Jump to content
Dogomania

Jamniki i jamnikowate w potrzebie z całej Polski !!!!!!


danka1234

Recommended Posts

[quote name='anica']...i jaki chudziutki jest maleńki... chociaż przy problemach z kręgosłupem?! za dużo ciałka też nie jest dobrze... autystyczny jest???.... musiała bym zobaczyć chłopaka w kochającej rodzinie, wtedy można mówić.... o autyzmie:hmmmm: przepraszam ale [B]nie jestem przekonana... to nie jest dla mnie też powód do zabrania życia![/QUOTE]

[/B]mamy w rodzinie, Kochającej! , adopcyjne autystyczne dziecko- nie komentuję zatem decyzji "państwa"

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#800000][SIZE=4][B]Do fundacji trafiła Buba II[/B][/SIZE][/COLOR]

Mamy od kilku dni jamniczkę Bubę II. Sunia jest grzeczna, urocza. Szukamy dla Buby najlepszego domu.
Jamniczka ma ok 6 lat.
profil Buby > [url]http://jamnikiniczyje.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&catid=6&sobi2Id=1013&Itemid=0[/url]

Jeszcze w schronisku

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx/hphotos-prn1/1560651_246620822169530_2074942285_n.jpg[/IMG]

W domu tymczasowym

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-g.ak/hphotos-ak-prn2/1496630_246620898836189_46504911_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx/hphotos-ash3/1455878_246620852169527_1681826228_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx/hphotos-ash3/1010417_246620868836192_1556564289_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-a.xx/hphotos-prn1/1546427_246620882169524_1349351547_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Agent to klon "naszego" Bobsleja - trzeba zawołać Ziutkę - ona się kocha w takich... psach ;)[/QUOTE]

On jest rewelacyjny, taki pluszak. Dawno nie widziałam tak urokliwego psiaka, takiego misiowatego. Jest tak pokraczny że aż piękny. I jedynym jego minusem jest ta karłowatość stawów.

Link to comment
Share on other sites

[B][SIZE=4]Piękna, starsza sunia Bunia do zaopiekowania się , przebywa w schronisku w Sosnowcu :
[/SIZE][/B][FONT=arial][SIZE=2][COLOR=#333333]Bunia to starsza jamniczka, która 13.12.13 została oddana do schroniska przez właściciela. Po wielu wspólnych latach pozostawiona na pastwę losu... Bo po co komu stary pies?[/COLOR]
[COLOR=#333333]Ma około 12 lat. I po 12 latach z kanapy trafiła do betonowego boksu - nic więc dziwnego, że jest przerażona sytuacją w jakiej się znalazła, nie rozumie DLACZEGO... W kontakcie z człowiekiem jest nieufna i trochę przestraszona. Rzadko zwraca uwage na człowieka. Ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie. Dobrze dogaduje się z innymi psami, nie zaczepia ich. [/COLOR]
[COLOR=#333333]Bunia nie potrzebuje długich spacerów czy dużo ruchu. Najlepiej będzie jej u spokojnej osoby, która podaruje jej odrobinę miłości i rozjaśni jeszcze jesień życia. Świetnie sprawdzi się u ludzi starszych. [/COLOR]
[/SIZE][/FONT][COLOR=#333333][FONT=lucida grande][FONT=arial][SIZE=2]Sunia jest zaczipowna zaszczepiona i odrobaczona.
[/SIZE][/FONT]
[/FONT][/COLOR] [IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1483372_592449880809710_782435359_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1/1535505_592449874143044_705541080_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1488272_592449884143043_862813130_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1508046_592449917476373_131294864_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1560521_592450007476364_1231113979_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3]Może ktoś pokocha. Znaleziona na wiejskiej drodze. Bardzo potrzebuje domu.
Aktualnie mieszka w domu tymczasowym w Strzelcach Opolskich.[/SIZE]

Spokojna, zgodna do innych zwierząt, lubi jazdę samochodem, została znaleziona na drodze we wsi.

