Irviers Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Za nami okropna noc! Kiwi zaczęła rodzic przed pierwszą... Przez prawie 3 godziny wyszedl tylko kawałek pęcherza i dalej nic się nie działo. Pojechaliśmy do kliniki. Kiwi została w szpitalu, podali jej leki i pol godziny pozniej urodzil się jeden szczeniaczek- żywy!!! drugi niestety byl malutki i już nie żył. Teraz czekam na telefon- mają jej robic RTG i sprawdzać czy cos jeszcze jest. Nie wiem nawet jakiej jest płci nasz dzidziuś. Ale Kiwi ponoć dzielnie go wylizuje i karmi, troszkę się go też boi. To bylo na prawdę okropne [IMG]http://forum.e-sznaucery.pl/images/smiles/weep.gif[/IMG] [IMG]http://forum.e-sznaucery.pl/images/smiles/weep.gif[/IMG] Ale cieszę się, że mamy chociaż jednego maluszka!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='Dzidtka_Gl']ja takie zachowanie/miny u moich suń nazywam " ale jestem BAAAAAARDZO w ciąży " :loveu:[/quote] Dobre, podoba mi się to okreslenie!:lol: Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
efra-husky Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Martusiu strasznie nam przykro z powodu straty maluszka :-( Jak będziesz miała więcej informacji jak się czuje Kiwi i maluszek to daj znać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Przykre. Może Kiwi kogoś tam jeszcze kryje w zanadrzu... -------- U nas dziś rano 37,0, ale to dopiero 58. dzień - myślę, że Grzanka mnie robi w balona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzidtka_Gl Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Irviers aż nie wiem co napisać... strasznie mi przykto, chyba masz pecha no ale kiedyś skończyć sie musi i w końcu ta oczekiwana chwila choć stresująca będzie miła i szczęśliwie zakończona napisz jak tam maleństwo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Bardzo mi przykro :-(. Informuj nas na bieżąco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panienkabubu Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='Irviers']Za nami okropna noc! Kiwi zaczęła rodzic przed pierwszą... Przez prawie 3 godziny wyszedl tylko kawałek pęcherza i dalej nic się nie działo. Pojechaliśmy do kliniki. Kiwi została w szpitalu, podali jej leki i pol godziny pozniej urodzil się jeden szczeniaczek- żywy!!! drugi niestety byl malutki i już nie żył. Teraz czekam na telefon- mają jej robic RTG i sprawdzać czy cos jeszcze jest. Nie wiem nawet jakiej jest płci nasz dzidziuś. Ale Kiwi ponoć dzielnie go wylizuje i karmi, troszkę się go też boi. To bylo na prawdę okropne [IMG]http://forum.e-sznaucery.pl/images/smiles/weep.gif[/IMG] [IMG]http://forum.e-sznaucery.pl/images/smiles/weep.gif[/IMG] Ale cieszę się, że mamy chociaż jednego maluszka!![/quote] Kochana wiem co czujesz!!! Głowa do góry!!! Może to nie zabrzmi dobrze co napiszę, ale jeżeli maleństwo miało nie przeżyć, to lepiej, że umarło przy porodzie. Potem byłoby jeszcze gorzej się z tym pogodzić. Troszcie się o maleństwo, rodzynek będzie na pewno rozpieszczony! Ciesz się każdą chwilą, ja przerabiałam to dwa tygodnie temu.... Dziś mój malec zaczyna chodzić i drapie się sam po uszku!! Czas leci szybko, ale goi też rany. Nie myśl o tym, który odszedł, a o tym, który został z Wami!!! Trzymajcie się cieplutko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajrisz Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Irviers, Bardzo nam przykro z powodu jednego maluszka. :-( Infomuj nas na biezaco, czy jeszcze jakies malenstwo sie w brzuszku Kiwi schowalo. I oczywiscie gratulacje, bo jedno cudo jest przeciez na swiecie. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magat Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 ...współczuję, jak wiele niebezpieczeństw czycha na mamusie i maluchy:-(:-(, , dzieki temu forum byłam przygtowana na różne mozliwości co wyśmiewał troche nasz weterynarz , a tu okazało sie jak znalazł, ..... i dzieki temu żyja [IMG]http://http://img523.imageshack.us/img523/6180/p1204749ch3.jpg[/IMG][URL]http://img523.imageshack.us/img523/6180/p1204749ch3.