wisela1 Posted May 17, 2011 Author Share Posted May 17, 2011 Kiedyś gdzieś czytałam ze jeśli pies potrafi miskę odwrócić nosem to świadczy o tym ze jest inteligentny..... Wiesz co...... chyba wolałabym zeby był głuptaskiem............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 18, 2011 Author Share Posted May 18, 2011 Byłam po jedzonko dla Księciunia.... Kurczaki w biedronce już kosztują tyle co w pobliskim NIEnajtańszym sklepie.... 7,99..... Puszki w Biedronce już prawie po 2.... Tak niedawno było 1,15... A tam... ponarzekałam i zbieram sie do Tarnobrzega po część do maszyny. Torby letnie sie szyją , a Rexiulek przerwę w pracy "zarządził"................ Trzeba przed wyjsciem myśleć jak Ksieciunio....co by tu spieprzyć.... Już sie boję . Samego wyjscia i powrotu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 18, 2011 Author Share Posted May 18, 2011 Stchórzyłam. Zabrakło mi jednak odwagi zeby Ksieciunia samego zostawić....Wczoraj dostał Relanium, wiedziałam że jeśli mam Go zostawić to powinnam znowu podać kolejne... Bałam się że może się nie obudzić.... Poprosiłąm kogoś zeby zakup załatwił za mnie... Rano za to cyknęłam jakieś fotki Ksieciuniowi... Zaraz zobaczę co wyszło i wrzucę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 18, 2011 Author Share Posted May 18, 2011 Się rzekło.... Strrrrrraszne strrrrrrrrrrraszydło... [URL=http://img190.imageshack.us/i/potffornypotfffr.jpg/][IMG]http://img190.imageshack.us/img190/6978/potffornypotfffr.jpg[/IMG][/URL] Brunecik... [URL=http://img215.imageshack.us/i/brunecik.jpg/][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/3530/brunecik.jpg[/IMG][/URL] My obydwa... [URL=http://img705.imageshack.us/i/myobydwa.jpg/][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/6135/myobydwa.jpg[/IMG][/URL] Sprawdzę co pod ogonkiem Hektorka słychać... [URL=http://img153.imageshack.us/i/sprawdzimycopodogonkiem.jpg/][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/5918/sprawdzimycopodogonkiem.jpg[/IMG][/URL] Oto ja.... [URL=http://img840.imageshack.us/i/otoon.jpg/][IMG]http://img840.imageshack.us/img840/8210/otoon.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 Bardzo przystojni Panowie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 oj przystojniaki :) na tym ostatnim zdjęciu Hektor ma bardzo zdziwiona minę (fragment Hektorka). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 19, 2011 Author Share Posted May 19, 2011 Rozmawiałam wczoraj z jedną z Ciotek. W rodzinie był ślub. Wiecie jaka była decyzja młodych ? [COLOR="green"][B]ZAMIAST KWIATÓW - KARMA DLA PSÓW[/B][/COLOR] Zebrali 110 kg. Oczywiscie NIE dla swoich. :multi: :klacz: :Cool!: :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 19, 2011 Author Share Posted May 19, 2011 [quote name='panbazyl']oj przystojniaki :) na tym ostatnim zdjęciu Hektor ma bardzo zdziwiona minę (fragment Hektorka).[/QUOTE] To jest minka która często gości na pycholku Hekunia. Szczególnie jak nabroi i tuż po próbuje się na rece wdrapac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shirrrapeira Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Jeśli kiedykolwiek będę brała ślub, to też zamiast kwiatów poproszę karmę dla zwierzaków. Byłam na takim ślubie tutaj z dogomanii. Tekluni, kobiety która ma Tena- briarda. To było piękne zbierali karmę i drobne na schroniska. Piękna sprawa. Reksiunio starunio. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pomocniczalapka Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Bardzo ciekawy pomysł na taki ślub. Gdybym miał jakąś kobietę, to też bym chciał mieć taki ślub. Uszczęśliwiłbym nie tylko ukochaną, ale i zaniedbane psiaki. To wszystko jest spowodowane tym, że kocham zwierzęta, a psy to moi najlepsi przyjaciele. P.S. Mam nadzieję, że niedługo wyjdziesz za mąż. Ty na tym skorzystasz i psy. =] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 19, 2011 Author Share Posted May 19, 2011 Pół dnia pufy opróżnić nie mogłam. Jak jedno wyjełam to drugie samo właziło.... [URL=http://img69.imageshack.us/i/puffa.jpg/][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/7156/puffa.