W DT zachowuje się ... jak we własnym domu. Sunia ma ok 8 lat, ma zmiany na sutkach. Czuje się zdrowo, ma apetyt, jest w dobrej kondycji. Szuka domu. Może ktoś zechce spokojną sunię do przytulania :)

więcej > [URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1589[/URL]

[URL="http://img10.imageshack.us/i/40y6.jpg/"][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/8130/40y6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img4.imageshack.us/i/yjrj.jpg/"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3201/yjrj.jpg[/IMG][/URL]

[IMG]http://img202.imageshack.us/img202/2051/t2qm.jpg[/IMG]

[URL="http://img856.imageshack.us/i/ymza.jpg/"][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/4827/ymza.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img827.imageshack.us/i/klle.jpg/"][IMG]http://img827.imageshack.us/img827/7641/klle.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][B]Dzisiaj odszedł PIRAT jeden z jamników Celinki - Wielkiego Prawdziwego Przyjaciela Jamników[/B][/SIZE].
[SIZE=3][B]To już szósty starszy Jamniczek, którego Celinka pochowała. Wszystkie były adoptowane.[/B][/SIZE]
[B]
Tutaj wątek Celinki i jej Selinkowa Jamniczego:[/B]
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/25114-Najukocha%C5%84sze-celinkowe-Muszkieterki-Atos%28*%29-D%C5%BCeku%C5%9B-%28*%29-Hektor%28*%29-Dumka-Pirat-i-Fokus/page995[/url]

[SIZE=3][B]Celinko przytulam Kochana, tak bardzo mi przykro,
a łzy lecą z oczu i nie pozwalają pisać.[/B]
Pirat dlaczego? Do zobaczenia kochany w lepszym Świecie.[/SIZE]

[IMG]http://img811.imageshack.us/img811/433/89ze.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][URL="http://2.bp.blogspot.com/-WoLnoBZMznU/Tlw7iTRzGEI/AAAAAAAAAS4/9J5EE4z42PI/s1600/s+(1).gif"]

[IMG]http://2.bp.blogspot.com/-WoLnoBZMznU/Tlw7iTRzGEI/AAAAAAAAAS4/9J5EE4z42PI/s1600/s+(1).gif[/IMG]
[/URL]



[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/707x469q90/14/coqc.jpg[/IMG]
[SIZE=3][B][FONT=comic sans ms]

[/FONT][/B][/SIZE][SIZE=3][B][FONT=comic sans ms] Czy dotarłeś bezpiecznie, Kochany,
[COLOR=black]po drabinie z bielutkich obłoków [/COLOR]
[COLOR=black]do Tęczowej, świetlistej bramy? [/COLOR]
[COLOR=black]...Uchylona, choć nie słychać Twych kroków. [/COLOR]

[COLOR=black]Wsuń łapeczkę w szparę - w tę niebieską, [/COLOR]
[COLOR=black]teraz główkę; widzisz most? – piękny pewnie! [/COLOR]
[COLOR=black]Nie bój się, podążaj jak ścieżką, [/COLOR]
[COLOR=black]drugi brzeg to Twój dom, choć beze nas... [/COLOR]

[COLOR=black]No a my, chociaż serce nam pęka, [/COLOR]
[COLOR=black]myślimy tutaj o Tobie z uśmiechem, [/COLOR]
[COLOR=black]przecież wiemy, kto na Ciebie tam czeka. [/COLOR]
[COLOR=black]Znamy ich, wiedzą że idziesz... [/COLOR]
[COLOR=black]Już lepiej? [/COLOR]

[COLOR=black]Bądź szczęśliwy w Tęczowej Krainie, [/COLOR]
[COLOR=black]my swą miłość Ci czasem poślemy, [/COLOR]
[COLOR=black]- zbieraj ją, gdy do Ciebie dopłynie, [/COLOR]
[COLOR=black]ale czasem nas odwiedź, choć we śnie... [/COLOR][/FONT][/B][/SIZE]


[URL="http://2.bp.blogspot.com/-WoLnoBZMznU/Tlw7iTRzGEI/AAAAAAAAAS4/9J5EE4z42PI/s1600/s+(1).gif"]
[IMG]http://2.bp.blogspot.com/-WoLnoBZMznU/Tlw7iTRzGEI/AAAAAAAAAS4/9J5EE4z42PI/s1600/s+(1).gif[/IMG][/URL]


