Jump to content
Dogomania

Mój pies ugryzł człowieka... :(


dorobella

Recommended Posts

  • Replies 731
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dorotko, ja też jestem "sierota" i łatwo mnie zastraszyć.Ale posluchaj rozsądnych dziewczyn i nie dawaj tej kobiecie wiecej pieniędzy. Powiedz, że po prostu nie masz, jeśli nie chcesz z nia iśc na udry. A pies jest bezdomny i nie możesz za niego brac odpowiedzialności. Zrobiłas co mogłas.
Chętnie pomogłabym Ci finansowo, ale poza składką na Rexa za sierpień, naprawde nie jestem w stanie więcej dać.Nie wiem czy pozostałe osoby wpłacają Ci za sierpień, ale myślę, że w tej sytuacji, powinny. Poniosłaś znowu dodatkowe koszty.Ale to jest zawsze cena dobrego ,"miekkiego" serca.:-(

Link to comment
Share on other sites

W prawie istnieje pojęcie "sprzeczne z zasadami współżycia społecznego", a takie działanie ma znamiona wyłudzenia, bo jakby nie było jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Do tego muszę pokryć koszt obserwacji, bo ci państwo będą musieli iść jeszcze 3 razy do weta, co by z sanepidem był spokój.

Na 99,9 % jadę w sobotę do Warszawy. Powinnyśmy być około 11-12 w Warszawie.

W sumie może zgłaszać na policji pogryzieniem, ale na zaświadczeniu od weta mam napisane skaleczenie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorobella']Dostałam propozycję od pani, która ma obecnie Daszkę...i oczywiście odmówiłam transport.

Iza dzięki za wpłatę, jak zrobię bazarek pozmieniam te kwoty.....ale aż mnie ciarki przechodzą....[/quote]



Zabiegana z beniami i troszku wykładająca się...ale konkretnie piszę i proszę dorobelko weź to pod uwagę!
Pogryziona kobieta nie ma prawa żadać od Ciebie pieniędzy ponad naprawienie szkody!...tak sie u nas przyjęło,że chętnie poddajemy się straszeniu sądem i płacimy,by go uniknąć!Czy będzie sąd...nie wierzę,bo to duze koszty i dużo zachodu!!! Tam trzeba wszystko...absolutnie wszystko UDOWODNIĆ sądowi,a to nie takie proste(np.cena spodni!!!wyssana z palca,a w sądzie łatwo ją podważyć!).

O jaką propozycję chodzi?...

Dorobella,a nie przejechałabyś się pociągiem?Rex maleńki...przemyśl to.

Link to comment
Share on other sites

Zuzliku koszt przejazdu dwoma autobusami do Katowic w jedną stronę za mnie i Rexa to ok. 14 zł, IC dla mnie 107 zł w 1 str i 15 pies , to daje kwotę ok. 140 zł plus powrót czyli ok. 240 zł. A nie wiem czy on się nie....:oops: w pociągu.... To tyle samo wyniesie paliwo...ale kolega musi policzyć...

Rozmawiałam z panią, w poniedziałek idzie do sądu. Bo jej się należy i dowiedziałam się, że mam agresywne psy..... bo szczekaja i rzucają się na smyczy.... i że dzwonił do pani sanepid i kazał mi powiedzieć, że mam doprowadzić psa do weta na obserwację, że to jest prośba, bo jak nie to będzie postępowanie z urzędu...

Powiedziałam pani, żeby mi przyniosła zaświadczenie od chirurga, że kolejne dwie dawki są niezbędne, bo rozmawiałm z innym chirurgirm, a on mi powiedział, ze są po to by mieć odporność przez 5 lat. I ona powiedziała, ze mi nie przyniesie.
A fioletka chciała zawieźć Rexa do Warszawy i tyle, a pies ma jutro kolejną obserwację.

