tuxman Posted January 29, 2006 Share Posted January 29, 2006 kiwi - nie tylko... W dzisiejszym świecie zdarzają się ludzie z alergiami na drobinki ztartych opon samochodowych (znam przypadek - gościu ma PRZEGWIZDANE - zero samochodu, roweru itd.) Obce białka to tylko jeden z alergenów - sam mam przyjemność doznawania corocznych walk z nochalem (tony chusteczek!) i pyłkami traw (sierpień). Nikomu nie życzę... Ale co do tego mają psy? Jestem tradycjonalistą. Wydaje mi się, że to z czym mieli do czynienia nasi dziadkowie, niekonieczne MUSI być przez nas samych zarzucane i odstawiane jako "przestarrzałe"... Co prawda nie pomyślałbym, żeby po chałupie goniły mi kury albo kozy, ale psy lub koty? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 Dziś Mazak jedzie do domku?? Trzymamy kciuki :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 Aganieszka! super ze podnosisz te watki!:loveu: co wchodze na dogo, sa na gorze chwala ci za to!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted January 30, 2006 Author Share Posted January 30, 2006 Tak dziś Mazak do domu jedzie. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 [quote name='kiwi']Aganieszka! super ze podnosisz te watki!:loveu: co wchodze na dogo, sa na gorze chwala ci za to!!![/quote] Tylko tyle mogę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tuxman Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 No i jak? Jest już Dorota w schronisku? Jak Mazany? Uśmiechnąl się choć raz?:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tuxman Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 No to wieści z pierwszej ręki. Mazior już jest zabrany i jedzie z Dorotą do Bielska. Tam sie przepakowuje do naszego autka i w tym samym dniu Dorota (podziw i brawo na stojąco proszę!) jedzie tutaj do nas (szkoplandia). Czyli okoo 1-szej/2-giej w nocy powinni być pod domkiem. Ale superowo... Podobno jakaś telewizja tam byla? AgaG ? Nic nie wiedzialem? (a może coś tam bylo tylko zawieruszylo sie?). W kazdym razie dostaniemy plytke CD-ROM z nagraniem tego programu? (Telewizja Kraków o ile się nie mylę?). Supppper - już się nie mogę doczekać... Mazak ODRAZU wędruje do wanny. Tak myślę, że ze 3 prania go czekają... No a potem spokojne pieskie rodzinne życie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 tuxman z tego co mi mowila aga telewizja byla a jak! mazaka tzreba pokazac :D nie wiem ajk bedzie z plyta, ale ja moge nagrac na video tylko nie umiem dac potem na:oops: plyte [SIZE=7][COLOR=Red]Mazak pojechal do domu !!! :laola:[/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 Dorotka jest kochana, taki szmat drogi jechala, pewnie jest bardzo zmeczona. Oby wiecej takich kochanych ludzi, kochajacych konie, psy i koty i inne czworonogi. I umiejacych przy tym tak operowac piorem jak Tuxman, ktorego z przyjemnoscia sie czyta ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 tuxman, kliknij w moj bannerek to zobaczysz jaki pies ma szanse jechac do niemiec, pewnie bedzie potzreban twoja pomoc bo ja ani kuku niemieckiego nei umiem, na dodatek tobie dzwonienie do neimiec wyjdzie calkim tanio... pomozesz? pies ma szanse na nowe zycie i operacje oczu w niemczech! tylko potzrebny jest ktos kto " z tamtej strony " bedzie pilotowal sprawe i jakos moze jakbys mieszkal blisko to jakas "kontrola" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 [quote name='Ulka18']Dorotka jest kochana, taki szmat drogi jechala, pewnie jest bardzo zmeczona. Oby wiecej takich kochanych ludzi, kochajacych konie, psy i koty i inne czworonogi. I umiejacych przy tym tak operowac piorem jak Tuxman, ktorego z przyjemnoscia sie czyta ;)[/quote] Podpisuję się pod tym wszystkimi łapami :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jnk Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 Hurrrrrrrrrrrrrrrra!!! A teraz uciekać do działu "Już w nowym domu", bo tutaj już nie ma dla Mazaka miejsca :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted January 30, 2006 Author Share Posted January 30, 2006 Pani Magda nakręciła długi film. Najpierw Mazak przed przyjazdem Dorotki (boks na zewnątrz bez Mazaka, tylko suczki wychodzą, a on nie) potem on od wewnątrz boksów filmowany - sam na pryczy załamany, ale wstający do kamery, patrzący na nas..., no i potem ... reszta. Cała droga do wolności, jej etapy: wyprowadzenie przez