Jump to content
Dogomania

Czym Różni Sie Samoyed Od Akity???


Seeebo92

Recommended Posts

To jest mój pierwszy post na tym forum ^^ wiec prosze o wyrozumialosc :mad: :D Chcialem sie dowiedziac czym rozni sie samoyed od akity ;p dwie rasy bardzo mi sie podobaja... i slyszalem ze sa bardzo, bardzo podobne... roznia sie przedewszystkim dlugoscia siersci umaszczeniem... ale to nie jest wazne :D znajomy kolegi mial samoyeda i mowil ze jest to bardzo fajny piekny pies ale najwiekszy problem jest z jego sierscia praktycznie przez caly rok w calym domu jest PEŁNO siersci... a jak jest z akita...
dodam jeszcze ze na poczatku chcialem miec boksera... ale zrezygnowalem z tego psa i zakochalem sie w samoyedach i akitach :D chcial bym kupic jednego z tych psow na poczatku czerwca :D Interesuje mnie roznica miedzy tymi pasmi :D jak ktos mogl by mi pomoc z gory dzieki... :cool1:

Link to comment
Share on other sites

po pierwsze ich wspaniala uroda... od razu pomyslalem ze musze namowic rodzicow na tego psa... no i dali sie namowic ale dopieerdo w wakacje ;D w sumie to dobrze ze mam tyle czasu na przestudiowanie polowy dogomanii :D ale nie tylko wyglad sie liczy czytalem ze sa to psy mile, towarzyskie i co wazne nie sa zbyt grozne (mama boi sie psow ;/ ) aha i jeszcze jedno :d chcialem miec psa ktory wymaga "TROCHE DLUZSZEGO SPACERU" :D poniewaz lubie chodzic i nawet czesto biegam albo chociaz jezdze na rowerze a mam do tego wspaniale warunki ;D poniewaz park mam 20 m od domu ;p a do lasu 20 - 25 min spacerkiem ;p dlatego wybralem samoyeda i akite ;D

Link to comment
Share on other sites

No więc różnią się mniej więcej tym:

Samoyed: [code]Są to doskonałe psy rodzinne, łagodne, cierpliwe w stosunku do dzieci. Nie mają tendencji do włóczęgostwa i szukania przygód na "własną łapę". Z reguły nie wykazują agresji w stosunku do innych psów, trudno też je do niej sprowokować. Tolerancyjne do innych zwierząt[/code]Akita: [code]Akity jako psy myśliwskie znane są z uporu i zawziętości w walce, a także z pasji łowieckiej. Jest silnym psem odpornym na surowe warunki pogodowe. To rasa psów niezależnych, mających zdecydowany charakter. Wymagają konsekwentnego prowadzenia, ale równocześnie i łagodnego. Akita inu jest psem o wysokim stopniu dominacji oraz potrzebie wyraźnej hierarchii w grupie. Przywiązuje się silnie do jednego właściciela. Jest czujnym stróżem i obrońcą swojej rodziny. Prawidłowo ułożony jest łagodny dla ludzi i dzieci. Wobec innych zwierząt jest mało tolerancyjny.[/code]Przy tym mało tolerancyjny u akity czytaj ;) żadnemu psu nie przepuści. ;) Choć zdarzają się wyjątki.

Akita nie jest psem dla "nowicjuszy". Miałem wielkie szczęście, że nie kupiłem rasowej akity bo bym sobie chyba nie poradził.
---
EDYCJA: jeśli mama się boi groźnych psów to proponuję samoyeda, akita nigdy nie powinien być agresywny w stosunku do rodziny jednak szczekanie na spacerach i wyrywanie się do "psiego wroga" to norma dopóki nie znajdziesz odludnych miejsc :).
---
EDYCJA: a teraz proszę o wypowiedź ekspertów ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szaro']No więc różnią się mniej więcej tym:

Samoyed: [code]Są to doskonałe psy rodzinne, łagodne, cierpliwe w stosunku do dzieci. Nie mają tendencji do włóczęgostwa i szukania przygód na "własną łapę". Z reguły nie wykazują agresji w stosunku do innych psów, trudno też je do niej sprowokować. Tolerancyjne do innych zwierząt
[/code][/quote]

Nie znam tej rasy i nie mam zielonego pojecia :oops:

[quote name='szaro']Akita: [code]Akity jako psy myśliwskie znane są z uporu i zawziętości w walce, a także z pasji łowieckiej. Jest silnym psem odpornym na surowe warunki pogodowe. To rasa psów niezależnych, mających zdecydowany charakter. Wymagają konsekwentnego prowadzenia, ale równocześnie i łagodnego. Akita inu jest psem o wysokim stopniu dominacji oraz potrzebie wyraźnej hierarchii w grupie. Przywiązuje się silnie do jednego właściciela. Jest czujnym stróżem i obrońcą swojej rodziny. Prawidłowo ułożony jest łagodny dla ludzi i dzieci. Wobec innych zwierząt jest mało tolerancyjny.[/code]Przy tym mało tolerancyjny u akity czytaj ;) żadnemu psu nie przepuści. ;) Choć zdarzają się wyjątki. [/quote]

