punk 10 Report post Posted July 13, 2010 [quote name='mru']Odynek umiera :([/QUOTE] Przynajmniej w jakichś godnych warunkach... Share this post Link to post Share on other sites
mru 10 Report post Posted July 13, 2010 Odyn odszedł. Share this post Link to post Share on other sites
pietrucha204 10 Report post Posted July 13, 2010 przynajmniej odszedł wśród przyjaciół i kilka miesięcy dzięki Wam pożył sobie godnie (*) Share this post Link to post Share on other sites
Talia 43 Report post Posted July 13, 2010 Bardzo mi przykro :( Biegaj za TM :bigcry: Share this post Link to post Share on other sites
malibo57 10 Report post Posted July 13, 2010 [quote name='mru']Odyn odszedł.[/QUOTE] Mru, dziękuję. Nie mogłam dostać się na Dogomanię. Żegnaj, Odynku... Bardzo dziękuję, Pani Asiu, że on był Pani psem. Share this post Link to post Share on other sites
gorki330 10 Report post Posted July 13, 2010 bardzo mi przykro Odynku :-( Share this post Link to post Share on other sites
bela51 211 Report post Posted July 13, 2010 Tak mi przykro...:-( Share this post Link to post Share on other sites
J_ulia 11 Report post Posted July 13, 2010 Odynku [*] Żegnaj kochany:-( Zapamiętam cię takim jak przy naszym ostatnim spotkaniu. Odyn nie był psem niczyim. Asia kochała go jak swojego psa i tak był traktowany, na równych prawach z Taszą, Rastim i Sabą.... Share this post Link to post Share on other sites
Monday 13 Report post Posted July 13, 2010 Przynajmniej ostatnie pół roku życia miał szczęśliwe :) I nawet startował do suni p. Asi... Zapamiętajmy go jako wspaniałego psa. Teraz jest za tęczowym mostem, żadnego bólu już nie czuje.... Płaczę za nim, ale co poradzić? Taka kolej rzeczy, trzeba się z tym pogodzić. Mam nadzieję, że Odyn na dobre zapomniał złe czasy swojego życia... Share this post Link to post Share on other sites
Cajus JB 22 Report post Posted July 13, 2010 [B]Miał szczęście pod koniec życia spotkać wspaniałych ludzi na swojej drodze.[/B] Odyn Żegnaj Przyjacielu Psie Share this post Link to post Share on other sites
mru 10 Report post Posted July 14, 2010 pani Asiu, bardzo dziękuję :( jak zobaczyłam Odyna po raz pierwszy nie wierzyłam, że przeżyje on godnie jeszcze pół roku malibo, Tobie też okropnie dziękuję, nie pierwszy raz z resztą mam u Ciebie dług Cantadorra, Tobie też dziękuję, że wypatrzyłaś Odynka... i wszystkim, którzy pomogli a o których nie wiem, bo robią to z chęci pomocy a nie, żeby się pławić w blasku chwały na dogo, dziękuję. wsztyscy jesteście Odynowymi bohaterami. Odynku, śpij. Myślę o Tobie. Tak Cię zapamiętam: [CENTER][URL="http://img59.imageshack.us/i/dsc3804.jpg/"][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/1848/dsc3804.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Share this post Link to post Share on other sites
Cantadorra 12 Report post Posted July 14, 2010 Najpiękniejsze co mogłyście mu dać z Panią Asią to te ostatnie miesiące życia. Smutno Odysiu, że ciebie już nie ma, ale cudownie, że odszedłeś jako członek rodziny, a nie pod płotem, czy w lecznicy od morbitalu. Odynku, pozdrów mojego Bazylka, do którego strasznie tęsknie i cieszcie się życiem po życiu. Dziękuję mru i malibo... za Odynka... [*] Share this post Link to post Share on other sites
Mal 10 Report post Posted July 14, 2010 Ojoj, biedne Odyniątko :-( Ostatnie miesiące życia spędził w szczęściu i pod troskliwą opieką pani Asi. Z pewnością nigdzie nie miałby lepiej :) Share this post Link to post Share on other sites
