Fiks Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Edytowałam swój post. Bo widzę, że nie warto pokazywać coś dobrego. Quote
Tola Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Na swoje nieszczęście (a moze szczescie...)Gucio przebywał ok 3 lat w schronisku w Zamościu. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1153/zamojskie-schronisko-oboz-zaglady-111019/[/URL] Mimo starań wolontariuszy i ludzi, ktorym los psów nie jest obojetny - trudno tam o radykalne zmiany. Takich schronisk jest masa i wyciaganie z nich psów do kojców hotelików to podarowanie im nie tylko nowego zycia, ale niejednokrotnie uratowanie zycia. Quote
Fiks Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Dlatego Gucio musi mieć teraz najlepszy dom! Dosyć sie już wycierpiał w schronisku i jeszcze został porzucony przez nieodpowiedzialną kobietę! Przyzwyczaił się już do Danusi, a niedługo znowu czeka go zmiana, nowe otoczenie, nowi ludzie...ech! Quote
Tola Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Siostra Gucia (pierwsza po lewej) jeszcze w schronie. Jutro będzie miala swój wątek [IMG]http://img193.imageshack.us/img193/506/p1040354zh.jpg[/IMG] Quote
Fiks Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Jaka podobna do Gucia. Dobrze, że załozycie jej wątek. Jeśli będziecie chciały, to pomogę w ogłoszeniach ;) Quote
danka1234 Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Dziekuje za cheć pomocy finansowej ale jak juz pisała bianka0,Gucio ma ją zapewnioną,niech skorzystają z niej inne psiaczki. Gucio potrzebuje tylko i aż stałego domku i będziemy bardzo wdzieczni za pomoc w jego poszukiwaniach. :lol: Quote
Murka Posted November 16, 2009 Author Posted November 16, 2009 [quote name='gameta']Cieszę się, że Gucio ma sponsorów, bo o to pytałam. Nie, nie dołożę się ani do Gucia ani do jego siostry, ponieważ nie praktykuję żadnych stałych deklaracji na dogo z prostego powodu - hotelowanie psów niewiele zmienia w ich życiu - kojec to kojec. Są oczywiście schroniska- rzeźnie, ale to inna historia. Pies siedzący w schronisku może być ogłasany i czekać na dom, czyż nie? Czy ogłaszacie siostrę Gucia ?[/QUOTE] Ale Gucio nie jest u Danusi w kojcu... :roll: Siostra Gucia do nas niedługo przyjedzie i prawdopodobnie "wyląduje" w domu (hoteliki takie "miejscówki" też posiadają ;)). Quote
Ra_dunia Posted November 17, 2009 Posted November 17, 2009 Nawet kojec kojcowi nie równy. Jedno wzorcowe schronisko na setki tragicznych... super. Oczywiście, że wszystkie takie powinny być. Ale nie zawsze się da. A w między czasie mamy olać te psy i zostawić je samym sobie? Mało osób chce przygarnąć psa prosto ze schroniska :( chcą wiedzieć, jak psiak reaguje na koty, dzieci, dom, czy zachowuje czystość, czy umie chodzić na smyczy... Niestety - taka jest tutaj mentalność. Póki się ona nie zmieni - jest sens wyciągać psy ze schronisk. Zmiana mentalności niestety nie następuje w przeciągu pół roku, na to trzeba pracy pokoleń, a z tego co widać (również tu a dogo) jest raczej coraz gorzej... Quote
malagos Posted November 17, 2009 Posted November 17, 2009 unikałabym tylko takich hoteli, gdzie psy są w kojcach bez widoku człowieka, oprócz 1 karmienia dziennie (a wiem o takich) i takich, które gubią psy pod ich opieką i oddają psy niewygodne (też wiem o takich)... Quote
bianka0 Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 Gucio od wczorajszego wieczora już w swoim nowym domku w Słupsku Quote
agusiazet Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 O, dobra wiadomość:) Może więcej szczegółów i czy spasowali sobie w nowym domku? Quote