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Ja też byłam na takim ślubie, gdzie zamiast kwiatów, państwo młodzi zażyczyli sobie datki lub karmę dla bezdomnych zwierząt. To był ślub córki mojej przyjaciółki w Warszawie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 20, 2011 Author Share Posted May 20, 2011 No proszę, cieszę sie niezmiernie ze taki zwyczaj sie rozpowszechnia. Nie jestem na bieżąco, bo ja to już tylko na pogrzebach bywam.... Bardzo kiepsko sie u nas zaczyna dziać.... Dyziek zaczął tepić Ksieciunia. Szczerbal paskudny. Za grosz nawet nie ma szacunku dla starszego Pana. Głowy rodziny w dodatku.... Majtki skopię i trawę posieję jak nie przestanie... Z drugiej strony jak przekrzywi łepetynkę, jęzorek wypadnie.......to jestem gotowa darować wszystkie przewinienia. Ale Rexiulka nie daruję.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 20, 2011 Share Posted May 20, 2011 A to Dyź niedobry...:mad: Co do pogrzebów, to właśnie wczoraj byłam...zmarła teściowa mojego syna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted May 20, 2011 Share Posted May 20, 2011 Witajcie Cioteczki :) Ja teraz mało na necie, bo pogoda po prostu piękna i zaraz też biegnę do mojego zielonego salonu walczyć z chwastami lub robić cokolwiek. dziś mialam nalot kur sąsiedzkich - kuźwa - czemu ludzie nie pilnują swoich kur???? Potem jest tylko że psy pożarły kurę a nie że nie chcialo się pilnować drobiu.... więc moje psy mialy dziś areszt domowy.... szkoda mi ich, ale kur jakos też (choć nie lubię drobiu łażącego po moich salonach). a pomysł z karmą zamiast kwiatów jest po prostu rewelacyjny. Kwiaty co prawda piękne - ale najpiękniejsze są jak rosną w ziemi a karma dla biedaków się bardziej przyda, bo kwiaty tylko kozy potem mogą zjeść.... i to część moze zaszkodzić, bo farbowana... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 20, 2011 Author Share Posted May 20, 2011 chyba czeka juz na mnie apartament bez klamek... gotowałam dzis dzieciom jak zwykle na 3 dni... ostudziłam, pomieszałam, przełożyłam w woreczki do zamrażania. Odstawiłąm na chwilę na blacie bo nie było całkiem zimne i zeszłam do piwnicy wynieśc słoiki.... 5 min. może 7, ale napewno nie trwało dłużej.... Co zastałam ? 2 worki na podłodze a Rexik właśnie kończy pochłaniać zawartość.. Zapewne koty, dla nich tez już było przygotowane na blacie... Ona juz tak mają...jak cokolwiek robię to ciekawośc zwycięża i wskakują obserwować... Ponieważ Rexiulek już był PO dziennej porcji wiec czeka mnie spacerowa noc. Będzie sraka ze hej... Mało ? Proszę bardzo.... Już zaczyna szumieć coraz głosniej... zbliżają się duze opady. Szum chwilami zmienia sie w panikę i paniczny strach przed powodzią....Kursowałam dzis trochę to się nasłuchałam... Ufam ze to nie ma wiekszych podstaw... ale dzis rano sama słyszałam w radio że niebezpieczeństwo istnieje... Nie tylko ja słucham rano radia.... Upał.... Już musiałam wyciągnąć wentylator bo Rexik ledwie oddychał... Rachunek za prąd już mnie straszy awansem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted May 20, 2011 Share Posted May 20, 2011 U nas też upał, Dagna pokładała mi się na spacerku, a później wypiła prawie całą wodę z fontanny, Kasztan wchodził do każdej wody, a mnie jeszcze nie wypada! