Jump to content
Dogomania

Czy te Krowy nie cierpią?


Edi100

Recommended Posts

Pewien Holeder trzyma sporo krów, 2 km od Żmigrodu....Nie wiem, czy tak być powinno, ale krowy stoją pod "czymś" gdzie powinna być słoma. Taka konstrukcja tylko z dachem:shake: Żadnej osłony. Nic. Czy nie powinny być w oborze? Przecież im tez zimno. Wiem od Ludzi, że ostatnio Krowa która padła, leżała na dworze dwa dni.:placz: Czy to normalne zjewisko? Czy tak wolno?
Dodam, że obok Holendra mieszka człowiek pracujący w Gminie w dziale ochrony środowiska i pewnie dlatego kontrola wypadła dobrze...
Czy możecie mi powiedzieć, czy to jest w porządku? Gdzie się z tym udać???

Link to comment
Share on other sites

Optymalna temperatura dla krowy to ok.8 stopni (w pomieszczeniu). Na dworze jest już o wiele zimniej, ale jak krowy stoją blisko siebie pod tym dachem, to jest im całkiem ciepło. Dla nich rzeczywiście szkodliwa jest zbyt wysoka temperatura, a z niską potrafią sobie poradzić (oczywiście w granicach rozsądku ;-) ).
Jeśli nie są na uwięzi, mogą wychodzić, kiedy chcą i wracać pod dach (a ta są jakieś ściany? jak to wygląda?), to nie powinno być im źle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MonikaP']Optymalna temperatura dla krowy to ok.8 stopni (w pomieszczeniu). Na dworze jest już o wiele zimniej, ale jak krowy stoją blisko siebie pod tym dachem, to jest im całkiem ciepło. Dla nich rzeczywiście szkodliwa jest zbyt wysoka temperatura, a z niską potrafią sobie poradzić (oczywiście w granicach rozsądku ;-) ).
Jeśli nie są na uwięzi, mogą wychodzić, kiedy chcą i wracać pod dach (a ta są jakieś ściany? jak to wygląda?), to nie powinno być im źle.[/QUOTE]
Nie ma ścian. To są krowy dające mleko. Ponoć kupuje mleko Danone. Wszystko jest duże, wyglądające jak zakład produkcyjny. Postaram się o zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Edi100']Nie ma ścian. To są krowy dające mleko. Ponoć kupuje mleko Danone. Wszystko jest duże, wyglądające jak zakład produkcyjny. Postaram się o zdjęcia.[/QUOTE]

To spróbuj jakieś zrobić, ale wydaje mi się, że źle im chyba nie jest. Mogą się ruszać, to bardzo ważne,a im chłód naprawdę nie szkodzi. Gorzej, gdyby były na uwięzi, albo stały na betonie.
Jesli dają mleko, które musi spełniać wysokie normy (zresztą teraz każde musi), to albo ten Holender o nie dba (bo inaczej nie będzie miał zysku), albo jest duża rotacja.

Link to comment
Share on other sites

Chciałabym dodać, że to dość dziwne... Krowy mleczne, od których mleko idzie na sprzedaż do mleczarni, a one stoją na dworze w mróz? Przecież kazdy rolnik wie, że jeśli krowa będzie na takim zimnie, to może stracić mleko. Wogóle jestem ciekawa, ile dają tego mleka, skoro w takich warunkach przebywają...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lidka_park']Chciałabym dodać, że to dość dziwne... Krowy mleczne, od których mleko idzie na sprzedaż do mleczarni, a one stoją na dworze w mróz? Przecież kazdy rolnik wie, że jeśli krowa będzie na takim zimnie, to może stracić mleko. Wogóle jestem ciekawa, ile dają tego mleka, skoro w takich warunkach przebywają...[/QUOTE]

Lidka, ale one mają się gdzie schować, a jeśli stoją " w kupie", to jest im całkiem ciepło - przecież one same tego ciepła sporo produkują. I jestem przekonana, że ta wiata, o której pisze Edi, to nie jest jedyny budynek na tym terenie - przecież te krowy muszą być gdzieś dojone, a ręcznie na stołeczku raczej się tego nie robi. Może nie wszystko widać z drogi?
Zaczekajmy na zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

Wstawiam na prośbę koleżanki, nie znam się na tym zupełnie:

Czy krowy cierpią, czy nie, można będzie mniej więcej ocenić na
podstawie ich zdjęć oraz zdjęć wiaty pod którą przebywają, aczkolwiek
nie sądzę, aby krowy mleczne (w przeciwieństwie do mięsnych), były
całodobowo utrzymywane na dworzu. Może po prostu zaobserwowałaś je tam
tylko za dnia, a na noc są zganiane do budynków, o czym nie wiesz.

Także padła krowa mleczna, której nieobecności na udoju nie zauważył
przez dwa dni, wydaje mi się dziwna. Nawet przy bardzo dużym stadzie.
Chyba, że panuje tam bałagan, pracownicy olewają robotę i nikt nie ma
nad nimi dozoru. W znanej mi hodowlach krów mlecznych, codziennie przy
porannym udoju zwierzęta są dokładnie liczone oraz oglądane przez
zootechnika, który ma za zadanie wychwycić pierwsze objawy
ewentualnych dolegliwości zdrowotnych krowy. W innej dużej hodowli
zajmują się tym pracownicy, a weterynarz jest raz na kilka dni i
dokonuje przeglądu całego stada.

Jeśli natomiast chodzi o to, czy ktoś wiedział, czy nie wiedział, że
padła sztuka leży na łące, to na to zawsze radzę brać poprawkę i mówię
to na swoim przykładzie: moje konie umierały (same, bądź były
poddawane eutanazji) na łące właśnie i leżały tam do czasu, aż nie
odebrała ich firma zajmująca się utylizacją. Nigdy nie było to z dnia
na dzień, a zdażało się, że koń leżał nawet trzy doby, bo firma nie
przyjeżdża po jedno zwierzę, tylko przyjmuje zamówienia, a potem
hurtem zbiera wszystko po trasie. Ile ja się nasłuchałam, że nie dbam
o konie, bo nie zauważyłam nawet, że któryś mi zdechł, a jakie
historie z tego urastały, gdy jeden pan drugiemu panu powtarzał plotę.

Kolejna sprawa, to utrzymanie zwierząt w chowie tzw. bezstajennym (nie
wiem, jak to nazwać w przypadku krów - bezoborowym?). Zwierzę mające
swobodę ruchu posiada odpowiednie umięśnienie i prawidłowe krążenie
(chyba, że jest chore, ale to już inna bajka), a dopowiednio żywione,
posiada także tkankę tłuszczową. Wszystko to chroni je przed zimnem.
Wg mnie krowa, czy koń utrzymywane w ten sposób, są znacznie bardziej
szczęśliwe i zdrowe (zarówno psychicznie, jak i fizycznie), niż
zamykane na całe miesiące, czy nawet na całe życie w pomieszczeniach,
stłoczone, wiązane, wdychające amoniak i zarodniki grzybów, stojące na
odchodach, bez słońca i świeżego powietrza.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...