Jump to content
Dogomania

Porodówka


Alojzyna

Recommended Posts

[QUOTE] 12 maja, to będziemy stękać prawie razem :smile:[/QUOTE]
:) :)

[QUOTE] Który dzień ciąży przyjmujecie jako termin porodu ? Ja zawsze mówię że rodzimy od 58 do 66 dnia[/QUOTE]

Ja tradycyjnie przyjmuje 63, ale liczę odchylenia od tego tak jak Ty. Dlatego zaczynam się denerwować, bo Rubia przekroczyła dziś magiczną granicę 58...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rodzice']Który dzień ciąży przyjmujecie jako termin porodu ? Ja zawsze mówię że rodzimy od 58 do 66 dnia[/quote]
teoretycznie, według książek i tego co mnie uczyli to 59 - 63 dni, ale różnie to bywa, szczególnie przy pierwszym porodzie, moja małpa rodziła w 65 dniu, A według mojego weta martwić się trzeba po 67 - 68 dniu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alojzyna']No, nareszcie są.
Pierwszy szczeniaczek urodził się równo w południe a ostatni o wpół do czwartej. Ostatecznie mamy sześć krecików - dwóch chłopaczków i cztery dziewuszki. :loveu:[/quote]
Brawo - to piekny wynik!

[quote name='Alojzyna']Po dwóch godzinach przerwy urodził się trzeci chłopczyk! :evil_lol: Razem siedem!

Mam nadzieję, że to już koniec :lol:[/quote]
Hahaha, Niespodzianek!:loveu:

[quote name='rodzice']My niestety nie mamy dobrych wiesci . Wyniki wymazu sa złe ( gronkowiec zlocisty i paciorkowce ) . Ciąża zagrożona . Robimy dalsze badania w weekend i wchodzimy z antybiotykiem . Psia jego mać ![/quote]
O, rany! Kiepsko...
Ale mcn trzymamy kciuki za sunię.:multi:

[quote name='rodzice']Opowiem wam co przydazylo sie mojej rodzinie przez ostatnie 2 tygodnie i sami oceńcie czy mam prawo juz nie trzymać nerwów na wodzy .
1- moje dziecko ostatni dzień przed feriami mialo wypadek na lodowisku , kolezanka przejechala jej łyżwa po palcu .Lekarz stwierdzil,że nie trzeba szyc i dal zastrzyk przeciwtęzcowy . Po 2 miesiacach palec zesztywniał i zrobil sie gruby . Pojechalam do chirurga 2 tygodnie temu- diagnoza - zmiażdzona torebka stawowa , uszkodzone scięgno - cud ze palec nie zostal odcięty . Leczenie 6-7 miesiecy , rechabilitacja
2-zeszły tydzień moja wnuczka wpada u nas na drzwi i - reka w gipsie .Córka wymiotuje z nerwow bo bardzo małą kocha i dostaje ataku astmy .
3-peka nam rura w lazience , zalewa , trzeba rozbierać zabudowaną wanne
4 - mamy z córką zabieg u onkologa ( usuwamy znamiona ) , onkolog myli nasze imiona i wystawia zwolnienie z wf-u córce na moje imie .kiedy mówie ,ze nas pomylil mówi ,ze nie prawda i próbki sa oznaczone prawidlowo , przy czym znowu myli umiejscowienie znamion. Nie byloby w tym moze nic strasznego tylko ,ze ja juz jestem po kilku zabiegach i 3 na 4 byly złe wyniki . Teraz nigdy nie bede wiedziala do konca czy sa przypisane nam prawidlowo .
5- teraz kiedy córka nie moze ćwiczyć jej zespol taneczny jedzie na zawody - czekala na nie kilka miesiecy
nie wspomnę o tym ,ze najbardziej lakome suczydlo sciągnęło mi ze stołu mój najlepszy talerz do ciasta - i juz nie mam talerza , a jedyne buty które córka kupila za swoje cieżko zarobione w ferie pieniązki pekaja i nie nadaja sie do naprawy . To nie sa jej jedyne buty oczywiscie tylko w sklepie to byla jedyna , ostatnia para która jej sie spodobał ( buty drogie jak diabli )[/quote]
Teraz to juz MUSI BYC DBRZE!!!
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

u nas 53 dzien. Angie posapuje z przeciazenia , brzuch rosne w zastraszajacym tempie apetyt tez (ale sie bardzo pilnujemy). Lezy w swojej starej porodowce a zaraz idziemy kupowac material na nowa zeby bylo wygodnie i bezpiecznie...
A wyglada tak ;)

