kasia_1982 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 zerknełam na skład tej karmy w sklepie w którym kupuje suchą - wychodzi że jest 100 mięsa. Zastanawiam się czy nie skusić się na puszkę na spróbowanie. Chciałabym zrobić z tego hmm... smaczek na szkolenie;) Tylko czy się nada? Jak to w ogóle wygląda? Jak pasztet czy może ma większe kawałki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Wygląda jak mielonka mięsna. Na smaczek się raczej nie nada - chyba że weźmiesz sobie łyżeczkę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia_1982 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 z tym sobie dam rade - dostaje czasem pasztet lub bialy serek a to bedzie w takim razie prawie to samo ;) obejdzie sie bez lyzeczki tylko rece troche brudne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Tnimonda GrandeCane (nie wiem czy dobrze napisałam) jest w formie takiej mielonki w galaretce. Jest jeszcze inny rodzaj animondy z tortilkami i wtedy cała puszka to pasztet + pierożki z nadzieniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia_1982 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 dzięki - poszukam w takim razie tej mielonki. Mój pies jeśli chodzi o jedzenie wciąga wszystko ze smakiem ;) więc martwić się muszę jedynie o jakieś niewłaściwe reakcje jej organizmu. A ta Animonda na pewno jest lepsza niż taki ludzki pasztet ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 A są u Ciebie w splepach puszki evanger's? Tam tez jest jeden rodzaj taki całkowity pasztecik ;) Mojej suni bardzo smakował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia_1982 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 W stacjonarnym sklepie u mnie raczej nic nie ma;-) Mamy jeden zoologiczny z niewielkim wyborem. Prawie wszystko kupuje on line. W tym w którym robię najchętniej niestety nie ma. Ale w innych są. Ale taki całkowity pasztecik byłby fajny do zlizywania z palców ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Pewnie by się jak najbardziej nadawał ;) My nie stosujemy pasztetu jako nagrody, bo najczęściej trenujemy na dworze i bym wszystko w koło, łącznie z sobą umazała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia_1982 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 ja właśnie ten pasztet chce wykorzystać na dworzu, w domu ona może pracować za swoją suchą karmę lub marchewki. Mam taki malutki słoiczek, biore na palca albo pozwalam jej liznąć z tego słoiczka. A psa mam małego to dużo na raz nie potrzebuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted July 12, 2010 Share Posted July 12, 2010 Przedwczoraj zamówiłam 25 puszek w różnych smakach, może za dużo jak na pierwszy raz, ale moje gremliny wszystko pewnie pochłoną szybko. zaufałam Wam na forum więc mam nadzieję że będzie ok. za kilka dni zdam relację:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted July 29, 2010 Share Posted July 29, 2010 Moja sucz świruje jak tylko otwieram puszkę ANIMONDY dla szczeniaczków(chociaż dużo chętniej zjada te małe paszteciki).Może i ma to konsystencje pasztetu ,ale ją tam kawałki mięsa i pachnie dośc ciekawie,więc jest godne polecenia :)Niedługo wyjeżdzamy i zostawimy psa w hoteliku :( trzeba będzie znowu zaopatrzyc się w animondę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bulina Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 Moje łobuzy jak widzą,że wyciągam puszkę Animondy to szału dostają:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Axel zaczyna śpiewać:roll::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weraw85 Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 Moja jamniczka na początku uwielbiała Grancarno, tą dla szczeniaczków. Jadła ją przez jakieś 2 miesiące na zmianę z suchą Acaną. Niestety chyba się jej przejadła, albo za bardzo jej posmakował gotowany kurczaczek, bo teraz zjada, ale jakby od niechcenia... A ja szczęśliwa, że jadła zaopatrzyłam się w 40 dodatkowych puszek :( I teraz to wygląda tak, że jak nawet zje pół puszki, to już takiej co była w lodówce i się ogrzała to nie ruszy. A że jest mała, bo ma dopiero 6 miesięcy to zjada pół puszki, a reszta idzie do śmieci :( Wybredne się to zrobiło, że szok... Więc gotuję kurczaczki :) Najchętniej zjada obrane mięsko z rosołu + włoszczyzna z rosołu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 Ja już animondy niestety nie kupię,bo co prawa 5 razy to mało,ale zdążyłam się przekonac,żemój piesek ma jednak mało pojemny żołądek i puszka zjedzona w 2/3 ląduje w koszu.Przynajmniej wiadomo,że to mięso skoro się psuje.Jakbym miała większego psa to na pewno kupowałabym tą karmę.Narazie zostaje przy pasztecikach 150 g. