Jump to content
Dogomania

Przytulisko " Cztery Łapy " Boguchwała - super psy szukają domków - prosimy o pomoc!


majuska

Recommended Posts

Przedstawiam wam Norę, tę nową suczkę w typie Aiszy tylko trochę większą. Mialam ja przyjemność dzisiaj poznać i jestem zauroczona, kochana, fajna, mądra i kontaktowa sunia, bardzo łagodna co jest jej wielkim atutem. Z dzisiejszych moich obserwacji wynika, że raczej nie była źle traktowana, ma piekna sportową sylwetkę, siada i podaje łapę kiedy chcę smakołyk, jest bardzo kontaktowa i nie wygląda na jakas zahukana biedną sunię. Młoda , mysle że nie więcej jak 2-3 lata, ogólnie fajnie adopcyjny pies.


[IMG]http://images70.fotosik.pl/50/e1b8265a392ab8f5gen.jpg[/IMG]


[IMG]http://images67.fotosik.pl/51/39e1d7f742316bf9gen.jpg[/IMG]


[IMG]http://images69.fotosik.pl/50/2e26cbec8a88d0fdgen.jpg[/IMG]


[IMG]http://images69.fotosik.pl/50/2a8fe401aff52edegen.jpg[/IMG]


[IMG]http://images69.fotosik.pl/50/6cb14ca6f6ae2a2egen.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Upiekłam dzisiaj psiakom ciasteczka wątrobowe, każdy dostał słuszną porcję, właściwie nie ciasteczko tylko ciacho i każdy zjadł ze smakiem :lol:


[IMG]http://images69.fotosik.pl/50/ac4f122abb732197gen.jpg[/IMG]

Edited by Becia66
Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny w schronisku jest potrzebna pomoc do ,,oporządzenia'' bud. Nikt za nas tego nie zrobi, w sobote załamalam sie jak zobaczylam z bliska w jakim syfie psy siedzą. Inaczej tego nazwac nie mogę, a potem dziwimy sie że mają stany zapalne skory lub kłopoty z oczami. Jesli się siedzi na takiej sieczce ,w takim kurzu i to tak alergizującym, to nie dziwota że mają potem rożne zdrowotne przypadłości. Z odległości nie wygląda to jeszcze najgorzej jak w momencie kiedy zaczyna się wybierać ten szlam ze środka. W sobotę wyczysciłam dużą budę na weselnym, Agula świadkiem jak wyglądalam, we włosach resztki słomy, stojące z kurzu na sztorc i czerwone oczy ktore do tej pory zakrapiam. A co mają powiedzieć psy które tam siedzą na co dzień i to w takim upale ?
Porównajcie, to buda wyczyszczona i wymyta wodą przeze mnie, a dalej druga buda na tym samym wybiegu z krórą trzeba zrobić to samo.


[IMG]http://images66.fotosik.pl/53/41e8514513229fb5gen.jpg[/IMG]


[IMG]http://images67.fotosik.pl/54/2a339f7823e25f35gen.jpg[/IMG]


[IMG]http://images70.fotosik.pl/53/04cc5c966fc65429gen.jpg[/IMG]


A wyglądała tak jak druga obok, ktorą jak najszybciej również trzeba wyczyścić


[IMG]http://images70.fotosik.pl/53/d89f95fbb3d99995gen.jpg[/IMG]


[IMG]http://images68.fotosik.pl/54/736d2ec14cb01f8egen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images67.fotosik.pl/54/f81664e8f512c553gen.jpg[/IMG]

Edited by Becia66
Link to comment
Share on other sites

To jest np. buda Kamyka, po co mu ta sieczka w takie upalne dni ? na marne praca majuski która ma zająć sie jego futrem.
Ten pod blachą ostatni ciemny boks na prawo i boks Elvisa sa czyste, cała reszta do uprzątnięcia, w jednych więcej w drugich mniej. Dla osoby która codziennie dogląda schronisko i ma wiele rzeczy do ogarnięcia, takie szorowanie jest ponad siły i czas ale dla nas okazjonalnie bywających, jak najbardziej do zrobienia. Proszę was bo to nie praca dla jednej osoby, gdyby każda z nas wyczyściła jedną budę, usunęła wszystko co wewnątrz i ściągnęła na mokro ze środka cały ten kurzasty gnój, uprzedzam że kurz wielki, zabezpieczyć włosy czapką i okularami oczy bo moje pomimo kropli jak pisalam, do tej pory czerwone jak u królika. I zróbmy to teraz kiedy wysokie temperatury i buda wysycha szybko po myciu. Odmówmy sobie raz spaceru z psiakiem, zdjęć, a zróbmy to co teraz najważniejsze, przeciez idzie jesień i niedługo trzeba będzie wyścielic im budy świeżą słomą, a nie dołożyć to tego co jest. I teraz niech posiedzą jeszcze w czystych budach i pooddychają świeżym powietrzem, mam sama żal do siebie że dopiero teraz się tym zajęłam ale lepiej późno niż wcale. A więc kolejnym razem ubrać sie w najgorsze ciuchy, czapka i okulary , szczotka, szmata, woda i do dzieła !!!