Tutaj sie zgodze poniewaz caly etap zwiazany z dominacja przeszlam (chociaz nie wierzylam ze cos takeigo istnieje ) i nie da sie ukryc ze mialam nawet watpliwosci czy Akita jest dla mnie (Shirai dal mi strasznie popalic jak byl maluchem najgorszy okres przeszedl miedzy 3 a 5 miesiacem) i nie chodzi o niszczenie poniewaz on nie niszczy rzeczy typu buty, piloty od TV itp., tylko byl strasznym nerwusem i warczochem ...Shirai miliion razy pokazywal ze jest dominantem...i nie powiem brak doswiadczenia wyszedl szybciutko, ale przede wszystkim brak do swiadczenia do psow, na szczescie teraz to aniolek...nie mam z nim problemow zadnych, uspokoil sie, przy misce tez zaczal sie spokojnie zachowywac, kosc to sam przynosi zeby mu trzymac :evil_lol:, poniewaz tak mu wygodniej , na szczescie nigdy nie atakowal i nie atakuje innych psow przynajmniej narazie (mowia ze moze sie to zmienic), a jak ostatnio ugryzl go w lapke maly piesek to nawet nie warknal tylko sie odwrocil i chcial isc ( czasami mowie na niego Akitkowa *******ka), az powiem ze nawet mnie to troszke nie pokoi...poniewaz to jakies "nieakitkowe", jedynie ma okres na szczekanie, szczegolnie jak juz z balkonu moze ogladac co sie dzieje na ulicy to lubi poszczekac na ludzi ;)

[quote name='szaro']Akita nie jest psem dla "nowicjuszy". Miałem wielkie szczęście, że nie kupiłem rasowej akity bo bym sobie chyba nie poradził.[/quote]

Czy akita jest psem dla nowicjuszy, mysle ze dobra pomoc hodowcy uzupelni poczatkowy brak doswiadczenia, Shirai jest moim 1 w zyciu psem, wiec....a teraz im jest moj "Maluch" wiekszy tym wiecej szczescia i radosci daje w naszym domu i cudowny byl jako malutki szczeniaczek, tylko troche byl zwariowany, a teraz co prawda nadal jest szczeniakem, ale tak by troszke wydoroslal, jak sie mowi do niego to slucha i wtedy tak cudne patrzy tymi swoimi japonskimi oczkami jakby wszystko rozumial....

[quote name='szaro']EDYCJA: jeśli mama się boi groźnych psów to proponuję samoyeda, akita nigdy nie powinien być agresywny w stosunku do rodziny jednak szczekanie na spacerach i wyrywanie się do "psiego wroga" to norma dopóki nie znajdziesz odludnych miejsc :).[/quote]

Jezeli sie mama boi psow to faktycznie akity, a przynajmnie moja miewaja humorki, wiec czasami moga wystraszyc...

[quote name='szaro']EDYCJA: a teraz proszę o wypowiedź ekspertów ;)[/quote]

Na koniec moze napisze, ze ekspertem nie jestem, jedynie napisalam jak przebiegaly poczatki z naszym malym Lobuzem, a nawet kazda akitka moze byc inna !

Link to comment
Share on other sites

Absolutnie [FONT=Arial Black][COLOR=red]nie namawiam[/COLOR][/FONT] na akitkę i absolutnie [FONT=Arial Black][COLOR=red]nie jestem ekspertem[/COLOR][/FONT]. Chcę tylko wtrącic swoje 5 groszy w Twój wątek i podobnie jak Shirai- Koki opisać po krótce mój związek z akitką.
Ma już i tylko 5 i pół miesiąca i jest słodką sunią. Mieszka z nami ( Ja, żona, syn (10) i syn (3)) i dobrze nam razem. Ani razu nie miałem groźnych oznak dominacji i oby tak zostało ( weim, że dużo przed nami). A jak się już kiedyś pojawią to wiem ( teoretycznie) co robić. Najważniejsza jest dla nowicjuszy pomoc hodowcy, którą ja w 100% mam ( szczęściarz). Jesteśmy nowicjuszami nie tylko w stosunku do Akity ale wogóle do psów ! KAMEYO super się dogaduje z Naszymi dziećmi, pozwala zaglądać im w miskę, wyciagać różnego rodzaju zdobycze z pyska itp. Oczywiście zawsze przy tym jesteśmy obecni ( ja lub żona), ale tak trzeba chyba przy każdej rasie. Początki były trudne pod względem upodobań "osiołka", ale to nie tylko u Nas było i wystarczy być konsekwentnym i cierrrrpppllliwwwyym :evil_lol:
Dziś KAMEYO , tak jak już wspomniałem z dnia na dzień jest słodsza, nie niszczy mieszkania i często się wygłupia. Dużo śpi, zostaje grzecznie w domu i nie jest [FONT=Arial Black][COLOR=red]UPIERDLIWA[/COLOR][/FONT] ( to było dla Nas ważne), nie szczeka z czego napewno są zadowoleni sąsiedzi :lol:
O Samojedach nie napiszę tu nic bo nigdy nie interesowałem się tą rasą choć muszę przyznać że też jest piękna i wybór może byc bardzo trudny !
Masz dużo czasu, więc czytaj, pytaj, odwiedzaj- to moja skromna rada. My tak robiliśmy ( łącznie z wystawami) 8 miesięcy i nie jesteśmy rozczarowani rasą Akita ( i oby tak zostało).
Powodzenia w wyborze.