Link to comment
Share on other sites

Te dwie dawki tej szczepionki, nie są konieczne w procesie leczenia, nawet pani z sanepidu to potwierdziła. Kobieta kłamała w rozmowie telefonicznej.... we wtorek wzięła mój numer, bo jej był potrzebny do sanepidu, ale sanepid mojego numeru nie ma. W środę powiedziałam kobiecie, że pies zostanie poddany obserwacji weterynaryjnej, na 0,5,10,15 dzień. Ponieważ wcześniej powiedziała mi, że lekarz ma coś wysłać do sanepidu. Więc o tym, że jadę do weta w czwartek z psem na obserwację wiedziała.... i że obserwacja to są koszty.

W rozmowie z sanepidem udawała, że o tym, że psa trzeba poddać obserwacji nie wie i że ma mi o tym powiedzieć, a kobieta ma dzwonić do sanepidu o 16 i powiedzieć czy wyraziłam zgodę....

Może ona chciała , żeby ją użarł :roll:

Ale tak kłamać :shake: i w niedzielę do kościoła :diabloti: nowy wymiar moralności katolickiej :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Dorobella, to tylko potwierdza, ze baba - wyłudzacz.
to ci sąsiadeczka :angryy:
nie daj sie.
co do transportu;
1. zadzwonilabym do przyszlych i zapytala, czy by nie dolozyli sie do transportu.
2. jednak rozpatrzylambym opcje jazdy pociagiem; tylko trzeba sie dowiedziec - teraz sa bardzo korzystne promocje na pociagi IR (interregio) albo TLK.
bo tak jest najtaniej i najszybciej (tylko zeby ci ludzie na dworcu was odebrali)
3. jesli wybierzesz wariant autem, to na transportowym widzialam watek zalozony przez Idusiek (szuka kogos na trasie W-wa - Katowice; moze daloby sie to polaczyc?)

ps na tych fotach w kagancu mały/czarny ma mine jak amstaf!

Link to comment
Share on other sites

Nic jej nie płać więcej, nic jej nie dawaj - ma lewą fakturę i tyle. Postrasz skarbówką :p Altacet jest na opuchliznę, a za niego juz płaciłaś, nic więcej jej nie potrzeba.
Wysyłaj Rexa jak najszybciej do Wawy i powiedz jej, że zdechł/uspiłaś go - może się odwali :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorobella']Mam dość.... nie dość, że kłamie w sanepidzie...to pewno u lekarza też.... właśnie do mnie dzwoniła, ze ma fakturę na 73 zł i mam jej o 14 przynieść kasę. Bo tam jest preparat na opuchliznę i surowica, ta która NIE JEST KONIECZNA...[/quote]

Dorobella...zadzwoń do niej i przekaż,[B]ze dojna krowa więcej mleka nie daje!
Nigdzie nie idziesz,a jeśli czegoś od Ciebie chce,proszę sądownie!!![/B]


W sądzie jej to nie przejdzie!!!!! SĄD MUSI MIEĆ WSZYSTKO UDOWODNIONE!!!

Link to comment
Share on other sites

Kupiłam Rexowi adresówkę, w kształcie kości, z plastiku. Chciałam od pani fakturę na kwotę 73zł odbić na xero, ale powiedziała mi, że jak nie ma pieniędzy to faktury nie da.... nie ma zaświadczenia od chirurga, że potrzebne są te szczepionki w procesie leczenia, powiedziała mi, że jak chirurg wystawił kartkę to są potrzebne i już. podobno dostała surowicę.... Ale po tym jak w żywe oczy kłamała w sanepidzie nie wierze jej. I chciała xero dokumentu, że pies był na obserwacji, że niby potrzebuje do lekarza....

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniła do mnie wczoraj ofiara....:diabloti: bo chce zaświadczenie o odbyciu obserwacji. Na 18 idzie do kościoła... Ja przezornie skserowałam, ale pytałam weta czy to normalne procedury, wet powiedział, że dobrze jakby lekarz zapoznał się z tym, że pies był na obserwacji.