[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=arial black][SIZE=4][B]KOPANY, WYRZUCANY Z DOMU - od sierpnia na próżno czekał na pomoc - Hektor - Jamnik ze Szczecina[/B][/SIZE][/FONT]
[HR][/HR]
Miał dom, kochający dom wydawało się że nic tego nie zmieni. Niestety życie pisze własne scenariusze… [B]Stało się nieszczęście, nadszedł zły czas i głód.[/B] [B]Hektor musiał opuścić tych co go kochali.[/B] Gdy już ułożył sobie w nowym życiu, w nowym domu – zmarł pan który go pokochał. [B]Nadeszła gehenna.[/B] Nowy pan (syn zmarłego Pana) na długie godziny znikał z domu (niekoniecznie to była praca). [B]Jamnik siedział całymi dniami sam… nie wyprowadzany. Nie wytrzymywał, załatwiał się w domu… za to „pan” jak wracał dawał kopa i [/B][B]wyrzucał z domu.[/B] Zapewne miał nadzieję że pies zniknie. A ten stał pod blokiem i rozpaczał. Sąsiedzi alarmowali córkę byłej właścicielki. Niestety mieszka na stancji i psa nie miała możliwości trzymać. Zrezygnowała z zagranicznego stypendium, aby monitorować Hektora.

W tym czasie pierwotna właścicielka zwróciła się do organizacji zwierzęcych z prośba o pomoc. W jednej powiedziano aby ogłaszała co i tak robiła. A w drugiej po otrzymaniu zdjęć i historii psa – nie odezwano się. A pani czekała bo …. Ech wystarczyło po prostu powiadomić że nie ma możliwości czy chęci. I tak od sierpnia 2013 mijał czas, dziewczyna jeździła po wezwaniach sąsiadów i wtedy „pan” przyjmował psa do domu. Ogłoszenia były. Pani jeszcze się łudziła że ktoś raczy odpowiedzieć… Wigilijny dzień był przełomem… Pani odświeżyła stare znajomości i tak informacja o Hektorze – jamniku w potrzebie dotarła do nas, do Fundacji SOS dla Jamników. Nie zostawiliśmy Pani bez odpowiedzi. Pozostał tylko transport….

Dzisiaj od paru dni Hektor jest już w Fundacji SOS dla Jamników.

[HR][/HR]Zapraszamy Osoby zainteresowane losem Hektora, pomocą dla jamnisia. Mile widziane odwiedzanie eventu, udostępnianie, jak i każdy grosz który pozwoli nam utrzymać psiaka i zrobić mu podstawowe badania oraz kastrację. Dodam, że w tych dniach przybyły nam 4 psiaki nie mające jeszcze wydarzeń. Będziemy wdzięczni jak ktoś, zechce nam zrobić bazarek.
[HR][/HR][FONT=arial black][/FONT][SIZE=4][FONT=arial black]Wydarzenie Hektora:[/FONT][/SIZE]
[URL="https://www.facebook.com/events/1382885525306049/?ref=3&ref_newsfeed_story_type=regular&source=1"]https://www.facebook.com/events/1382885525306049/[/URL]

[URL="https://www.facebook.com/events/1382885525306049/"][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2324/zha4.png[/IMG][/URL]

[URL="http://img560.imageshack.us/i/fj7l.jpg/"][IMG]http://img560.imageshack.us/img560/6233/fj7l.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img11.imageshack.us/i/repm.jpg/"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/5505/repm.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img822.imageshack.us/i/myif.jpg/"][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/2212/myif.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img801.imageshack.us/i/2l50.jpg/"][IMG]http://img801.imageshack.us/img801/6246/2l50.jpg[/IMG][/URL]

[HR][/HR][SIZE=3][B]Fundacja SOS dla Jamników[/B][/SIZE]
[SIZE=1]Bank Zachodni WBK S.A[/SIZE]
[SIZE=5][FONT=arial narrow]30 1090 1056 0000 0001 2028 6974[/FONT][/SIZE]
[SIZE=1]Karolkowa 80/82/22
01-193 Warszawa[/SIZE]
W tytule przelewu: [SIZE=3][B]DAROWIZNA HEKTOR[/B][/SIZE]

[B]Przelewy zagraniczne:[/B]
[B]IBAN PL[/B] 30 1090 1056 0000 0001 2028 6974
[B]SWIFT WBKPPLPP[/B]

[B]PayPal:[/B] [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

[B]Konto EURO:[/B]
44 1090 1056 0000 0001 2028 7013

Link to comment
Share on other sites

Wklejam maila jakiego dostałam od byłej właścicielki Hektorka....jedynie co zmieniłam to zastąpiłam gwiazdkami nazwę Fundacji aby nie było niepotrzebnych tu przecież kłótni.Wklejam to też dlatego,bo trzeba szanować,chylić czoła przed właścielami,którzy mimo ,iż już nimi nie są-pilnują pieska,minitorują Jego życie w nowym domu-czego mój Ukochany Piruś nie otrzymał a miał obiecane.Gdy w listopadzie zaczął poważnie chorować nie otrzymał pomocy-a wiedziała....nawet zapytania-jak się czuje.Boże pomóż mi.....tak mi źle,smutno,czarno.....


