Poczciwy ONek, bezdusznie porzucony na stare lata! Atosek za TM[*]

[fiorsteinbock]

[CENTER][FONT=Book Antiqua][SIZE=4]Wątek poświęcony[B] poczciwemu staruszkowi - ONkowi zwanemu Nietoperek[/B].[/SIZE][/FONT]
[FONT=Book Antiqua][SIZE=4] [B]Imię schroniskowe Atos[/B], niemniej jednak jego uroda przywodzi na myśl - nietoperka. Piesek ma około 10 lat, jest już zaszczepiony, ma książeczkę zdrowia a po kwarantannie moze isc do nowego domu... Szanse jednak ma nikłe...[/SIZE][/FONT]

[FONT=Book Antiqua][SIZE=4]Piesek zaczyna miec problemy z tylnymi łapami, wiek juz swoje robi a druga sprawa, ma sporą nadwage. Byl psem mieszkajacym w domu, pewnie rozpieszczanym ale do czasu. Do czasu starosci. Czlowiek z niewiadomych przyczyn postanowil pozbyc sie psa. A moze humanitaryzm i wrazliwe serce nie pozwolilo patrzec na starego, schorowanego Przyjaciela :mad::shake: łatwiej wyrzucic - na pewno ktos pomoze...[/SIZE][/FONT]

[FONT=Book Antiqua][SIZE=4]A Atos teskni okropnie, nie rozumie dlaczego jest zamkniety, dlaczego Kochany Pan nie przychodzi...dlaczego nie widzi slonca, nie czuje zapachu trawy! Przeciez nic zlego nie zrobil - moze chodzilo o te kropelki moczu na podlodze, ktore niefortunnie popuscil. A moze siersc zaczela zbyt intensywnie pachniec...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Book Antiqua][SIZE=4]Ani Atos, ani my tego nie rozumiemy :-([/SIZE][/FONT]


[B]Bardzo prosimy o pomoc w ogłaszaniu Nietoperka![/B]
[/CENTER]

[CENTER][FONT=Century Gothic][SIZE=4][B]
Atos przebywa w dolnośląskim schronisku AZYL
ul. Brzegowa 151
58-200 Dzierżoniów
[/B][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][U][FONT=Verdana][SIZE=3][FONT=Arial][I]Kontakt w sprawie adopcji:[/I][/FONT][/SIZE][/FONT][/U]
[/CENTER]


[CENTER][FONT=Verdana][SIZE=5][FONT=Arial][B]0 664-315-852[/B][/FONT][/SIZE][/FONT]
[SIZE=5] [FONT=Arial][B]0 501-161-217[/B][/FONT][/SIZE]
[FONT=Arial][SIZE=5][B]074 831-18-00 [/B][/SIZE][/FONT]
[/CENTER]


[CENTER][B][FONT=Verdana][SIZE=3]Grażyna: [COLOR=Red][email protected][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[B] [FONT=Verdana][SIZE=3] Edyta: [COLOR=Red][email protected][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[/CENTER]

OGŁOSZENIA:
[URL="http://www.allegro.pl"]www.allegro.pl[/URL]
[URL="http://www.adopcje.org"]www.adopcje.org[/URL]
[URL="http://www.adopcjepsa.pl"]www.adopcjepsa.pl[/URL]
[URL="http://www.olx.pl"]www.olx.pl[/URL]
[URL="http://www.topogloszenia.pl"]www.topogloszenia.pl[/URL]
[URL="http://www.szerlok.pl"]www.szerlok.pl[/URL] wroclaw, katowice
[URL="http://www.przygarnijzwierzaka.pl"]www.przygarnijzwierzaka.pl[/URL]

[URL="http://img41.imageshack.us/i/dscf7336.jpg/"][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/4302/dscf7336.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img59.imageshack.us/i/dscf7334.jpg/"][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/7286/dscf7334.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img3.imageshack.us/i/dscf7333m.jpg/"][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/5025/dscf7333m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img59.imageshack.us/i/dscf7332.jpg/"]
[/URL]

[fiorsteinbock]

[URL=http://img156.imageshack.us/i/dscf7385.jpg/][IMG]http://img156.imageshack.us/img156/7386/dscf7385.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img35.imageshack.us/i/dscf7386f.jpg/][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/319/dscf7386f.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img71.imageshack.us/i/dscf7387.jpg/][IMG]http://img71.imageshack.us/img71/3143/dscf7387.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img18.imageshack.us/i/dscf7388l.jpg/][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/1/dscf7388l.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img28.imageshack.us/i/dscf7389.jpg/][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/2198/dscf7389.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img142.imageshack.us/i/dscf7390.jpg/][IMG]http://img142.imageshack.us/img142/5938/dscf7390.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img142.imageshack.us/i/dscf7391.jpg/][IMG]http://img142.imageshack.us/img142/2854/dscf7391.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img156.imageshack.us/i/dscf7392.jpg/][IMG]http://img156.imageshack.us/img156/3830/dscf7392.jpg[/IMG][/URL]

