Jump to content
Dogomania

PILNE-Interwencja w pseudohodowli!! Bardzo dużo zwierząt do adopcji!!


bishop

Recommended Posts

[quote name='Kana'][FONT=Arial Black][SIZE=3][B]Ostrzegam przed dziewczyną o nicku Nuna96!![/B][/SIZE][/FONT]

Dziecko nie może brać żadnych zwierząt gdyż mama jej nie pozwala ( ma alergie).
Jest nieodpowiedzialna i ciągle próbuje na sile wziąć jakieś zwierzątko wymyślając do tego jakieś dziwne historie i opowiadania.

[B][FONT=Arial Black]Proszę nie wydawać tej dziewczynie żadnych zwierząt. [/FONT][/B][/QUOTE]

Nie ze niemoge zadnych zwierząt tylko myszek bo mama ma alergie.
Na inne nie ma. Mam psa i 2 świnki morskie a na chomika tez mama nie ma uczulenia. tylko na szczury i prawdopodobnie myszy (bo jak na szczury to myszy raczej tez, choc ni wiem bo sie nie znam;/)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 435
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Nuna96']nie moja wina ze sie na mnie uwzieliscie!

Jak ktoś chętny na klatke albo 2 to niech napisze na PW![/QUOTE]

Moim zdaniem to ty się uwzięłaś ...twoja mama mówi nie to nie wpychaj na siłe bo może się to źle skończyć i dla Ciebie ( chociaż mi osobiście to zwisa i powiewa ) i dla myszek ( a tego nikt z nas tutaj by chyba nie chciał).

Link to comment
Share on other sites

ja juz napisalam wczesciej ze myszek miec nie będe bo mama ma alergi e i musze to uszanowac.
Macie calkowita racje!
Nierozumiem tylko 1 rzeczy...
Dlaczego ZADNEGo ziwerzaka nie moglabym wziąc na Dt?
Oczywiście takiego na ktorego mama nie mialaby alergi więc by sie zgodzila.
Np chomika, ale oczywiscie nie teraz.
Przepraszac moderatorów za ten zaśmiecajacy post ale musialam to wyjasnic.

Link to comment
Share on other sites

czy mogłybyście te pyskówki kontynuować na PW jeśli czujecie taką potrzebę? Robicie niepotrzebne zamieszanie a temat już jest tak obfity, że i tak ciężko wyłapać potrzebne informacje, a temat jest śledzony przez wiele gryzoniowych for - to naprawdę nie ułatwia komunikacji i przekazywania informacji.
z góry dziękuję.


[i]coraz częściej mam wrażenie, że nie ma tematu na dogo gdzie nikt by się z nikim nie sprzeczał. bez sensu[/i]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nuna96']ja juz napisalam wczesciej ze myszek miec nie będe bo mama ma alergi e i musze to uszanowac.
Macie calkowita racje!
Nierozumiem tylko 1 rzeczy...
[B]Dlaczego ZADNEGo ziwerzaka nie moglabym wziąc na Dt?[/B]
Oczywiście takiego na ktorego mama nie mialaby alergi więc by sie zgodzila.
Np chomika, ale oczywiscie nie teraz.
Przepraszac moderatorów za ten zaśmiecajacy post ale musialam to wyjasnic.[/QUOTE]

Dlaczego ? dlatego że bardzo często DT po jakimś czasie staje się DS.

Dream* - przepraszam, więcej nie będę ;) to był mój ostatni raz ;) już siedzę cicho jak mysz ...

Link to comment
Share on other sites

Krótka aktualizacja:
SZCZURY ZAREZERWOWANE:
-1 himalayska samica Legnica/Polkowice (Marta)
-2 młodych samców: himalayski i agouti Oleśnica (Iwona)
-1 samica dumbo agouti Warszawa (Jojo13)

SZCZURY ODDANE:
-2 młode samiczki

SZCZURY DO ADOPCJI:
-fuzz samiec ok.5-6 miesięcy
-dumbo agouti samiec ok.7-9 miesięcy
-samiec himalayski,mieszanka rexa ok.5tyg.
-samica himalayska ok.5-6 miesięcy

SZCZURY LECZONE:
-samiec biszkoptowy
-samiec agouti

MYSZY ZAREZERWOWANE:
-2 samiczki Poznań (Wioleta)
-(1+2) samiczki Opole
-2 samiczki Gdańsk (Betbet) + 4 samiczki na DT
-3 samiczki Bydgoszcz (Ada i Fanta)
-2 samiczki Kraków (Paulina)

KOSZATNICZKI I CHOMIKI ZAREZERWOWANE WSZYSTKIE.