" Witam,
Chciałabym w tym miejscu podziękować serdecznie za okazaną mi pomoc w znalezieniu bardzo potrzebnego dachu nad głową dla psiaka w potrzebie. Z całego serca dziękuję Celinie i Pani Dorocie- prezes Fundacji SOS dla Jamników. Gdyby nie One i ich natychmiastowa, bezinteresowna pomoc, nie wiem co by się z psiakiem- jamniczkiem dziś działo. Pomocy w kwestii znalezienia nowego domu dla psiaka zaczęłam, szukać kilka miesięcy temu. Szukałam pytając gdzie tylko mogłam ale jak się okazało to nie takie proste. Zwróciłam się latem z prośbą o pomoc do Fundacji *****, na prośbę osoby, która się ze mną skontaktowała przesłałam informacje o psie oraz jego zdjęcia. Niestety, mój e-mail pozostał bez odzewu- do dziś. Ja rozumiem, że mogła się nie podobać w jakiś sposób moja wiadomość i zrozumiałabym, gdybym otrzymała w odpowiedzi- że nie otrzymam pomocy o którą proszę, żebym radziła sobie sama ale nie otrzymałam nic, zapadła cisza a to jest gorsze niż najbardziej bolesna odpowiedź. W mojej wiadomości był zawarty apel o ratunek dla psa i tylko to powinno się liczyć. To co tu piszę, nie ma na celu oczernienia Fundacji, nie mam takiego zamiaru, bo to niczego nie wniesie, proszę tylko zrozumieć, że nie można zostawić kogoś bez żadnego odzewu w ważnej dla niego sprawie, zwłaszcza gdy chodzi o bezpieczeństwo psa. Nie wyobrażam sobie, pozostawienia, któregoś ze swoich pacjentów bez pomocy, jeśli zobowiązałam się takowej udzielać każdemu potrzebującemu. Dlatego zwróciłam się do Fundacji z problemem. Jeśli sama Fundacja nie chciała czy też nie mogła mi pomóc to chociaż jakieś wskazówki, wytyczne co mam robić, gdzie szukać ewentualnie pomocy. Zwróciłam się z prośba również do miejscowego TOZ-u, mając nadzieję, że tam, ktoś pomoże, coś podpowie. Jakże się myliłam, jestem rozgoryczona tym jak cierpko podchodzi się do ludzkiego i psiego problemu. Zbyto mnie po raz kolejny. Towarzystwo Ochrony Zwierząt jedynie z nazwy, naprawdę. Absolutnie nie poruszył słuchającej mnie tam Pani los psa w potrzebie. A wiem, że mogła mi pomóc, gdyby tylko chciała. Kazała pisać ogłoszenia i je zamieszczać a co ja robiłam przez ten cały czas? No kurcze... W naszym schronisku nie można zrzec się tak po prostu psa, nie można go przywieźć i zostawić, choć wiem, że to jest źle odbierane ale czasem nie ma innego wyjścia aby pies, któremu za chwilę grozi bezdomność był bezpieczny. Jeśli właściciel nie chce psa czy nie może nim z różnych przyczyn się już zająć to co ma zrobić w takiej sytuacji? Wyrzucić na ulicę bądź uczynić coś znacznie gorszego? Aby tego uniknąć podjęłam się znalezienia dla psiaka jakiegoś domu i wszędzie jak w beton. Piszę czy mówię- pies zaraz będzie bez domu a tu wszędzie cisza. Potem już autentycznie miałam obiekcje przed proszeniem o pomoc kogokolwiek. Szukałam wciąż sama, przerażona bezradnością, wiedząc, że czas płynie nieubłaganie i nie wiem co zaraz będzie. W końcu zdesperowana zamieściłam prośbę o pomoc na jednym z portali społecznościowych i na szczęście tym razem nie zawiodłam się. Pomoc zjawiła się nieoczekiwanie szybko i pies jest bezpieczny, dzięki Fundacji SOS dla Jamników przebywa u dobrych ludzi. Życie wiele mnie doświadczyło, spotkało mnie w nim więcej złego niż dobrego, zawłaszcza w ostatnim okresie. Na szczęście wiara w ludzi i dobro we mnie powraca. Dobro powraca też do wszystkich tych, które je czynią- do wszystkich bez wyjątku. Także i ja bez wyjątku wszystkich tu bywających pozdrawiam.
Jeszcze raz dziękuję :) "

