Jump to content
Dogomania

pogryzienie na własnym podwórku


KaRa_

Recommended Posts

Niedawno u znjomych przyjechał gostek z psem, na płocie znajomych była tabliczka,że są groźne psy i zakaz wstępu, i gostek odklucyzł sobie uliczkę z drugiej strony bo był klucz, i wszedł na posesje i psy znajomego (dwa kundelki wielkości spaniela) rzuciły się na psa gostka, który przyszedł żeby pogadać z właścicielami psów,bo z tego co wiem poznali się w sklepie:o I teraz ten gostek co przyszedł tym psem chce posłać ich do sądu, za to że jego psy pogryzy jego psa :o I kto ma tu więcej szans na wtygranie sprawy?

Link to comment
Share on other sites

Na razie nie trzeba mieć ani tabliczki, ani tym bardziej... dzwonka :o

Ja myślę, że jesli było tak, jak opisałaś Kara i ci pozwani ludzie wezmą sobie dobrego adwokata, to z palcem w tyłku wygrają sprawę. Dobry adwokat nie jest tani, ale mogą zaznaczyć, że w razie wygrania koszta ma ponieśc strona przeciwna, czyli znajomy, który ich pozwał. Moim zdniem facet w sądzie nie ma szans. Swoją drogą niezły kretyn z niego :-?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

sparawa jest prosta i nie wymaga wielkiego adwokaciny ;)
problem jest raczej "czy właściciel zrobił wszystko aby do tego nie doszło"
to obrońca będzie chciał podważyć!!!!
i tablicza jest pierwszym dowodem że właściciel psa zrobił wszystko aby do tego nie doszło :wink:
z dzwonkiem to przesada ;)
nie znam paragrafu ale jest przepis mówiący i zakłucaniu miru domowego i tu jest klucz :evilbat:

Będę miał chwilkę to poszperam w lexsie :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ZEMAT']sparawa jest prosta i nie wymaga wielkiego adwokaciny ;) [/quote]
Wiesz, patrząc na to, jak działają nasze sądy, zawsze lepiej jest wziąc dobrego adwokata :wink: Zwłaszcza, że sedzia może nie lubić właścicieli psów i z chęcią im dokopie :evilbat:

A co do tabliczki - na razie nie ma takiego obowiązku, Znowelizowana ustawa o ochr. zwierząt wprowadza go w przypadku posiadania psów z listy i psów w typie tych ras.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='asher'][quote name='ZEMAT']sparawa jest prosta i nie wymaga wielkiego adwokaciny ;) [/quote]
Wiesz, patrząc na to, jak działają nasze sądy, zawsze lepiej jest wziąc dobrego adwokata :wink: Zwłaszcza, że sedzia może nie lubić właścicieli psów i z chęcią im dokopie :evilbat:

A co do tabliczki - na razie nie ma takiego obowiązku, Znowelizowana ustawa o ochr. zwierząt wprowadza go w przypadku posiadania psów z listy i psów w typie tych ras.[/quote]

A kto powiedział że jest obowiązek :o :wink:
To jest pewien myk aby chronić swoje 4 litery
Co do sędziego to akurat nie można tak mówić jeśli zuważysz stronniczość do zwierząt można takiego sędziego zmienić z powodu braku obiektywności. co do dalszej pracy sądów to masz rację.

Masz namiary na tą tak znowelizowaną ustawę ????? :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karolaGd']z tego co wiem to nikomu nie wolno wcghodzic na obca posesje no i jak by nie patrzec ten typek wtargna na nie swoj teren wiec wydaje mi sie ze w tym wzgledzie juz jest sprawa wygrana

pozdrawiam[/quote]
nie zawsze ;) "ochrona ludzi niedowidzących, niewidomych , tz psychicznych :fadein: :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ZEMAT'] [quote name='karolaGd']z tego co wiem to nikomu nie wolno wcghodzic na obca posesje no i jak by nie patrzec ten typek wtargna na nie swoj teren wiec wydaje mi sie ze w tym wzgledzie juz jest sprawa wygrana

