Jump to content
Dogomania

Przytulisko " Cztery Łapy " Boguchwała - super psy szukają domków - prosimy o pomoc!


majuska

Recommended Posts

  • 2 weeks later...

Figuś, aktualnie mamy na stanie 13 psów. Podaję w kolejności od najdłuższego do najkrótszego stażu:
1. Mieszko (od 22.02.2014)
2. Moris (od.15.03.2014)
3. Reksio (od 29.05.2014)
4. Orbit (od 19.06.2014)
5. Sasza (od 23.06.2014)
6. Nora (od 30.07.2014)
7. Bastuś (od 21.09.2014) - w DT
8. Beza (od 11.12.2014)
9. Fizia (od 17.12.2014)
10.Cygan (od 17.12.2014)
11.Luna (od 17.12.2014)
12.Frodo(od 28.12.2014)
13.Szczeniaczek na razie bez imienia(od 2.01.2015)- w DT u Magdy
Magda mi dzisiaj wspominała, że szykuje się jeszcze jeden szczeniaczek. Innymi słowy: masakra.
Bastuś to młodziutki jamnik, który już od dłuższego czasu czeka w DT. Prawdę powiędziawszy, to gdyby nie ten DT nie byłoby go gdzie umieścić w schronie.
Beza - 7-miesięczna mała suczka rudo-biała (myślę, że waży ok. 10 kg), bardzo wesoła, żywiołowa i kontaktowa. Dobrze dogaduje się z Morisem, Luną i Fizią, wcześniej też z Bożenką. Ładnie chodzi na smyczy. Wielka pieszczocha; ciągle przewraca się ne plecy i domaga głaskania po brzuszku.
Fizia - mloda, ok. 2-letnia trójkolorowa suczka; kontaktowa, pogodna i spokojna. Ładnie chodzi na smyczy. Mama naszej nieodżałowanej Kropeczki. Też przytulaśna, ale bardziej zrównoważona. Z wyglądu przypomina mi naszą Larę.
Chudzinka; pewnie waży z 8 kg. Jest wielkości mojej Kai.
Cygan - ok. 5 letni piesek, niewielki piesek - też tak do 10kg. Czarny dłuższy włos z białymi akcentami. Na pyszczku widoczna siwizna. Trochę nieufny. Ujada na inne psy. Podejrzany o poturbowanie nowego szczeniaczka, który jest u Magdy.
Luna - ok. 3,5 - miesięczna suczka ON.Bradzo wesoła i żywiołowa, fajnie dogaduje się z Fizią, Bezą i Morisem, ale żywiołowej Bezie potrafi pokazać miejsce w szeregu.
Frodo - przepiekny, ok. 1,5 roczny pies. Prawdopodobnie miesznka labradora i boksera. Umaszczenia czarno-rude w typie pręgowano-marmurkowym. Charakter bardzo łagodny, wręcz bojaźliwy. Obecnie ma problemy zdrowotne i dostaje kroplówkę. Trzymamy go w ciepłym kontenerku. I tu pierwsza obesrwacja: jest bardzo czysty, nie brudzi, wytrzymuje do wyprowadzenia na zewnątrz. Waży ok. 25 kg.
Szczeniaczek u Magdy - chyba jakiś mix ON, w wieku zbliżonym do Luny, tylko bardziej trójkolorowy. W sobotę znalazłam go z mocno poturbowaną tylna łapką, dlatego jest u Magdy na rekonwalescencji. Podejrzewamy, że albo biegający na sąsiednim wybiegu Cygan go capnął za łapkę przez szczelinę między podłogą a ścianą w boksie, albo też sam się zaklinował i próbował uwolnić, przez co napytał sobie jeszcze większej biedy. Rekonwalescencja potrwa 2-3 tygodnie.
Tak czy owak coś trzeba zrobić z tymi bokasami, bo jak również wcześniejszy przypadek Hektora i Bączka pokazuje - nie są one w pełni bezpieczne. Te "przewiewne" w założeniu prześwity między podłogą i ścianami nie są dobrym rozwiązaniem.
No i jeszcze jeden szczeniaczek, który do nas ma przyjechać. Dziś Magda o nim wspominała.

