Agucha Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 [quote name='Agnieszka K.']Agucha, mam pytanie, bo baaardzo ciekawa jestem - gdzie widzisz podszerstek i w jaki sposób jestes w stanie stwierdzic ten fakt oglądając (takie czy inne) zdjęcie?[/QUOTE] [quote name='nykea']Na lapach? Nie znam sie na sznaucerach, ale chyba raczej takiego efektu sie nie uzyska po usunieciu podszerstka na lapach?[/QUOTE] Tak właśnie. Miałam na myśli łapy, głównie przednie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 [quote name='Agucha']Tak właśnie. Miałam na myśli łapy, głównie przednie.[/QUOTE] sznaucery mini nie maja podszerstka na lapach - mozna czesac i czesac i nic nie wylazi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 [quote name='Elitesse']sznaucery mini nie maja podszerstka na lapach - mozna czesac i czesac i nic nie wylazi ;)[/QUOTE] Aaaa, no to chyba że rodowodowe ;) Te, które zazwyczaj widuję - mają :roll: Całe życie człowiek sie uczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 [quote name='Agucha']Aaaa, no to chyba że rodowodowe ;) Te, które zazwyczaj widuję - mają :roll: Całe życie człowiek sie uczy.[/QUOTE] moze sprecyzujmy - te "amerykanskie" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 [quote name='leepa']szczotka nie podniesie włosa tak dobrze jak grzebień[/QUOTE] Grzebień tak nie rozczesze włosa jak pudlówka (szczotka):lol:;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 Oczywiście to co pisze Doginka ,to jest " pół żartem ,pół serio " . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiak84 Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 Witam!!! Może polecicie mi jakiś dobry trymer dla sznaucera miniatury na początek dla osoby niezbyt doświadczonej? I jescze mam pytanie czy jest oddzielny trymer do okrywówki i podszerstka czy można wszystko usunąć jednym, jeśli tak to jakim? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 Misiak84 napisz w temacie Trymowanie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leepa Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 sznaucerom się raczej nie trymuje łap :) bardzo sporadyczne przypadki jak się ktoś za to bierze i to zazwyczaj tez tylko okazjonalnie A co do rozczesywania to tez różne są grzebienie. Ja szczotką nie rozczesuję. Grzebień jest precyzyjniejszy i nie szoruje niepotrzebnie po włosach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 [quote name='Grey']Oczywiście to co pisze Doginka ,to jest " pół żartem ,pół serio " .[/QUOTE] Piszę jak najbardziej serio:cool3: [quote name='misiak84']Witam!!! Może polecicie mi jakiś dobry trymer dla sznaucera miniatury na początek dla osoby niezbyt doświadczonej? I jescze mam pytanie czy jest oddzielny trymer do okrywówki i podszerstka czy można wszystko usunąć jednym, jeśli tak to jakim?[/QUOTE] Do podszerstka nożyk Mars 99 M 330 - bespieczny, bo nie potniesz okrywówki;-) [quote name='leepa']...A co do rozczesywania to tez różne są grzebienie. Ja szczotką nie rozczesuję. Grzebień jest precyzyjniejszy i nie szoruje niepotrzebnie po włosach.[/QUOTE] Pudlówka też nie szoruje, tylko dokładnie wyczesuje;) trzeba wiedzieć jakiego sprzętu używać, żeby pies nie cierpiał;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 Doginka serio? , a co wyrażają emotki ? Właśnie trzeba znać się na sprzęcie ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niukunia Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 Od ponad 4 lat mam swoje psy i jeżdze z nimi po wystawach, co prawda nagie, ale ogonek łapki mają raczej bujnie porośnięte. Na początku używałam właśnie pudlówki, dopóki nie stwierdziłam, że włos się łamie, robi się słaby i poszarpany :/ te psy biegają po dworze, więc co dzień mają włos porządnie splątany. Szybko przeszłam na grzebień metalowy i jeśli chodzi o rozczesywanie nie znam lepszego narzędzia do tego celu. Szczotką można przygłaskać końcowy efekt, ale jeśli chodzi o rozczesanie to u mnie sie to nie sprawdziło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 [quote name='niukunia']Od ponad 4 lat mam swoje psy i jeżdze z nimi po wystawach, co prawda nagie, ale ogonek łapki mają raczej bujnie porośnięte. Na początku używałam właśnie pudlówki, dopóki nie stwierdziłam, że włos się łamie, robi się słaby i poszarpany :/ te psy biegają po dworze, więc co dzień mają włos porządnie splątany. Szybko przeszłam na grzebień metalowy i jeśli chodzi o rozczesywanie nie znam lepszego narzędzia do tego celu. Szczotką można przygłaskać końcowy efekt, ale jeśli chodzi o rozczesanie to u mnie sie to nie sprawdziło.[/QUOTE] Zdecydowanie się zgodzę, do rozczesania tylko grzebień, ale już przy czesaniu pudówka sprawia się super. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