[IMG]http://images69.fotosik.pl/53/d9a09c0dfd8819edgen.jpg[/IMG]

Edited by Becia66
Link to comment
Share on other sites

[quote name='figa33']pustki na wątkach naszych ...[/QUOTE]

no niestety pustki, tylko czekać aż wszystko padnie.
Sasza i Orbit czekają jeszcze na swoje wątki, obrobię parę zdjęć i założę ale w sumie nie wiem czy jest sens kiedy sporadycznie ktoś do nich zagląda ?

Sasza

[IMG]http://images70.fotosik.pl/68/faef7da8356f5d59gen.jpg[/IMG]


Orbit

[IMG]http://images69.fotosik.pl/68/e1e5f2ba75bb7438gen.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

W schronisku nowa sunia: ok. roczna, czarna, ma coś z charta lub wyżła (albo jednego i drugiego), nieco większa od naszej Sary, ale sierść dłuższa, tak ok. 2 cm. Niestety, strasznie wychudzona, na zewnątrz sterczą nie tylko żebra ale i kości na zadku, które wyglądają jak namioty obciągnięte skórą. Magda mówiła, że w jej odchodach były kawałki folii; widać, że sunia ewidentnie niedojadała, albo jadła co i gdzie popadnie. Na szyi nie miała żadnego łańcucha, ani obroży. Jest bardzo przyjazna, ale strasznie bojaźliwa. No i pod względem wydawanych dźwięków-jęków to godny następca naszej Emi. Wczoraj siedziała w boksie na fotelu, ale jak tylko zobaczyła harcujące Koffi i Norę to tak strasznie smutno-zazdrośnie na nie patrzyła no i zaczęła pojękiwać w stylu Emi.
Piękny pies, ale jeśli ma rzeczywiście coś z charta czy wyżła, to nie tak łatwo będzie znaleźć odpowiedniego właściciela.
Wczoraj Magda puściła ją z Bonzo; w zasadzie ok, ale sunia trochą przed nim ucieka z podkulonym ogonkiem. Z drugiej strony Bonzo był nią wyraźnie zainteresowany i być może ten jego "upór adoracyjny" trochę ją wystraszył.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ariete2503']W schronisku nowa sunia: ok. roczna, czarna, ma coś z charta lub wyżła (albo jednego i drugiego), nieco większa od naszej Sary, ale sierść dłuższa, tak ok. 2 cm. Niestety, strasznie wychudzona, na zewnątrz sterczą nie tylko żebra ale i kości na zadku, które wyglądają jak namioty obciągnięte skórą.[/QUOTE]
dzwonila wczoraj do mnie ta pani ze Zgłobnia co ją dokarmiała. Mówiła że sunia wchodziła na okoliczne podwórka za jedzeniem ale ludzie ją przeganiali, nawet jej sąsiadka odpędzała ją kijem. Pani mówi że ona super łagodna do dzieci, że odkąd ją dokarmiała nie odstępowała na krok jej 3-letniej córeczki. Z głodu jadła bardzo łapczywie i zmiatała wszystko do końca. Pani ma labradorke w domu i gdyby nie to pewnie by ją sobie zostawila.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dziewczyny, która z was ma jakieś fotki tego nowego, wrzućcie jakieś najlepsze, trzeba zabierać się za jego ogłoszenia, on śliczny, towarzyski, miły, fajny, wakacje się kończą, a nóż ktoś go wypatrzy na weekendzie. Gdzie te wszystkie fotki, przecież coś ostatnio robiłyście w schronie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agula99']Dziewczyny, która z was ma jakieś fotki tego nowego, wrzućcie jakieś najlepsze, trzeba zabierać się za jego ogłoszenia, on śliczny, towarzyski, miły, fajny, wakacje się kończą, a nóż ktoś go wypatrzy na weekendzie. Gdzie te wszystkie fotki, przecież coś ostatnio robiłyście w schronie.[/QUOTE]
Karola robiła ostatnim razem, mam nadzieję, że prześle. Wiola też wybiera się do schroniska, ale nie wiem, kiedy dokładnie.
Poza tym Iza, która przed wakacjami w ramach bazarku ogłoszeniowego dla staruszki Zosi robiła nam pakieciki dla psiaków (pakiet 30 ogłoszeń za 5 zł), niedługo szykuje podobną akcję, więc wartałoby skorzystać. Ja planuję zakupić taki "pakiecik pakiecików" jak ostatnim razem, ale potrzebne będą zdjęcia i teksty do ogłoszeń.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...