Jump to content
Dogomania

Przytulisko p.Joli czyli jest taki mały domek wypełniony miłością po dach


zoja.

Recommended Posts

O ‎2016‎-‎03‎-‎20o12:16, Kejciu napisał:

dostałam wiadomość aby usunąć ogłoszenia Pioruna bo podobno od dawna w domu.

Kto prowadzi FB ZNAJDEK ?

bo psiaki brałam z facebooka te do adopcji i te którym robiłam ogłoszenia :(

Link to comment
Share on other sites

Ewciu paczuszka odebrana.Zostanie dostarczona w stanie nienaruszonym na Dzien Ziemi.Jeszcze raz bardzo dziekujemy.:)

Kasiu ja nie wiem kto prowadzi FB ZNAJDEK.Ja nie mam fb.Bardzo Ci dziekuje za ogloszenia.A od kogo dostalas info o Piorunie?

To moze ten ktos prowadzi.

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, UlaFeta napisał:

Ewciu paczuszka odebrana.Zostanie dostarczona w stanie nienaruszonym na Dzien Ziemi.Jeszcze raz bardzo dziekujemy.:)

Kasiu ja nie wiem kto prowadzi FB ZNAJDEK.Ja nie mam fb.Bardzo Ci dziekuje za ogloszenia.A od kogo dostalas info o Piorunie?

To moze ten ktos prowadzi.

jako odpowiedź na ogłoszenie na olx - podpisano Beata :)

 

Link to comment
Share on other sites

KOPIUJĘ Z FB

 

Vega jest w Znajdkach od zawsze, a ma już przeszło dziewięć lat. Trafiła do nas, jako podrośnięty szczeniak błąkający się po warszawskich ulicach.
Problemem adopcyjnym Vegi jest fakt,że przytulisko jest jej domem i próba zamieszkania w innym miejscu skończyła się powrotem. Vega prowokowała inne psy,żeby ją gryzły i okaleczona, ale szczęśliwa gdy pozostawała w centrum uwagi.
Vega szaleje podczas burzy, kiedyś gdy pani Jola wróciła do domu znalazła ją biegającą po schodach chociaż miała siedzieć w łazience. Spryciula wygryzła ogromną dziurę w drzwiach i wydostała na wolność.
Wszystkie zabawki, pluszaki, piłeczki zbieramy właśnie dla Vegi jest ogromnym wiecznie spragnionym zabawy dzieciakiem pomimo swojego wieku.

Kim jest Vega? Po prostu Znajdką. Do tego teraz śmiertelnie chorą i potrzebującą pomocy.
Możliwości finansowe Fundacji Znajdki są jednak zbyt skromne by ratować Przyjaciela!
Co robić by Go nie stracić z powodu zakażonego kleszcza, który sieje spustoszenie w jej organizmie?
Vega przebywa teraz w całodobowej klinice i ma podawaną krew, robione hemodializy, ciągle dostaje kroplówki. Jej stan jest bardzo poważny. Czy to jednak zwalnia nas z konieczności udzielenia jej pomocy?
Musimy i chcemy walczyć razem z lekarzami o jej życie, ale sami nie damy rady. 
https://www.facebook.com/events/238014679875568/
Prosimy wszystkich o wsparcie -takie na jakie stać każdego kto zrozumie, że po prostu pies to nasz pies i nie chcemy stracić go w tak głupi sposób.
Wszędzie i do wszystkich zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc -POMÓŻCIE NAM URATOWAĆ VEGĘ.

v.jpg

Link to comment
Share on other sites

Brakuje już pomysłów, co zrobić, żeby ktoś wypatrzył Carmen -fantastyczną młodą Znajdkę.
Carmen uwielbia człowieka, entuzjastycznie reaguje na propozycję spacerów, skacze, przytula. Jest czysta w domu. Nie może mieszkać na dworze, bo jak robi się ciemno koniecznie chce do domu.
Wiecznie uśmiechnieta Carmen prosi o szansę.