pracownika, powitanie po wyjściu z boksu prze wzruszona Dorotkę, prowadzenie przez Dorotkę Mazaka wzdłuż boksów, pobyt u weterynarza schroniskowego, wyjście, droga przez bramkę, wsiadanie do samochodu, w międzyczasie przed bramą - wywiad z Dorotką. A ten mądrala wszystko wiedział i na koniec wywiadu buzi jej ślicznie dał, widział, że to ona i Tuxman to jego wybawiciele, uwolnili go...UF......Kochani dla Was:iloveyou::iloveyou::iloveyou::Cool!::Cool!::Cool!::Cool!::sweetCyb::buzi::buzi::buzi::buzi::buzi::buzi::popcorn: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted January 30, 2006 Author Share Posted January 30, 2006 Płytka dla was na pewno będzie, ale Magda mówi, że wątpi aby materiał poszedł już w najbliższym Kundlu chyba dopiero za dwa tygodnie. Jeszcze raz dla Was :iloveyou::iloveyou::iloveyou::lilangel::lilangel::lilangel::lilangel::lilangel::laola::laola::laola::laola::laola: [COLOR=DarkRed][SIZE=4]HURRA!!!!!!![/SIZE][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 Droga do domu i wielkie szczęście Mazaka :multi: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img475.imageshack.us/img475/1373/mazak11eh.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img475.imageshack.us/img475/5384/mazak29tr.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img480.imageshack.us/img480/742/mazak35ac.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/7651/mazak46bz.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img484.imageshack.us/img484/9513/mazak52zr.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img212.imageshack.us/img212/7420/mazak65sc.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img388.imageshack.us/img388/6788/mazak72gh.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/6109/mazak80se.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img388.imageshack.us/img388/8812/mazak93cb.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagYa^^ Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 [FONT=Comic Sans MS][COLOR=darkred][B]Mazak[/B] do do mu, pojechal [B]Mazak[/B] do do mu, [B]Mazak[/B] do doooomuuu, pojechal [B]Mazak[/B] do doooomuu :multi: :multi: hurrraa hip hip... hurraa...:multi: :multi: [/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tuxman Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 Nio, ale czad... tyle miłych i serdecznych słów... Dzięki - ale musicie zaczekać na Dorotę i Maza - już lada chwila będą :p - podejrzewam, że zwali się do wyra i dopiero jutro coś nastuka (chyba, że jeszcze jej sie będzie chciało - obaczymy)... Mazak od razu wezmę jeszcze do wanny pod szampon. Z tego co wiem od D. to podsypiał sobie w drodze... To ona jest bohaterką dnia (no i oczywiście WY WSZYSTKIE :oops: ). [B]kiwi[/B] - czytałem o Wilczku czasowo-nie-patrzę, wcale mu się nie dziwie, że nie chce oglądać tego co się z nim stało... Daj jakieś detale na PW albo e-mailem (do mnie albo lepiej do Dorothy). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 Tuxman - musze Ci pogratulować pięknego dostojnego psa. Będzie ozdoba posiadłości. A ile sczęśćia mu sprawiliście - juz sobie wyobrażam jak się Wam odwdzięczy. Jesteście kochani - zrobiliście dla Mazaka najwięcej - daliście mu dom, którego nie miał. To jest ten moment, dla którego warto życ i czasem chodzic spać z podkrążonymi oczami ze zmęczenia, z zapłakania, z pięściami zaciśniętymi w bezsilnej złości. A później jedna taka chwila jak ta - pies odjeżdża do własnego domu - i chce się naprawde zabrać za wszystko dalej. Też dziękuję za to co zrobiłeś i pisz nadal - lubię Twoje powieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted January 31, 2006 Share Posted January 31, 2006 SLuchajcie nie naleza mi sie te wszystkie peany, absolutnie, no moze za to ze jechalam cholera wczoraj chyba parenascie godzin prawie bez przerwy, bo z Wroclawia do Krakowa, z Krakowa do Bielska, z Bielska do Niemiec, a poza tym w tym Wroclawiu to znalazlam sie z Poznania, w ktorym bylam od czwartku, i tak dalej. Mazak jest MOJEGO MEZA. To ON wyczail gdzies mojego posta do Agi i powiedzial - O NIE!!! ZADNEGO PSA!!! :roll: :lol: po czym ja sie zamknelam a on tu zaczal wypisywac jakies tam ze niby go namawiam, i takie tam, rozumiecie:razz: . Ze niby on nie chce, i zeby bylo na mnie ze ja chce. Sami widzicie co pisal potem podczas mej bytnosci w Polsce. Posty pelne roznych rzeczy