[fiorsteinbock]

W tej chwili Nietoperek jest na kwarantannie i nie mam mozliwosc zabrania chlopaka w plener... Na razie takie fotki musza nam starczyć.
Nietoperek bardzo sie rwał do wyjscia, chcial wrocic do swojego domu, On bardzo teskni a od szczekania zaczyna chrypnąć :-(

Atos jest starowinką, zapasiony zaczyna miec klopoty z chodzeniem. Nie wiem jak On przezyje zime w schronie :shake:
Kto ma sumienie pozbywac sie takiego psa... :angryy:

[EWA MONTE]

[quote name='fiorsteinbock'][CENTER][FONT=Book Antiqua][SIZE=4]Wątek poświęcony[B] poczciwemu staruszkowi - ONkowi zwanemu Nietoperek[/B].[/SIZE][/FONT]

[FONT=Book Antiqua][SIZE=4][B]Imię schroniskowe Atos[/B], niemniej jednak jego uroda przywodzi na myśl - nietoperka. Piesek ma około 10 lat, jest już zaszczepiony, ma książeczkę zdrowia a po kwarantannie moze isc do nowego domu... Szanse jednak ma nikłe...[/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Book Antiqua][SIZE=4]Piesek zaczyna miec problemy z tylnymi łapami, wiek juz swoje robi a druga sprawa, ma sporą nadwage. Byl psem mieszkajacym w domu, pewnie rozpieszczanym ale do czasu. Do czasu starosci. Czlowiek z niewiadomych przyczyn postanowil pozbyc sie psa. A moze humanitaryzm i wrazliwe serce nie pozwolilo patrzec na starego, schorowanego Przyjaciela :mad::shake: łatwiej wyrzucic - na pewno ktos pomoze...[/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Book Antiqua][SIZE=4]A Atos teskni okropnie, nie rozumie dlaczego jest zamkniety, dlaczego Kochany Pan nie przychodzi...dlaczego nie widzi slonca, nie czuje zapachu trawy! Przeciez nic zlego nie zrobil - moze chodzilo o te kropelki moczu na podlodze, ktore niefortunnie popuscil. A moze siersc zaczela zbyt intensywnie pachniec...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Book Antiqua][SIZE=4]Ani Atos, ani my tego nie rozumiemy :-([/SIZE][/FONT] [/CENTER]


[CENTER][B]Bardzo prosimy o pomoc w ogłaszaniu Nietoperka![/B][/CENTER]



[CENTER][B][SIZE=4][FONT=Century Gothic]Atos przebywa w dolnośląskim schronisku AZYL[/FONT][/SIZE][/B]
[B][SIZE=4][FONT=Century Gothic]ul. Brzegowa 151[/FONT][/SIZE][/B]
[B][SIZE=4][FONT=Century Gothic]58-200 Dzierżoniów[/FONT][/SIZE][/B][/CENTER]


[CENTER][U][FONT=Verdana][SIZE=3][FONT=Arial][I]Kontakt w sprawie adopcji:[/I][/FONT][/SIZE][/FONT][/U][/CENTER]



[CENTER][FONT=Verdana][SIZE=5][FONT=Arial][B]0 664-315-852[/B][/FONT][/SIZE][/FONT]
[SIZE=5][FONT=Arial][B]0 501-161-217[/B][/FONT][/SIZE]
[FONT=Arial][SIZE=5][B]074 831-18-00 [/B][/SIZE][/FONT][/CENTER]



[CENTER][B][FONT=Verdana][SIZE=3]Grażyna: [COLOR=red][email protected][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Verdana][SIZE=3]Edyta: [COLOR=red][email protected][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]





[URL="http://img41.imageshack.us/i/dscf7336.jpg/"][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/4302/dscf7336.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img59.imageshack.us/i/dscf7334.jpg/"][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/7286/dscf7334.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img3.imageshack.us/i/dscf7333m.jpg/"][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/5025/dscf7333m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img59.imageshack.us/i/dscf7332.jpg/"]
[/URL][/quote]boze ludzie nie maja serca :placz::placz::placz:

[fiorsteinbock]

Nie maja, Ewo...nie maja! :-(

[zuzlikowa]

Niewiele mogę,ale choć czasmi odwiedzę...a może jednak się przydam!

