Gosia9712P Posted November 1, 2009 Share Posted November 1, 2009 dzisiaj około 3 zaczęłam się uczyć, a Jaskier przez godzinę lezał i gryzł dentastixa. po tej godzinie zawołałam go, zeby trochę poćwiczyć komendy. no to mówię siad - pies siada i dostaje smakołyk. mówię waruj, a Jaskier ominął mnie szerokim łukiem i poszedł do koszyka. myślałam ze po prostu jest śpiący, ale jak się do neigo zblizyłam to podkulił ogon. więc pomyślałam ze to moze jakaś choroba ale na innych reaguje normalnie: cieszy się itp. potem znowu poszedł spać i kiedy po godzinie się obudził jakby o wszystkim zapomniał i normalnie się zachowywał. teraz znowu nie chce do mnie przychodzić i się boi. nei wiem czy coś zrobiłam? ale nie karciłam go ani nic. nie jestem tez jakoś dziwnie ubrana czy cos. wszystko jest normalne tak jak rano. moze przestraszył się czegoś z zewnątrz i skojarzył to sobie ze mna? no ale chyba bym coś zauwazyla... nie wiem co mu jest. to chyba nic z psychiką? Pomocy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chantell Posted November 1, 2009 Share Posted November 1, 2009 być może coś go boli. Ciężko wytłumaczyć zachowanie Twojego psa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 1, 2009 Author Share Posted November 1, 2009 no wiem ze bez oglądania to jest pewien problem... no raczej go nic nie boli bo by był "zamknięty" w stosunku do wszystkich a nie akurat do swojej "ukochanej pańci"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chantell Posted November 1, 2009 Share Posted November 1, 2009 a może coś niechcący mu zrobiłaś? Ile ona ma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 1, 2009 Author Share Posted November 1, 2009 za kilka dni będzie 6 miesięcy. wydaje mi się ze nic mu nie zrobiłam... po za tym ten nawrót potem... teraz właśnie do mnie przyleciał i chce się bawić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chantell Posted November 1, 2009 Share Posted November 1, 2009 może ma jakieś lęki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Muszelka Posted November 2, 2009 Share Posted November 2, 2009 A jak wcześniej było z warowaniem? jak uczysz psa tej komendy? Czy pies chętnie uczy się komend? Może coś go boli, gdy układa się w pozycji "waruj"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ponga Posted November 2, 2009 Share Posted November 2, 2009 Psy mają tz okresy lękowe (jest ich 4). Przypadają one na wiek ok. 8 tyg, ok 4 m-ce, ok. 7 m-cy i ok 13-14 m-cy. Mogą one być niezauważone dla właścicieli. Im pies starzy tym je bardziej widać. Może zachowanie twojego psa ma związek z tym zjawiskiem.:roll: Ale tak czy inaczej musiałaś coś takiego zrobić co dla psa było dziwne. Może nigdy nie uczyłaś się o tej porze, może nie ćwiczyłaś z nim w tym miejscu, może siedziałaś a zawsze stoisz jak wydajesz komendy. Pomyśl. Jeśli znajdziesz w zachowaniu Twoim lub wyglądzie coś innego niż zwykle (moze zmieniłaś fryzurę albo założyłaś okulary) to może być ta przyczyna. Niepokój psa moze wywołać też zmiana wystroju pokoju lub np. bukiet kwiatów (choć normalnie mu to nigdy by nie przeszkadzało gdyby nie okres lękowy). Jeśli wywnioskujesz, ze zachowanie psa moze wynikać właśnie z powodu jakiejś zmiany - to po prostu zachowuj się jakby nigdy nic (tz. normalnie tak jak zwykle). To jest ważne bo można w psie te lęki utrwalić.:-o Ale to są tylko moje przypuszczenia i absolutnie nie uważam, że tak jest. Należy rozważyć wyszstkie inne mozliwości tz chorobę psa, zaburzenia psychiczne, itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Moja mieszanka jamnika-Tunia czesto tak robila gdy juz nie chce pracowac.Nie wiem czy symuluje czy co,ale miala takie "zapedy" jakis czas temu. Np gdy szlifowalysmy tak znienawidzony przez nia aport. Najwazniejsze to odpowiednia motywacja bo trening nie powinien byc dla psa stresem tylko przyjemnoscia. Na co pracujesz ze swoim psem? Z mojego doswiadczenia wynika,ze najlepsza jest gotowana i drobno pokrojona wolowina.Lub zabawka-jezeli twoj piesek to lubi. Warto tez wplesc polecenia w zabawe,najlepiej na spacerze. A moze piesek sie ciebie przestraszyl bo sesja treningowa mu sie jakos wyjatkowo zle skojazyla? Uzywasz czasem przymusu w trakcie szkolenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neo. Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 jak wygląda nauka komend? a w szczególności warowania? czy inni domownicy również szkolą psa? w jaki sposób? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewa11211 Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Ja mam 6 miesięcznego borderka i zna już mnóstwo komend . Ostatnio chciałam go nauczyś zdechł pies a on jak usłyszał tę komędę to ogon podkulił i długa na posłanie.Ja stanełam jak wryta i wydaje mi się że nie pasuje mu coś w tej komędzie może tonacja bo przecież nie zna luckiej mowy. Trochę się z tego śmieje ale na razie omijam naukę tej komędy. Aby go trochę przyzwyczaić na razie cmyramy sie bo brzuszku. Widzisz że nie jesteś osamotniona . Ja też nie umię tego wytłumaczyć. Może tak jak napisała ponga ma po prostu taki okres.Trzeba przetrz:placz:ymać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 7, 2009 Author Share Posted November 7, 2009 [quote name='Muszelka']A jak wcześniej było z warowaniem? jak uczysz psa tej komendy? Czy pies chętnie uczy się komend? Może coś go boli, gdy układa się w pozycji "waruj"?