MagdaNS Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 O rany, ale super wiadomość!!!!! To czekamy na więcej szczegółów !!! Guciu kochany, jak dobrze, że znalazł się dla Ciebie nowy domek :multi: Quote
bianka0 Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 Wszystko jest niesamowitym zbiegiem okloliczności,widocznie ten domek na Gucia czekał. Dom sprawdzony przez Danusię,w 100% odpowiadający wymogom.Gucio wczoraj pojechał się pokazać nowym paniom i....już został na rękach jednej z nich,a przytulany w biegu przez drugą. Węcej napisze Danusia,jak uda się Jej wejść na dogo. Jutro rano do Murki przyjeżdża siostra Gucia,też Gucia,wtedy będzie miała założony wątek. Quote
MagdaNS Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 Oj, to jutro będzie ruch u Murki :evil_lol: Wyjeżdża mój Red, przyjadą Czarny i Kitka z Rudy Śląskiej i jeszcze Gucia :loveu: Quote
andzia69 Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 [quote name='eloise']i to na miejscu! :multi:[/QUOTE] dużo szczęścia Guciu!!!!:loveu: szkoda, że Rudzia nie miała tego szczęścia...dalej się nie znalazła:-( Quote
Reno2001 Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 Alęz piękan wiadomośc dzisiaj. SUPER!! Szczęścia Guciu. Quote
Ulka18 Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 Matko, dopiero teraz moglam sie dostac do panelu i przeczytac wiadomosc. Czekamy na wiesci od Danusi. Super, ze Gucio ma dobry dom :klacz: Quote
kaskadaffik Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 O jak super nie mogę śledzić na bieżąco a tu taka super wiadomość, Gutku niech Ci sie wiedzie :) Quote
gameta Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 Bardzo się cieszę - Guciu, niech Ci juz zawsze świeci słońce :) Powodzenia :) Quote
danka1234 Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 I ja dopiero teraz mogłam sie dostac na dogo wiec potwierdzam ze Gucio ma juz swój domek u mnie w Słupsku i wczorajszą nocke spedził juz ze swoja nowa rodzina bo jak pojechalismy by sie zapoznac to juz nie było mowy by Gucio tam nie został.Dziewczyny zakochane w nim po uszy,miziały go na przemian a Gucio zachwycony był nie mniej niż one. Tak wiec został bez wiekszych oporów.Jak sie dzisiaj dowiedziałam nocke przespał spokojnie,oczywiscie w lóżku dziewczynek.Tak wiec Gucio bedzie sypiał w łożku.wylegiwał sie na kanapach i fotelach.Do dyspozycji ma cały domek.Jest jedynym pieskiem w domu nie liczac kota sąsiadów który przychodzi sobie do Panstwa poleżec sobie na fotelu jesli ma na to ochote. Gucio kotka oczywiscie nie zaczepiał,zachował sie bardzo grzecznie w przeciwienstwie do mojego Tofika ktoremu kotek pokazał jak moga kończyc sie takie zaczepki. Państwu odszedł niedawno z powodu choroby piesek ,równiez przygarniety ze schroniska a Gucio zajał jego miejsce. Bedzie sie mu tam dobrze żyło,bedzie a właściwie juz jest rozpieszczany do granic.Własnie takiego domku potrzebował. Po niedzieli jak przyjdzie jego ksiazeczka zdrowia,pojade ja zawiezc i zobaczyc jak Gucio sie panoszy u siebie i oczywiscie zrobiny duzo fotek. Bardzo dziekuje wszystkim za ogłoszenia,nie wiem z którego został wypatrzony ale to dzieki nim Gucio ma ten domek. Quote
Tola Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 Ja tez bardzo się cieszę:) Gucio zbyt dlugo byl w schronisku, teraz na te lepsze lata. Czekam na zdjecia Gutka w nowym domciu. Książeczka wyslana wczoraj. Gutka jutro o 8 jedzie do Murki; jak będzie miala wątek podam link Quote
anciaahk Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 Super wieści:). Gucio się doczekał:multi::multi::multi:. Quote
pinkmoon Posted November 19, 2009 Posted November 19, 2009 takie cudo nie mogło czekać długo :) oby to był TEN domek! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.