Jak można zapomnieć o tym pychu?:shake:

[giselle4]

[quote name='zuzlikowa']Niewiele mogę,ale choć czasmi odwiedzę...a może jednak się przydam!

Jak można zapomnieć o tym pychu?:shake:[/quote]
Witaj ciociu
nie mozna ,nie mozna i spac nie mozna:shake:
i głowa juz puchnie od nadmiaru mysli


Zal mi Was ludzie:placz:jezeli pozbywacie sie przyjaciól to jestescie bardzo biedni i ...glupi:-(

[terra]

Ale bieda z Nietoperka:-(
Co to za ludzie, którzy starsze stworzenie wyrzucają z domu?

[obraczus87]

Ja proponuje wysłać kartki świąteczne do tych ludzi ze zdjęciem np pogryzionego psa, ktory trafił do schroniska po tylu latach spedzonych w cieplym domu.

Mam nadzieję, że prędzej czy później takich ludzi dopadną wyrzuty sumienia. Może oni kiedyś zostaną potraktowani w taki sam sposób.

Nie mogę adoptowac Nietoperka :(

Ale co możemy zrobic dla Niego??

[giselle4]

...prosimy o ogloszenia
duzo ogłoszen moz ejakas dobra dusza da jemu na ten rok zycia
jeszcze miłosc i szczęscie....:loveu:

[obraczus87]

Postaram sie porobić ogłoszenia, ale to nie dzisiaj .. mam mase roboty w pracy :(

[fiorsteinbock]

Dzieki Obraczus :loveu:
ja tez nie wiem za co sie zabrac w pierwszej kolejnosci - coraz to nowsze bidy i jeszcze kociaki wyrzucane...masakra :-(

[elzunia]

[quote name='obraczus87']Ja proponuje wysłać kartki świąteczne do tych ludzi ze zdjęciem np pogryzionego psa, ktory trafił do schroniska po tylu latach spedzonych w cieplym domu.

Mam nadzieję, że prędzej czy później takich ludzi dopadną wyrzuty sumienia. Może oni kiedyś zostaną potraktowani w taki sam sposób.

Nie mogę adoptowac Nietoperka :(

Ale co możemy zrobic dla Niego??[/quote]
Zgadzam się w 100%co za ludziska ja też nie mam już warunków żeby wziąć następnego pieska mam 2 caekam na maluszka staruszka to już będzie3 mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto go pokocha.przed zimą

[kamilawa]

Starowinki są najlepsze... tylko dlaczego ludzie tak krzywdzą...
do góry piękny pieseczku... w maire moliwosci bede do ciebie zagladac :loveu:

[giselle4]

Tak KAMA
kochają najwierniej:-(
spiesza sie okazywac to ...bo maja malo czasu
:placz:

[obraczus87]

[quote name='giselle4']Tak KAMA
kochają najwierniej:-(
[B]spiesza sie okazywac to ...bo maja malo czasu[/B]
:placz:[/quote]


rozwalił mnie ten tekst :placz::placz::placz:

[terra]

Kochający domek potrzebny dla Nietoperka.

[albiemu]

Obiecuje pomóc z tekstem ale mam małe urwanie głowy ... nie zapomniałam o Nietoperku. Melduję się na wątku. Potrzebuję czasu, najóźniej do niedzieli mam nadzieję nie macie mi za złe :(

Trzymajcie się ciepło!

[fiorsteinbock]

Albiemu, Kochana - na Twoje teksty bedziemy czekac nawet wiecznosc :)
Nietoperek tez ma czas, poki co nikt o niego nie pyta a i tak jest na kwarantannie :shake:

[giselle4]

....podniose Ciebie nietoperku kochany:multi:

