cos jakby łupież

[Truskafka]

mam psa ze schroniska w niedziele minie 3 tygodnie jak sie u mnie w domciu pojawił. no i mam problem bo sunia sie drapie , robi to z wielką częstotliwością. jak tylko przyprowadziłam ją do domu była prana w szamponie dla psów, nieprzyjemny zapach minął ale to drapanie...... dzis jak ja czesałam to na sierści pojawiły sie biłae płatki złuszczonego naskórka. co wedłud Was może być przyczyną tego stanu?

licze na konstruktywne odpowiedzi, z góry dzięki

[onek]

Myślę, że najbardziej konstruktywne będzie zasięgnięcie porady u wet, pobranie zeskrobin itd.To może być grzyb, nużeniec, alergia albo inne jakieś podrażenie:shake: .

[Moloska]

Napewno do tych bialych plamek przyczynil sie szampon.
Byc moze zasuszony zostal na skorze a drapanie,doprowadzilo do jego znikniecia na skorze i spadania na podloge-to moze wygladac jak lupiez.
Badz jego uzwanie doprowadzilo do suszenia sie skory,i nastapil lupiez.

[FigabaS]

Moze sprobuj podawac tran z wiesiolkiem, u mojej pomoglo na matowa siersc, lupiez i uporczywy swiad. Z kapielami nie przesadzaj, rozumiem, ze po schronisku to bylo niezbedne ale jak sie w niczym nie wyfleja to oszczedz mu kapieli w szamponach, raczej wyczesuj. Wizyta u weta by tez nie zaszkodzila, rozne moga byc przyczyny.

[Yorczka]

wiecie co. moj pies też ma takie płatki aletuż przy skórze... ale ja go kąpie jeszcze wszarym mydle bo ma 2 mies

[darek]

Psa można kąpac jak skończy 6 mies.

[BooBC]

[quote name='darek']Psa można kąpac jak skończy 6 mies.[/quote]
Zgadzam się Darek, ale niestety niektórzy myślą że jak pies się drapie to trzeba go wykąpać, i kąpią biedaka co drugi dzień, dobrze że nie wykręcają:lol: :lol: :lol: :lol: . Nieprzyjdzie im na myśl że choroby skóry mogę być spowodowane nie odpowiednim żywieniem.

[Yorczka]

ja nie kapie co drugi dzien i nie dlatego że się drapie tylko dlatego że po przyjeżdzie do mojego domu wręcz cuchneła po podróży jak cośto ja myje co tydzień co 10 dni tak mi zalecił weterynarz... zywienie hm. moja je suchą karme i od czasu do czasu gotowane (warzywa, mięso, makaron) (więc odżywia sie dobrze)sądzeże mataki łupiez poniważ nigdy wceśniej od urodzenia nie byla kompana

[BooBC]

tydzień=10dni:p :p :shake: :shake: od kiedy?!?
A mi mówiłaś że co dwa dni w occie i szarym mydle:p :p :p

[tristan]

właśnie, konieczne jest wzięcie zeskrobin, właśnie moja yoreczka jest po takiej wizycie, zawiozłem do badania i czekam na wynik. Musisz to zrobić bo tak naprawdę inaczej nie da sie tego sprawdzić i kazda diagnoza to tak naprawde ,,wróżenie z fusów". Koszt za badanie u mnie wyniósł 40 pLN
A jeżeli to zwykły łupiez to polecam bardzo dobry szampon firmy bayer ,,sensivet"

[Yorczka]

no cos ty nigdy tak ci nie mwilam ze co dwa dni moze źle zrozumielas napewno tak nie powiedzialam kto by kompal psa co 21 dni..
:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye:

[Truskafka]

chyba sie nie obejdzie bez wizyty u weta bo jak sie dziś dokładnie przyjrzałam to najwięcej miała tego "łupieżu" przy ognie i po bokach ciała.
poza tym jakieś dwa tygodnie temu miała na głowie strupa który nie wiem skąd się wziął później go sobie zdrapała, rana sie zagoiła co prawda ale teraz ma taką łysą plamke. a no i jeszcze na uszach ma takie mikro strupki.
poczytałam sobie dokładniej forum i znalazłam post gdzie ktoś pisał o jakichś roztoczach ale nie chodziło i te nużeńce tylko coś na CH...objawy by sie zgadzały...... wiec wet jaki nic sie przyda .......:-(

ciekawe tylko jak ta paskuda to zniesie bo jak miała zdejmowane szwy to myślałam że wyjdzie z siebie i stanie obok... a ja razem z nią

[tristan]

nie będzie tak źle , Vet bierze skalpelek i delikatnie zeskrobuje naskórek nie raniąc pieska, więc powinno byc ok. Moja nawet nie drgnęła. powodzenia

[SuperGosia]

[quote name='darek']Psa można kąpac jak skończy 6 mies.[/quote]

Psa kapie sie wtedy, kiedy jest brudny (z wyjatkiem niektorych ras - glownie ozdobnych - ktore wymagaja czestszych kapieli).
W przypadku nuzenca sa zalecane kapiele lecznice.

A lupiez moze wystepowac z wielu powodow; nieodpowiedniego oddzywiania zwierzecia, zlej pielegnacji, nadmiernego wysuszenia skory (luszczenie sie), a wreszcie choroby.

[Soshka]

Ych, ja mam podobną sytuację jak [B]Truskafka[/B]. Schroniskowiec, jest u mnie od miesiąca. Drapał się na poczatku, myślałam, normalne - w końcy pchły. Po wytruciu pcheł w sumie przestał się drapać (z wyjątkiem uszu, w których były drożdżaki). Drożdżaki wytrułam kropelkami z antybiotykiem od weta. A teraz mój piesio ma łupież - od paru dni. Łupież okropny, na tylnej połowie grzbietu. Owszem, przez ten miesiąc wykąpałam go 3 razy - raz po schronisku, drugi i trzeci po tym jak cały wysmarował się radośnie w rzadkiej cuchnącej kupie - chyba nie miałam wyboru :/ Szamponu używam LaCorte, krwawnikowego, kupionego w Karusku. Przeciwłupieżowy :/ Wyczesuję psu łuszczący się naskórek i dodaję łyżkę oliwy plus łyżkę zmielonego siemienia do jedzenia (jedzie na gotowanym plus nagródki). Nie wiem co źle robię, naprawdę. Obawiam się, że też trzeba będzie do lekarza :(

[SuperGosia]

Łupież - łuszcząca się skóra może być spowodowane właśnie zbyt częstym kąpaniem psa :shake:

[Włochaty Wałek]

Łupież może się pojawiać po kąpieli, ale przy schroniskowcach wchodzi w rachubę też inwazja roztoczy podobnych do świerzbu - Cheyletiella, czyli tzw. łupież wędrujący. Najlepiej zrobić badanie zeskrobiny, a jak pojawiają się łysinki to i mykologię, bo tak się może zaczynać grzybica.