pozdrawiam[/quote]
nie zawsze ;) "ochrona ludzi niedowidzących, niewidomych , tz psychicznych :fadein: :wink:[/quote]
No tak, już sobie wyobrazam niedowidzącego, jak mi przez płot przełazi :wink: No ale załóżmy, że sie uprze - to rozumiem, że tabliczka powinna mieć dodatkowo wytłoczony napis w brailu i najlepiej zainstalowac na płocie megafon, który gromkim głosem będzie ostrzegał wszelkich nieostrożnych przed włażeniem w paszczę moim burkom (ciekawe co by na to powiedzieli dosłyszący sąsiedzi :lol: ). Ale jak do licha ostrzec psychicznych? :o :niewiem: :lol:

A co do nowelizacji - powinna gdzies być na stronie sejmowej chyba? Na pewno ją czytałam, ale zapomniałam sobie skopiować :-? Przejrzyj sobie topiki o niej (jest ich na Dogomanii kilka), może ktoś wkleił link...

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

[quote name='annnka']facet zaplacil 200 zl kary za to ze pies na podworku pogryzl ankietera pies byl nieszczepiony ale i tak po co wlazil na cudzy teren[/quote]Karę dostał za pogryzienie, czy za to, że pies był nieszczepiony? I może opisz okolicznosci zdarzenia? Jeśli właściciel psa i posesji wpuścił ankietera, to nic dziwnego, że grzywnę dostał.

Link to comment
Share on other sites

Obowiązek powieszenia tabliczki może wynikać z prawa miejscowego obowiązującego na obszarze danej gminy; tak jest np. we Wrocławiu. Interpretacja art. 77 kw jest przez organa b. twórcza (aczkolwiek udało mi się ostatnio zmusić UM do wszczęcia postępowania skargowego w sprawie straży miejskiej oraz podobnie w sprawie policjantów) aczkolwiek jak sądzę w takiej sytuacji brak tabliczki można podciągnąć pod niezachowanie nakazanych środków ostrożności.

Link to comment
Share on other sites

Nasze prawo nie pozwala zbyt radykalnie bronić się przed złodziejem, nie wolno zakładać różnych wymyślnych pułapek, bo złodziej z założenia nie zagraża zdrowiu ani życiu okradanego, tylko jego mieniu. W związku z tym należy włamywacza grzecznie poprosić, aby odczepił się od Twojej własności, a rękoczyny możesz zacząć dopiero wtedy, gdy po dogłębnym przeanalizowaniu sytuacji stwierdzisz, że on właśnie zaczął Ci zagrażać. I pamiętaj, że w sądzie musisz udowodnić, iż Twoja analiza była słuszna, najlepiej pozwolić dać sobie w dziób, żeby nie było wątpliwości. :-?

Link to comment
Share on other sites

To nie do końca tak, oczywiście istnieje pojęcie ekcesu intensywnego oraz ekscesu ekstensywnego (wiem wiem, brzmi jak jakieś zboczenia ale tak to się nazywa ;-) ) ale jeśli chodzi o użycie nawet niebezpiecznego narzędzia do odparcia napadu to pozytywnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z 9 kwietnia 2002 r. (IV KKN 289/99).
Zaznaczam, że chodzi o odparcie ataku a nie pobicie inkasenta bądź poszczucie go psem, co znów może być zakwalifikowane pod art. 159 kk (i na to też orzeczenie, tym razem SA w Gdańsku z 11 października 2000 r., II AKz 383/00).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='an3czka']To wszystko jest chore. Niby czuje sie z moim psem bezpieczna a zdrugiej strony boje sie, ze jak cos zrobi ewentualnemu intruzowi, to bede mogla poniesc tego konsekwencje
:-?[/quote]Tak to faktycznie jest chore. Złodziej musi się czuć bezpiecznie , a okradany powinien nie streować złodzieja, bo przeciez złodziej też człowiek - śmieszne to wszystko i zarazem tragiczne

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...