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shetanka Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='magat']...współczuję, jak wiele niebezpieczeństw czycha na mamusie i maluchy:-(:-(, , dzieki temu forum byłam przygtowana na różne mozliwości co wyśmiewał troche nasz weterynarz , a tu okazało sie jak znalazł, ..... i dzieki temu żyja [IMG]http://http://img523.imageshack.us/img523/6180/p1204749ch3.jpg[/IMG][URL]http://img523.imageshack.us/img523/6180/p1204749ch3.jpg[/URL][/quote] Śliczne maluszki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Mamy więc tylko jednego maluszka. Suczka pieprz i sól! Jest CUUUDOWNA!! Kiwi odkryła swoje powołanie! - jest super mamą- nie odstępuje małej na krok! Niesamowite to jest! Wczoraj byla jeszcze rozbrykaną Kiwi a teraz jest dumną i przejętą mamą :) Szkoda mi tamtego maluszka, ale takie życie. W nocy juz mialam czarne mysli że znow nie bede miala żadnego szczeniaczka. ALE JEST!!! i jestem bardzo z tego powodu szczesliwa! A tu mama z córcią :) [IMG]http://img129.imageshack.us/img129/3002/dscf1612mp9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna&Zara Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [url]http://img104.imageshack.us/img104/7479/dscf1612gf6.jpg[/url] Dobrana para, szczylka piękna :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mudik Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Gratulacje Sznaucerka jest malenka i słodka, brawa dla Kiwi i dla Was!:multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
efra-husky Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Martusia - GRATULACJE!!! Malutka - przesłodki bobasek :loveu: Niech się chowa zdrowo :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panienkabubu Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Kiwi gratulacje!!! Mamusia widać bardzo szczęśliwa :loveu: Ale ja z moderatorskiego obowiązku proszę o zmniejszenie fotki albo zamienię na link, bo jest za duże (powinno być 640x480pix) No a to od nas: Dzisiaj Norek kończy 2 tygodnie!:multi::multi: [IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq135/bernardyny/Norek20-01-2009102_640_x_480.jpg[/IMG] Już umiem siedzieć :loveu: [IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq135/bernardyny/Norek20-01-200912_640_x_480.jpg[/IMG] Ciocia buuuuuuuuuuuuzi [IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq135/bernardyny/Norek20-01-200990_640_x_480.jpg[/IMG] [IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq135/bernardyny/Norek20-01-200992_640_x_480.jpg[/IMG] A jutro właścicielka tatusia Norka, czyli Sanniego, ma urodziny :loveu: Zapomniałam wysłać taką "dotykową" kartkę pocztą zwykłą, więc wpadłam na genialny pomysł zrobienia kartki na komputerze:loveu: Norcio mi pomógł: [IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq135/bernardyny/Norek20-01-2009116_640_x_480.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnethka Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Kiwi - jaki dumny uśmiech ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
efra-husky Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 panienkabubu - nie mogę :loveu: Jaka fajna klusia :loveu: Ja już też nie mogę się doczekać kiedy u nas pojawią się klusie ;) Za tydzień idziemy na USG :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilka21 Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Dziewczyny gratuluję maluszków, jaki mały bernardynek słodziutki jest a potem taaaki duży rośnie:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Ależ śliczności te Wasze maleństwa. Buziaczki dla nich! U nas temperatura utrzymuje się ok. 37,2, ale nie widać, by się miało zacząć wczesniej niż jutro. Brzucho tak wielkie, że się obawiam inwazji szaraków. W zeszłym roku było 10 :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Norcio urodzinowy jaki słodki!!!! :loveu: zakochałam się! Dziekuje za gratulacje!! Kiwi dumna a ja jeszcze bardziej :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Marta gratulacje :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Jaka dumna mama :loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shetanka Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [url]http://img129.imageshack.us/img129/3002/dscf1612mp9.jpg[/url] Jaka dumna mamusia ;) no i śliczna psinka :loveu: [url]http://i441.photobucket.com/albums/qq135/bernardyny/Norek20-01-2009116_640_x_480.jpg[/url] Ale słodkie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magat Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 tak sobie czytam ... i pewnie wszyscy mieli to samo , w chwilach grozy zwatpienie i wyrzuty sumienia-co ja mojej suce zafundowałam?, a potem jak już moga się przyssać wiem,ze jest to cud natury i ...chyba jeszcze raz ... kiedyś....;););)[URL]http://img244.imageshack.us/img244/6429/p1204758lk0.jpg[/URL] [URL]http://img125.imageshack.us/img125/1116/p1204765rq3.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Jeszcze raz dziękuje!!!! :) Magat- dokładnie! Ja dziś pol nocy przeplakałam nad losem Kiwi, wyrzuty sumienia ogromne.. ale ta mała :loveu::loveu::loveu: Niemniej to ostatnie szczeniaki Kiwi... dwie ciąże i za każdym razem prawie to samo. Trzeci raz nie będe skazywała ani Kiwi ani siebie na takie stresy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.