Carmen przebywa w Przytulisku od wiosny.Trafiła tutaj z drugą suczką Elektrą, która jest już w nowym domu.Carmen jest dużym, radosnym psem.Lubi spacery, bieganie,zabawę.Jest już po sterylizacji. Szukamy dla niej domu, który pomieści Carmen:)
Przytulisko Znajdki k/ Radzymina
tel 664 821 160

1.jpg

1a.jpg

1b.jpg

1c.jpg

1d.jpg

Link to comment
Share on other sites

Koteczki, które widzicie na zdjęciach wróciły z adopcji.Państwo się rozstali i koty nie miały gdzie się podziać! Od małego wychowywane razem u Basi, wymiziane i kochane.Wróciły i jest problem, bo w dt jest naprawdę dużo innych kotów i można się załamać jak ktoś sms -em oświadcza,że oddaje!
Jak pytają co jest największym problemem w adopcjach zwykle odpowiadam,że ludzie i tu moja teoria naukowa ma potwierdzenie! Koty nie sprawiały żadnego problemu, to ludzie sprawili im problem.
Basia chciałby, żeby kotki poszły do podwójnej adopcji. Dom odpowiedzialny, zabezpieczony, niewychodzący, Kotki w wieku poniżej roku, niewysterylizowane, bo były inne problemy. Oczywiście zabieg w pakiecie adopcyjnym.
Przytulisko Znajdki k/Radzymina
tel 604629734
Sprawa PILNA

1.jpg

1a.jpg

1b.jpg

1c.jpg

Link to comment
Share on other sites

Wilma, to młoda, kilkumiesięczna suczka nieoswojona we właściwym momencie z człowiekiem i teraz trzeba to nadrobić.
Wilma podchodzi już do ręki po smakołyk, ale nadal nie daje wyprowadzić się na spacer.
Patrzysz w te przestraszone oczka i widzisz smutek, lęk i rezygnację.
Szansą dla Wilmy jest dom tymczasowy, gdzie mogłaby nauczyć się ufności. W przytulisku to niemożliwe. Wilma bierze leki obniżające poziom lęku, ale potrzebuje miejsca gdzie będzie ktoś z nią pracował. Przed nią całe życie -szkoda marnować szansy - prosimy o dom tymczasowy.
Przytulisko Znajdki k/Radzymina
tel 664 821 160
Udostępnij Wilmę, jeśli nie możesz zabrać jej do siebie. Może ktoś inny zechce Emotikon smile

1.jpg

1a.jpg

1b.jpg

1c.jpg

Link to comment
Share on other sites

Muffinek to maleństwo zabrane z podlaskiej psiej tragedii. Urodził się w chwili gdy dziewczyny pojechały ogarniać sytuację. I tego dnia rano pojawiło się 8 szczeniaków w błocie, brudzie i głodzie. Starajmy się pomóc Julii, bo to dzielna dziewczyna ,ale są też ludzkie możliwości. W sobotę trafiła część szczeniąt do niej do dt i prośba o szybką adopcję i ogłaszanie. 
Muffinek to 7- tygodniowy szczeniak, który pilnie szuka domu. Chłopak będzie psiakiem średniej wielkości, około kolan lub za kolano. Jest bardzo grzeczny, mądry, lubi się bawić i przytulać. Jest już odrobaczony. Przebywa w domu tymczasowym w Warszawie. Obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. 
Tel 607 485 065 dt 
 

1.jpg

1a.jpg

1b.jpg

1c.jpg

1d.jpg

Link to comment
Share on other sites

BIAŁA

 

Nikt nie odwiedza, nikt nie pyta o Białą. Staruszka siedzi smutno w kącie kojca i
patrzy na każdego wzrokiem pełnym rezygnacji. Zaraz minie rok jej pobytu w Znajdkach. Trudno znaleźć dom starszej,średnio urodziwej suczce po przejściach. Ale jak się poddać? Nie wiadomo gdzie szukać dobrego opiekuna? Może ktoś ,kto stracił ukochanego psiego przyjaciela zrozumie Białą po podobnej stracie? Prosimy o to zanim Biała się podda.
...................................................................................................................................

