Jump to content
Dogomania

Obroże, szelki, smycze vol. 2


Maupa4

Recommended Posts

[url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151942186552006&set=pb.81206307005.-2207520000.1398200036.&type=3&src=https%3A%2F%2Fscontent-a-mxp.xx.fbcdn.net%2Fhphotos-prn2%2Ft31.0-8%2F1064978_10151942186552006_1791455001_o.jpg&smallsrc=https%3A%2F%2Fscontent-a-mxp.xx.fbcdn.net%2Fhphotos-frc3%2Ft1.0-9%2F1507171_10151942186552006_1791455001_n.jpg&size=1000%2C1000[/url]

Ja bym chciala te zolte a sa juz niedostepne ;(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rashelek']Ma ktoś może żółtą obrożę 'hurtta stajl' z DS i mógłby wrzucić fotkę jak wygląda na żywo? A jakby tak na białym psie, to już w ogóle bym była zachwycona :grins:[/QUOTE]

Nikt nie ma? :eviltong:
Wysłałam do DS zapytanie i teraz czekam na wycenę paru rzeczy, w końcu trzeba już zacząć letnie zakupy planować :lol:

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie potrzebuję smyczy z amortyzatorem, ale żadnym metalowym, żadnych smyczy do BJ, CC ani sportów zaprzęgowych. Ma być lekka, w miarę krótka, z normalną rączką i małym karabińczykiem. Czy ktoś używał smyczy ROK straps? Dobre to to, bo cena dość zaporowa żeby próbować w ciemno (no chyba że nic innego nie znajdę :< )... A może coś innego? Ktoś? Coś? Od razu napiszę, że krótkie amortyzatory też mam i są trochę za ciężkie.

Link to comment
Share on other sites

Jakby ktoś się zastanawiał to tak wyglądają nasze Batmany z Kudłatego po ponad pół roku użytkowania prawie codziennie - zimą na mrozie, na deszczu oraz przy pływaniu w wodzie :) Nic się z nią nie dzieje, tasiemka się nie przeciera.
[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200807/42320/755519/00000019.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gato']Słuchajcie potrzebuję smyczy z amortyzatorem, ale żadnym metalowym, żadnych smyczy do BJ, CC ani sportów zaprzęgowych. Ma być lekka, w miarę krótka, z normalną rączką i małym karabińczykiem. Czy ktoś używał smyczy ROK straps? Dobre to to, bo cena dość zaporowa żeby próbować w ciemno (no chyba że nic innego nie znajdę :< )... A może coś innego? Ktoś? Coś? Od razu napiszę, że krótkie amortyzatory też mam i są trochę za ciężkie.[/QUOTE]
ja prowadziłam na tym ciągnące psy różnych mas, jeżeli o to chodzi sprawdza się na prawdę fajnie, ale... pękł w niej karabinczyk :/ więc czy jest warta swojej ceny- nie wiem, może to akurat był felerny egzemplarz, a zawsze jak kupisz w pełnej misce masz lepsze pole manewru jeżeli chodzi o reklamację

Link to comment
Share on other sites

[quote name='"Unbelieveable"'][COLOR=#000000]ja prowadziłam na tym ciągnące psy różnych mas, jeżeli o to chodzi sprawdza się na prawdę fajnie, ale... pękł w niej karabinczyk :/ więc czy jest warta swojej ceny- nie wiem, może to akurat był felerny egzemplarz, a zawsze jak kupisz w pełnej misce masz lepsze pole manewru jeżeli chodzi o reklamację[/quote]
Znaczy to jest dla mojego małego psa ciągnącego okazyjnie przy rowerze, więc nie musi być to jakimś potwornie wytrzymałym tworem. Sprawdziłam i jest tego jeden rozmiar - jaki był ten karabińczyk? Bo też bym nie chciała, żeby mu kręgosłup połamał. A drugie pytanie - dużej siły trzeba było, żeby ta smycz się rozciągała? Ogólnie dzięki za opinię, wolałabym jednak coś tańszego - trochę to smutna konieczność płacić 90zł za smycz, której używam tylko na rowerze :D . Więc może jednak ktoś coś jeszcze?[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zahirka11']hej, uprałam skórzaną smycz i zrobiła się sztywna. w necie znalazłam inormację żeby natrzeć oliwą i tak zrobiłam znowu jest miękka ale teraz jak się po niej przejedzie ręką to zostawia takie tłustawe coś na rękach. jak się tego pozbyć? ;)[/QUOTE]


weź gazę,bawełnę,husteczki higieniczne-coś chłonnego i przecieraj,przecieraj aż zetrzesz cały nadmiar;przesadziłaś z ilością oliwy