Link to comment
Share on other sites

Alinko , jestem pod wrażeniem Twojego opisu , wiadomo co i jak :)

zastanawiam się nad założeniem nowych wątków np . Fizi , Bezie , Lunie

przy tak małym zainteresowaniu forum dogo , sama nie wiem czy to ma sens

z drugiej strony , a nuż może choć dla jednej bidy coś to da ?

tak naprawdę Ariete , tylko we dwie tu gadamy ..

Link to comment
Share on other sites

a już  myślałam ,ze ktoś fajny zainteresował się Bastusiem

a tu takie głupie zapytanie z OLX

 

**    Witam jestem zainteresowana pieskiem Bastusiem :) piesek jest bardzo podobny do bylego,niestety przywitał mnie i gdzieś pobiegł dotychczas nie wrocil...:c     ***

 

 

ech.....   :(

Link to comment
Share on other sites

zastanawiam się nad założeniem nowych wątków np . Fizi , Bezie , Lunie
przy tak małym zainteresowaniu forum dogo , sama nie wiem czy to ma sens
z drugiej strony , a nuż może choć dla jednej bidy coś to da ?

Figuś też się nad tym zastanawiałam i mimo wszystko uważam, że warto spróbować i pozakładać im wątki. Nie wiem, czy są ogłaszane (Luna chyba jest, bo Agata miewa durne telefony w jej sprawie). Nie jestem pewna, jak z Fizią i Bezą. Jutro będę w schronie, to się dokładnie zorientuję i dam znać.
Osobiście uważam, że wątek dla zwierzaka jest potrzebny; to przecież cała jego historia zebrana w jednym miejscu.Jak dla mnie historia Kajuni była bardzo przydatna; wiedziałam, na kogo się decyduję, bo jej wątek przeczytałam w całości kilka razy, zanim się podjęłam decyzję.
W przypadku Elvisa było podobnie; jeden z behawiorystów najpierw zapoznał się z wątkiem, a potem dał nam odpowiedź.
Szkoda, że tylko my dwie tu zaglądamy.
Link to comment
Share on other sites

a już myślałam ,ze ktoś fajny zainteresował się Bastusiem
a tu takie głupie zapytanie z OLX

Rzeczywiście głupota. Ludzie chyba nie zdają sobie sprawy z tego, że takie maile bardzo dużo o nich mówią. to I nic pozytywnego. Z drugiej strony może to i dobrze; buraki eliminują się same na dzień dobry, oszczędzając nasz czas na niepotrzebne rozmowy.
Bastuś nie ma szczęścia. Karola miała o niego niedawno jakiś sensowny telefon, ale nic z tego nie wyszło. Ja miałam cichą nadzieję, że Państwo, u których jest na tymczasie zdecydują się jednak, ale chyba się nie zanosi. Dobrze, że chociaż są cierpliwi i go przetrzymują.
Link to comment
Share on other sites

Ariete wszystkie psiaki, są ogłaszane, staram się na bieżąco robić ogłoszenia :). 

No tu super, Agula też wspominała dziś, że ogłaszasz.
A u nas oczywiście nowy "pinczerkowaty" psiaczek; chudziutki i bojaźliwy. Wyglądem przypomina naszego Alfika, co to razem z Joko trafili do nas w maju 2013r., tylko bardziej rudy. Póki co siedzi w kontenerku razem z tym kontuzjowanym szczeniaczkiem. Przynajmniej jest mu raźniej, bo fajnie się razem dogadują. Tymczasem Frodo trafił do Magdy na tymczas. Miejsmy nadzieję, że szybko dojdzie do siebie.
Dziś były Wioluszka i Karolakola na sesji zdjęciowej. Oprócz Fizi i Luny pstryknęły też nowe fotki Reksiowi i Norze. Nie wiem, czy tym szczeniaczkom z kontenera też coś robiły. Okaże się na Fb.
Link to comment
Share on other sites

szkoda
w picasie majuska wstawiła zdjęcia Frodo , śliczny psiak , raczej chyba większy jest

