malawaszka Posted July 12, 2005 Share Posted July 12, 2005 no i właśnie dlatego nie chcę tam jechać bez uprzedniego uzgodnienia bo chybaby mnie szlag na miejscu trafił 0X Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted July 12, 2005 Share Posted July 12, 2005 Nie rozmumiem tej polityki-powinno im zależeć na wolontariuszach,robią przecież kawał dobrej roboty całkiem bezinteresownie wyłacznie dla dobra zwierzaków.W innych miastach są chyba mile widziani.Ale mimo to trzymam kciuki i życzę powodzenia.Okazuje się że na wątek Madzi odzywa się coraz więcej osób chcących pomagać zwierzętom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 12, 2005 Share Posted July 12, 2005 [quote name='iwonamaj']robią przecież kawał dobrej roboty całkiem bezinteresownie wyłacznie dla dobra zwierzaków[/quote] no niestety nie całkiem tak jest - to jest etacik i lepiej aby obcy się nie mieszali i nie widzieli za dużo :x 0X Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa Posted July 13, 2005 Share Posted July 13, 2005 Poczyniłam pewne (skromne) ustalenia w sprawie tego schroniska. A więc tak: bezpośredni nadzór nad nim sprawuje nie urzad miejski a MZUK, mam namiary na dyrektora i jutro tam zadzwonie i o wszystko wypytam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted July 14, 2005 Share Posted July 14, 2005 Masz na myśli schronisko w Sosnowcu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 14, 2005 Share Posted July 14, 2005 ja myślę, że tak, bo to miejsckie schronisko - i dlatego ciężko z nimi współpracować :x Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 W sosnowcu - tak. Dodzwoniłam sie do MZUK i tak dowiedziałą sie, ze oni bardzo dziekują za wolontariat, bo to jest miejska jednostka i oni nie są do tego upoważnieni:( Ale to nie koniec, poruszę tę sprawe wsród radnych. Trudno żeby pozbawiac te biedne zwierzaki mozliwosci zaznania choc odrobiny ludzkich uczuć, bo ktos tam nie jest do czegoś upowazniony. To trzeba postarac sie o upoważnienie. Będę drążyła tę sprawę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Proponuje sie wybrac tam osobiscie i rozmawiac z osoba nadzorujaca prace schroniska, a nie z jego podwladnymi bo to za przeproszeniem urzedasy, ktorym tak sie niczego nie chce robic i maja jak zawsze swoje formulki. A wybrac sie do radnym to bardzo dobry pomysl. Fajnie ze sie nie poddajesz bo jednym niepowodzeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa Posted July 26, 2005 Share Posted July 26, 2005 Póki co wstrzymałam sie z drążeniem sprawy, bo coś entuzjazm dziewczyn opadł... Może po wakacjach będą miały więcej czasu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted July 26, 2005 Share Posted July 26, 2005 Szkoda...pieski czekają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 26, 2005 Share Posted July 26, 2005 ja cały czas czekam na sygnał kiedy jedziemy - a po wakacjach nie będę miała ani mniej ani więcej czasu bo już ich nie miewam :-? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HebaNova Posted July 28, 2005 Share Posted July 28, 2005 mialam "doczynienia" z tym schroniskiem w s-cu 2 lata temu jak szukalam dla siebie jakiegos psiurka. pani, ktora tam akurat byla w niczym nie chciala pomoc, mowila ze o tych psach nic nie wie, wiekszosc jest agresywnych i jak chce to moge sobie je poogladac, ona ze mna nie pojdzie bo pada deszcz. mieli tam tez niby hotel dla psow, a tak naprawde do te psy "hotelowe" mialy sie gorzej niz te schroniskowe - ciasne boksy, rozwalajace sie budy, az żal patrzec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 28, 2005 Share Posted July 28, 2005 niestety od kilku osób słyszałam identyczne wrażenia :-? :x Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HebaNova Posted July 29, 2005 Share Posted July 29, 2005 dajcie znac jak bedziecie sie wybierac do ktoregos schroniska na slasku, chetnie pojade z wami. teraz przez 2 tygodnie bede na urlopie, ale po 15 sierpnia jak najbardziej moge. przyznam ze jeszcze nigdy nie bylam w schronisku zeby w czyms pomoc czy cos zawiesc, wiec wolalabym nie jechac sama, nie zebym sie bala ze mnie ktos tam zje, ale zawsze razem raźniej. co do strony www schroniskowej to tez super pomysl i chetnie sie włącze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HebaNova Posted July 29, 2005 Share Posted July 29, 2005 a propos, wiecie o tym ze w dabrowie byly WIELKIE plany zeby zrobic schronisko? na wlasne uszy slyszalam jak prezydent miasta mowil ze kocha zwierzeta i wie ze w dabrowie jest potrzebne takie schronisko i ze on je chce wybudowac. no i sluch po pomyśle zaginął... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted July 29, 2005 Share Posted July 29, 2005 tiaa - to było pewnie przed wyborami :x Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HebaNova Posted August 17, 2005 Share Posted August 17, 2005 to jak z tym wyjazdem, kto sie wybiera? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa Posted August 22, 2005 Share Posted August 22, 2005 Kurcze, no chętnie wreszcie wybrałabym się na rekonesans do tego schroniska (s-c), ale ostatnio tyram po godzinach i nawet nie jestem w stanie umówić sie z kimś na jakis konkretny termin. Może wstępnie na najblizszą niedzielę ktoś by reflektował? Może zbierze sie ekipa i nawet jeśli ja nie mogłabym wziać udziału, to inni zrobią rozeznanie, a ja później się włączę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 22, 2005 Share Posted August 22, 2005 ja teraz odpadam - byłam chętna wcześniej, a teraz pomagam przy leczeniu olkuskich szceniaczków i nie mam już czasu na nic innego - przykro mi :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa Posted August 31, 2005 Share Posted August 31, 2005 szkoda, że nie ma wiecej chętnych :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 31, 2005 Share Posted August 31, 2005 Alexa - a byłaś na rekonesansie??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa Posted September 2, 2005 Share Posted September 2, 2005 Nie byłam tam, sama tam nie chce iść. Skorotam jest taka "nieprzychylna" kadra, to wydaje mi sie, ze lepiej będzie tam pójść z kimś jeszcze. Szkoda, ze nie mam znajomych, którzy chcieliby pomóc :( Ale niestety teraz wiekszość ludzi jest zaganiana i myśli tylko o sobie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.