Pewnie w zdenerwowaniu, nie opisałam wam sytuacji, gdy w piątek podczas rozmowy telefonicznej pani mi powiedziała, że szczepienie na wściekliznę nie chroni psa przed wścieklizną i może w każdej chwili zachorować - bo tak jej powiedzieli w sanepidzie. Oczywiście zadzwoniłam do sanepidu drugi raz, żeby wytłumaczyć kobiecie, żeby nie opowiadały takich rzeczy ludziom, bo oni to przekręcają i rodzą się plotki. Istnieje ryzyko , ze zaszczepiony pies zarazi się (to jet chyba mniej niż 1%, ja nie słyszałam o takim przypadku).

Link to comment
Share on other sites

No więc sprawa wygląda tak....
Na pierwszej fakturze to co najdroższe to NUROFEN 20 szt, na moją prośbę o zaświadczenie, że szczepionki p/tężcowi (dwie kolejne dawki ) są niezbędne w procesie leczenia...pani stwierdziła, że wystarczy zaświadczenie o szczepieniu p/tężcowi, gdzie są podane dawki kolejnych szczepień. Dzwoniłam do szpitala i rozmawiałam z jakimś chirurgiem, który mi powiedział, że nie są. Spodnie- pani stwierdziłą, ze zapłaciłą za nie 60 zł i tyle chce zwrotu. O sanepidzie pisałam.
Jak byłam u niej nie chciała mi dać faktury na xero, dzisiaj zaniosłam odbite na xero zaświadczenie o rozpoczęciu obserwacj, gdzie nbapisaam, ze to bezdomny pies, po antybiotykoterapi, kastracji,kamieniu, morfologii, badaniu moczu. Pytałam weta, powiedział, ze dobrze jakbym dała.

Dzisiaj przeczytałam pozycję na fakturze i zwątpiłam....

Link to comment
Share on other sites

Tetabulin 250 j.m./ml 39.99 zł
Lipohem żel 33.99 zł
RAZEM 73.98 zł

Tetabulin jest drogim jakby zamiennikiem szczepionki TT za 13 zł...TT chyba jest pochodzenia zwierzęcego. Nie wiem czy jest tańszy odpowiednik tego żelu, bo na opuchliznę to altacet.

To następne to chyba będę refundować SPA :mad:

Chciałam na bazarek wystawić złoty pierścionek, ale nie umiem zrobić ostrego zdjęcia :(

Link to comment
Share on other sites

Heparyna to żel, który zawiera w sobie więcej heparyny od tego co kupiła ta kobieta, bo tamto ma dodatkowo wyciąg z kasztanowca (na żylaki jak podejrzewam). Heparyna kosztuje ok. 10 zł, a ten żel w jednej aptece ok.28 zł, a w drugiej 34 zł. Tetabulina nie jest refundowana, ale ludzie, których nie stać, czy oszczędzają kupują TT za 13 zł. Nie wspominając o tym, ze to nie jest konieczne w procesie leczenia. Na wyłudzenia jest paragraf w kodeksie karnym..... może się wybiorę do prokuratury....zastanowię się....

Link to comment
Share on other sites

Jotpeg dopiero wróciłam od weta. Nie zapłaciłam nic za obserwacje. Myślę, że z wpłatą baldek2 na benzynę już mamy. Jeszcze to podliczę wszystko.
Państwo Rexa muszą z nim do weta iść 18 na ostatnią obserwację i odesłać mi kopię, żebym mogła do Sanepidu dostarczyć. Przed samym wyjściem do weta na domofon dzwoniła mi pani czy mam już pieniądze za fakturę :razz:

Link to comment
Share on other sites

No więc tak....

