Libretta Posted September 3, 2007 Share Posted September 3, 2007 Hehehe Altair...no nie chcialabym byc posadzona o stronniczosc...ale masz racje buhahahah :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Altair Posted September 3, 2007 Share Posted September 3, 2007 ja ze swoim wulkanem bałbym sie jechać trzymając smycz w ręce :] martwię sie o swoje zdrowie :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Libretta Posted September 3, 2007 Share Posted September 3, 2007 Oh lalala, to daje Ci psinka popalic:-) A co to za rasa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Altair Posted September 3, 2007 Share Posted September 3, 2007 ani husky ani malamut ;] coś pomiedzy ale duży, silny i ma zacięcie do biegów :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewelina & Hera Posted January 7, 2008 Share Posted January 7, 2008 hmm, a ja z moją wnk to w ogóle mam stracha jździć, ale jakoś trzeba go ... hymn... przezwyciężać ;? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 A jeździta teraz? W tą pogodę? Tzn myślałam o jeżdżeniu przez cały rok, ale po pierwsze: potrzeba by dobrej odzieży ochronnej przed wiatrem, wodą i mrozem, po drugie: itak jest ślisko a jeśli pies miałby mi jeszcze pomóc w efektownej glebie, nie rozmawiałabym tu z Wami:diabloti: Ale rozważam psi rower w zimę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grześ Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 [quote name='Blow']A jeździta teraz?[/quote] :crazyeye: Ale tekst. O to Ci chodzi? [URL="http://www.imageshock.eu/?img=1746774,Foto2.jpg"][IMG]http://www.imageshock.eu/img_small/1746774,Foto2.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shangri_la Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 my tez jezdzimy :cool3: spoko poki co da sie :evil_lol: niewiem co by powiedzial moj suk jakby rower mial byc dostepny tylk w ladne dni :p pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 Tekst stylizowany jak coś bardzo stylizowanego:cool3: [QUOTE]O to Ci chodzi?[/QUOTE] Nie dobijaj mnie:diabloti: Ładny śmig ujęto na tym zdjęciu:loveu: Czy do roweru można dostać coś w rodzaju zimowego ogumienia?:p Istnieje coś takiego? Shangrila:patrze na psa ale i na siebie i stwierdzam, ze oboje tego potrzebujemy, tylko ze u nas do perfekcji daleko a cwiczenie jej na lodzie nie nalezy do naszych marzen;) Zimkiem tak bardzo sie nie przejmuje, chodzi raczej o bezpieczenstwo psa(i moje w jakims stopniu), bo przyczepnosc kiepska, a pies mocno ciągnący i szarpiący w reakcji na zewnętrzne bodźce(czytaj:inny pies:)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 Ja jezdze. Spontanicznie, ale jezdze. Po niedzieli powiem jak bylo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 Czekamy zatem na relację;) A jak u Was ze śniegiem? Bo u nas jakby chciało a nie mogło:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 Ja sobie zimą zawsze rower odpuszczam. Nie lubię takich warunków, chciałabym jeszcze pożyć. :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewelina & Hera Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 A my właśnie wychodzimy na rowerek ;-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted January 12, 2008 Share Posted January 12, 2008 No i wyszli a nie napisali, czy przeżyli nawet:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewelina & Hera Posted January 13, 2008 Share Posted January 13, 2008 A przeżyli, przeżyli :D... Ale ledwo, ledwo, moja Hera, gdy jechaliśmy drogą polną, zauważyła... ptaszka ;-)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewelina & Hera Posted January 13, 2008 Share Posted January 13, 2008 Mam jedną fotkę z treningu :evil_lol: : [IMG]http://i14.tinypic.com/6o4bnra.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asia40 Posted January 13, 2008 Share Posted January 13, 2008 O mamo!!! A Wy kto? Oczy Wam świecą po nocy :) Świetne zdjęcie... ale dobrze, ze biegacie w innej częsci Polski Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted January 13, 2008 Share Posted January 13, 2008 Ja tam nic nie widzę tylko te świecące gały:diabloti: Muszę sobie zamontować błotniki w rowerze, bo miałam metalowe i je zdjełam, ale kupie jakąś plastikową tandete chociaż;P Bo jak jeżdżę w błocie, mam całe doopsko i plecy ochlapane błockiem:loveu: Potem zaparkowałam rower w magazynie i poszłam tak do sklepu i mam wrażenie, ze ludzie sie dziwnie na mnie patrzyli w towarzystwie równie ubłoconego, białego w orginale psa:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewelina & Hera Posted January 14, 2008 Share Posted January 14, 2008 [quote name='Blow']Ja tam nic nie widzę tylko te świecące gały:diabloti: [/quote] I o to chodzi :diabloti: [quote name='asia40']O mamo!!! A Wy kto? Oczy Wam świecą po nocy :) Świetne zdjęcie... ale dobrze, ze biegacie w innej częsci Polski[/quote] O my nie z innej my też DOLNY ŚLĄSK -Wrocek ,a więc bój się świecących gał,bój :diabloti: !!! :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abi Posted January 14, 2008 Share Posted January 14, 2008 Ja z moim bokserem robilam czesto ponad 20 km trasy, biegl tym chetniej im byl pewniejszy, ze trasa konczy sie przy jeziorze. Trzeba przyznac, ze lubil ten sport i nadal lubi, ale teraz moze sobie tylko w telewizji poogladac (9 lat i spondyloza). Planuje z terrierem dluzsza trase w wakacje, od wiosny zaczniemy cwiczyc:). Mysle, ze to bedzie kilka dni na rowerze i napewno znacznie wiecej niz 20 km, kto wie moze ponad 200. Terrier ma ta przewage, ze w razie zmeczenia, zawsze moze wskoczyc do swojej torebki na bagazniku roweru:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drzalka Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 hej.. a jak jezdzicie z psami ?? Bo Lena biegnie przy rowerze. Przed, boi się, bo mysli ze wjade wnią, i boi się ciągnąć, a przy rowerze bardzo lubi biegać... Ja tez wole gdy lena biegnie przy rowerze.. bo gdy wyjezdzamy z domu to jest drga i samochody tamtędy jezdzą, i mamy kawałek to łąki gdzie lena moglaby jechac przed rowerem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 My jeździmy na razie przy rowerze, ale rozmyślamy nad uciągiem w jakiejkolwiek formie wiec być może kiedyś to zmieniy...:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shangri_la Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 my roznie- zaleznie od szelek- w szelach do ciagniecia- pies biegnie z przodu ( ale to stosujemy tylko w lecie i w odpowiednim terenie, gdzie nie trzeba uwazac na rozne przeszkody) a w normalnych szelach pies biegnie z boku. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 [quote name='Blow'] Bo jak jeżdżę w błocie, mam całe doopsko i plecy ochlapane błockiem:loveu: Potem zaparkowałam rower w magazynie i poszłam tak do sklepu[/quote] To jest caly urok jedzenia rowerkiem, blocko na kazdym mm ciala :loveu: [quote name='drzalka']hej.. a jak jezdzicie z psami ?? [/quote] Gnojek biega luzem, ale mysle o jakims uciagu od wiosny, bo po 10 km galopem, z gorki, pod gorke i wypadami po pilke do rzeki jakis taki wcale nie zmeczony jest :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cyber_zbir Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 [quote name='saJo']Gnojek biega luzem, ale mysle o jakims uciagu od wiosny, bo po 10 km galopem, z gorki, pod gorke i wypadami po pilke do rzeki jakis taki wcale nie zmeczony jest :roll:[/quote] 1234567890 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.