Link to comment
Share on other sites

Myślałam, problem jest w tym, że zwykle używają amortyzatorów takich jak do linek do BJ i innych sportów zaprzęgowych, a taki amortyzator - bez względu na długość smyczy i wielkość karabińczyka jest 'dość' ciężki i stosunkowo duży. Mam nawet mały amortyzator z małym karabińczykiem od DS, ale nadal to nie to. No chyba, że o czymś nie wiem, coś przegapiłam i któraś firma robi takie delikatniejsze? :hmmmm: Ten ROK straps przyszedł mi do głowy bo to wygląda bardziej jak jakaś guma (też niezbyt gruba właśnie) niż taki konwencjonalny amortyzator.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gato']Myślałam, problem jest w tym, że zwykle używają amortyzatorów takich jak do linek do BJ i innych sportów zaprzęgowych, a taki amortyzator - bez względu na długość smyczy i wielkość karabińczyka jest 'dość' ciężki i stosunkowo duży. Mam nawet mały amortyzator z małym karabińczykiem od DS, ale nadal to nie to. No chyba, że o czymś nie wiem, coś przegapiłam i któraś firma robi takie delikatniejsze? :hmmmm: Ten ROK straps przyszedł mi do głowy bo to wygląda bardziej jak jakaś guma (też niezbyt gruba właśnie) niż taki konwencjonalny amortyzator.[/QUOTE]
Jak masz malutkiego psa, to może sama spróbuj mu coś uszyć? Albo spytaj się jakiegoś hm czy dałoby radę wykombinować smyczy z cienkiej taśmy, której fragment stanowiłaby guma, taka jak do majtek :diabloti: powiedzmy 2 cm taśma z gumy. Może da się to jakoś tak pozszywać, żeby się nie popruła? W pasmanterii cą za grosze.

Link to comment
Share on other sites

Pytanie jak bardzo to ma być wytrzymałe? On ma ciągnąć przy tym rowerze czy biec obok a amortyzator tylko na wszelki wypadek? Bo faktycznie może się sprawdzić smycz z kawałkiem takiej gumy [URL]http://allegro.pl/guma-tkana-szerokosc-20mm-biala-czarna-1-zl-i4159764138.html[/URL] tylko na pewno nie jedna warstwa a sklejone ze sobą 3-4 ;) Mam u siebie kawałek takiej gumy, 4 warstwy to już porządny amortyzator na małego psa, nawet przy ciągnięciu by się chyba sprawdziło.
EDIT: Jeszcze EzyDog ma coś takiego [URL]http://www.pelna-miska.pl/pl/p/EzyDog-amortyzator-Mongrel-Extension-12-red/1469[/URL]
EDIT2: A próbowałaś takiej klasycznej smyczy z kawałkiem amortyzatora (taki amortyzator jak manmat) ale żeby był tuż obok rączki? Wtedy to chyba nie będzie ciężkie, bo to ty trzymasz ten amortyzator...?

Edited by Dogha
Link to comment
Share on other sites

Hurtta jeszcze droższa niż ten ROK :D
Na razie biega obok, ale kto go tam wie, czasami sobie ciągnie trochę. Generalnie mi to jest obojętne, ale wolałabym mieć pewność że gdy pies się szarpnie gdzieś w bok, to że to nie pęknie. Wolę nie ryzykować z wytworami swoich własnych rąk i gumą od majtek :D . Próbowałam z linką do BJ taką normalnej wielkości odwróconą "do góry nogami", czyli miałam amortyzator przy ręce - wszystko spoko, poza tym, że jest za długa i przy szarpnięciu o mniejszej sile właściwie ten amortyzator nie działa. Na razie tak jeździmy, ale własnie z tych powodów zaczęłam się rozglądać za czymś innym - krótszym, lżejszym i z innym rodzajem amortyzacji.
Dzięki za tę przedłużkę EzyDoga - wygląda fajnie i lekko, jak nic innego nie wymyślę, to chyba na to się zdecyduję ;) .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...