NATKA Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [quote name='tonacja']Postaram się, postaram, choć ani pogoda nie sprzyja foceniu, a czasu też raczej brak :eviltong:[/QUOTE] Hejka ;) To fakt pogoda to jest do ... bani :shake: Pozdrawiam cieplutko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chantell Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 i co? słucha się już? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Feigned Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [B]tonacja[/B], fajny masz avatar :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavy Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [url]http://i36.tinypic.com/2hyxjzd.jpg[/url] Ładnie mu z tym dyskiem. :loveu: Ale fajny avatar. Wreszcie Kubuś poszedł na odchudzanie, za dużo miodku sie jadło. :evil_lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tonacja Posted November 5, 2009 Author Share Posted November 5, 2009 [quote name='Chantell']i co? słucha się już? :D[/QUOTE] W miarę się słucha ;) szczególnie jak wie, że mam w kieszeni smaczki :diabloti: [B]Feigned, Cavy[/B], dziękuję :cool1: Kubuś ćwiczy razem ze mną, choć z ograniczeniem miodku oboje mamy problemy :eviltong: Tak w ogóle to zapomniałam się pochwalić, że zaczęłam Ringulca uczyć metodą klikierową :D idzie nam całkiem nieźle, chyba spodobała mu się ta metoda :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka19 Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Czeeeść Wam :) [SIZE=1]Dawno nas tu nie było ... :oops:[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Illusion Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Moim zdaniem kliker jest jednym z najlepszych wynalazków, jakie mógł powołać do życia człowiek :cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tonacja Posted November 6, 2009 Author Share Posted November 6, 2009 Boję się. Ringo zaczął mi wczoraj wymiotować... najpierw karmą dwa razy (rano i popołudniu), więc trzeci raz już mu nie dałam, to zaczął wymiotować żółtą pianą cały wieczór i noc... mniej więcej co dwie, trzy godziny... Pójdę z nim dzisiaj do weta, bo prawda jest taka, że to może być wszystko...jakaś drobnostka, albo coś poważnego, wolę nie ryzykować :shake: Głupek bierze wszystko do pyska, wydaje mi się, że zjadł jakąś kość z kurczaka albo coś innego, może to jest powodem. Raczej się nie zatruł, bo nie ma biegunki... rano zrobił normalną kupę. Nie wygląda na chorego, chce się bawić, normalnie się zachowuje...łazi za mną bo jest głodny :-/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kirima Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 No kurde spacerowe znaleziska są czasem zabójcze dla zdrowia. :roll: Dodaję do subskrypcji i będę regularnie odwiedzać ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunshine Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 I co z Ringulcem byłaś u weta?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
C&B Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Ringulcowy trzymaj się chłopaku :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shel Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Trzymam kciuki za Ringula Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tonacja Posted November 6, 2009 Author Share Posted November 6, 2009 Rano ugotowałam mu kleik ryżowy i indyka... dałam mu to, bo chciałam sprawdzić, czy będzie zwracać, a jeśli tak to po jakim czasie... jednak wszystko było ok. Nie wymiotował, więc postanowiłam jeszcze poczekać. Dostał 3 razy kleik i ani razu nie zwrócił :multi: więc chyba był to jednorazowy problem :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunshine Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Może wciągnął coś co mu zaszkodziło. Shirka też ostatnio zjadła papierek i zwróciła :-(. Ale po chwili było ok :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Illusion Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Dobrze, że już wszystko w porządku ;). Skoro z Ringo jest już ok, to z tej okazji możesz zrobić mu jakieś zdjęcia i nam je zaprezentować :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shel Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Widocznie wrąbał coś na spacerze :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka19 Posted November 7, 2009 Share Posted November 7, 2009 Siemanko :D Czemu o nas zapomnieliście? :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NATKA Posted November 8, 2009 Share Posted November 8, 2009 Hejka ..... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiunia Posted November 8, 2009 Share Posted November 8, 2009 Cześć potworki:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tonacja Posted November 8, 2009 Author Share Posted November 8, 2009 Cóż... dalej jest coś nie tak. Byliśmy na RTG, ale nic nie wykazało... zarówno ja jak i lekarz nie wiemy co to może być. Do środy Ringo ma być na diecie ryżowo-mięsnej, a jak wymioty się powtórzą to znowu czeka nas wizyta u lekarza... :placz: Wszystkiego mi się odechciało :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted November 8, 2009 Share Posted November 8, 2009 Trzymam kciuki za niego!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shel Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NATKA Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 Może jakiegoś wirusa chwycił - swoją drogą czy psy mogą mieć cuś takiego jak grypa żołądkowa??? Ja myśle, że będzie oki - może go niedawno odrobaczalaś??? Mi sie u Aresa tak kiedyś zdarzyło, że źle zareagoawał na tabletki i calkowicie brzucho posłuszeństwa odmówił, pomogły leki przywracające florę bakteryjną czy cuś takiego :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunshine Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 na pewno będzie ok :loveu:. Dzieciaki łapia różne wirusiska;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daja_ Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 [quote name='NATKA']Może jakiegoś wirusa chwycił - swoją drogą czy psy mogą mieć cuś takiego jak grypa żołądkowa??? [/QUOTE] Jeśli tak,to mój pies miał to tydzeiń temu dwa dni chorował tak jak ringo. Tyle że u mojego było jeszcze rozwolnienie i głodówka. ale przeszło.obyło sie bez weta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.