kingula Posted May 6, 2005 Share Posted May 6, 2005 Wczoraj moj ukochany piesek- Dzekus skonczyl 17 lat :D Nigdy wczesniej nie pisalam o Nim nigdzie indziej niz na weterynarii, ale dzis postanowilam Wam Go przedstawic :wink: 100 LAT DZEKUSIU, kocham Cie :buzi: :new-bday: :BIG: :laola: :bluepaw: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anabelka Posted May 8, 2005 Share Posted May 8, 2005 [quote name='kingula']Wczoraj moj ukochany piesek- Dzekus skonczyl 17 lat :D[/quote] :o :o :o 17 lat???? No to jest wiek. Oby Dzekus jak najdluzej cieszyl sie dobrym zdrowiem. Pozdrowka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted May 8, 2005 Author Share Posted May 8, 2005 Tak Anabelko, 17 lat... Dziekujemy serdecznie za zyczenia, zdrowko w tym wieku to pierwszorzedna sprawa :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted May 10, 2005 Share Posted May 10, 2005 Życzenia spóźnione ale jak najbardziej szczere, oby przeżył u Twego boku kolejne 17 lat :) Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota_64 Posted May 10, 2005 Share Posted May 10, 2005 :BIG: Opowiedz o nim troszeczkę, opowiedz... skąd go masz, jaki jest... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted May 10, 2005 Author Share Posted May 10, 2005 Dzekus bardzo dziekuje za zyczenia :D Specjalnie dla Was dal sobie cyknac takie zdjecie :roflt: [img]http://img215.echo.cx/img215/2600/zkwiatkiem9jb.jpg[/img] Moglabym o Nim pisac i pisac, tym bardziej ze spedzil juz ze mna wieksza czesc mojego zycia :P Jutro napisze cos ladnego o moim piesku, dzis juz chyba nie dam rady :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted May 11, 2005 Share Posted May 11, 2005 To czekamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted May 11, 2005 Share Posted May 11, 2005 no to ładnie się trzyma ;) całuski w nochal ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota_64 Posted May 11, 2005 Share Posted May 11, 2005 Czekamy na opowieść o cudnym "staruszeczku" :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sayma Posted May 11, 2005 Share Posted May 11, 2005 [url]http://img215.echo.cx/img215/2600/zkwiatkiem9jb.jpg[/url] oojjoj z tym kwiatkiem słodziasty jest :iloveyou: czekamy Kingula z niecierpliwością :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted May 12, 2005 Author Share Posted May 12, 2005 A wiec bylo to tak: :lol: Chyba w czerwcu 1988 roku wujek przywiozl na dzialke do znajomych 4 male kuleczki. Kuleczki nie byly wlasnoscia wujka, a jakiegos jego znajomego z Konstancina. Cala akcja byla zaplanowana, bowiem wujek wiedzial, ze przyjedziemy na dzialke i napewno namowimy z bratem rodzicow na szczeniaczka :wink: Nie mielismy wtedy psa, kilka mies. wczesniej stracilismy seterke :cry: Kulki byly 4: kudlaty czarny piesek z falowana sierscia- juz zarezerwowany biegal z kokardka, piesek krotkowlosy (nie pamietam go dobrze), suczka tricolor i klon pieska w kokardce 8) Ja uparlam sie na klona bez kokardki, brat na jamnikowatego, mamie spodobala sie suczka... :P Meska decyzje podjal jednak tata i postanowil, ze ow klon zamieszka z nami :D Klon z kokardka zostal u naszego drugiego wujka(dzialka zaraz po sasiedzku od nas) i nazywal sie Tobik, gdzie trafila reszta rodzenstwa niestety nie wiem, wiem jednak ze wszystkie znalazly dobre domki. Cala droge powrotna