Jump to content
Dogomania

Przytulisko p.Joli czyli jest taki mały domek wypełniony miłością po dach


zoja.

Recommended Posts

Jakbyście nie wiedzieli, to czekamy tez na wieści od szczeniaków-trojaczków -dziś miały wizytę potencjalnego DS -może któremuś się poszczęści..
No i poszczescilo sie?
Nina w DS jest smutna (bo tęskni za mną!!! kocha mnie, kocha!!!), ale spokojna. Myślę, że za 2dni o mnie zapomni i wtedy zauważy jakiego ma farta w życiu :)[/QUOTE]

Co Ty jej robilas,ze Cie tak pokochala,za bardzo:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Zoja właśnie dała znać, że NINA uciekła! Uciekła wczoraj rano 03.09.14. Wielka prośba do ludzi z Mińska Mazowieckiego i okolic o rozklejanie tego plakatu. Zoja i P. Jola są już w drodze do Mińska i zaczynają poszukiwania. [IMG]http://femmishu.pl/skins/store_user/store_a253381871a79db765ba6206a77d9381_2/images/user/Nina.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

O Nince dowiedziałam się na wątku Poli od Evy... :sad:
Otwarta furtka to dobry pomysł i niech tak zostanie. Nawet na dłużej...
Aza, która przebywała u Murki, następnego dnia po adopcji uciekła z podwórka. Chyba po siatce.
Poszukiwania, rozwieszanie plakatów.... Murka pojechała ze znanym Azie z boksu psem.
Nie udało się, choc były sygnały od ludzi z okolicy, że widzieli...
A po dwóch tygodniach Aza przerażona, zagubiona i głodna sama wróciła. Do domu, gdzie była tylko jeden dzień.
Właśnie przez zostawioną na stałe otwartą furtkę...'
Teraz Aza jest zapatrzona w swoje Panie i nigdzie sama dalej się nie rusza.
Psy mają swój rozum.
Trzymam kciuki za Ninkę.

Link to comment
Share on other sites

To Zulcia znalazła Ninę. Jednego dnia "napisała" jej na wszystkich słupach "siedź tu na tyłku, wrócę po ciebie", a drugiego dnia Ninka sobie chodziła i te słupy czytała. Jak wyczytała tak zastosowała i gdy przyszłyśmy w to "opisane" miejsce to był istny szał radości. Aż ludzie w domów wychodzili obejrzeć kto tak skowyczy (nina) i ryczy w niebogłosy (ja, a później dołączyła Dorota). Cała ta sytuacja to ogromny szczęśliwy zbieg okoliczności. I to, ze Dorota z Mariuszem mnie tego dnia zawieźli o właściwej porze, i to, że Pani ze sklepu była cholernie zaangażowana i dawała znak jak tylko Nina się pojawiała, i że na Topolowej było za dużo ludzi.. ogólnie jeden wielki fart :) 3dni i dwie noce. Teraz odsypiamy i mamy leniwą niedzielę :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zoja.']w między czasie Alex pojechał do nowego domu, a Nuka do DT, z którego, MOŻE, za dwa tygodnie wyjedzie do DS.
W sprawie Fiony jest trochę ruchu -w końcu. Na allegro mamy już uzbierane prawie 600zł :)[/QUOTE]
A ja mam pytanie:roll:
Czy z ogłaszanych psiaków z bazarku ogłoszeniowego załapał się któryś na domek??
Przepraszam,ale nawet nie znam i nie pamiętam tych ogłaszanych.
Tak bardzo bym chciała,żeby i do nich się uśmiechnęło słoneczko.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze przed przerwą dogo zdążyłam doczytać, że Ninka jest z powrotem. Kamień z serca! Zoja, wróciła do Ciebie? Jakie macie plany?.... Jak się czuje panna?

 

Grażyno, któreś psiaki znalazły dom, bo do moich ogłoszeń Ola pisała odpowiedzi, żeby zdjąć, bo wyadoptowane. Nie podam które, bo też w biegu jestem i z doskoku. Olu, dzięki za info! Ktoś to musi ogarniać ;)

 

Przy okazji reanimacji dogo (paskudnej reanimacji! :lookarou: ), zrobiłam bazarkowe przelewy. Poleciały dwa przelewy dla Znajdek (moje roztargnienie): na 55zł i na 16zł, czyli razem 71zł z bazarku: http://www.dogomania.com/forum/topic/141769

Jak dolecą, proszę o potw. na wątku bazarku.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...