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whitewestie Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 Zasmaczam moim terierkom suchą karmę Animondą. Jedzą nawet chętnie (tzn chętnie Animondę, z suchym różnie). Jednak do zasmaczania bardziej sprawdzała się mokra karma Bozity, była łatwiejsza do wymiesznia z suchym, miała też przyjemniejszy zapach i po zasmaczeniu nią psiaki chętniej wyjadały suche z miski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 [quote name='whitewestie']Zasmaczam moim terierkom suchą karmę Animondą. Jedzą nawet chętnie (tzn chętnie Animondę, z suchym różnie). Jednak do zasmaczania bardziej sprawdzała się mokra karma Bozity, była łatwiejsza do wymiesznia z suchym, miała też przyjemniejszy zapach i po zasmaczeniu nią psiaki chętniej wyjadały suche z miski.[/QUOTE] Spróbuj zmieszać Animondę (z puszki) z wodą i podgrzać - łatwiej zmieszać z suchą i efekt bardziej dla psa pociągający. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whitewestie Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 Dzięki za radę filodendron. Wybróbuję sposób przy wieczornym posiłku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whitewestie Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 Patent sprawdza się znakomicie. Animonda po zmieszaniu z goraca wodą pachnie znakomicie i jest bardzo wydajnym zasmaczaczem :) Psy wcinają suche aż miło. Wielkie dzieki za rade. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 Bardzo proszę - to rada "ściągnięta" od pudlomaniaków na pudlowym podforum :) Konkretnie od Gosi. U nas też się sprawdziła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.alina Posted October 25, 2010 Share Posted October 25, 2010 gran carno są ok, ostatnio znalazłam też ciekawe puszki [URL="http://www.kar-ma.pl/dla-psow-karmy-wilgotne-dr.clauders-o_c_162_1.html"]Clauders[/URL] [URL="http://www.kar-ma.pl/dla-psow-karmy-wilgotne-bozita-o_c_150_1.html"]Bozita[/URL] i [URL="http://www.kar-ma.pl/dla-psow-karmy-wilgotne-evangers-o_c_223_1.html://"]Evanger's[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whitewestie Posted October 25, 2010 Share Posted October 25, 2010 A moje pieski odkrywają teraz mokrą karmę Lukullus. Smakuje im bardzo, pachnie ładnie i jednak konsystencja nieco lepsza niż Animonda, tzn nic nie musimy mieszać z wodą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted November 19, 2010 Share Posted November 19, 2010 A ja mam takie małe pytanko.Otoż mój pies jest na codzien na royalu.Co OK.2 dni dostaje trochę animondy.I tu pojawia się pytanie.Ile jej dawać?Tzn. nie ma byc ona podstawą diety tylką taką "przekąską".Teraz daję tak ok. 2 małe łyżeczki czyli ok. 1/7 puszki 150 gram.Tyle wystarczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted November 19, 2010 Share Posted November 19, 2010 hmm jesli ma to byc przekąska to kopiata duza łyzka dla małego psa w zupełnosci wystarczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted November 21, 2010 Share Posted November 21, 2010 nie polecam dawanie samej Animondy bardzo chwalę tą karmę, ma bogaty skład(ale wydaje mi się że za dużo białka jednak) przez to białko psiaki mi przytyły:) ale poza tym jest bardzo lubiana przez moje psy, i dzięki niej mają ładniejszą, bardziej błyszczącą sierść a daję im ją około 2 razy w tygodniu, jako dodatek do chrupek Royala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted November 22, 2010 Share Posted November 22, 2010 Obliczyłam,że na raz Franek dostaje ok.2 dag animondy.Tak co 2-3 dni.Chyba od takiej dawki nie przytyje,co?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.