Jeśli chodzi o panią to straciła wiarygodność w moich oczach, nie wiem, ale mnie byłoby głupio kupić Rival zamiast rivanolu w tabletkach, nie wspominając o 20 szt. nurofenu i jak trafnie zuzlikowa zauważyła - cenie spodni 60 zł - wyssanej z palca. Udawanie głupa w rozmowie z Sanepidem. Ja jej dałam xero z pierwszej obserwacji, a ona mi zaświadczenia od lekarza, że te leki są konieczne nie przyniosła. Wykupienie tetebuliny za prawie 40 zł, a nie TT(za 3 zł albo 13 zł różnie mówią)....... Fakturę z apteki może wziąć każdy.... i kupić co się chce, dlatego ją prosiłam o zaświadczenie od lekarza, że te leki są konieczne w procesie leczenia), powiedziała, że nie przyniesie. Ja chciałam uczciwie...ale się nie da.

Dobrze, że do Warszawy jedzie się około 4 godzin...... pójde do apteki i kupię specyfik na pawie podróżne....

Bico wystawię bazar kolejny, bedzie dobrze. Mam nadzieję, że ok. 16 będę wiedziała kiedy.

Link to comment
Share on other sites

W środę pomiędzy 10 a 11 będę przesłuchiwana na okoliczność pogryzienia obywatelki M.T., która w związku z faktem, że nie dostała kasy..... zawiadomiła policję. A dwóch panów z policji poszło 10 minut temu, porozmawialiśmy na ławeczce . Sprawa trafi do Sądu Grodzkiego.


Mam na myśli, że nie dostała tych 73 zł za fakturę i 140 zł odszkodowania.Zresztą mówiła, że mogłaby zgłosić sprawę na policję, ale wtedy bym zapłaciła mandat. Dlatego właśnie, że chciała kasę, a skoro jej nie dostała...to zemsta....Dzisiaj jest 17, pies ją skaleczył 4...długo zwlekała ....

Link to comment
Share on other sites

Wydawało mi się, że im głupio, ale taryfikator to taryfikator i ja to rozumiem, mówili, że po Grodzkim odwołanie do Okręgowego. I pytali czy mam dokumenty o szczepieniu, mam ksero to wezmę. I resztę dokumentów te, ze kasę dostała i cała dokumentację i przegram na płytkę fotki ugryzienia. W środę przesłuchanie.

Napisałam pm do Tanitki.

Link to comment
Share on other sites

Tanitka mi odpisała, ale niewiele mi to pomogło, napisała, że grzywnę (200 za bez kagańca) rozłożą mi na raty i obciążą kosztami w sądzie grodzkim. A jest przecież wniosek o z zwolnienie z kosztów sądowych itp. Co do wyłudzenia, doczytałam na necie, ze do 250 to wykroczenie (art 119 KW), a powyżej przestępstwo. Zapytam w środę policji. Ale sądzę, że lepiej jak w protokołach rozprawy będzie opisana sprawa, kobieta zdolna jest do różnych podłości, nie wiadomo ile jeszcze faktur zgromadzi....

Nie wiem czy wiecie, żeby wystąpić z powództwa cywilnego o roszczenia od właściciela psa, sprawa musi zostać zgłoszona na policję. Dowiem się kiedy, postudiuję artykuły, te dotyczące szantażu również. I zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

Ja pierdzielę z tą babą:angryy::mad::angryy:

dobra, niech odzie do sądu - w polskim procesie karnym, w poważnych sprawach ale także w sprawach o wykroczenia, pozycja podejrzanego a później oskarżonego jest bardzo wygodna, nic nie musi robić, nic nie musi mówić, a druga strona się "gimnastykuje" z udowadnianiem:diabloti:
dorobello, trzymaj dowody na całą kasę, którą jej do tej pory już dałaś - niech nikt nie myśli i nie da temu basztylowi wmówić, że nic jej nie zapłaciłaś i zostawiłaś "na pastwę losu":mad:
zachowaj wszystkie kwity na leki, fotki ugryzienia, kwity lekarza z sanepidu itp.

Dobrze, że główny "podejrzany" już w nowym domu:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Ile w ogóle już tej babie kasy łącznie dałaś?:roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...