Jump to content
Dogomania

Pustka, która boli


szajbus

Recommended Posts

  • 4 weeks later...
  • 2 weeks later...

Przed świętami myślałam, że zamiast stroików wielkanocnych będę chyba ubierała choinkę. Było zimno, padał śnieg, śnieg z deszczem, była plucha. Nie wiem jak jest  u Was, bo nas od wczoraj pogoda wręcz rozpieszcza. Jest tak pięknie, tak wiosennie. Cały czas mamy otwarty balkon.

Tęsknię za zielenią i codziennie obserwuje pączki na drzewach. Oby zazieleniły się jak najszybciej. Wiosno trwaj.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 10.04.2023 o 12:44, szajbus napisał:

Przed świętami myślałam, że zamiast stroików wielkanocnych będę chyba ubierała choinkę. Było zimno, padał śnieg, śnieg z deszczem, była plucha. Nie wiem jak jest  u Was, bo nas od wczoraj pogoda wręcz rozpieszcza. Jest tak pięknie, tak wiosennie. Cały czas mamy otwarty balkon.

Tęsknię za zielenią i codziennie obserwuje pączki na drzewach. Oby zazieleniły się jak najszybciej. Wiosno trwaj.

 

U nas też pogoda piękna wczoraj i dzisiaj. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Radku było piękne. To pozostałości po tym pięknie, które ocalały obok za siatką na terenie prywatnym. Ogromny ogród, który był zarazem miejscem wybiegu naszych psinek został wykarczowany na rzecz parkingu. Jest łyso. Bokami tylko są jakieś pozostałości po trawie. Było tam pięknie i  bezpiecznie, bo cały teren był ogrodzony z furtką. Psiaki miały tam raj. Nikt nie właził w psie kupska, bo właściciele sprzątali  z obawy, że sami w nie wdepną. Rosły tam piękne drzewa i była bujna roślinność różnych gatunków. Miasto kosiło ogród 3 razy w sezonie. Kilka lat temu wszystko wycięli. Nawet zniszczyli duże kępki dzikich fiołków, którymi się zachwycała Balbisia. Matko, jak ona je kochała. Psonia z kolei lubiła narcyze i tulipany, ale nie było jakiegoś oczarowani jak w przypadku Balbisi. Cały czas mamy przed oczami ją i te fiołki. Zuzce z kolei wszystko jedno co kwitnie i kiedy kwitnie. 

 

Link to comment
Share on other sites

To prawda, szczególnie, że wszystkie nasze  dziewczynki kochały tamto miejsce. Biegały tam jak szalone. Potem wracały do domu z wywieszonymi jęzorkami, ale przeszczęśliwe. Ogród był blisko naszego domu, więc korzystały z niego do woli.

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...