Jump to content
Dogomania

kilka pytań przed zawodami :)


Elka

Recommended Posts

[i]Dozwolone są następujące rodzaje obroży: gładkie obroże skórzane, nylonowe, parciane lub łańcuszek. Obroże typu kolczatka są zabronione.

A więc jak to jest z tą obrożą? [/i]

Lancuszek jest jak najbardziej dozwolony, ale nie na zacisku

[i]A druga dotyczy ostatniego ćwiczenia a konkretnie siadania z warowania. Mój pies nie usiadł na pierwszą komendę, ale zrobił to po jej powtórzeniu. Zostały nam obcięte punkty jak za niewykonanie siadu (-5). Tymczasem we wskazówkach dla sędziego przy tym ćwiczeniu można przeczytać:

# Powtórzenie komendy zmiany pozycji -1 (max 2 komendy na każdą pozycje). [/i]
[i]Dlaczego w tej sytuacji zostało to uznane za niewykonanie ćwiczenia a nie za powtórzenie komendy?[/i]

Jezeli to bylo w zerowce to blad w sedziowaniu. Mea culpa, bo we francuskim regulaminie podwojna komenda jest niedopuszczaklna. Usilowalismy z sedzia sprawdzac wszystkie roznice, a tu zdarzyl sie niewypal. Dlatego tez dobrze jest wywieszac kopie karty ocen zaraz po podliczeniu punktow, zeby takie pomylki moglybyc od razu przez zawodnika zglaszane. Sedzia tez czlowiek, a zwlaszcza sekretarz i popelnia bledy, nie tylko zawodnicy i psy. Trzeba sie tylko starac, zeby tych bledow bylo jaknajmniej
Mysle jednak, ze ogolnie bylo wszystko OK
Pozdrawiam
M+L

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 97
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bylo O.K :-) My poprostu chcemy sie dopytac ,i fajnie ,ze mozna ,bo to wazne przy nastepnych zawodach.
Z pewnoscia Mario , wykonalas ogromna prace biorac udzial w organizacji i pilotowaniu tych zawodow i jasne ,ze pomylki bywaja.
Ale dobrze wiedziec, ze to nie byla taka straszna skucha z tym powtorzeniem komendy :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wind'][b]dorotak,[/b]
Ogladam, ogladam! I to z pelna przyjemnoscia! :-) [/quote]

Chodziło mi o ich fatalną jakość :roll: :oops:

[quote name='kuncewmr'][i]A więc jak to jest z tą obrożą?[/i]

Lancuszek jest jak najbardziej dozwolony, ale nie na zacisku[/quote]

Jasne. W takim razie obroże parciane ograniczonego zacisku też są zabronione? Przepraszam, że tak dopytuję, ale po prostu tego typu obroże bardzo mi odpowiadają :oops: I właściwie mamy tylko takie (chociaż z różnych materiałów ;)). Więc będę się musiała zaopatrzyć w obrożę na zawody.

[quote name='kuncewmr']Jezeli to bylo w zerowce to blad w sedziowaniu.[/quote]

Tak, chodziło o zerówkę. Dziękuję za wyjaśnienie.

[quote name='kuncewmr']Mysle jednak, ze ogolnie bylo wszystko OK[/quote]

Było super. I bardzo dziękujemy :laola:

Link to comment
Share on other sites

Mam prośbę do : [b] Romas i Dorotak! :P [/b] -prześlijcie mi swoje adresy mailowe,bo jak inaczej wyślę fotki? :wink:
Mam tylko adresy Tilii i Azir :D Jutro zacznę wysyłkę,zrobiłam już porządek ze zdjęciami i komputerem:) Przepraszam za zwłokę :oops:
[b]Azir! [/b] :P Alina obiecała dzis przesłać mi wyniki,jak tylko dostanę-prześlę do Ciebie!!! :D

Link to comment
Share on other sites

jeszcze raz wielkie gratulacje dla wszystkich!
szczegolnie dla tych co pierwszy raz w takich zawodach brali udzial - brawa za odwage! :)
[size=2]...no i dla moich dwoch trenerek co jedynki zgarnely...[/size]

pozdrawiam serdecznie no i do zobaczenia w lipcu (bo z tego co wiem to wtedy sa kolejne zawody obedience) :)

Link to comment
Share on other sites

[quote]szczegolnie dla tych co pierwszy raz w takich zawodach brali udzial - brawa za odwage!
[/quote]