Mayka79 10 Report post Posted July 16, 2010 Bardzo mi przykro. Chodź się nie wypowiadam, śledzę wątek na bieżąco. Ostatnio popłakałam się ze wzruszenia oglądając na filmikach jak dobrze się miewa cała trójka, a dziś płaczę z żalu. Ale czuję też ulgę, że te ostatnie miesiące Odynek nie był przeganianym na ulicy bezpańskim psem, tylko psem którego ktoś kochał, który czuł się bezpiecznie, który miał przy boku "swojego" człowieka. Żegnaj Odynku i pozdrów tam za tęczowym mostem mojego kochanego Nerunia... Share this post Link to post Share on other sites
Mayka79 10 Report post Posted July 16, 2010 Bardzo mi przykro. Chodź się nie wypowiadam, śledzę wątek na bieżąco. Ostatnio popłakałam się ze wzruszenia oglądając na filmikach jak dobrze się miewa cała trójka, a dziś płaczę z żalu. Ale czuję też ulgę, że te ostatnie miesiące Odynek nie był przeganianym na ulicy bezpańskim psem, tylko psem którego ktoś kochał, który czuł się bezpiecznie, który miał przy boku "swojego" człowieka. Żegnaj Odynku i pozdrów tam za tęczowym mostem mojego kochanego Nerunia... Share this post Link to post Share on other sites
red 11 Report post Posted July 17, 2010 Tak mi przykro.....biegaj sobie Odynku za TM :-(:-(:-( Stworzyłyście mu i tak raj na ziemi....dziękujemy. Share this post Link to post Share on other sites
red 11 Report post Posted July 17, 2010 Pomóżcie proszę [url]http://www.dogomania.pl/threads/189274-By%C5%82em-g%C5%82odny-dlaczego-wybi%C5%82e%C5%9B-mi-z%C4%99by...psy-z-lasu-Radom-PILNE[/url]! Share this post Link to post Share on other sites
Agata69 49 Report post Posted July 17, 2010 Jest tak goraco, pogoda pomaga odchodzić starym psom. Jak dzwonie do domu , pytam czy Bej żyje, mój 12- latek po przejściach. Myśle o wiejskich psach na łańcuchu bez budy..... Share this post Link to post Share on other sites
kaskadaffik 10 Report post Posted July 19, 2010 [url]http://www.youtube.com/watch?v=TSg92J7v3XM[/url] Odyś Kochany miałeś charakter, własne zdanie, byłeś gość !!! Będę pamiętać jak chciałeś nas wszystkich ustawiać :) Asia do końca dbała o Ciebie jak o własnego pieska, więc napewno tylko to zostało Ci w pamięci na wieki, tam nic Cię już nie boli, masz napewno do dyspozycji wszystkie kosze na śmieci, które tak strasznie uwielbiałeś rozwalać i nikt Ci ich nie zabiera..... Śpij bido, miałam nadzieję, że po urlopie jeszcze sie spotkamy (*) (*) (*) (*) (*) Share this post Link to post Share on other sites
toyota 51 Report post Posted July 19, 2010 Całe szczęście , że los postawił na drodze Odynka wspaniałych ludzi. Jestem pewna , że był szczęśliwy , jak każdy pies , któremu stworzy się warunki do normalnego i godnego życia. Dziękuję Wam za to ! Share this post Link to post Share on other sites
tula 11 Report post Posted July 20, 2010 Odynku śpij kochany(*):( Jak dobrze że Was miał. Share this post Link to post Share on other sites
Dada M 10 Report post Posted July 21, 2010 W marcu przywiozłam do Asi Lennona - pamiętam, że Odyn wtedy mieszkał w domu razem z psiakami Asi, mogę zdradzić, że był ulubieńcem :cool3: a zdaniem córek Asi - najpiękniejszym psem z hoteliku. To prawda, on miał dom - bardzo dobry, prawdziwy dom. Otrzymał to, co powinien otrzymać każdy senior, żeby w psim świecie było choć trochę sprawiedliwie. Śpij spokojnie, piesku. Share this post Link to post Share on other sites
punk 10 Report post Posted July 28, 2010 Potrzebna pomoc! Czy nie możnaby umieścić tego biedaka na miejscu Odyna? [URL="http://www.dogomania.pl/threads/189887-OFIARA-WAKACJI-16-KG-OWCZAREK-zdj%C4%99cia-drastyczne-POM%C3%93%C5%BBCIE"]http://www.dogomania.pl/threads/1898...zne-POMÓŻCIE[/URL]!! Share this post Link to post Share on other sites
Mal 10 Report post Posted July 28, 2010 Ja jestem za. Biedny psiak.. :-( Share this post Link to post Share on other sites
malibo57 10 Report post Posted July 28, 2010 Nie mam nic przeciwko. Ale chyba trzeba panią Joasię pytać? Share this post Link to post Share on other sites