Piruś kocham Cię....pomóż Hektorkowi

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=4][B]POSZUKUJEMY DOMU DLA 16 letniego JAŚKA z PALUCHA[/B][/SIZE]
(więcej zdjęć będzie w czwartek)
[URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1595[/URL]

Dom z kanapą poszukiwany! Właśnie tam najczęściej będzie można go zastać... Królewskie maniery to jego znak rozpoznawczy. Zrobi wszystko żeby podczas spaceru nie zmoczyć łapki albo się nie pobrudzić. Na smyczy aktywny, zadowolony, ale ostrożny. Nie lubi też spacerować zbyt długo. Krótka przechadzka – owszem, ale najlepszy czas to ten przed telewizorem. To psiak przyjazny, łagodny i bardzo oddany.

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1595/1.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][B]KULKA z Poznania SZUKA DOMU[/B][/SIZE]
[URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1594[/URL]
[HR][/HR]

[TABLE]
[TR]
[TD="colspan: 2"]Kulka to 6 letnia jamniczka, która z zimnej, wiejskiej budy wskoczyła na kanapę i ulubiony fotelik. Sunia miała ogromną przepukliną... ale juz jest po operacji

Jest przekochana, uwielbia być głaskana, przytulana. Trochę boi się innych psów na spacerze, szczególnie tych głośno szczekających.

Dzisiaj możemy już śmiało powiedzieć, że zabieg się udał - cieszę się ogromnie, bo operacja była bardzo trudna. Wszystko dobrze się zagoiło, sunia jest już w pełni sprawna, muszę ją nawet trochę powstrzymywać, bo chciałaby biegać i bawić się na 100%. Jeśli chodzi o jej zachowanie w domu to idealnie zachowuje czystość, spokojnie wytrzymuje 8-9 godzin.

Na spacerkach też jest już śmielsza, dzielnie chodzi na smyczy. Nie przepada za kotami, z innymi psami żyje w zgodzie, choć mała z niej zazdrośnica, fajnie jak byłaby jedynym psem w rodzinie. Tyle w życiu swoim wycierpiała w swoim poprzednim domu (mieszkała w budzie, jej zadaniem było łapanie gryzoni na gospodarstwie), że teraz zasługuje na rozpieszczanie [/TD]
[/TR]
[TR]
[TD="colspan: 2"][HR][/HR][/TD]
[/TR]
[/TABLE]
[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1594/6.jpg[/IMG]

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1594/1.jpg[/IMG]

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1594/10.jpg[/IMG]

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1594/4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][B]KOSMICZNY JAMNIK - KOSMO[/B][/SIZE]
[URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1596[/URL][url]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1596[/url]

I jeszcze ślicznego, ale bardzo, bardzo charakternego chłopczyka proponujemy do Rodziny znającej jamniki,
bez małych dzieci i innych zwierzaków. Rodzina musi być z Warszawy lub okolic ze względu na konieczny kontakt z behawiorystą znajacego jamnisia.

Nie dość, że jamnik, to jeszcze z ADHD. Ma w sobie wszystko to, za co właściciele tej rasy kochają swoje psiaki najbardziej - energię, radość i spryt. Jak na jamnika przystało, na ogół ma też własne zdanie, a podgryzając smycz ostrzega, że nie żartuje. Fantastyczny, energetyczny zwierzak, któremu potrzeba przestrzeni i dyscypliny. Bardzo się przywiązuje, ale zanim to zrobi może próbować uciekać. W końcu niezależność wpisana w charakter zobowiązuje.