Mam nadzieje,że wszystko się zgadza,jakby co proszę mnie poprawiać;)

Wszystkie myszy były wczoraj jeszcze raz oglądane.Ich stan znacząco się poprawił,chore są dalej leczone antybiotykiem,na razie ich nie wydajemy do adopcji,więc nie ma obawy,że przyjedzie jakaś chora.3 samiczki są w ciąży,co i tak nie jest złym wynikiem jak na 30 sztuk.U reszty ciąża po tygodniu nie jest wyczuwalna,najbliższy transport jest w przyszły weekend i wtedy jeszcze raz te,które jadą będą sprawdzone.Po 2 tyg. będziemy mieć prawie pewność,że ciąży nie będzie (raczej nie ma ryzyka,że ciąża będzie przenoszona,np.do 5tyg,bo teraz mają dobre warunki by urodzić).

Ponieważ na tym i innych forach rozgorzała dyskusja o tym,czy wszystkich myszy nie byłoby dobrze uśpić,bo roznoszą śmiertelne choroby postanowiłam dowiedzieć się jak to dokładnie jest z mycoplazmozą i przekrzywianiem głowy. Ponieważ jestem laikiem w tych sprawach i nie chciałabym nikogo wprowadzać w błąd,ponieważ z rozmowy mogłam czegoś nie zapamiętać, sprawę tą wyjaśnię jak tylko dostanę pisemny opis problemu,łącznie z poparciem naukowym.Wszystkich,którzy martwią się losem myszy zapewniam,że czują się dobrze,oprócz kilku sztuk chorych,reszta czuje się świetnie,mają apetyt i energię,by psocić:). Wg mnie tak nie wyglądają myszy umierające i cierpiące.I radziałabym następnym razem zasięgnąć opinii specjalistów a nie anonimowych "domorosłych weterynarzy" skrywanych pod postacią nicka.

Na razie tyle z mojej strony.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie:) Na razie zwierzaki zabezpieczone są pod względem żywności.

PROŚBA:
Osoby piszące do mnie na maila proszę o podawanie w temacie wiadomości rasy i płci zwierzaka oraz miasta,to znacznie ułatwi mi ogarnięcie całej sprawy.

PRZYPOMNIENIE:
Obowiązują wizyty [B]przed- i poadopcyjne[/B].Wyjątki od tej reguły rozpatrywane są indywidualnie,gdy osoba adoptująca jest zaufana.
[B]Przekazywanie adoptowanych zwierząt osobom trzecim jest to niedopuszczalne![/B]

Link to comment
Share on other sites

Dla dociekliwych:

artykuł o mycoplazmozie, w którym jest wyjaśnione,że większość gryzoni to nosiciele:
[url=http://rmca.org/Articles/respir.htm]Rat & Mouse Gazette: Respiratory Infections in Pet Rats[/url]

O samej bakterii jako takiej:
[url=http://ratguide.com/health/bacteria/mycoplasma_mycoplasmosis.php]Health Guide: Mycoplasma / Mycoplasmosis[/url]

O antybiotyku,który podajemy,a który jako jeden z dwóch jest w stanie coś w tej sprawie zdziałać:
[url=http://ratguide.com/meds/antimicrobial_agents/enrofloxacin_baytril.php]Medication Guide: Enrofloxacin / Baytril[/url]

