szajbus Posted December 25, 2016 Author Share Posted December 25, 2016 Kocham i pamiętam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 26, 2016 Share Posted December 26, 2016 Jeszcze na koniec świątecznych dni zajrzę do Psoni i Balbisi, bo nie sposób nie odwiedzić psinek za TM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 31, 2016 Share Posted December 31, 2016 Pomału kończy się stary rok. W nowy wchodzimy z tą samą tęsknotą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted January 1, 2017 Author Share Posted January 1, 2017 Wszystkim odwiedzającym wątek moich suniek życzę aby Nowy Rok wypełniła życzliwość, radość i satysfakcja. Niech każdy dzień będzie wyjątkowy, pogodny, pełen zdrowia i radości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted January 1, 2017 Author Share Posted January 1, 2017 Pamiętam o Was moje kochane kruszynki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted January 1, 2017 Share Posted January 1, 2017 Żeby nowy rok przyniósł tylko dobre dni i pozytywne wydarzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulinkaa1 Posted January 4, 2017 Share Posted January 4, 2017 Szajbus wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Życzę Ci duuużo zdrówka, mam nadzieję że ten rok będzie dużo lepszy od poprzedniego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted January 6, 2017 Author Share Posted January 6, 2017 Dziękuję z całego serca za życzenia Pamiętam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted January 8, 2017 Share Posted January 8, 2017 Nowy rok, a tęsknota wciąż ta sama. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted January 8, 2017 Author Share Posted January 8, 2017 Oj tak Radku. Ta sama i to się nie zmieni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Dzięki tym myślom możemy być wciąż z naszymi pożegnanymi psiakami. Ja jeszcze bardzo sobie cenię kolekcje zdjęć. Muszę kiedyś znaleźć dłuższą chwilę i pokazać więcej zdjęć Norci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted January 15, 2017 Author Share Posted January 15, 2017 Byłoby super Radku. Moje kochane maluszki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted January 15, 2017 Share Posted January 15, 2017 Na pewno będę takie zdjęcia umieszczał, potrzebuję tylko spokojnego weekendu bez zajęć dodatkowo-domowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted January 23, 2017 Share Posted January 23, 2017 Psoniu, Balbisiu, zaglądam i pamiętam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted January 24, 2017 Author Share Posted January 24, 2017 Nie byłam tu w niedzielę, nie byłam w stanie. Ból, gniew, niemoc targały mną nieustannie. W niedziele dowiedziałam się, że w lecznicy został uśpiony chory16 letni psiak. Chory, ale czy zrobiono wszystko, żeby mu pomóc? Czy to aby na pewno był ten ostateczny moment? Oto jest pytanie. Nie był to bezdomniaczek aczkolwiek chyba taki ma więcej szczęścia i swobody niż miał ten biedaczek, który prawie przymarzał do swojej budy na opuszczonej działce składającej się z 3 ścian i dachu, zbudowanej z płyty paździerzowej bez jakiegokolwiek ocieplenia. Nie miała ta bida w środku nic poza zgnilizną. Była interwencja.Psinkę przejęło miasto. Nam powiedziano, że pies czuje się dobrze i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kaszlał, strasznie kaszlał, niby szło ku lepszemu i go uśpiono. Po co więc interweniować? W sumie z kolegą wysłaliśmy go nie po ratunek, ale po śmierć.Policja prowadzi postępowanie przeciw właścicielom o znęcanie, ale co z tego jak pies nie żyje? Szlag by to trafił! Psoniu, Balbisiu, oprowadźcie go po tęczowych łąkach. Psinko nigdy o tobie nie zapomnę i wybacz malutki. Wieczne światełko dla ciebie psinko. Tu masz swój kącik z moimi suniami, które tak bardzo kocham. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted January 24, 2017 Share Posted January 24, 2017 Bardzo ciężko czytać takie historie. Nie potrafię powstrzymać łez. Ogromne poczucie bezsilności, ale i złość na służby w Twoim mieście:( Nie obwiniaj się tylko, bo to wina złych ludzi. Chcieliście jak najlepiej. Biegaj piesku szczęśliwy za TM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulinkaa1 Posted January 28, 2017 Share Posted January 28, 2017 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Nie mogę nie zajrzeć do Psoni, Balbisi. To wątek dający dużo ciepłych odczuć, chociaż wiadomo, że smutek też tu musi gościć. Mam nadzieję, że z nastrojem choć ciut lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted January 29, 2017 Author Share Posted January 29, 2017 Paulino śliczny obrazek. Bardzo wzruszający. Dziekuję Nie nie jest lepiej. Teraz się zastanowię 1000 razy zanim kogokolwiek powiadomię o jakimś psie. Nie ulega wątpliwości, że maluch był bardzo chory. Miał straszne ataki kaszlu, do tego był kołowaty, miał wymioty i biegunkę. Zdaniem naczelnika z wydziału z Urzędzie Miasta zajmującego się takimi przypadkami lekarz wet stwierdził, że jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Powiedział, że pies kaszlał pewnie dlatego, że kość utkwiła mu w gardle, nie jest bezdomny bo ma właściciela, warunki jakie miał piesek...... no cóż nie były najgorsze, bo miał budę. Normalnie szlag mnie trafi jak tylko o tym piszę. Kolega pojechał do miejskiego boksu, gdzie zabrano psiaka, żeby go zobaczyć. Pies kaszlał, więc zrobił awanturę. Pies wylądował w lecznicy i nagle okazało się faktycznie jest chory. Byliśmy w kontakcie z organizacją pro zwierzęcą, która chciała przejąć psiaka, zdiagnozować go i leczyć ale nie wyrażono na to zgody. Wiem, ze USG wykazało, że ma bardzo powiększoną wątrobę. Miał też TRG płuc. Nie wiem co wykazał, ale wiem,że psiak przestał wymiotować, zaczął jeść i to z apetytem i merdać ogonkiem. Miał jeszcze chwiejny krok i ataki kaszlu. Nawet gdyby to był rak, to czy był to ten moment, żeby mu pomóc? Nie wiem. Jest blokada informacji. Policja prowadzi czynności przeciwko właścicielowi ale to odrębny temat. Zdaniem miasta nie doszło do zaniedbania. To jakaś kpina. To jest buda psiaka. Ale sprawa toczy się dalej. Maluszki kochane pamiętam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Ech, i pewnie żadnych wytłumaczeń takiej decyzji nie będzie:( Bezduszność urzędników wobec żywych istot, bożych przecież stworzeń, jest przerażająca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted February 5, 2017 Author Share Posted February 5, 2017 Znowu mi dogo szaleje. Prokuratura umorzyła sprawę! SZOK! W jakim świecie ja żyje? Kocham Was moje maluchy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted February 6, 2017 Share Posted February 6, 2017 Ostatnie dni Dogo działało kiepsko. Wczoraj prawie nie mogłem nic zrobić. Zawsze w takiej sytuacji martwię się, że nie mogę zajrzeć do pożegnanych psinek. Na decyzję prokuratury nawet szkoda słów:( Chyba sporo czasu upłynie zanim doczekamy u nas ludzkiego podejścia do psiej krzywdy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted February 11, 2017 Share Posted February 11, 2017 Trochę już lepiej jest z Dogo, dzięki temu mogę odwiedzić Psonię i Balbisię. Późna pora nastraja nostalgicznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted February 12, 2017 Author Share Posted February 12, 2017 Pamiętacie jak latem zaopiekowaliśmy się wyrzuconym psem? Dawno o nim nie pisałam. Skurczybyk jest niesamowitym czyściochem. Latem codziennie kąpał się w stawie. jesienią wycierał się w rosę w gęstych zaroślach. zimą czyści się w śniegu. Oczywiście codziennie musi być czesanko. Ogólnie jest kochanym psiakiem. Zobaczcie jak wygląda. A wy moje psie duszki opiekujcie się Zuzią i Bamboszkiem. Kocham Was niezmiennie mocno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted February 14, 2017 Author Share Posted February 14, 2017 Kocham Was moje maluszki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.