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1596/1.jpg[/IMG]

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1596/2.jpg[/IMG]

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1596/6.jpg[/IMG]

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1596/3.jpg[/IMG]

[IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/1596/8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#ff6633][SIZE=4][B]Dom Bruna [/B][/SIZE][/COLOR]

Bruno już w domu
Historia jednak lubi zataczać koło Bruno powrócił do Częstochowy, gdzie zamieszkał jednak we wspaniałej rodzinie - nie w schronisku. Bruno przyjechał do nas właśnie ze schroniska w Częstochowie: bardzo biedny, skrzywdzony przez człowieka, bardzo zaniedbany...
Jeśli powiem, że Bruno jest teraz noszony na rękach to nie będzie to wcale metafora. Pan nie może się nacieszyć swoim nowym towarzyszem. Kiedy w rodzinie odszedł sędziwy jamnik w domu zapanował smutek... Bruno przywrócił radość. Bardzo cieszymy się, że jamniczek ma tak wspaniały dom. Dziękujemy Kamilowi za pomoc dla Bruna. Dziękujemy Kasi za przekazanie darów dla pieska.

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-f.ak/hphotos-ak-frc3/t1/1546119_248855481946064_1488349770_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx/hphotos-prn1/1525187_248855495279396_1967793960_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-prn1/8214_248855518612727_1789017925_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-c.ak/hphotos-ak-prn2/1560477_248855538612725_405270940_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-a.xx/hphotos-ash3/8214_248855551946057_965937637_n.jpg[/IMG]

[URL="http://jamnikiniczyje.pl/index.php?option=com_agora&task=topic&id=123&Itemid=3"][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-A6v_Am_RUkc/UIUIhHazBVI/AAAAAAAADEE/u9FMCK22Vgc/s402/przeczytajwi%C4%99cejnaforum.png[/IMG][/URL]


zobacz więcej > [URL="https://www.facebook.com/events/584728734916139/"][IMG]https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-ash4/1002870_222547117892944_1677031737_n.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B][SIZE=3]Pamiętacie nasze bliźniaczki Bellę i Kometę?[/SIZE][/B]
[URL]https://www.facebook.com/events/335983466540188/[/URL]

[SIZE=3][B]Otóż Kometa teraz KORA już w domu. Zamieszkała na Śląsku w okolicy Rudy Śląskiej.[/B]
[/SIZE][URL="http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1570"][SIZE=3][SIZE=2]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1570[/SIZE][/SIZE][/URL]

Pani Monika starała się o Klarę, ale Klara miała zostać w Warszawie i została. Pani wybrała Kometę lub Bellę i po kilku rozmowach uznaliśmy, ze do tego domu pasuje Kometa. Rodzina Komety/Kory podeszła bardzo poważnie do tematu. Dopytała o różne szczegóły nawet o karmę jaką dostawała w hotelu Kometa, aby nie robić gwałtownych zmian. Pani Joanna która robiła wizytę przedadopcyjną była zachwycona. Dodam, zę Pani Joanna znana jest jako bardzo dociekliwa wizytatorka. Dziekujemy równiez Stowarzyszeniu Nadir za pomoc. Dziekujemy serdecznie Monice (nie tej co adoptowała) i Robertowi za bezpieczne i komfortowe dowiezienie Komety/Kory do domu. Nie wiemy komu dziekować, ale dziękujemy za dobrą pogode na trasie, bo to była duża trasa. Dziękujemy Ani z hoteliku za cudowną opiekę i socjalizacje suni. No i dziekujemy Beatce, Ani i Basi za zorganizowanie transportu do nas a tym samym danie szansy suniom.

Są i dla nas podziękowania:
[QUOTE]Całej Fundacji chciałam bardzo podziękować za wszystko bo jest wprost stworzona do takiej rodzinki jak nasza Postaram się często meldować o jej postępach Jeszcze raz dziękuję! Monika.[/QUOTE]

[B]Oto KORA w Domu, cudownym domu.[/B]

[URL="http://img28.imageshack.us/i/j6tu.jpg/"][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/5941/j6tu.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img811.imageshack.us/i/i7yg.jpg/"][IMG]http://img811.imageshack.us/img811/7509/i7yg.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img845.imageshack.us/i/b9wd.jpg/"][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/3043/b9wd.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img826.imageshack.us/i/nfyi.jpg/"][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/5366/nfyi.jpg[/IMG][/URL]

[IMG]http://img593.imageshack.us/img593/5682/kaud.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...