z ktorych wynika ze on absolutnie nie chce zadnego Mazaka....!!!!:crazyeye: :cool3: :cool3: Nie komentuje, wszystko jasne, potem mnie tylko poganial codzien kiedy pojade po Mazaka i czy aby napewno. :cool3: Mazak jako pies cichy i nie wadzacy nikomu piszczal nam cala noc i smierdzial przeokropnie, ale to juz niech opowie WLASCICIEL.... d Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted January 31, 2006 Author Share Posted January 31, 2006 Tuxman dla Ciebie jako glównego wlaściciela :) :iloveyou: :iloveyou: :Cool!: :Cool!: :sweetCyb: :sweetCyb: :bigcool: :lilangel: :lilangel: :laola: :laola: [SIZE=5][COLOR=yellow]HURRA !!!!!!!:lol: :lol: :lol: :lol: DUŻY MIŚ MA DOM > JESZCZE LUDZIE NA TYM SWIECIE PRAWDZIWI SĄ !!!!! [/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elso Posted January 31, 2006 Share Posted January 31, 2006 Czekamy na wiadomości...mam nadzieje że nie ulegliściwe zaczadzeniu uroczym smrodkiem Mazaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tuxman Posted January 31, 2006 Share Posted January 31, 2006 Witam! No to zakladam nowy topic o Mazaku spode Krakowa, co to wczoraj wziąl i nie zdzierżyl więcej, tobolek spakowal i na emigracyję się udal... :cool1: Przed znalezieniem domku - co się wyprawialo - można znaleźć [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=19529"]TUTAJ[/URL]. :shake: Wczoraj tj. AD 2006 dnia 30-go Stycznia, przemęczona dlugą drogą, Dorota dzielnie walcząc z sennością prula autkiem do nas do domku w niemczech. W obszernym bagazniku popiskując przewalal się z boku na bok stwór o tylez dziwny co czarny, kudlaty lecz mimo poświstywania na świstaka nie wyglądający (tudzięz surykatkę!). Dojechali Oboje dziś raniuuutko o godz. 1-szej w nocy. Przywitanie nastąpilo na zewnątrz - ponieważ wracalem sobie ze spacerku z Bobami (Bert i Sunia). Bobki jak to bobki - zero stresu i zero protestu - natomiast Maz z nadmiaru emocji prawie się rozpadający... Na szczęście nie szczekal (:diabloti: o 1-szej w nocy)... No więc ciąg dalszy zapoznawania się odbywaliśmy już w mieszkanku... Maz (moje miano dla Mazaka) przezyl pierwszy stres - RÓŻNICĘ temperatur! W schronie spoko ostatnimi czasu mial -10 stopni. tutaj nie wiele mniej bo -7 stopni - ALE NA ZEWNĄTRZ. W domu przytulne +20. No więc koleś jechal jak lokomotywa i nie umial zanleźć sobie miejsca (ciągle podskomlywal, popiskiwal). W koncu zlitowaliśmy się i otworzyliśmy okno, żeby choć trochę mu ulżylo. Nagla dekompresje dalo się czuć namacalnie mimo podwójnej koldry :p. W sumie to nie dokońca wiadomo czy sapal glownie z powodu gorąca czy z podniecenia. Stres drugi - zalal kalużę wielkości jeziora na środku w dużym pokoju. Przygotowana na taki odpal (Suka z tej "niemieckiej" hodowli - robila to samo) ochotnicza brygada straży pożarnej ze szmatami pośpieszyla podlodze na ratunek! :diabloti: Po chwili sytuacja byla opanowana, a Maz pewnie się trochę zdziwi "jak to przecież lalem co dopiero a tu nic? tylko zapach?". Jakoś się wszystko w końcu ulożylo do snu, okno zostalo zamknięte i podjęto próby spania. Oczywiście Maz lazil po calym domu popiskując i wąchając po raz setny te same kąty :lol: podczas gdy Bobki leżaly kolo lóżka w pozycji wyczekującej a my w lóżku... W pewnym momencie, stwierdzilem, że chyba czas żeby zająl legowisko przygotowane obok mojej strony lózia. Jedynym sposobem bylo przyprowadzenie Mazka + zamknięcie drzwi do sypialni. WIdząc to trochę się uspokoil i w końcu zaleg w kojcu. Po odśpiewaniu kilku serenad (w trakcie któych hihotaliśmy z Dorotą pod koldrami) w końcu parę razy wydal dźwięk przypominający gotowanie wody w czajniku tylko puszczone z taśmy do tylu i zalegl BEZ RUCHU i w CISZY w kojcu. Daną szanśe na przespanie kilku chwil skwapliwie wykorzystano. c.d.n. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tuxman Posted January 31, 2006 Share Posted January 31, 2006 Spoko - spoko! Sytuacja opanowana :diabloti: Powoli odpuszczamy "psy w potrzebie" - i od tąd będę się "wypacal" w tych co już swój domek znalazly: czyli [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1296108#post1296108"][B]TUTAJ[/B][/URL] Serdecznie zapraszam! Będą i dlugi eopowieści i masa zdjęć - bo to naprawdę coś niesamowitego - móc obserwować przeistoczenie psa. Tak więc oficjalnie: [B][SIZE=5][COLOR=darkred]EOT[/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.