Julla Posted September 23, 2003 Share Posted September 23, 2003 :D :D :D Wkrótce w moim domu pojawi sie mała bestja-czytaj wyżełek niem. krótkowłosy poradcie jak się nim zajmowac i jak uchronić dom od zniszczeń i wogóle na co zwrócić uwagę :D :D :D :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 23, 2003 Share Posted September 23, 2003 na kable i ostre przedmioty.Kable poprowadzic conajmniej 1 metr nad ziemia,kupic blokady do gniazdek a ostre przedmioty usunac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga1215 Posted September 23, 2003 Share Posted September 23, 2003 Postarać się o patyki brzozowe - ma słodki sok. Dobry jest mielony pieprz w torebkach rozłożony w najbardziej kuszących miejscach. No i być z psem jak najwięcej(kino i inne fanaberie nie istniejąpewnie do 2 lat!), sprawić mu dużo zabawek a sobie tyleż cierpliwości! nagrodą jest wspaniały i mądry piesek - powodzenia :P :P :P :P :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 23, 2003 Share Posted September 23, 2003 Aga nie straszmy :lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
casia Posted September 23, 2003 Share Posted September 23, 2003 pogodzić się, że coś tam będzie zniszczone;))) a resztę pochować;))) miłej zabawy i całusy dla "potwora" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga1215 Posted September 23, 2003 Share Posted September 23, 2003 Aga nie straszmy :lol: . tego nie chcę - tylko chciałam poradzić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 Wszystko ok, ale przede wszystkim poczytaj trochę o hierarchii w stadzie, o teorii dominacji i takie tam, żebyś nie naprawiała swoich błędów z okresu jego szczenięctwa tak jak Sylwia&Jozi: http://www.dogomania.pl/forum/viewtopic.php?t=6967&start=0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julla Posted September 24, 2003 Author Share Posted September 24, 2003 Dzięki za rady i czekam na wiecej a co sądzicie na temat klatki dla szczeniaka podczas nieobecności mojej w domu!!!!!!!!!!!! Pozdrowionka :D :D :D :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 tak ale Wirko Julla pytala sie jak przygotowac dom wiec to pominelismy :) .Co do klatki.....Moj pies ma klatke i ja ubostwia,spi w niej (ale wkrotce z niej wyrosnie,mimo ze najwieksza na rynku)i jest zamykany na max.3h.Nie mozesz zamknac 2m-cznego wyzelka na za dlugo bo on nie wytrzyma z potrzebami fizjologicznymi.Moj pies ma 4,5 m-ca,siedzi w klatce max.3 h a i tak zaraz po wejsciu do domu wypuszczamy go,on sie wita i leci wylewac te swoje hektolitry...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monik Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 Ja polecam klatke zdecydowanie. Nie sprawiłam sobie takiej jak miałam małego wyżełka i potem żałowałam (najbardziej żałowało moje mieszkanie). Klatka pojawiła się w domu dopiero jak pies skonczył 11 miesięcy i kłopty z niszczeniem mieszkania zniknęły. Naprawde gorąco polecam . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julla Posted September 25, 2003 Author Share Posted September 25, 2003 Witaj Monik co do klatki to jaką polecasz????????? Słuchaj dorać mi jaki rozmiar kupić wiesz mieszkam w bloku i mam pytanie do jakiego wieku psa stosuje sie klatke :P :P to znaczy kiedy zrozumie i dorośnie ze bedzie go mozna zostawić bezpiecznie poza klatką :D :D :D :D Pozdrowionka :lilangel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 25, 2003 Share Posted September 25, 2003 Julla klatka jest niekiedy na cale zycie.Moj pies ja ubostwia i gdyby nie to ze bedzie wkrotce zamala (mimo ze najwieksza na rynku)to mialby ja do konca.Traktuje ja po prostu jak mile miejsce odpoczynku i azyl...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monik Posted September 25, 2003 Share Posted September 25, 2003 Mój pies ma olbrzymią klatkę, takiego rozmiaru nie dostaniesz w sklepie. Zrobił ją mój tata, który jest spawaczem. Jak długo pies potrzebuje klatki? Trudno odpowiedzieć na to pytanie, spotkałam się z opinią, że wyżły dorośleją do ... 4 lat. Być może twój piesek pozostawiany od małego w klatce nie wyrobi sobie nawyku niszczenia mieszkania i dobrze będzie znosił samotność - wtedy z klatki można zrezygnować szybko. Psy, które mają problemy z niszczeniem (tak jak mój) trzeba stopniowo przyzwyczajać do zostawiania luzem w mieszkaniu. Klatke mam jakieś 2 miesiące i pies spokojnie w niej siedzi, luzem na mieszkaniu narazie zostawiam go do 1/2 godziny i nic nie niszczy. Jak nie miał klatki to zostawiony nawet na 5 minut potrafił coś nabroić, a dzięki klatce się uspokoił i lepiej znosi moją nieobecność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MK i TJ Posted September 28, 2003 Share Posted September 28, 2003 Ja tez polecam klatke,albo chociaz metalowa barierke do drzwi(taka dla dzieci np.na schody),to ograniczysz zniszczenia do kuchni. :wink: Potwierdzam,ze klatka to dobre rozwiazanie(chociazby na noc,by mozna bylo spac spokojnie).Sama uzywalam ja do okolo 9-10 mies.,a teraz sluzy tylko jako legowisko i rozwiazanie np.na wakacje w hotelu. Pomoze tez w szybkiej nauce czystosci. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.