Katcherine Posted August 18, 2005 Share Posted August 18, 2005 Dogomaniacy. Oto cała prawda o zachipowaniu i ewidencji psów w naszej polskiej rzeczywistości. Przy chipowaniu i np. wyrabianiu paszportu płacimy całkiem niezłe sumy- no chyba ze robi sie to w ramach akcji Urzedu Miejskiego itd... Z tych pieniedzy jest równiez opłacone zewidencjonowanie naszych i pupila danych przez Izbę Lekasrką weterynarzy do których kazdy chipujacy weterynarz jest zobowiazany przesłac karte rejestracyjną I.....i lerzą sobie stosy papierków na jakimś biureczku, samopas- bo nie ma nawet do tego CELU PRZYDZIELONEGO ZADNEGO ZA TO ODPOWIEDZIALNEGO PRACOWNIKA. Zostałam skierowana do prezesa Izby lekarskiej zeby sie wypytać co i jak- ZAŁAMKA. PRAWO NIE KAZE wiec...BAZA BEDZIE TWORZONA...ale czy Powstanie?I za ile lat?Nie ma zdnej współpracy z EUROPET NET w Brukseli- nie ma nawet takiego planu...A przeciez w tamtej bazie zarejestrowanie psa jest- BEZPŁATNE. Oto malutki przycvzynek do tego dlaczego w Polsce nie mozna nic uporzadkować.I stad bezkarnosc porzucajacych, katujacych, przepełnione schroniska itd.... Mam namiary na prezesa- z tego co podwładni powiedzieli jak i równiez mój wet- jak sie zacznie rządac to moze sie cos ruszy...inaczej nadal nie bedzie zadnej bazy- pies zachipowany bedzie i tak nie do zidentyfikowania- a my...bedziemy płacic za BAJKI. Jest jedna, dwie firmy prywatne w Polsce- ale po pierwsze ich zasieg jest malutki- poza tym albo ktos na nich trafi albo nie- tu juz bedzie ryzyko czy komus kto odnajdzie naszego psa bedzie sie chciało bawic w detektywa... A ci co są ZOBOWIAZANI do STWORZENIA tAKIEJ BAZY mAJA to w nosie...Nawet nie sa zainteresowani wspołpraca z juz istniejaca bazą w UNII Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kam Posted August 18, 2005 Share Posted August 18, 2005 We Wrocławiu ma ruszyć taka akcja bezpłatnego czipowania, obowiązkowo, wszystkich psów do końca roku. Ale, po pierwsze, Urząd Miasta przyznaje się, że do końca roku to może z tysiąc-dwa psów będzie zaczipowane, bo nie mają pieniędzy, a po drugie, co jest główną przyczyną nagle takiej akcji? ściągalność podatków za psy. (Którym jestem przeciwna swoją drogą - gdyby kasa szła na schronisko i przeciwdziałanie bezdomności - proszę bardzo, ale nie, więc za co mam płacić? po psie mam sprzatać, co robię większości wypadków, nawet kubłów nie ma, terenów, gdzie oficjalnie można spuścić psa nie ma, więc co? podatek od luksusu?) Chciałabym , żeby mój pies był zaczipowany, tylko jaki ma sens narażanie jej na stres, jesli nie będzie możliwości sprawdzenia czipa? A to Polska właśnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted August 18, 2005 Author Share Posted August 18, 2005 Jestem po ponownej rozmowie- izba lekarska tylko i wyłacznie weryfikuje na podstawie przesłanych danych waznosc paszportu- nie prowadza ewidencji danych chipow- tylko i wylacznie paszortów... nie ma tez w Polsce obecnie zadnego Panstwowego oddziału któryby zajmował sie tworzeniem bazy danych psów i ich włascicieli. jedynie co mozna zrobić- to samemu sie zarejestrowac w jednej z działajacych na terenie polski prywatnych firm prowadzacych bazy danych. szczerze jestem zawiedziona ta sytuacją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted August 19, 2005 Share Posted August 19, 2005 Np. w Poznaniu sprawa wyglada tak. W Poznaniu psow nie czipuja, gdyz nie ma zadnej porzadnej bazy, poza tym firmy ktore sie tym zajmuja dzialaja na mala skale, co dla urzednika UM jest nie wystarczajace. Po drugie nie ma obowiazku czipowania, gdyz miasto nie ma pieniedzy, a nie moze zmusic wlascicieli do podjecia takiego dzialania (bo wiadomo podatek;-) i zaczna sie masowe porzucenia zwierzat na co Poznan nie jest przygotowany Jedyne z czym sie zgodze i co Urzednik powiedzial, musi wejsc obowiazkowy nadgorny nakaz