Jump to content
Dogomania

Dwadzieścia łap i ja!


Joy106

Recommended Posts

Zdecydowałam się na prowadzenia jednej galerii, a nie czterech - choć do tamtych czasem też zaglądać będę. ;)
Ta galeria poświęcona jest moim pięciu psom, ukochanym dwudziestu łapom - osiem z nich należy do jamników, cztery do szkota, cztery do ONa i pozostałe - do Uchatego Śliniaka (w świecie kynologicznym znany jako basset hound :diabloti:).
Krótko je przedstawię:

[B]JOY:[/B]

[img]http://i39.tinypic.com/awyog5.png[/img]

Suka w typie owczarka, po psach pracujących - pt.
Ma pięć lat, choć może wyglądać starzej - to w wyniku częstych wirusów, które łapie tylko ona :shake:.
Staram się nie faworyzować psów, ale... Ona jest najlepszym, co mnie w życiu spotkała i najbardziej ją kocham :loveu: Ponadto jest bardzo inteligentna - a inteligentne stworzonka lubię:diabloti:
Trenuję z nią amatorsko frisbee i uczę ją wielu sztuczek.

[B]EMI:[/B]

[img]http://i28.tinypic.com/24q01mh.png[/img]
[url]http://i28.tinypic.com/r78zlv.png[/url]

Szkotka, i to taka w 100% :eviltong: Charakter typowo szkoci.
Ma cztery lata, a dopiero teraz, gdy do babskiego grona wprowadziliśmy faceta, odkryła, że lubi się bawić i robiła to tak na prawdę pierwszy raz w życiu :crazyeye: Niesamowicie to wygląda - bawi się teraz cały dzień i jakaś niesamowita radość w nią wstąpiła.
Z nią zaś ćwiczę agility - czyli to, co oby dwie kochamy. W tym niemalże cały czas melancholijnym psie rozkwita radość, gdy może poskakać.
Przerodziło się do tego stopnia, że Emi nauczyła się skakać przez plecy, nogi, ręce.
Niestety trzeba na nią uważać - cierpi na hemofilię, przez co już raz była operowana, a drugi raz na szczęście obyło się bez cięcia, choć i tak nie było przyjemnie :shake:

[B]MANIEK:[/B]

[img]http://i36.tinypic.com/2ev88ox.png[/img]

Mój najnowszy "nabytek" :D.
Długo wyczekiwany, wymarzony basset, blisko przez osiem lat. Marzenia jednak się spełniają. ;)
Co mogę o nim powiedzieć - jest rozbrajający ze swoimi minami, które robi.
Inteligent - uczy się diabelnie szybko, ale także ślimaczo się oducza złych nawyków (kradnie jedzenie, buszuje po śmietnikach, trochę w domu paskudzi). I myśli, że jestem tak naiwna i "miętka" że się będę łamać pod jego urokliwym spojrzeniem :diabloti: Myli się chłopak.
Żartobliwie czasem o nim mówię, że jest borderem w skórze basseta - ten pies ma doprawdy adhd, wszędzie go pełno i wszędzie gdzieś biega.
Mańka mam ze schroniska, a jego historię chociaż część dogomaniaków zna. Historię Pompeja, pijaka i lekomana. Ci, którzy nie znają -> [URL=http://www.dogomania.pl/forum/f85/piccolo-pompej-sonar-basset-znow-w-schronisku-132243/?highlight=]click[/URL]

[b]ROBIN *;[/b]

[img]http://i31.tinypic.com/mm7qtv.png[/img]

Córeczka tatusia, dosłownie. Jedyny pies w łaskach mojego taty :diabloti:
Wiecznie chodząca z wywieszonym jęzorem, trochę pyskata, wredna, okropnie rozpuszczona, źle wychowana pani świata.
A żeby było śmieszniej - tylko do mnie :diabloti: Nieznajomych - i znajomych - łapie za łydki. Nienawidzi Joy. Kocha tylko siebie i moją mamę.
Nigdy nie mogłyśmy znaleźć wspólnego języka, ale i tak ją lubię.
Psa, który tak dzielnie biega na spacerach jeszcze nie widziałam i to jest chyba nasza jedyna wspólna cecha - zamiłowanie do dłuuugich wycieczek pieszo :p