Link to comment
Share on other sites

oj u mnie próby dominacji są i to spore...od maluszka tano próbował zdominować mojego partnera...próbuje do teraz...ze mna nigdy nie próbował nawet:cool3:ale za to wszystkie psy na osiedlu i na szkoleniu są poddawane próbie...
A jeśli chodzi o samoyeda...to jak przeczytałam powyższy opis...zaczęłam się zastanawiać co mnie tknęło na akitę:diabloti:żarcik

Link to comment
Share on other sites

Ja mam "mini akite" czyli shibe i suczke samoyedke :p

I z mojego doswiadczenia ktore udało mi sie pozyskac zyjac z shiba i samoyedem moge powiedziec ze ZADNA Z TYCH RAS NIE JEST ŁATWA :evil_lol:

samoyed wydaje sie łatwy w prowadzeniu bo biały puchaty i mieciutki. A to pies ktory ma własne zdanie pomimo 5 mies. moja np to ogromny łobuz ktory nie da sobie w kasze dmuchac i bierze shibke sposobem :diabloti:.

Znowu shiba mały pies i czesto nie jest brany powaznie, a to mały bystrzak i inteligencik ktory wie jak podejsc własciciela:shake: i nieodpusci innemu psu. od samego poczatku nalezy powaznie zabrac sie za wychowanie. Np dla mnie niest wazne czy moj pies poda mi łape na zawołanie itp sztuczki, tylko to czy wroci jak go zawołam. Jak narazie wracaja z czego jestem bardzo zadowolona :p

Mysle ze nalezy duuzo czytac, pytac hodowcow i włascicieli psiakow zeby podjac własciwa decyzje :)

Link to comment
Share on other sites

Tak teraz mi wlasnie przyszlo do glowy jak to jest u nas w wykonywaniem komend i przede wszystkim z wracaniem jak biega luze...otoz u nas to Shirai nawet nigdy dalej od nas sie nie oddalil, a jak biegal przed nami i widzial ze jestesmy daleko to czekal na nas...nie wiem czemu tak jest ze nie ktore akitki uciekaja, a inne pilnuja sie wlascicieli na spacerach ???

Link to comment
Share on other sites

Shirai...mój Tano też sie dalej niż w zasięgu wzroku nie oddala :razz: a nie daj boze mu sie schowamy to już panika...Ale jak wie,z ę jest na swoim terenie...i ze np jesteśmy niedaleko...to ptrafi popędzic mimo nawoływan i próśb...poprostu chwilowo głuchnie...zaraz wraca...ale w tym czasie jest juz albo wykąpany w jeziorze...albo potrafi wystraszyć na śmierć właścicielkę jakiegoś małego pimpka:angryy:

Link to comment
Share on other sites

próby dominacji też zaliczyliśmy... i moja mama np. była lekko przerażona jak wyciągałam psu kość z zaciśniętej szczęki...i niestety moja ręka była we krwi. Nie ugryzł, ale nie chciał puścić kości i potwornie warczał, zahaczyłam palcami wyrywając kość z pyska...a miał jakieś pół roku...
Ale wystarczy popatrzeć na kilka bawiących się ze sobą akit...jak ktoś nie zna rasy...to na ogół jest w szoku...bo wygląda to jakby się ze sobą gryzły i walczyły...
A z tego co wiem, to nawet te najspokojniejsze mają coś na sumieniu...pogryzienie innego psa, albo ucieczki, albo warczenie...na obcych, inne psy, czasem na właściciela.
Ja już swojego psa nie mogę puścić luzem w parku...koniec zabawy...bo nawet zajęty zabawą ze znajomą sunią....znajdzie czas, żeby uciec i poawanturować się z innymi psami...( i kaganiec mu w tym nie przeszkadza...zaczyna ujadać, przewraca swojego "wroga"...i robi się nie miło). Akita to uparciuch. Znam akity,które obcemu nie dadzą się pogłaskać.
Mój jest przylepa...ale ludzie często się go boją...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...