Widziałam te zdjęcia. Pies jest naprawdę przepiękny i mam nadzieję, że jego gabaryty nie będą przeszkodą w adopcji. Liczę, że uroda, wiek i charakter zadziałają na jego korzyść. Oby tylko jak najszybciej wyzdrowiał; z tego co mi wiadomo, ciągle bierze kroplówkę, bo wymiotował i miał biegunkę. Wygląda na to, że zanim do nas trafił jadł byle co, u nas rzucił się na normalne jedzenie i organizm trochę się zbuntował. Dziewczyny robiły mu badania i wyszły zawzyżone parametry "trzustkowe". Wetka mówi, że jest to do wyprostowania, tylko wymaga czasu. Oby jak najszybciej doszedł do siebie! Luna też miała problemy, a jak szybko wyszła na prostą.
Link to comment
Share on other sites

Dzięki Figuś za Bezę! Nutusiu, bardzo fajny tekst; dziękujemy! Co do szczepień, to coś mi się obiło o uszy, ale sprawdzę jutro w schronisku. Info o odpchleniu i odrobaczeniu mam. Co do Fizi, to też słyszałam; na dwoje babka wróżyła - ponoć zapowiadało się fajnie, ale kolejna rozmowa była już z większą rezerwą. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Zarówno Beza, jak i Fizia i Luna są bardzo kontaktowymi psami, znającymi człowieka i lgnącymi do niego. Nie wymagają większej socjalizcji, nie ma z nimi problemów behawioralnych. Dobrze byłob y, żeby w miarę szybko znalzały domki. Martwi mnie trochę brak zainteresowania Norą; ładna psinka, wesoła, żywiołowa, może trochę nieokrzesana, przez to wymagająca konsekwencji w postępowaniu z nią, ale i tak jest spory postęp w porównaniu z wcześniejszymi szaleństwami. Sasza też bardziej się otwiera, ale ciągle wymaga sporo pracy. Orbit też się "wyrobił", ale wymaga kontaktu z człowiekiem. Niby nie mamy wielu psów, ale sukces adopcyjny zależy w dużej mierze od ich przygotowania do adopcji, ciągłej socjalizacji, a nie ma za bardzo kiedy się tym zająć. Nie za wiele osób odwiedza też ostatnimi czasy schronisko; brakuje po prostu kogoś, kto posiedzi z tymi psiakami, pobawi się z nimi, pogada do nich, pogłaszcze, przekona ich do człowieka. Agula robi co może, ale fizycznie nie jest w stanie poświęcić każdemu z nich dużo czasu. Swego czasu Becia rzuciła mi hasło o zrobieniu czegoś w rodzaju ogłoszenia w stylu "zostań wolontariuszem" i powieszenia na słupie ogłoszeniowym. Zastanawiam się, czy nie spróbować. Co prawda malolaty mnie przerażają, ale może znalazłaby się jakaś logiczna młodzież, która chciałaby się w to zaangażować.

Link to comment
Share on other sites

wątek Luny :)

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/144934-luna-anio%C5%82ek-szczeniak-jak-marzenie/

 

 

fajnie ,że Sasza się trochę otwiera , zrobię też watek dla Fizi , choć może cosik jednak dla niej się wykluje ..oby.   Fizia jest naprawdę ładna , myślę ,ze domek znajdzie tak czy siak . Te jej śmieszne uszka :) . Szkoda bardzo Nory , małe zainteresowanie nią trudno wytłumaczyć , choć z drugiej strony tyle zwierząt w schroniskach  , do wyboru i koloru , a tu nasza Nora ... co zrobić ..  Tak samo Reksio , taki pozytywny pies , człowiekolubny , szkoda go bardzo :( .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...