizej to ucieka.to nie musi byc on ale pomyslalam ze napisze.Pozdrawiam." Poprosiłem o nazwę tej okolicy w Orzyszu i ewentualne zrobienie fotek, żeby móc rozpoznać, czy to Kajtek. I wczoraj otrzymałem, a dziś odebrałem odpowiedź: "Proszę bardzo.pomyslalam ze napisze nawet jesli to nie jest ten psiak ktory panstwu zaginal ale zobaczylam te konto ze Kajtek zaginal a widze tego psiaka czesto.probowalam mu zrobic zdjecie ale nie chce podejsc i ucieka wiec ciezko bedzie ale z daleka chociaz sprobuje jesli go zobacze moze panstwo poznaja.a widze go na ulicy Ełckiej. nie bylo go wczesniej a teraz chodzi sie blaka i boi sie podejsc do kogokolwiek. Pozdrawiam.i jesli uda mi sie zrobic zdjecie temu pieskowi to napewno wysle"... [/INDENT][/QUOTE] :( eeee szkoda gadać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted March 18, 2011 Author Share Posted March 18, 2011 [quote name='Paulina78'][B]...a mnie szlag trafia, że cała Dogomania WIE, że ten pies potrzebuje pomocy, mimo, że to nie Kajtek, a wszyscy go ku..a oleją :(:(:([/B] [B]A on nie zasługuje na pomoc :(???[/B][/QUOTE] Paulina, te okolice to czarna dziura na mapie dogo. Nikogo z dogo tam nie ma. Tam, jak czytałem wieści, błąka się mnóstwo psiaków wywalonych lub zagubionych przez mazurskich wczasowiczów.:angryy::angryy::angryy: To jest po prostu pejzaż tamtych pięknych mazurskich okolic i przyzwyczajeni do niego mieszkańcy. Wysłałem przez n-k z profilu zaginionego Kajtka masę zaproszeń do ludzi z Orzysza, Okartowa, Nowych Gutów. Na każde trzy zaproszenia odrzucone, zaledwie jedno przyjęte. A najwięcej osób w ogóle nie odpowiedziało. Pewnie, że zasługuje na pomoc, ale to jest - niestety -tak, ze czego oczy nie widziały, tego sercu nie żal. Wiem, że tak być nie powinno, ale jest...:-(:-(:-( I co z tym robić???? Już jeden psiak na konto Kajtka został odłowiony i jest (chyba) w schronisku w Bystrem. A co z resztą? Strach myśleć, jakie ich dalsze losy...:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.