[/QUOTE] uczyłam go tak, ze musiał przejść pod nogą za smakołykiem. potem wystarczył, ze połozyłam rękę na podłodze przed nim i warował. raczej nic go nie bolało, bo kiedy kładłam rękę tak jak wcześniej pisałam to nic mu nie było... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 7, 2009 Author Share Posted November 7, 2009 [quote name='ponga']Psy mają tz okresy lękowe (jest ich 4). Przypadają one na wiek ok. 8 tyg, ok 4 m-ce, ok. 7 m-cy i ok 13-14 m-cy. Mogą one być niezauważone dla właścicieli. Im pies starzy tym je bardziej widać. Może zachowanie twojego psa ma związek z tym zjawiskiem.:roll: Ale tak czy inaczej musiałaś coś takiego zrobić co dla psa było dziwne. Może nigdy nie uczyłaś się o tej porze, może nie ćwiczyłaś z nim w tym miejscu, może siedziałaś a zawsze stoisz jak wydajesz komendy. Pomyśl. Jeśli znajdziesz w zachowaniu Twoim lub wyglądzie coś innego niż zwykle (moze zmieniłaś fryzurę albo założyłaś okulary) to może być ta przyczyna. Niepokój psa moze wywołać też zmiana wystroju pokoju lub np. bukiet kwiatów (choć normalnie mu to nigdy by nie przeszkadzało gdyby nie okres lękowy). Jeśli wywnioskujesz, ze zachowanie psa moze wynikać właśnie z powodu jakiejś zmiany - to po prostu zachowuj się jakby nigdy nic (tz. normalnie tak jak zwykle). To jest ważne bo można w psie te lęki utrwalić.:-o Ale to są tylko moje przypuszczenia i absolutnie nie uważam, że tak jest. Należy rozważyć wyszstkie inne mozliwości tz chorobę psa, zaburzenia psychiczne, itd.[/QUOTE] wydaje mi się, ze nic nadzwyczajnego nei robiłam.. ćwiczę na początku zawsze w tym miejscu co wtedy ćwiczyliśmy więc powinien być do neigo przyzwyczajony. z resztą to pokoj w ktorym pies ma legowisko, jedzenie wiec czuje sie tam bezpeicznie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 7, 2009 Author Share Posted November 7, 2009 [quote name='wiska'] A moze piesek sie ciebie przestraszyl bo sesja treningowa mu sie jakos wyjatkowo zle skojazyla? Uzywasz czasem przymusu w trakcie szkolenia?[/QUOTE] nigdy nie uzywam przymusy, więc nie wiem co to mogło być... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted November 7, 2009 Share Posted November 7, 2009 co uzywasz jako motywatora? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 7, 2009 Author Share Posted November 7, 2009 [quote name='Neo.']jak wygląda nauka komend? a w szczególności warowania? czy inni domownicy również szkolą psa? w jaki sposób?[/QUOTE] nauka komend to tak jak pisałam: zero przymusu. próbuję zrobić tak, zeby pies wykonał dana czynność ale np. jak jest siad to smaczek nad głowę, a nie przyciskanie zadu... o komendzie waruj tez przed chwilą pisałam. smaczek pod nogę zeby pies musiał się połozyć. pies nauczył się 4 komend (siad, daj lapę, waruj, proś) , ale reaguje na znaki optyczne. chciałam go nauczyć zeby reagował na słowa więc zrobiłam tak: mowiłam waruj i czekałam 2 sec. potem pomagałam psu. potem miało byc coraz dłuzsze czekanie przed moją pomocą zeby pies sam zastanawial sie co ma zrobić. a pomoc mam na mysli kładzenie ręki na ziemi. przeczytałam jak to zrobić w "posłuszeństwo an co dzień" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 7, 2009 Author Share Posted November 7, 2009 [quote name='wiska']co uzywasz jako motywatora?[/QUOTE] najczęsciej smaczki bo na nie najlepiej reaguje. czasem tez zabawki ale rzadko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted November 7, 2009 Share Posted November 7, 2009 a jakie smaczki? edit: najlepiej takie na ktore pies naprawde silnie reaguje np gotowane miesko lub cos innego co nie dostaje na co dzien a co lubi... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 7, 2009 Author Share Posted November 7, 2009 [quote name='wiska']a jakie smaczki?[/QUOTE] takie ciasteczka miętowe dla psów (w zoologicznym babka mówiła, ze są najzdrowsze). czasem tez jakaś szynka albo coś takiego ale nie za często zeby nie przesadzić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 7, 2009 Author Share Posted November 7, 2009 no on lubi te ciasteczka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neo. Posted November 7, 2009 Share Posted November 7, 2009 staraj sie by ton głosu nie był niski, moze byc nawet piskliwy, chodzi o to, zeby nie był niski. No i twoja postawa; musisz byc wesoła, radosna, pełna energii, to ma byc dla was obu zabawa a, nie obowiazek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted November 7, 2009 Share Posted November 7, 2009 [quote name='Gosia9712P']no on lubi te ciasteczka...[/QUOTE] on nie ma ich lubic tylko za nimi "szalec" :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 8, 2009 Author Share Posted November 8, 2009 no tak jest mniej więcej ;p uwielbia je ale sie na nie nie rzuca jak mam w rece na przyklad. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted November 8, 2009 Share Posted November 8, 2009 ma sie rzucac. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia9712P Posted November 9, 2009 Author Share Posted November 9, 2009 no to by się raczej cięzko z nim pracowało ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.