escada Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 Witam ponownie Jeśli macie chwilkę, napiszcie co myślicie o tych strzyżeniach pozdrawiam [IMG]http://freezstyledog.cba.pl/y6.jpg[/IMG] [IMG]http://freezstyledog.cba.pl/y9.jpg[/IMG] west - na życzenie nie trymowany, a strzyżony. [IMG]http://freezstyledog.cba.pl/w7.jpg[/IMG] [IMG]http://freezstyledog.cba.pl/w10.jpg[/IMG] [IMG]http://freezstyledog.cba.pl/m10.jpg[/IMG] [IMG]http://freezstyledog.cba.pl/i16.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 Nie potrzebne są kokardki , a reszta jest O.K. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 Dla mnie ten West wygląda jak pudel ale mnie się żadne golone westy nie podobają...więc... Nie podoba mi się bardzo przedpiersie, czy dobrze widzę że pod karkiem ma króciutko a w dół dłuższe włosy zostawione na torsie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puk-puk Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 Prześlicznie [B]escada[/B].Bardzo starannie,proporcjonalnie,równiutko.Szkoda ze nie widać jak psiak wygladał wcześniej,ale wydaje mi się że Ci psi klienci to należą akurat do tych co są zadbane(i praca idzie przyjemnie,a przedewszystkim przychodzą systematycznie,bo raczej filcaki to to nie są) :)Naprawde dawno nie podobały mi sie tak zrobione psiaki a zwłaszcza maltan i west(moze faktycznie west troszkę za puchaty i wyglada jak pudel,ja bym bardziej zdegażowała na grzbiecie żeby był bardziej taki lejący w dół:)yorki jak to yorki-ale naprawde prze równo,dokładnie widać ze dobierasz fryzurę do psa.Czekam na więcej zdjęć..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leepa Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 [QUOTE]Pudlówka też nie szoruje, tylko dokładnie wyczesuje;-) trzeba wiedzieć jakiego sprzętu używać, żeby pies nie cierpiał[/QUOTE]Mi chodzi o szorowanie po sierści, nie po skórze. Oczywiście odpowiednio używana pudlówka.. i odpowiednia pudlówka psu krzywdy nie zrobi. Natomiast tych drobnych szpileczek w szczotce jest dużo, w grzebieniu mniej- grzebieniem czeszesz delikatnie to co musisz, a pudlówka bo włosie szoruje i go niszczy bez potrzeby. Ja używam jej do przeczesania psa już rozczesanego i do układania włosa. Grey, to ze coś jest niepotrzebne, nie znaczy że nie jest fajne ;D w groomingu wiele rzeczy jest niepotrzebnych, jak to sztuka. Można by psa na łyso maszynką i zrobione, po co się męczyć ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 mi się też west nie podoba, wygląda jak kula waty :roll: mam pytanie ;) jak obcinacie włosy na łapach psom które to łaskocze lub bardzo przeszkadza, i te łapy mocno wyrywają lub gryzą po rękach? założenie tuby mija się z celem bo i tak pyskiem by przeszkadzała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 mam pieska którego w przednią łape ugryzła pszczoła. Od tego dnia u fryzjera nie da sobie tych łap dotknąć. No i jest problem. Chętnie się dowiem co robic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 [quote name='Unbelievable']mam pytanie ;) jak obcinacie włosy na łapach psom które to łaskocze lub bardzo przeszkadza, i te łapy mocno wyrywają lub gryzą po rękach? założenie tuby mija się z celem bo i tak pyskiem by przeszkadzała[/QUOTE] Galina co prawda po rękach nie gryzie, ale ma ochotę gryźć nożyczki :roll: A jedyny sposób to dużo dużo cierpliwości, dużo dużo dużo gadania do niej, czasem upomnienie głosem - z tym, że ona jest dość wrażliwa wiec nie można zbyt często i zbyt stanowczo bo łatwo ją 'zastraszyć' Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 [quote name='Justa']Galina co prawda po rękach nie gryzie, ale ma ochotę gryźć nożyczki :roll: A jedyny sposób to dużo dużo cierpliwości, dużo dużo dużo gadania do niej, czasem upomnienie głosem - z tym, że ona jest dość wrażliwa wiec nie można zbyt często i zbyt stanowczo bo łatwo ją 'zastraszyć'[/QUOTE] ona na gadanie nie reaguje, unika kontaktu wzrokowego i nie ufa mi jeszcze ;) przy wycinaniu kołtunów było lepiej, bo zabierała dopiero po jakimś czasie, ale teraz wypadałoby to wyrównać tylko ona sobie nie daje :roll: największy problem jest przy opuszkach. Staram się to robić "na leżąco", żeby nie było to dla niej tak stresujące ale ona i tak zabiera łapska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 [quote name='Unbelievable']ona na gadanie nie reaguje, unika kontaktu wzrokowego i nie ufa mi jeszcze ;) przy wycinaniu kołtunów było lepiej, bo zabierała dopiero po jakimś czasie, ale teraz wypadałoby to wyrównać tylko ona sobie nie daje :roll: największy problem jest przy opuszkach. Staram się to robić "na leżąco", żeby nie było to dla niej tak stresujące ale ona i tak zabiera łapska[/QUOTE] Zgłoś się do malawaszki, ona obcina różne biedy z interwencji, myślę, że ma spore doświadczenie w tej materii ;) A Ty dorobiłaś się nowego psa czy coś źle rozumiem? :mdleje: :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 odwieczny mój problem przy goleniu pudelsowych łap , u mnie sprawdza się jedynie metoda z zaskoczenia, obcinam na raty łapy , max po minucie bo potem kończy mu sie cierpliwość . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puk-puk Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 polecam wygalać maszynką(wykończeniówką)no i nigdy psa nie zatniesz i idzie raz dwa:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.