Jump to content
Dogomania

Koreańczycy sklonowali charta afgańskiego!


Toller

Recommended Posts

Koreańczycy sklonowali piesa! Pobrali DNA z ucha ojca (charta afgańskiego), wszczepili je do komórki jajowej, i umieścili w macicy labradorki. Po 2 mies cesarką urodził się mały charcik, identyczny genetycznie z ojcem. Ale sie porobiło!!! :o

Link to comment
Share on other sites

A tu artykuł z Interii:


[quote]Klon Snuppy
03.08.2005 21:33
Pies - najlepszy przyjaciel człowieka - znalazł się, po wielu niepowodzeniach, w gronie sklonowanych zwierząt. Autorami sukcesu są naukowcy z Korei Południowej - poinformowało najnowsze wydanie tygodnika "Nature".

Naukowcy z Narodowego Uniwersytetu w Seulu uzyskali w wyniku klonowania dwa szczeniaki charta afgańskiego z dwóch samic. Ale jeden z nich zdechł po 22 dniach z powodu zapalenia płuc.

Szczeniak, któremu udało się przeżyć otrzymał imię Snuppy. Jak tłumaczą badacze, jest to połączenie angielskiego słowa "szczeniak" - tj. puppy z pierwszymi literami angielskiej nazwy uniwersytetu, na którym go uzyskano - Seoul National University.

Dotychczasowe próby sklonowania psa kończyły się niepowodzeniem. Przede wszystkim dlatego, że bardzo trudno jest uzyskać dojrzałe psie komórki jajowe, potrzebne do klonowania. Uwalniają się one z jajnika do jajowodu na znacznie wcześniejszym etapie rozwoju, niż u innych ssaków i dlatego są mniej dojrzałe.

Koreańczycy posłużyli się w swoich doświadczeniach komórkami jajowymi, które dojrzewały w psich jajowodach.

Do sklonowania psa wykorzystali tę samą metodę - tzw. transfer jądrowy, której użyto w przypadku pierwszego sklonowanego ssaka - owcy Dolly. Polega ona na przeniesieniu jądra z dojrzałej komórki dorosłego zwierzęcia do komórki jajowej, pozbawionej własnego materiału genetycznego. W przypadku psów wykorzystano jądra komórek pobranych ze skóry ucha.

Autorzy pracy liczą, że technika klonowania psów pomoże badać różnice genetyczne występujące między rasami tych ssaków. Dla miłośników psów najnowsze wyniki mogą oznaczać szanse na sklonowanie ulubionych pupili.

Na razie metoda jest jednak bardzo mało wydajna - dwa szczeniaczki urodziły się, po wprowadzeniu do dróg rodnych 123 samic sklonowanych zarodków, z czego tylko trzy przyjęły się i kontynuowały rozwój, a ostatecznie tylko dwie ciąże zakończyły się sukcesem.

(PAP)
[/quote]

Link to comment
Share on other sites

To teraz na kogo kolej? :lol:
Na człowieka? :o :roll:

A psiaczek sliczny :D

[b]angiewoop[/b] może i głupota :wink: ale z uwagi na społeczny brak zgody na klonowanie człowieka oraz uzywania komórek macierzystych, klony psów bedą raczej słuzyły do badania, oprócz tego co jest podanbe w artykule interii, gentyki róznych chorób które atakują zarówno psy jak i człowieka np cukrzycy i próby wyeliminowania tychże schorzeń

Link to comment
Share on other sites

hmm...ja tam mysle, że człowieka juz skolonowali, albo co bardziej prawdopodobne, probowali sklonowac. Pewnie jedynymi przeszkodami były problemy natury technicznej ,niestety nie etycznej. Nie ma co ukrywac, że inzynieria genetyczna łączy sie z duzym przepływem kasy. Nie chce przez to powiedziec, ze te badania są niepotrzebne, czy cos w tym stylu, bo wiadomo ze pokładamy w nich duze nadzieje, ale manipulowanie materiałem genetycznym jest bądź co bądź niebezpiecznym zajeciem... :roll:

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

[quote]Dokładnie, już coraz prędzej idzie ten postęp,tylko czekac na klona człowieka,a może juz jest tylko my nic nie wiemy... [/quote]
Hehe klonu człowieka nie trzeba daleko szukać, wystarczy spojrzeć na bliźnięta jednojajowe :p To są naturalne klony. W naturze jest więcej takich przykładów np. gatunek pancernika (nie pamiętam jak się nazywa) może wydać na świat wieloraczki będące klonami. O roślinach i niższych organizmach już nie wspomnę bo okaże się że jesteśmy otoczeni klonami.
Tak naprawdę nie ma co się jeżyć na klonowanie bo może się ono przyczynić do zwielokrotnienia liczby wartościowych hodowlanie osobników lub zwierząt transgenicznych produkujących białka terapeutyczne (lub narządy) dla człowieka. Jest to też nadzieja na ratowanie ginących gatunków lub odtworzenia wymarłych. Bez klonowania nie moglibyśmy co marzyć o lekach rekombinowanych ratujących życie i zdrowie.
A jeśli chodzi o identyczność klonu z oryginałem to tak naprawdę jest to naciągane bo klony somatyczne (uzyskane np. z komórek sóry) NIE są takie same genetycznie jak osobnikwyjściowy:razz: Dwa identyczne osobniki można otrzymać tylko na drodze mechanicznego podziału zarodka albo z blastomeru.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]PODOBNO klon takiego psa jest w wieku tego z którego DNA pochodzi, tylko że wygląda jak szczeniak ale jest w wieku swojego "dawcy" :roll:
[/QUOTE]
Tak naprawdę byłoby to logiczne, że DNA jest "starsze" a telomery chromosomów krótsze ale nie wiem czy ta teoria została potwierdzona. Owca Dolly żyła np. 2 razy krócej niż "normalna" owca ale to ze względu na to, że zapadła na nieuleczalna chorobę płuc. Nikt nie wie ile by żyła gdyby nie choroba. Generalne klony mają swoje problemy typu słaby ukł. odpornościowy i nieraz się zdarzało, że klon padł na skutek infekcji. Być może problemu owieczki-klona z płucami i stawami można zrzucić na karb załamania ukł. immunologicznego. Chociaż po Dolly urodziły się zdrowe jagnięta. Jeszcze wiele jest do wyjaśnienia w kwestii klonowania.Nikt nie wie też dlaczego klony zawsze mają większą masę urodzeniową, ciąża trwa dłużej a niektóre klony rodzą się z dużymi językami i skróconymi żuchwami.:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='angiewoop']ale głupota,przeciez z tego co slyszalam to klony starzeja sie kilka razy szybciej i szybciej umieraja(?) nie wiem moze sie myle[/quote]
ale może można uzyskać smaczniejsze egzemplarze...:evilbat: - przepeaszam,ale takie miałam pierwsze skojarzenie...gdyby info pochodziło z innego rejonu świata,to taka mysl by mi nawet do głowy nie przyszła...:roll:

Link to comment
Share on other sites

Z punktu widzenia nauki, człowiek jest takim samym organizmem co pies czy owca. Więc technicznie klonowanie go nie sprawia tródności większych niż w pozostałych przypadkach.
Niebawem na pewno do tego dojdzie, ale czy to wydarzenie będzie miało więcej plusów czy minusów, dowiemy się dopiero po, gdy na odwrót będzie za późno.

Link to comment
Share on other sites

Dlaczego piszecie, że jest Wam szkoda tego psa? Czemu macie zły pogląd na to? Niczego się nie czepiam tylko chce poznać wasze zdanie i rozwinąć dyskusje... Osobiście mam mieszane uczucia co do klonowania. Ale chyba bardziej na nie... Gdyby nam sklonowali Hitlera... Ale gdyby sklonowali Jana Pawła 2... Chyba na MTV oglądałam Celebritys live czy cos takiego. Babka (jakaś sławna), pobrała DNA ze swojego nieżyjącego już psa z nadzieją, że kiedyś będzie miała identycznego... Teraz jest to już możliwe;)

[B][COLOR=darkorange]Pozdrawiam[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Już o tym słyszałam, ale nie chciałabym sklonować za nic swojego psa. Psy odchodzą po pewnym czasie i trzeba to uszanować a nie robć klona. troche to dziwne:shake: żeby mieć ciągle identyczne psy...
Niektórzy klonują swoje psy gdy miały jakieś duże osiągnięcia wystawowe.Niewiem jak to ująć. Mam mieszane uczucia do tego.

Link to comment
Share on other sites

Ja jestem sceptycznie nastawiona do klonowania zwierząt, co innego roślin.

Tak naprawdę nigdy nie będzie identycznych klonów np. psa, one będą co prawda tak samo wyglądać, ale nie tak samo zachowywać. :pBo przecież za charakter kochamy nasze psy, a nie za wygląd!;) Niema szans, by wychować klona, tak samo jak oryginalnego psa. Więc inne czynniki wpłyną na jego zachowanie w przyszłośći.:cool1:

Gdyby nawet była taka możliwiść, niesklonowałabym żadnego ze swoich zwierząt.:roll:

Link to comment
Share on other sites

A jeszcze nalezy wziąć pod uwagę nieudane próby. W końcu klony też są żywymi stworzeniami. A jak powstanie taki z dwiema głowami i sześcioma nogami, wiadomo, uśpią od razu, ale przez to krótkie życie i tak sie wiele namęczy. Niby, gdyby ludzie nauczyli się klonować to można by było zastosować np. do organów na przeszczep, ale zanim to sie uda...

Ja np. nie chciałabym żyć ze świadomoscią, że zostałam syntetycznie stworzona :?

Link to comment
Share on other sites

No właśnie, powinniśmy się zastanowić czy to jest fair w stosunku do tych zwierząt. Nikt nie pozostawia im prawa wyboru. Jak by to było gdyby rodzice powiedzieli Wam, że jesteście kopią i wcześniejszego dziecka i że jesteście w rzeczywistości 15 lat starsi...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...