[albiemu]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][I]Pamiętam niezwykle wyraźnie, że kiedy chodziłam w odwiedziny do mojej ciotki mijałam Dom Spokojnej Starości. Już jako dziecko intrygowała mnie postać starszej kobiety, która za zamkniętą bramą siedziała nieruchomo na walizce. [/I][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][I]Któregoś dnia wstąpiłam do miejsca zapomnienia. Podeszłam do kobiety, której widok wciąż pamiętam. Miała popielaty sweterek zapięty na wszystkie starannie przyszyte guziki. Siwe włosy które wraz ze swetrem zdawały się tworzyć jedną całość. Wstrzymywały je na wietrze bursztynowe spinki. Wyglądała zawsze tak samo. Jedynie zmieniało się jej widoku tło. Czasem były to soczyście zielone liście drzew. Cała paleta barw jesienią. Na zielonych obdartych ławeczkach skulone postaci starszych panów grających w szachy. Niektórzy samotni. Czasem odwróceni plecami do całego świata, który ich odrzucił. Wyglądali jak [/I][/SIZE][/FONT][SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]powykręcane wiatrem czasu liście.[/I][/FONT][/SIZE]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]Czekała na swojego syna. Obiecał że przyjdzie po nią. Co wieczór, przez wiele miesięcy pielęgniarki odprowadzały ją do pokoju. Wypakowywała kilka swoich rzeczy i kładła się do snu. Wstawała najwcześniej ze wszystkich po to by jak zawsze spakować walizkę. [/I][/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][I]… niech ukochany syn nie czeka kiedy ona będzie się pakować … Chciała zawsze być gotowa na jego przyjście. Obiecał …[/I][/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]Zimą całe życie tętniące dookoła Domu Spokojnej Starości zamierało. Widać było jedynie światła w pokojach. Po raz ostatni widziałam tą kobietę za zamkniętymi drzwiami balkonowymi. Jej obraz był zamazany. Jednak jej wiara do końca nie straciła ostrości wyrazu jej syna. Nigdy nie zapomniała troskliwego tonu słów – mamo przyjadę po Ciebie.[/I][/FONT][/SIZE]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][I]Jak myślicie? Kto był u niej pierwszy – jej syn? Czy może zimna Córa wybawienie?[/I][/SIZE][/FONT]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3][I][B]Samotność zawsze ma gorzki smak, jeśli tylko słodycz i serce włożyło się w lepsze życie najbliższych.[/B][/I][/SIZE][/FONT]


[SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]Przypomniało mi się to przeżycie kiedy usłyszałam o psie, którego ukochana Pańcia po ponad 10 latach odwiozła go do schroniska. Powiedziała – nie obchodzi mnie już. Zróbcie z nim co chcecie. Ja go nie chcę.[/I][/FONT][/SIZE]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]Siedzi więc staruszek na walizce, którą nosił za swoją Panią całe życie i nie ma zamiaru jej z miłości wypakować. Przecież Pańcia na pewno wróci...[/I][/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]Jego tłem jest ściana boksu i wycie od tygodnia. Jesteście w stanie uwierzyć, że pies tak wyje, że traci głos? [/I][/FONT][/SIZE]
[I][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pomimo, że nie potrafi zrozumieć co się stało, nie znajdzie nigdy powodu do tego, aby mieć do niej żal. Zawsze ucieszy się na jej widok ... [/SIZE][/FONT][/I]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3][I]Tamta samotna kobieta nic nie mówiła. Poduszka na której opierała głowę, zamiast pierza miała wsyp z jej łez. Dzisiaj podejrzewam, nadal ktoś dba o to aby poducha była miękka w dzień dla odwiedzających. Niewygodna w nocy, kiedy tak samotnie.[/I][/SIZE][/FONT]

[I][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Stary pies tak jak ona nigdy wiary nie straci. Nawet gdy poranek nie otworzy już jego oczu, sercem kochać będzie nadal. [/SIZE][/FONT][/I]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][I][B]Psia miłość nie ma końca. Wierzę że ludzka też kiedyś taka będzie. Zanim przyjdzie kres życia, moment gdy już za późno na opamiętanie.[/B][/I][/SIZE][/FONT]


[SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]Odmieńmy los porzuconych, niechcianych i niepotrzebnych. Dotyczy ona całego świata wokoło nas. Nas samych zbyt często również[/I] ...[/FONT][/SIZE]

[obraczus87]

piekny i wzruszający... :placz:

[fiorsteinbock]

Albiemu - Kochana jestes!
Dziekuje Ci, moze uratujemy stare psie serduszko! Kaja, mlodego amstaffa nie uratowalysmy :-(

Zrobie za chwile Allegro!

Dziekuje Ci!

[albiemu]

jak zwykle pozmieniajcie co uważacie ...

do dzisiaj mam w głowie tą kobietę ...

[obraczus87]

To ja tylko dwie uwagi stylistyczne :oops:

[I][FONT=Times New Roman][SIZE=3]"Dzisiaj podejrzewam nadal ktoś dba o to " brakuje mi "ŻE"[/SIZE][/FONT][/I]
[I][FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT][/I]
[I][FONT=Times New Roman][SIZE=3]"Przypomniało mi się to przeżycie kiedy usłyszałam o psie, którego ukochana Pańcia po ponad 10 [B]latach latach[/B] " [/SIZE][/FONT][/I]