Ewa_ Posted June 25, 2005 Share Posted June 25, 2005 Zaczęłam jeździć z moją owczarzycą na rowerze. Znaczy ja jadę a ona biegnie obok, smycz jest zahaczona o kierownicę. Na razie jeździmy tylko po dwóch dużych podwórzach. jakie komendy powinna umieć żebyśmy mogly po ulicy jeździć (aby dostać się do parku) i jaki sprzęt jest potrzebny? Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted June 26, 2005 Share Posted June 26, 2005 prawo, lewo, stój, jedziemy 8) Ja z Sajkiem jeżdże nad rzeke ok 2km szosąś (ja szosa on trawą). Smycz trzymam w RĘKU gdyż na kierownicy kiedys zaryzykowałam-pojaiwł się kot a rower mnie przygniótł ;-) troche niebezpieczne jest trzymanie na kieronwicy smyczy. Uzywam: wygodniej parcianej/skórzanej obroży (zależy która mi w łapki wpadnie), smyczy (jeśli pies ma biec obok Ciebie to lepsza jest krótsza, pies obok, smycz luźna w ręce) i roweru oczywiście. No to hcyba na tyle, ale może to dlatego, że ja mam uzdolnione psy? ;-) pozdrawiam Klaudia Małuj p.s. Szczęśliwego dojeżdżania do parku p.s.2-ja jeżdzę szosą wiejską gdzie jest mało autek (zrestza jedyna szosa tutaj oprócz E7 :lol: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa_ Posted July 3, 2005 Author Share Posted July 3, 2005 Dzieki za radę No to muszę moją Wiki tych komend nauczyc Na razie jak widzi kota to wywaliłaby mnie razem z rowerem W każdym razie jazdy po parku odpadaja, zostaje podwórze ponieważ po drodze do parku bardzo ruchliwe jezdnie no i chodniki pełne ludzi - mieszkam w ścisłym centrum miasta Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pasz Posted July 20, 2005 Share Posted July 20, 2005 Mój mąż też jeździ na rowerze z psem. Na smyczy pies "odchylał się na bok i biegł prawie w poziomie :D ale odkąd kupiliśmy szelki ( w Decalhlonie) to biega mu się super. Dystans 7 km to dla niego "pikuś" Jest szczęsliwy gdy biegnie. Polecam te szelki - koszt jakieś 39 zł. Jak sfotografuję to wkleję fotkę :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted July 21, 2005 Share Posted July 21, 2005 Ja zaczynałam od tego, że psy biegły luzem, ale do tego potrzebne jest miejsce bez samochodów. Pieski dosyć szybko zauważyły, że pańcia porusza się żwawiej niż zazwyczaj i nauczyły się, że trzeba pilnować się roweru. Po paru spotkaniach 3-go stopnia zrozumiały, że pod koła nie należy wpadać, choć porządnie leżałam tylko 1 raz. :D Potem zaczęłam je (pojedynczo) brać na smycz. Ja smycz też trzymam w ręce, bo umocowanie jej na stałe do roweru grozi śmiercią lub kalectwem. Pies powinien znać komendy do ruszania, zwolnienia, zatrzymania i zmiany kierunku. Nie musi ich wykonywać perfekcyjnie, ale powinien być przygotowany, że coś się dzieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KUMPELka Posted July 26, 2005 Share Posted July 26, 2005 [quote name='pasz'] Jak sfotografuję to wkleję fotkę :D[/quote] No to czekam na obiecane fotki :wink: Narazie przyzwyczajamy Kumpla do roweru i ruchu ulicznego ale czas najwyższy na pierwszą przejażdżkę (tylko w szelkach) i chcięlibyśmy kupić już sprawdzone - tym bardziej na ogarkach :P Dla mniej doświadczonych polecam artykuł P. Jarka, piszącego na stronie 4łapy: [url]http://4lapy.pl/wartowiedziec/index.php?mart=3&selarty=92[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted July 26, 2005 Share Posted July 26, 2005 Dobrze jest tez przyuczyc psa bieganie po PRAWEJ stronie roweru (czyli odwrotnie, niż chodzenia przy nodze), bo dzięki temu nie będzie narażony na ruch uliczny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted July 26, 2005 Share Posted July 26, 2005 [quote name='asher']Dobrze jest tez przyuczyc psa bieganie po PRAWEJ stronie roweru (czyli odwrotnie, niż chodzenia przy nodze), bo dzięki temu nie będzie narażony na ruch uliczny![/quote] Dokladnie tak! Maja od poczatku byla uczona komendy "prawa", do ktorej pozniej dodalam komende "biegaj" i tak oto juz od roku maly york biega przy moim rowerze po prawej stronie na wysokosci mojego kolana (a wlasciwie kostki :lol: ). Bieg, a wlasciwie klus przy rowerze to wspanialy sport dla psa i spokojne popoludnia dla wlasciciela ;) BTW wlasnie wrocilysmy z dlugasnej rowerowej wedrowki po Kabatach, Wilanowie i Mokotwie. Pies troche byl przy rowerze a troche w koszu na kierownicy ;) Obie padamy! :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikus0 Posted May 6, 2010 Share Posted May 6, 2010 słuchajcie mam takie pytanie czy jak nauczę psa chodzenia na luźnej smyczy to później będzie chciał ciągnąć rower?dodam oczywiście że na spacery idzie w obroży a na rower szelki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przeszlus Posted May 10, 2010 Share Posted May 10, 2010 Musi zajarzyć do czego służa szelki a do czego obroża. A pytanie: czy ona chodziła kiedyś na spacery w szelkach(byle jakich)????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sporo Posted May 12, 2010 Share Posted May 12, 2010 [video=youtube;wpviV1IzYpE]http://www.youtube.com/watch?v=wpviV1IzYpE[/video] film z psami na nartach i biegania za rowerem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikus0 Posted May 13, 2010 Share Posted May 13, 2010 czy ona chodziła kiedyś na spacery w szelkach(byle jakich)????? nie nie chodziła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.