[IMG]http://img98.imageshack.us/img98/5152/p1180567vg3.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rodzice']Opowiem wam co przydazylo sie mojej rodzinie przez ostatnie 2 tygodnie i sami oceńcie czy mam prawo juz nie trzymać nerwów na wodzy .
1- moje dziecko ostatni dzień przed feriami mialo wypadek na lodowisku , kolezanka przejechala jej łyżwa po palcu .Lekarz stwierdzil,że nie trzeba szyc i dal zastrzyk przeciwtęzcowy . Po 2 miesiacach palec zesztywniał i zrobil sie gruby . Pojechalam do chirurga 2 tygodnie temu- diagnoza - zmiażdzona torebka stawowa , uszkodzone scięgno - cud ze palec nie zostal odcięty . Leczenie 6-7 miesiecy , rechabilitacja
2-zeszły tydzień moja wnuczka wpada u nas na drzwi i - reka w gipsie .Córka wymiotuje z nerwow bo bardzo małą kocha i dostaje ataku astmy .
3-peka nam rura w lazience , zalewa , trzeba rozbierać zabudowaną wanne
4 - mamy z córką zabieg u onkologa ( usuwamy znamiona ) , onkolog myli nasze imiona i wystawia zwolnienie z wf-u córce na moje imie .kiedy mówie ,ze nas pomylil mówi ,ze nie prawda i próbki sa oznaczone prawidlowo , przy czym znowu myli umiejscowienie znamion. Nie byloby w tym moze nic strasznego tylko ,ze ja juz jestem po kilku zabiegach i 3 na 4 byly złe wyniki . Teraz nigdy nie bede wiedziala do konca czy sa przypisane nam prawidlowo .
5- teraz kiedy córka nie moze ćwiczyć jej zespol taneczny jedzie na zawody - czekala na nie kilka miesiecy
nie wspomnę o tym ,ze najbardziej lakome suczydlo sciągnęło mi ze stołu mój najlepszy talerz do ciasta - i juz nie mam talerza , a jedyne buty które córka kupila za swoje cieżko zarobione w ferie pieniązki pekaja i nie nadaja sie do naprawy . To nie sa jej jedyne buty oczywiscie tylko w sklepie to byla jedyna , ostatnia para która jej sie spodobał ( buty drogie jak diabli )[/quote]


Moje dziecko wbrew lekarzowi pojechalo na trening bo nie przepusci tych zawodów i wyrzucona nieumiejetnie z piramidy skrecila nogę w kostce .:mad:
Tak wiec teraz jeżdzimy na rechabilitacje i z palcem i z nogą .

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj jest piaty dzień antybiotyku , wieczorem jedziemy po następna porcję . Zaczęła lepiej jeśc . Dzisiaj tez robimy rentgen ale tak naprawde nie wiem czy uda mi sie wyjechac do weta bo wlasnie dostalam telefon ,ze 2 godziny temu zmarł dziadek mojej synowej a u mnie jest wnuczka . nie wiem czy ja zdążą dzisiaj ode mnie odebrać a jutro zeni sie brat synowej .
Znacie moze jakies czary bo chyba zacznę odczyniac ,zeby wreszcie sie skończyła ta klątwa .
wczoraj dostaliśmy telefon - mąż mojej kuzynki - ostatnie stadium raka - zostawia 4 dzieci . Facet ma 48 lat
Chyba przestanę odbierać telefony .
W każdym razie z suczką chyba lepij bo nawet rano wskakuje mi do łóżka i chce sie bawić .

