Jump to content
Dogomania

Kąpiel przed wystawą - kiedy?


Darianna

Recommended Posts

Ile wcześniej przed wystawą powinno się wykąpać setera? Żaby futerko nie latało na wszystkie strony a jednocześnie jeszcze było czyste :roll:

Czy można suszyć zwykłą suszarką po kąpieli czy to za gorące powietrze? Dotąd nie próbowałam, ale nadchodzą mokre dni i kiepsko, żeby pies sechł pół dnia, to może mu zaszkodzić...

No i psikać go czymś po kąpieli przedwystawowej? Odżywka?

Link to comment
Share on other sites

W sumie ja kąpie mojego dzień przed wystawą i zazwyczaj czeszę go i równocześnie suszę. Wtedy jak jest dobrze obciety i wysuszony to żadne włoski nie sterczą;P Przed suszeniem, jak jest taki wilgotny to wtedy psikam go takim czymś co zabezpiecza przed gorącem włos i dodatkuje prostuje:p

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black][FONT=Verdana]Ja zdecydowanie polecam kąpiel ok. 2dni przed wystawą ;). Włos nie jest już wtedy taki puszysty i fajnie się sam układa. Problem jest kiedy pies zaczyna mieć falbane pod brzuchem i po każdym spacerze jest posikany :mad:. Dlatego ja przed samą wystawą traktuje jeszcze szatę pod brzuchem samą wodą. Odżywka to podstawa tym bardziej jeśli masz zamiar później potraktować włos suszarką ;).[/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Są różne preparaty, którymi możesz psa popsikać. Takie które zabezpieczą włos przed prostowaniem, takie po których włos jest prosty, nie kołtuni się, łatwo rozczesuje. Do wyboru do koloru :eviltong:. Ja przed samym wejściem na ring traktuje psa nabłyszczaczem, żeby się lśnił ;). [/SIZE][/FONT]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Kinina, dobrze obcięty irland to nie wytrymowany gordon :eviltong:. [/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shadow9'][COLOR=black][FONT=Verdana]Ja zdecydowanie polecam kąpiel ok. 2dni przed wystawą ;). Włos nie jest już wtedy taki puszysty i fajnie się sam układa. Problem jest kiedy pies zaczyna mieć falbane pod brzuchem i po każdym spacerze jest posikany :mad:. Dlatego ja przed samą wystawą traktuje jeszcze szatę pod brzuchem samą wodą. Odżywka to podstawa tym bardziej jeśli masz zamiar później potraktować włos suszarką ;).[/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Są różne preparaty, którymi możesz psa popsikać. Takie które zabezpieczą włos przed prostowaniem, takie po których włos jest prosty, nie kołtuni się, łatwo rozczesuje. Do wyboru do koloru :eviltong:. Ja przed samym wejściem na ring traktuje psa nabłyszczaczem, żeby się lśnił ;). [/SIZE][/FONT]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Kinina, dobrze obcięty irland to nie wytrymowany gordon :eviltong:. [/FONT][/COLOR][/quote]

Kąpiel na 2-3 dni przed wystawą to optymalne rozwiązanie tylko jak utrzymać potwory w czystości do dnia wystawy ???
To niestety nierealne jak ma się więcej niż jednego psa, rosa, jakieś błotka a nawet pył na łapach i już klops, psiaki bawiąc się ze sobą po prostu się wypaprają:( Tak więc w grą wchodzi jedynie kąpiel tuż przed wystawą. Jeśli jest pogoda to najlepiej jak włas wysycha sam, odpowiedni szampon, odzywka i lekkie przeczesywanie powodują iż jest on lejący i lśniący, gorzeyj jak nie ma pogody wtedy trzeba potraktować psa suszarką. Oczywiście najlepiej było by suszyć zimnym powietrzem (nie niszczy włosa) tylko ile to by trwało :angryy: U mnie jeśli robie dwa psy to na samo suszenie musze poświęcić około 3-4 godziny i niestety włos jest bardzo poddatny i łatwo się podwija :cool3: Ale to już można sobie na samej wystawie delikatnie psiknąć (preparaty obciągające włos) i wyszczotkować i jest lepiej:)
Podobno rewelacyjną sprawą jest kąpiel w czystym strumyku (nigdy nie próbowałam) ale słyszałam od doświadczonego hodowcy że ta metoda powoduje iż włos jest cięższy i nie ma nienaturalnych falek które powstają jak traktuje się włos kosmetykami :diabloti: Każdy ma swoje sposoby, po kilkunastu wystawach sama wypracujesz sobie optymalną własną metode :evil_lol:
Praktyka czyni mistrza:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shadow9'][FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Kinina, dobrze obcięty irland to nie wytrymowany gordon :eviltong:. [/FONT][/COLOR][/quote]

a ja mojego gordona nie trymuję, tylko własnie obcinam :eviltong:
kapiel 3 dni przed wystawą, potem "szlaban" na pola i błota.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tecia']
Podobno rewelacyjną sprawą jest kąpiel w czystym strumyku (nigdy nie próbowałam) ale słyszałam od doświadczonego hodowcy że ta metoda powoduje iż włos jest cięższy i nie ma nienaturalnych falek które powstają jak traktuje się włos kosmetykami :diabloti: Każdy ma swoje sposoby, po kilkunastu wystawach sama wypracujesz sobie optymalną własną metode :evil_lol:
Praktyka czyni mistrza:diabloti:[/QUOTE]

Potwierdzam, że kąpiel w jakimś strumyku czy czystym jeziorze i naturalnym suszeniu w ruchu ;) sprawia, że włos jest naprawdę piękny. Podejrzewam, że jest to sprawa bardziej miękkiej wody.
A co do kąpieli..ja najchętniej kąpałabym psy na godzinę przed wejściem na ring ;), ale najczęściej się tak nie da więc kąpiemy się dzień wcześniej wieczorem.

Link to comment
Share on other sites

Zazdroszcze wam... Ja staram sie kapac kilka godzin przed sama wystawa (jesli jest taka mozliwosc), albo najwczesniej wieczór przed wystawa... W innym wypadku białe brzuszki są żółte, a łapki czarne :diabloti:
Polecam preperaty firmy "Martix" (ludzkie), chroniace przed cieplem prostownicy czy suszarki, wlos wtedy tak sie nie puszy. No i nie wyobrazam sobie zostawic swoich baranków, zeby naturalnie schły :evil_lol: wtedy loczki bylyby w kazdym kierunku na calym ciele.

Link to comment
Share on other sites

Z tym strumykiem to rzeczywiście coś jest:loveu:
Ja Atos zawsze kąpie wieczorem przed wystwą bo uważam że tak wtedy wygląda najlepiej a po 2 jak bym go kąpała wcześniej to zero spacrów itd. A on i my tego psychicznie byśmy nie wytrzymali:D On by dostawał świra w domu a my też przez niego:P Mayrixa też próbowałam:P

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Prześcieradło należy położyć na psie i przez nie suszyć. Dzięki temu włos na fruwa (nie unosi się pod wpływem suszenia) i nie traktujemy go wysoka temperaturą. Ja Fazie spinałam takie prześcieradło pod brzuchem i tak suszylam wlos na ciele (krótki). Dzięki temu ładnie przylegał i lśnił. Reszę (łapy, front...) trzeba wtedy dosuszyć lub zostawić do wyschnięcia.

W jakimś starym artykule o seterach było to opisane. Na wyspach można dostać takie siatki, które działają podobnie - sprawiają że włos krótki przylega do ciała. Ale z tego co widzę wykorzystuje się je do "naturalnego" suszenia :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...