Link to comment
Share on other sites

Dotarły do mnie dwie kosiodziewczynki i chomcio.Chomcio wydaje się być tylko do podtuczenia ale koszatniczki są strasznie chude ,mają prawie białe uszka ,i wogule wyglądają mi na dużo jaśniesze od moich.Napewno są osłabione(jednej podczas przenoszenia z transporterka z noska poszło trochę krwi.) Jutro rano idziemy do weta ale może macie jakieś propozycje jak im pomóc.Jedna ma problemy z okiem ale wydje mi się ,że gałka jest cała.Czekam na podpowiedzi.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczynki po wizycie u weta i: dostały witaminy ,jednak dostała antybiotyk do oczka (ta z jednym )i narazie obserwować. Trzeba je najpierw podtuczyć. Okazało się też że kosia bez oczka niema dolnych ząbków .Kupiłam gerberka z samych warzyw i będziemy karmić.Teraz wiem czemu wczoraj kilka razy próbowała jeść ziarenka ale nie jadła.

Link to comment
Share on other sites

Aniu - zarodki pszenne możesz też dziewczynkom podawać - to nawet bezzębna ślepuszka może jeść, bo nie wymaga mocnego rozdrabniania siekaczami, a mieści się w pyszczku. Trzonowce w porządku? Można też podawać karmę podstawową zmieloną i wymieszaną na papkę z wodą. Albo mocno rozdrobnioną suchą - byle nie na pył bo zamiast jeść to się nawdycha. Choć na początek - do póki sił nie nabiorą gerberek jest ok.
Widziałam, że dajesz Vitapol. Czy może mogłabyś przejść na inną (np, Beaphar, Chinchila&Degu Pro, albo JR Farm Degu) tylko te VL trzeba rozdrobnić dla tej bezzębnej. Troszkę lepiej zbilansowane są - te Beaphar i VL są w postaci takich peletków - ogonki nie mogą wybierać tego co najbardziej im smakuje tylko mają do dyspozycji granulek "pełnowartościowy", JR Farm jest taki ziołowo-ziarenkowy, no i zróżnicowanie ziół w nim jest olbrzymi. Koszaki przepadają za tym.
Zafunduj im kąpiel pyłową - będą zachwycone. Od razu też poprawi się nieco stan futerka. Trzymam kciuki.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black][FONT=Verdana]Poszukam proponowanej karmy :pDziś niestety będzie musiał wystarczyć warzywny gerberek. Dałam im piasku w którym kąpią się moje kosie ale wyglądało jak by w ogóle nie wiedziały po co go dałam .Będziemy próbować z piaskiem dalej. Może jak zobaczą moje w akcji to załapią. Dopóki nie nabiorą ciałka i nie będą silniejsze nie będę ich łączyć z moimi.[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

@anial-wysłałam Ci pw

Aktualizacja:
młody szczur,samiec mieszaniec rexa-REZERWACJA (Kasia,ok.Bolesławca)
samiec fuzz-REZERWACJA (czerwonanona-Kraków)

A oto nowe zdjęcia myszy:

PANOWIE:
[IMG]http://lh6.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAY3T-MkyI/AAAAAAAACZM/bIpQaFY-Ebg/CSC_4565.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh6.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAY3XvcxSI/AAAAAAAACZQ/08Wg0hZAuxQ/CSC_4609.JPG[/IMG]



[IMG]http://lh5.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAY3eTnOvI/AAAAAAAACZU/zHjsb-ZJV8w/CSC_4612.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAY3hrmucI/AAAAAAAACZc/dGW-r1YIMu8/CSC_4615.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh6.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAaMKL1dcI/AAAAAAAACZg/zdUwQOJQv74/CSC_4616.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

cd panów:

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAaMXEKEdI/AAAAAAAACZk/wPVNSkadzww/CSC_4617.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh5.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAaMYNvmPI/AAAAAAAACZs/ZOxQseNuHPE/CSC_4664.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh6.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAanH-BXNI/AAAAAAAACZ4/AS_SolACQF8/DSC_4556.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh5.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAbDfsjigI/AAAAAAAACaQ/sGWMJxf1jPQ/DSC_4578.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh3.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAbDsJAa7I/AAAAAAAACaY/XyyX7F1osn8/DSC_4607.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Panie:

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAaMQCO_mI/AAAAAAAACZo/uxxbQLSceg8/s576/CSC_4618.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh6.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAaMlgn8sI/AAAAAAAACZw/8MaJqpjlO1w/CSC_4665.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh3.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAanAsq_VI/AAAAAAAACZ0/JegLX_bZGbU/CSC_4666.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh5.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAbf3nhYTI/AAAAAAAACac/d0PGZ0sciJY/DSC_4619.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh6.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAdQu_HInI/AAAAAAAACbk/LoUGYhCL7aU/DSC_4653.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

panie cd.

