Jump to content
Dogomania

KOMKA- moje pręgowane szczęście :) i nie tylko


Koma

Recommended Posts

  • 4 months later...
  • 4 weeks later...

Niestety, starość dopadła i nas, coraz częściej zauważam subtelne póki co zmiany... i widzę że ona też je zauważa, czasem bardzo chce a sił już brakuje, czasami zabolą stawy, ostatnia sraczko-żygaczka zakończyła się na kroplówkach- regeneracja już nie taka jak kiedyś. No i krew kontrolujemy regularnie bo wyniki takie sobie. Wierzyć się nie chce że minęło już tyle czasu, 12 lat i 6 miesięcy za nami. Jest ze mną połowę mojego życia, w pewien naturalny sposób w nie wrosła a świadomość że na drugie tyle raczej nie ma co liczyć działa na mnie depresyjnie. Na takie refleksje dzisiaj mnie wzięło, może to za sprawą pracy w przychodni wet w której na co dzień spotykam się z walką o zdrowie, nie zawsze taką którą można wygrać...

Takie tam porównanie ;)

Komka lat niecałe 3

04347a94771bc769gen.jpg

i Komka lat niecałe 13 ;)

68afa2fa589703dfgen.jpg

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 2 years later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Ciężko powiedzieć co- pewnie w dużej mierze dobre geny ;-) Na pewno bardzo o nią dbamy tzn regularne badania + suplementy i leki wg potrzeby. Ja staram się na tyle ile mogę ćwiczyć psi mozdzek, bo już coraz wolniej przyswaja nowości, zdarza jej się też mylić czasem polecenia ;-) Demencja robi swoje. Najbardziej przeszkadza, myślę i mi i jej to, że dużo gorzej słyszy przez co rzadziej biega luzem - niestety zdarzało się już kilkukrotnie, że nie słyszała mojego wołania, i zaczynała w panice szukać mnie na własną łapę. A że widzi też słabiej... No. Oprócz kilku problemów zdrowotnych póki co- nie robiących dużo problemów- trzyma się naprawdę nieźle jak na swój wiek :-) Zwolniła mocno, kto ja znał wcześniej widzi ogromną różnicę ;-) to była suka torpeda- wulkan energii. Teraz wciąż uwielbia spacery i zabawy ale już tak bardziej po babcinemu ;-) Starość nie radość, młodość nie wiecznośc ;-)

Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...
  • 2 weeks later...

Współczuję. Ja właśnie pochowałam moją ukochaną ostatnią rottkę, odeszła dzxień przed 14 urodzinami. Bardzo mi jej brak ale i tak żyła najdłużej ze wszystkich moich psów a mam je 52 lata i nie zabił jej rak tylko starość.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...