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted May 20, 2011 Share Posted May 20, 2011 a ja kocham upały, wiem, wariatka jestem :) Bo nie muszę się specjalnie stroić aby z piesmi do sadu wyjść wieczorem, a w dzień futrzaste śpią - oj jak ja to lubię :) Odżywają późnym popołudniem. Elu - znaczy tylko tyle, ze dobrze gotujesz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 21, 2011 Author Share Posted May 21, 2011 Bałam się tej nocy... Choc wiedziałam co mnie czeka, zaryzykowałam i dałam Ksieciuniowi na noc 5 mg relanium zeby choć nie budził psiny każdy bączek i żeby nie zmuszał mnie do wyjścia za każdym razek jak zaburczy w brzuszku... Efekt ZERO.. Już nawet nie liczę ile razy wychodziliśmy. Dziś pora odbarczyć Staruszka wiec również będzie z 8 - 10 spacerów.... Coraz trudniej, a ja myślałam ze to niemożliwe... Ale nic to.... KOCHAM KSIECIUNIA [B]MIŁOSCIOM OGROMNOM i NIEZMIENNOM[/B] Z czego to jest, bo zapomniałam,. Może któraś młodsza głowa pamięta.... Gorączka dalej, wentylator już sie kręci od 4,00 W ubiegłym roku musiałam drugi dokupić... Pewnie sie powtórzy taki sam skwar i trzeba bedzie kupićć bo pod koniec ubiegłego lata jeden sie spalił... Jak ja nienawidzę upałów i letniego słońca... KIEDY WRESZCIE SPADNIE ŚNIEG !?!? Aaaa. Przecież dzić podobno koniec świata... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 Kiedy będzie moja ukochana pogoda, słoneczko, +20 i chłodny wiatr? Dzisiaj rano pogryzły mnie moje skrzydlate przyjaciółki meszki:angryy:, teraz czekam na wylęg komarów, później osy, one wszystkie mnie kochają:mad:, a mój organizm źle znosi tę miłość:shake:! Dagna bez formy, tylko Kasztan w dobrej kondycji, ale też jest najmłodszy w rodzinie:eviltong:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 21, 2011 Author Share Posted May 21, 2011 a Ty cos sie dziś o świcie tak zerwała? Lepiej idź spać i nie zachwycaj mi się tu upałami bo ja już mamj nerwy napiete jak postrąki.... Pojawiły się plakaty... CYRK ARENA NOWY PROGRAM [B]PONAD 60 ZWIERZĄT[/B] I chyba tylko tymi zwierzątkami ten cyrk stoi bo niczym wiecej się nie reklamują.. To jakaś menażeria a nie cyrk.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 A u mnie na razie upału nie ma, wręcz przeciwnie, po porannym słonku teraz jakby zbierało się na deszcz,a może jakaś burza się zbliża. Poranny spacerek nad zalewem jest zawsze bardzo miły - ptaszki śpiewają, żaby rechoczą, łąka i przybrzeżne zarośla żyją swoim życiem. Niedawno były żabie gody - pierwszy raz miałam okazję to słyszeć, bo żab, mimo że podchodziłam pod sam brzeg, nie dostrzegłam. Ale hałas był niesamowity, dzień i noc. Ptaków jest tutaj multum, najróżniejszych, z tych znanych, to łabędzie, kaczki, rybitwy, łyski, ponoć perkozy, ale nie widziałam, bo to co brałam za perkozy, okazało się łyskami. Do tego gołębie, sroki, mnóstwo wróbli, szpaki, bażanty i jakieś inne jeszcze ptaki, których nie znam. Jest pięknie :) A po zalewie pływają żaglówki, nieraz motorówki. ktoś tam uprawia surfing w wietrzny dzień. Trawa i pokrzywy wyrosły już po pas, można iść tylko wąską ścieżką. Ale i tak buty mam zawsze rano mokre od rosy. O tej porze roku jest tutaj naprawdę uroczo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 21, 2011 Author Share Posted May 21, 2011 Straszliwa gapa i niedojda sie ze mnie zrobiła... Przygotowałam sobie coś na kształt obiadu... BEZMIESNY a konkretnie ryż z jajkiem...Szłam z talerzem do stołu, ktoś zapukał. Talerza nie doniosłam, postawiłam na łóżku i wróciłam do drzwi... Jak wróciłam z kolei do obiadu to Rexiulek już zmywał.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisela1 Posted May 22, 2011 Author Share Posted May 22, 2011 Obudziłam się zaryczana, oczy czerwone aż zapuchnięte... Śniło mi się że Księciunio umarł.... Rexiunio leżał spokojnie a ja nie mogłam sie przez te zamglone oczy z łóżka dopatrzeć sie czy jeszcze serdunio pracuję... Na szczęscie ruszył nóżką... Dla odmiany - na wesoło [url]http://dzieci.wp.pl/clear,1,pid,12,zapytanka.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 22, 2011 Share Posted May 22, 2011 Na szczęście był to tylko sen :) A z zabawy wyszło mi, że jestem owczarkiem niemieckim :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.