W każdym schronisku,są psy które miały właścicielii zawsze pozostaje pytanie dlaczego już się nimi nie opiekują?
W przypadku Białej była to typowa historia:
Miałam kochającą Panią, spałam na kanapie, fotelu, byłam przytulana. Nagle bez zapowiedzi moja Ukochana Pani odeszła.
Do domu wprowadzili się ludzie, którzy mnie nie lubili -przeganiali mnie, nie wpuszczali do domu, aż wygonili na ulicę. Błąkałam się przy domu, bo nie wiedzialam gdzie iść. Czasami ktoś dał coś do jedzenia.Częściej bił lub kopnął bo jestem stara i brzydka.
Moja wędrówka trwała długo, do czasu aż inna Pani powiedziała: chodż staruszko, znajdziemy ci dom!
Pomimo wszystko byłam smutna, bo kto zechce mnie pokochać - nie ma we mnie nic co sprawia,że ludzie chcą zabrać psa do domu: nie jestem szczeniakiem, nie jestem rasowa, nie jestem piękna -jestem po prostu Biała.
Mieszkam teraz w domu,mam jedzenie i opiekę. Usłyszałam,że to dom tymczasowy i zaczęłam się bać co będzie jak nie znajdę domu stałego?
Czasami starsze psy znajdują domy , może pomożecie ogłosić,że bardzo go potrzebuję:( BIAŁA
Przytulisko Znajdki k/Radzymina

 

ogłoszenie na olx: http://olx.pl/oferta/biala-szuka-domu-CID103-IDeHNxJ.html

1.jpg

1a.jpg

1b.jpg

1c.jpg

1d.jpg

1e.jpg

1f.jpg

Link to comment
Share on other sites

Neptun szuka domu tymczasowego, który pomoże mu wyjść na prostą. Jest bardzo lękliwy, kuli się i trzęsie... chudnie w oczach. Jest leczony, przyjmuje leki. Ale bardzo prawdopodobne jest, że traci na wadze, bo przytłacza go taka ilość zwierząt, jaka jest w przytulisku... Nie chce wyjść na spacer, wychodzi za bramę i kładzie się pod furtką... Będziemy próbować.

Prosimy o pomoc dla Neptuna! Emotikon frown
Szukamy doświadczonej osoby, która pomoże Neptunowi uwierzyć, że nic mu nie grozi ze strony człowieka. Pomóż mu odzyskać zaufanie.

Fundacja Znajdki koło Radzymina

tel. kontaktowy:
664 821 160

1.jpg

1a.jpg

1b.jpg

1c.jpg

1d.jpg

Link to comment
Share on other sites

Veguniu, biegaj spokojnie za TM...byłaś kochana, walczono o ciebie...

A mój Neptunek...to nie ten sam szkieletor!!! ale w oczach ma strach, w całej sylwetce...co ten psiak doznał od ludzi?...a może był dzikim psem, wychowanym w przyrodzie? i stąd ta strachliwość?...UlaFeta, przytul go ode mnie, wymiziaj troszeczkę proszę...

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, zachary napisał:

Veguniu, biegaj spokojnie za TM...byłaś kochana, walczono o ciebie...

A mój Neptunek...to nie ten sam szkieletor!!! ale w oczach ma strach, w całej sylwetce...co ten psiak doznał od ludzi?...a może był dzikim psem, wychowanym w przyrodzie? i stąd ta strachliwość?...UlaFeta, przytul go ode mnie, wymiziaj troszeczkę proszę...

Jak tylko pojadę to zrobię to na pewno. I zdjęcia masz jak w banku :-)

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, zachary napisał:

Veguniu, biegaj spokojnie za TM...byłaś kochana, walczono o ciebie...

A mój Neptunek...to nie ten sam szkieletor!!! ale w oczach ma strach, w całej sylwetce...co ten psiak doznał od ludzi?...a może był dzikim psem, wychowanym w przyrodzie? i stąd ta strachliwość?...UlaFeta, przytul go ode mnie, wymiziaj troszeczkę proszę...

obawiam się że są to stare zdjęcia robione ubiegłego bądź nawet dwa lata temu bo już kiedyś je widziałam gdzieś więc chyba nie są aktualne ale mogę się mylić. 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, zachary napisał:

Kejciu....litości, czyżby znowu był chudziutki?...Jola mówiła pod koniec grudnia, że szuka mu dt ale że jest źle to nie...

a czy ja napisałam gdzieś że jest znowu chudziutki ????

napisałam że wg., mnie nie są to aktualne zdjęcia ale ani słowa nie pisałam aby był chudziutki!

może jest jeszcze grubszy niż na tych zdjęciach :) ale proszę nie wmawiaj że napisałam coś czego nie napisałam :)

poprostu wydaje mi się że niektóre zdjęcia robili moi znajomi jakiś czas temu dlatego już je wcześniej widziałam :) to miałam na myśli ale nic o chudości nie pisałam bo zaraz mnie tu znowu zjedzą :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...