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAdQ2kZW2I/AAAAAAAACbo/lnLNGMHsZJQ/DSC_4656.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh3.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwActNwy5TI/AAAAAAAACbQ/jCebICwG3Uo/DSC_4646.JPG[/IMG]


[IMG]http://lh6.ggpht.com/_dI1Ot5JEyHY/SwAb66SWihI/AAAAAAAACa4/WPISn-v-xKs/DSC_4634.JPG[/IMG]


Na razie to tyle,do zakochania się;) reszta zdjęć znajduje się w albumie [URL="http://picasaweb.google.pl/theszwesters/AkcjaSiechnice#"]Picasa Web Albums - theszwesters - Akcja Siechnice[/URL] Na bieżąco postaram się dodawać więcej nowych.Robienie dobrych zdjęć 50 biegającym myszom to nie lada wyzwanie;)

Wszystkich,którzy mają jeszcze jakieś obawy o zdrowie myszy i dołączanie ich do stad proszę o kontakt z Anią (anatan) na adres [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
Można też dzwonić pod nr 693 376 306 (nie odpowiada na smsy)


Akemi usiłowała sobie przypomnieć nick,ale jej się nie udało,więc napiszę tak:
Bardzo dziękuję Edycie z Dzierżoniowa,która była u zwierzaczków w sobotę z ogromną masą jedzenia,transporterami,klatkami i wyposażeniem. Dzieciaczki są zachwycone,na zdjęciach widać,że korzystają :):):)


Jeszcze jeden edit:
Ponieważ temat zakładany był przeze mnie na szybko,zaraz po powrocie z interwencji, zapomniałam dodać paru informacji,które są dość istotne,co powodowało na szczurzych forach małe zamieszanie;) Akemi,u której jest obecnie większość zwierząt, prywatnie moja siostra;),to członek SPS. Stowarzyszenie wspiera naszą akcję.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black][FONT=Verdana]Już się poprawiam co do ząbków. Sprawdziłam jeszcze raz bo u pani weterynarz kosia bez oczka nie dała sobie dokładnie zajrzeć do pyszczka a nie chciałam ,żeby skończyło się to tak jak u tej drugiej ,czyli krwawieniem z noska ,dolne ząbki są tylko były zakryte wargą i wyglądało jak by ich nie miała. :oops:Zaczęła jeść miększe jedzonko. Zmyliło mnie też to ,że jak podchodziła do jedzenia to wyglądało jak by próbowała wziąć jedzenie do pyszczka a nie potrafiła. Mój błąd,:oops:dopiero w domu się na tyle uspokoiła, że mogłam jej dokładnie zajrzeć do pysia:oops:Co do oczka jednookiej niestety pojawiła się ropka dlatego dostała kropelki gentamicin i wygląda lepiej. Niestety zakraplanie strasznie się im nie podoba. Druga też ma zakraplane bo jedno oczko dość mocno łzawiło i też pojawiła się ropka w oczku. Jest już lepiej, dziewczyny uwielbiają wybieg i same wracają do klatki, jedzą i grzecznie piją witaminki w wodzie. Kosia z oboma oczkami mogła by być powoli oswajana z moimi i do nich wprowadzana ale będzie siedzieć z koleżanką dopóki tamta nie dojdzie do siebie co potrwa dłużej bo jest dużo chudsza i będzie potrzebowała dłuższej rekonwaleścencji. Co do ośmiornicy(teraz Kubusia) jest dobrze i jest kochany. Wpawdzie na razie wyraźnie dał mi do zrozumienia krzykiem ,że mam go nie ruszać ale myślę ,że się dogadamy. Już bierze ode mnie z ręki jedzenie ale na razie nie wyciągam go z klatki. Pozwalam mu obwąchiwać moją rękę ,żeby zapoznał się z zapachem. Dużo śpi i je, pije tyle co powinien.[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...