Jump to content
Dogomania

Porodówka


Alojzyna

Recommended Posts

[B]Riannei [/B]- czyli kciuki się przydały? Teraz trzymam za szczęśliwy i szybki poród - ale jeszcze sobie na niego poczekasz trochę. :eviltong:
[B]sodalis[/B] - gratulacje! Pokaż maluchy! Zdrowia dla malców, mamusi - wygłaskaj je mocno... :multi:
Kto następny się rozsypuje, hmm? Przyznać się! :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sodalis']Fotki jutro postaram się porobić, bo ledwo żyje, cieżko było, całą noc nie spałam a i tak rano cesarke robiłam, po całonocnym siedzeniu w kojcu porodowym to jak po cesarce suke szyłam to myślałam, że mi kregosłup pęknie.[/QUOTE]
za to Cię podziwiam !!! ja bym zeszła na zawał :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']za to Cię podziwiam !!! ja bym zeszła na zawał :evil_lol:[/QUOTE]
Nie bardzo miałam wybór ktoś to zrobic musiał. Zawałem to mało mój dzisiejszy asystent nie wywalił, bo nikogo innego nie miałam do pomocy i musiał pomagać, i szczeniaki reanimować, i czasem cos mi podać w trakcie, a on zupełnie z weterynarią nic wspólnego nie miał, a cesarka jak cesarka - krew, wody, łożyska, wielka dziura w brzuchu, ale twardy był i dał radę , choć jak skończyłam szyć i na niego popatrzyłam to taki zielonkawy trochę na twarzy mi się wydawał. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sodalis']Nie bardzo miałam wybór ktoś to zrobic musiał. Zawałem to mało mój dzisiejszy asystent nie wywalił, bo nikogo innego nie miałam do pomocy i musiał pomagać, i szczeniaki reanimować, i czasem cos mi podać w trakcie, a on zupełnie z weterynarią nic wspólnego nie miał, a cesarka jak cesarka - krew, wody, łożyska, wielka dziura w brzuchu, ale twardy i dał radę , choć jak skończyłam szyć i na niego popatrzyłam to taki zielonkawy trochę na twarzy mi się wydawał.[/QUOTE]
łączę się z nim w bólu , też tak wyglądałam :evil_lol:
wolę mimo wszystko oglądać moje suczki od zewnętrznej strony ;)

Link to comment
Share on other sites

I indywidualnie:

Piesek:
[img]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.1m.JPG[/img]

[img]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.2m.JPG[/img]

Suczka z plamkami na szyji:
[img]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.8m.JPG[/img]

[img]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.9m.JPG[/img]

[img]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.10m.JPG[/img]

Suczka z krawacikiem:
[img]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.3m.JPG[/img]

[img]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.4m.JPG[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yoko2009']przyszłam z foteczkami yorkowych kluseczek
[IMG]http://i45.tinypic.com/121s84p.jpg[/IMG]
mniejsza dziewczynka (107g) i wiekszy chłopiec (143g)[/QUOTE]


Ślicznoty :).Dobrze,że różne płcie,nie masz problemu z odróżnieniem ;).




[quote name='sodalis']Stafficzki 2 dniowe:

Szczęśliwa mamusia:
[IMG]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.7m.JPG[/IMG]

Dzieciaczki:
[IMG]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.5m.JPG[/IMG]

[IMG]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.6m.JPG[/IMG][/QUOTE]



Wyglądają jak aksamitne kuleczki :loveu:.Jak Je odróżniasz ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Belle et la Bete']Witamy wszystkich oczekujących :) i dołączamy z buldożkami francuskimi :)
Dziś 59 dzień. Cisza, nic się nie dzieje. Od czasu do czasu sunia wchodzi do kojca, siedzi i....myśli :evil_lol:[/QUOTE]
to jest szansa że sie namyśli , jako że to bulwa trzeba cierpliwie :evil_lol:

Sodalis , gratulacje !!! Arwena wygląda kwitnąco :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']
Sodalis , gratulacje!!! Arwena wygląda kwitnąco :)[/QUOTE]
Dziękuje, Chyba dobrze jej u mnie :)
A sam ciężki poród jakoś na nia nie wpłynął, odespała, najadła się i już w dobę od cesarki chciała biegać pełnym galopem i skakać, więc teraz chodzi na smyczy, bo jednak wolę na szwy uważać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sodalis']Stafficzki 2 dniowe:

Szczęśliwa mamusia:
[IMG]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.7m.JPG[/IMG]

Dzieciaczki:
[IMG]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.5m.JPG[/IMG]

[IMG]http://www.sodalis.pl/s/miotSA.2d.6m.JPG[/IMG][/QUOTE]

No mamusia to baaardzo zadowolona! :D Z resztą ma z czego. :)

Kciuki się przydały i dziękujemy, u nas wszystko ma się dobrze, a pani mama puchnie z każdym dniem bardziej. ;)

Link to comment
Share on other sites

U nas w sobotę o 16 zaczęły sie skurcze przygotowujące, cała noc trwało sapanie i kiopanie oraz rwanie kawałków wypełnienia do kołder ...10 następnego dnia przez godzine skurcze parte, wyparła pęcherz płodowy i odeszły wody ... od tej [pory skurcze ustały, macica totalnie zastrajkowała , wiec po godzinie pojechalismy na cesarkę ... w gabinecie oksytocyna nic nie pomogła przed zabiegiem ... choc myslałam , ze chociaz marne ale szanse sa
Wynik 5 szczeniąt ... 2 chłopaki merle, 2 chłopaki czarne i 1 suczka czarna ;)

nie mogę niestety załadowac zdjec na imageshacka, wiec chwilowo szczeniaczki mozna ogladac tylko na naszej stronce Full of Power :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...