Czuje sie adresatka tych gratulacji :-),nie jedyna oczywiscie ,i bardzo dziekuje.
Ja z Zuzia to w lipcu nie bedziemy startowac ,poczekam az moje nastepne sznaucerzatko podrosne i wtedy ....wszystkie zawody nasze sa :-))
A powaznie, to nie bede wiecej naciskac Zuzi skoro i tak dostalam to co chcialam ale w lipcu bede kibicowac zawodnikom i trzymac za zestersowanych kciuki :-)

Matagi, moj mail [email][email protected][/email] tylko bardzo prosze o przesylanie zdjec albo sredniej wielkosci albo w kilku porcjach.Sorry ,ze tak zastrzegam ale mam stary komputer i on nie wytrzymuje obciazenia .
Z gory dziekuje :-)

Link to comment
Share on other sites

[b] Gratulacje [/b] dla wszystkich :klacz: .

Szkoda, że nie mogłam chociaż pokibicować :( , bo fajnie musiało być. :kciuki:

A kiedy ktoś wrzuci wyniki? :modla:

[b] Elka, [/b] jak poszło szeltusiowi? :roll:

[quote name='Romas'] Teraz mnie kreci zeby poprawic punktacje [/quote]
To ile zdobyliście punktów, możesz zdradzić? :roll: Nie taki diabeł straszny, co? :wink:

Link to comment
Share on other sites

No masz racje Aniu :-) ,nie taki diabel straszny.Ja z Zuzia ukrecilam 84,5 punkta :-) Pewno ,ze chcialabym wiecej :-) ale nie mozna byc zachlannym .Wogole fajnie bylo sie sprawdzic :-)

Mam prosbe, widzialam ,ze kilka osob, ekipa z Białegostoku chyba, filmowala te zawody.Czy te filmiki beda umieszczone gdzies w necie ??
Bardzo chcialabym zobaczyc czyjs przebieg,moze tych co zdobyli najwieksza ilosc punktow ,zeby sobie porownac co mogalam zrobic lepiej .Halo ,Białystok :D ,jest taka mozliwosc ??
Szkoda ,ze na zawodach nie moglam sie skupic i popatrzc na prace innych,niestety :lol: nerwy mnie zjadaly :lol: I nie tylko mnie ,jak czytam :lol:

Link to comment
Share on other sites

trema na zawodach - to normalne, ale im sie wiecej startuje, tym wiecej sie widzi, co nie znaczy, ze trema jest mniejsza. Dlatego teraz nie osiadzcie na laurach i startujcie w nastepnych zawodach, bo takie 'otrzaskanie' potrzebne jest nie tylko psu, ale przede wszystkim przewodnikowi. Nawet jezeli z obecnym psem nie bedziecie startowac w MS, to doswiadczenie teraz zdobyte przyda sie w pracy z nastepnym
M+L

Link to comment
Share on other sites

[quote]Nawet jezeli z obecnym psem nie bedziecie startowac w MS, to doswiadczenie teraz zdobyte przyda sie w pracy z nastepnym
[/quote]

Co to znaczy w MS??
Ja sie mocno bije z myslami.
Co prawda Zuzi poszlo dobrze i nie widzialam wiekszych objawow steresu ale moze kolejne zawody z nia to byloby juz przegiecie.W koncu ona nie jest wogole psem predysponowanym do obcowania z ludzmi i stresem takich imprez.Sa zapewne psy ktore to lubia ale chyba nie moja sznaucerka.
A Ty Mario ,piszesz,zeby startowac w celu oswojenia sie ...to powazna kwestia ...do przemyslenia.

Link to comment
Share on other sites

MS - to moj myslowy skrot na Mistrzostwa Swiata. A co do zawodow to ja nie jestem obiektywna, bo bardzo lubie startowac, niezaleznie od wynikow. No niezupelnie, bo lubie zajmowac dobre miejsca, ale dla mnie wazniejszy jest sam start i zadowolenie z pracy mojej i psa. Poki idzie ku lepszemu to mnie to motywuje. No i jednak jak startujesz, to odbierasz zupelnie inaczej zawoduy i ja to lubie. Wybor nalezy do ciebie, czy lubisz, czy nie. Z ego co widzialam, to Zuzi sie to raczej podobalo :D
M+L

Link to comment
Share on other sites

[quote]Wybor nalezy do ciebie, czy lubisz, czy nie. Z ego co widzialam, to Zuzi sie to raczej podobalo
[/quote]