[b]PYSIA *;[/b]

[img]http://i40.tinypic.com/2rqlr3r.png[/img]

Najstarsza - dziesięcioletnia.
Z Robin, jej córką, łączy je chyba tylko to, że także gryzie nieznajomych (znajomych rzadziej :evil_lol: ).
Kochana, do przytulania, udaje, że umie się bawić.
Akceptuje wszystkie psy w porównaniu do córeczki i nie wchodzi im w drogę. Zdarza się jej wywinąć jakiś paskudny numer, w wyniku czego trzeba podłogi myć. Nie przepada za chodzeniem, woli się wygrzewać w łóżku - taki termofor, idealny na choroby :diabloti:

* - o jamnikach mniej, bo w sumie nie wiem co o nich pisać :lol:

Więc... Oto i one :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Będą zdjęcia, będą. :razz:

Tu takie na dobranoc :evil_lol:

[IMG]http://i38.tinypic.com/2589yls.png[/IMG]
maupa śpiąca. zdjęcie fuj i bee, ale... tylko na nim maupa śpi.
[IMG]http://i37.tinypic.com/210bsiq.png[/IMG]
latający on, wrześniowe jakieś, w tle koleżanka. pasują do siebie, co nie? :lol:
[IMG]http://i34.tinypic.com/212egx0.png[/IMG]
on wypinający się, wakacyjne
[IMG]http://i37.tinypic.com/5vrwrc.png[/IMG]
i takie jakieś.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

podrzucam w górę, bo w końcu wyszła ładna pogoda - co się równa nowym zdjęciom :eviltong:


[IMG]http://i34.tinypic.com/2h7iau9.png[/IMG]
[IMG]http://i34.tinypic.com/2zokjk4.png[/IMG]
[IMG]http://i38.tinypic.com/2q8mrdw.png[/IMG]
[IMG]http://i38.tinypic.com/9jpysw.png[/IMG]
[IMG]http://i38.tinypic.com/o7vb6q.png[/IMG]


a i Joy ma za 10 dni urodziny :)

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

witam po dłuższej przerwie :oops::lol:

[img][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/ADMINI%7E1/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.png[/IMG][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/ADMINI%7E1/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot-1.png[/IMG]http://i47.tinypic.com/2iw0cir.png[/img]
[img]http://i40.tinypic.com/bed5j.png[/img]
[url]http://i48.tinypic.com/8wmhpd.png[/url]
[url]http://i45.tinypic.com/sbk50o.png[/url]
[url]http://i47.tinypic.com/1pfqrt.png[/url]
[url]http://i47.tinypic.com/30bcpl1.png[/url]
[url]http://wd6.photoblog.pl/lvp3/201006/E6/69035835.jpg[/url]

większość w linku bo trochę przyduże.
powiem tak - żyjemy, dość ciężko, ale żyjemy.
w wakacje jadę z Joy i Mańkiem na obóz (Wandrus) ;)
to takie z najbardziej pozytywnych aspektów naszego życia..
bo nie było cały czas kolorowo, Maniek nie ma jednego palca po tym jak wyrwał go (a raczej pazur, a przy tym uszkodził palec - usunięty operacyjnie) sobie pewnej nocy (zahaczył o pościel), ogólnie dość długa i nie miła historia :roll:
cierpi też na straszne alergie -,-, dajemy z tym radę.
Emi ostatnio znowu miała wrzód na tyłku, ale też już jest dobrze, Joy jeszcze przed paroma dniami znowu problemy z żołądkiem :roll: , a Robin.. małe, chodzące nieszczęście. oślepła.
tylko Nesi zdrowa i niech już tak będzie :) nawet ja się rozłożyłam.. świńska grypa :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

nie bardzo, choć jest o wiele lepiej. na pewno przestał bez byle powodu kłami strzelać na lewo i prawo, praktycznie zdarza mu się to tylko gdy ma zejść z łóżka. w śmietniku grzebie, po stołach buszuje, nijak go tego oduczyć. trzeba zachowywać porządek :lol:
no i rozpuścił się! :diabloti: wymusza spacery najbardziej z całej tej gromady:lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...