Link to comment
Share on other sites

Jesteśmy po rentgenie , niestety nie wyszedł wiec zrobiliśmy kolejne usg a na rentgen jedziemy w przyszła srode . Płody ,zywe , ruchliwe . Nadal jest wyplyw wiec antybiotyk na kolejne 5 dni . W środe tez następne badanie moczu . Maluszki duże i widać jak rozrabiają .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Ajajaj! Jaki duzy brzuszek!
[URL]http://img98.imageshack.us/img98/5152/p1180567vg3.jpg[/URL]
Pzdr.[/quote]


to jeszcze nic teraz to dopiero ma duzy brzuszek a to zaledwie 3 dni roznicy hehehe ;)...jutro wkleje fote nowej wypasionej porodowki i kojca w jednym oraz mojego grubaska zaczal sie 57 dzien ciazy, jestesmy coraz blizej konca....:cool3:

Link to comment
Share on other sites

gruby portrecik
[IMG]http://img329.imageshack.us/img329/5601/p1180571ek9.jpg[/IMG]
nowiutki kojec
[IMG]http://img329.imageshack.us/img329/4729/p1180576mu2.jpg[/IMG]
widok z gory
[IMG]http://img387.imageshack.us/img387/8216/p1180577eq3.jpg[/IMG]
widok z lokatorka ;)
[IMG]http://img329.imageshack.us/img329/6751/p1180583pd3.jpg[/IMG]
8)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rodzice']Faktycznie wypas ! Robiliście na zamówienie czy w domu taka zlota raczka ?[/quote]

Moj maz robil. Materialy kosztowaly nas 120 zl... Kupione w castoramie i listwy w "Sklejce" (sklep z czesciami drewnianymi i okuciami, tansze byly niz w markecie). Otwor wejsciowy jest zamykany ;)....zobaczymy jak sie sprawi jak juz klusiorki beda.

Link to comment
Share on other sites

Mój zrobił metalowy z siatką a dół z plastiku ,zeby maluszkom nie wiało . Jest wysoki ,zeby słuzył potem na odchowanie malców trochę dluzej niż 2 miesiace .Plastikowe doły sprawdzaja się dobrze przy utrzymaniu czystości . Calośc skladana na 4 częsci . Jednak nie ma to jak wlasny wyrób .

Link to comment
Share on other sites

moj kojec tez dno posiada latwe w utrzymaniu czystosci tam tylko poloze podklady i na nie dry bed ;)... odbojnik bede musiala przesunac 2 cm w gore bo jednak za nisko zrobilismy, no coz drobne bledy sie zdarzaja...nam jednak taniej wyszlo z tych gotowych elementow... gora ma zaokraglona krawedz wiec nie jest ostra, szerokosc desek to 40 cm a wielkosc to 120x80 wyjscie zrobione w polowie 20 cm zamykanie jest wkladane jako osobny element cos jak gilotynka, tyle ze tepa ;) jak maz je zrobi to tez fote trzasne ;) jestem z niego dumna on umie robic rozne rzeczy tylko trzeba go kopnac w tylek na zapal ;)...i do tego to perfekcjonista co czasami doprowadza mnie do rozpaczy, ale przy takich pracach swietnie sie sprawdza...
oh ja juz mam dosc czekania juz bym kluski chciala temperatura zaczyna opadac ale i dobrze moze jutro podejsc w gore...:roll:

Link to comment
Share on other sites

Kojec śliczny! My też zawsze robimy sami, tylko nasz siłą rzeczy większy i jeden bok jest całkiem wyjmowany, co zdecydowanie ułatwia odbieranie porodu. A boki obijamy zawsze materiałem, bo deski nie takie ładne jak wasze...:oops:

U nas dziś 62 dzień. Od 4 w nocy w domu nikt nie spał, bo Rubia postanowiła postękać i powiercić się. Teraz spokój, ale pewnie będzie kolejna bezsenna noc...

Link to comment
Share on other sites

Gratulacje dla wszystkich już odchowujących maluszki i trzymamy kciuki za oczekujących :thumbs:

Kojec super !!

[quote name='rodzice']Hej dziewczyny , ktore odchowują juz maluszki , wstawcie jakies aktualne foteczki ku pokrzepieniu serc tych którzy nadal czekają .[/quote]

To moje maluszki w wieku 4 tyg :loveu:

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/4269/canastapozxz9.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/8650/combopozdq0.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/5153/conquienpozov4.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/6811/cribbagepoznh9.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/2102/89365005io4.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...