Wlasnie ,wybor nalezy do mnie .A ja zawsze mysle zeby mojego psa nie naginac za bardzo ,bo ona biedna i strachliwa.Tymczasem ,masz racje ,na zawodach nie widzialam wiekszych oznak stresu czy leku .
Moze na starosc mojemu psu charaktere sie zmienil.Ja lubie wszelkie imprezy z psami zwiazane i mi to sprawia przyjemnosc ,chcialabym ,zeby pies bawila sie rownie dobrze jak ja.
Watpliwosci ,watpliwosci :)

[quote] To kiedy startujecie w jedynce?[/quote]

No wlasnie ,ciekawam czy ona by wytrzymala o wiele ciezszy program jedynki ...hm...
I tak ciekawosc zabila kota :lol:
A powaznie, to musialabym dopracowac dwie rzeczy aport i przynoszenie przedmiotu z moim zapachem...to moze zawody jesienia :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

Romas, krążą po internecie wieści że Zuzia i Atos były chwalone za wyjatkowy kontakt z przewodnikiem. Prawda to :lol: :wink:
Moje ogromne gratulacje dla wszystkich startujących, zarówno tych wygranych jak i tych troszkę mniej wygranych.
Mam nadzieję, że za jakiś czas ja też wystartuję w takich zawodach.
Co prawda rodezjan, nie jest super-posluszną rasą, ale jest za to nienażartą rasą więc nauka idzie dobrze :wink:
Pozdrowienia.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Romas, krążą po internecie wieści że Zuzia i Atos były chwalone za wyjatkowy kontakt z przewodnikiem. Prawda to [/quote]

Sedzia komentujac moje i Zuzi starania powiedzial faktycznie ,ze widac dobra wiez przewodnika z psem.
Widac podobalo mu sie skoro zwrocil na to uwage :D
Ale nie moge stwierdzic ,ze bylo to cos niezwyklego ,bo slyszalam tez ,ze chwalil inne wesolo i energicznie pracujace pieski :-)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 1 month later...

A ja mam pytanie odnośnie aportu w jedynce.

W regulaminie pisze, że: [i] "Aportem może być koziołek jak i inny przedmiot należący do przewodnika (nie będący zabawką, piłką...." [/i]

Czy wobec tego ktoś z Was spotkał się na jakiś zawodach, że sędzia pozwolił na inny przedmiot niż drewniany koziołek? A jeśli tak to co to było? :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kiara'] Widzialam nietypowy koziolek owiniety w srodku jakims tworzywem sztucznym. [/quote]
Owinęłam na razie koziołek na środku plastrem, ale powolutku go wprowadzam, bo Asti w pewnym momencie zupełnie straciła zainteresowanie koziołkiem (pewnie to moja wina :oops: ), chociaż nawet na PT słabiutko go zaliczyła. :oops: Ale są już wielkie postępy w aportowaniu zabawki (nowa zabawka od miesiąca - warkoczyk ze sznura :P ) i patyczków, ale... najlepiej jej to wychodzi jak zaczynam się bawić z 9-miesięczną córeczką mojego braciszka. Wtedy Astunia z zazdrości najpierw piszczy, że ona też chce, a potem jest i "aport" i bieg jak błyskawica po warkoczyk i "do mnie" i nawet nie muszę mówic "siad" ani powtarzać "trzymaj", żeby nie wypluła go po drodze, tylko siada z nim przede mną i czeka aż sama go zabiorę. :P I nawet jak nie zauważy, że jej rzuciłam zabawkę i powiem "szukaj aport", to wie małpiszon o co chodzi i szybko ją znajdzie i leci z nią w te pędy z powrotem. :lol: No aport regulaminowy na szóstkę. :thumbs: Ale na spacerze... no to już różnie bywa, bo tu ją zainteresuje jakiś hałas, tam jej zapachnie coś w trawie... :evil: , a że pańcia coś tam rzuciła, to... :lmaa: niech sobie leży. I potem pańcia ma się nie wściekać, a jak pańcia się raz i drugi za bardzo zezłości na psinę :oops: , to potem dziwić się, że psina nie chce aportować? :eviltong: Dlatego koziołek ciagle jeszcze wyciągam na chwilę i co którąś sesję, bo jak zepsuję, to lepiej na patykach niż na koziołku. A tak w ogóle, to ta moja mała, to chyba hrabianka trochę jest i nie lubi twardego drewna, bo drewienka, które można skubać, to uwielbia i wszelkie szmatki, pluszaki, no ewentualnie miękkie gumowe stwory, choć nie zawsze piszczące. Od piłeczki, to woli warkoczyk ze sznura albo smyczkę do szarpania. :silly: Więc co będzie taki byle jaki koziołek przynosić? :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...