chipowania zwierzat z rzadu. I to musi byc zawarte w ustawie, zarowno takze obowiazki weterynarza w tym zakresie. Co nie zmienia faktu, ze jak oplata za chipowanie spadnie na wlascicieli bedziemy miec prawdopodobnie jedna wielka fale porzucen. Dlatego ustawa taka musi byc przemyslana i dobrze skonstruowana bo inaczej bedzie ciezko sobie poradzic z nagla iloscia psow na ulicach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted August 19, 2005 Author Share Posted August 19, 2005 zeby urzad miasta mogl skorzystac z bazy utworzonej dla zachipowanych psow....to juz wyzsza szkola jazdy...narazie jest ...przedszkole ;) mnie glownie chodzi o to zeby moj pies trafiajac do jakiejs klinki czy tez schroniska mogl byc od razu zidentyfikowany- nic wiecej nic mniej... a co do podatku....hmmm 1 zł na rok? ktoz by sie chcial szarpac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted August 19, 2005 Share Posted August 19, 2005 [quote name='Sylka'] Jedyne z czym sie zgodze i co Urzednik powiedzial, musi wejsc obowiazkowy nadgorny nakaz chipowania zwierzat z rzadu. I to musi byc zawarte w ustawie, zarowno takze obowiazki weterynarza w tym zakresie. Co nie zmienia faktu, ze jak oplata za chipowanie spadnie na wlascicieli bedziemy miec prawdopodobnie jedna wielka fale porzucen. Dlatego ustawa taka musi byc przemyslana i dobrze skonstruowana bo inaczej bedzie ciezko sobie poradzic z nagla iloscia psow na ulicach.[/quote] Wiesz, to jest takie szukanie dziury w calym. Jakos Szczecin( i chyba pare innych miast tez) podjal taka uchwale o obowiazku czipowania i nigdzie nic nie slychac aby w Szczecinie psy byly masowo porzucane. Chyba koszt zaczipowania psa to nie tysiace zl, tylko kilkadziesiac. Ten co bedzie mial porzuci psa i tak go porzuci, z byle powodu. Przepraszam-Szczecin-UM pokrywa koszt czipa. Ale ja zdania nie zmienie, uwazam,ze nawet odplatne powinno byc obowiazkowe czipowanie. Tak jak smycz i kaganiec tak czip. [url]http://www.schronisko.astermedia.pl/czipowanie.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted August 20, 2005 Share Posted August 20, 2005 Arko tu tez chodzi o mentalnosc Poznaniakow, jak maja cos zaplacic ze swojej kieszeni to wielkie oburzenia i wrecz strajki sa przed UM i UW:-( To samo sie tyczy urzedasow, jak najmniej kosztow. Ale jak pieniadze im sie da, to tez wykorzystaja okazje jak dostac wiecej, choc sie im nie nalezy:-( U nas stosuje sie blaszki, ale urzednik tez mi powiedzial, ze oni tylko wyrywkowo sprawdzaja kto placi podatek, a kto nie. Bo gdyby przeprowadzili kontrole na masowa skale to bedzie wielkie bum w Poznaniu. I oni sie tez tego boja. Ja tez jestem za obowiazkowym chipowanie i to jak najszybciej na cala Polske, lacznie z wsiami. Bo jak czytam informacje od gmin dot. tej mojej strony www, i tekst z odp. dlaczego nie ma rejestracji zwierzat to mnie krew zalewa. Ja wroce z urlopu wysle na priva, jesli chcesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted August 20, 2005 Share Posted August 20, 2005 [quote name='Katcherine']zeby urzad miasta mogl skorzystac z bazy utworzonej dla zachipowanych psow....to juz wyzsza szkola jazdy...narazie jest ...przedszkole ;) [b]mnie glownie chodzi o to zeby moj pies trafiajac do jakiejs klinki czy tez schroniska mogl byc od razu zidentyfikowany- nic wiecej nic mniej...[/b] a co do podatku....hmmm 1 zł na rok? ktoz by sie chcial szarpac[/quote] No wlasnie! I gdyby mial sto chipow a czytnikow nie bedzie, tam gdzie powinny byc i dostepnej, aktualnej, bazy danych, to ' czip psu na bude' jest przydatny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted August 20, 2005 Author Share Posted August 20, 2005 ARKO- czytniki zgodze sie...ale wystarczy jeden, dwa w okolicy...bez bazy danych nawet 1000 czytnikow nic nie da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.