trwal spor co do imienia psa, w koncu klon zostal Dzekusiem :D Kiedy Dzekus nastal ja mialam 5 lat, strasznie zaluje ale niewiele pamietam z Jego dziecinstwa. Pamietam tylko jak gubil sie w wysokiej trawie na dzialce i zaczynal plakac gdy tracil nas z oczu, pamietam jak zjadl ukochane buty mamy z Wloch :P (jedyna strata ktorej dokonal) i jak chcial ugryzc ratownika na molo :roflt: W zimie natomiast przywozil mnie na sankach z przedszkola :fadein: Dzekus nigdy nie sprawial nam zadnych wiekszych klopotow wychowawczych, mial natomiast jedna wade- nie tolerowal zadnych obcych psow :( (teraz to sie juz troche "naprostowalo"). Nie wazne czy pies maly, czy 5 razy wiekszy Dzek patrzac sie prosto w oczy "wroga" wszczynal bojke :oops: Zawsze zabieralam Dzeka wszedzie ze soba, chodzilismy razem na plac zabaw dla dzieci, wskakiwal mi na kolana kiedy hustalam sie na hustawce, krecil sie ze mna na karuzeli, zbiegal za mna po zjezdzalni... jak np. chlopcy chcieli nas "zgonic" z hustawek, Dzekus zawsze mnie bronil, obszczekiwal a czasem i capnal za nogawke :oops: Ale ja bylam wtedy dumna, ze mam takiego psa! :wink: W wakacje razem z moja siostra i kolega wspinal sie z nami na drzewa (mam gdzies chyba nawet jedna fotke jak siedzimy na wierzbie)a czasami przyczepialismy mu do obrozki taka mala torebeczke a w niej karteczke np. "kiedy obiad" albo "daj jablko" i wysylalismy Go do rodzicow z misja 8) Las mamy przy samej dzialce wiec nie bylo strachu, ze gdzies zabladzi albo cos Mu sie stanie. Rodzice odpisywali na karteczce, badz wkladali do torebki jablko, cukierki itp. Kiedy juz oboje troche podroslismy i dostalam pierwsze "ambitniejsze" ksiazki o psach, zaczelam Dzekusia szkolic do PT. Dzek mial wtedy ok 8 lat, ja ok 13. Nie pamietam juz nawet skad sie dowiedzialam, ze psy moga zdac PT eksternistycznie i jak zdobylam tel. do ZK pamietam jednak doskonale WIELKI DZIEN - dzien egzaminu. Zdawalismy u pana Ablamowicza a razem z nami kilka ONkow, chyba rottwailer i jeszcze jakies pieski. Nie uwierzycie, ale Dzekus zdal najlepiej, zdobyl 193 punkty na 200 a pan Ablamowicz nie mogl uwierzyc, ze sama Dzekusia tak wyszkolilam :oops: Jako wyroznienie, Dzek mial zaprezentowac grupie poczatkujacej jak ma wygladac dobrze wyszkolony pies 8) Poszlismy na plac, a tam cala grupa chyba ze 20 psow siedzi w rzadku i sie na nas patrzy. :oops: Odpielam smycz, mowie "rownaj" a Dzek w tyl zwrot i w krzaki :jumpie: Zestresowal sie rownie mocno jak ja i tyle bylo z naszego pokazu :oops: :lol: Ktoregos roku w wakacje uciekl nam z dzialki kot, a w zasadzie kotka- Mina. Byl to typowo kanapowy kot, wiec strasznie sie martwilismy czy nie zabladzi, nie umrze z glodu albo nie pozre jej pies czy lis. Szukalismy jej kilka dni od rana do wieczora "kiciajac" na cala okolice, ale kamien w wode :( Az tu w czasie ktorys poszukiwan Dzek pobiegl gdzies w las wyraznie podekscytowany, my za nim- patrzymy Dzek stoi przy jakims wraku samochodu i szczeka- i wtem z wraku wychodzi nasza kicia :D Ale bylo wtedy szczescia z odnalezienia kota i dumy z takiego madrego psa :wink: Cala ta historia spodobala sie Agacie Mlynarskiej i zaprosila nas do programu Animals- z Dzekiem i Mina (byl kiedys taki konkurs dla dzieci i ich zwierzakow, dzieci opowiadaly jakies ciekawe historie o swoich psach/kotach) Strasznie sie rozpisalam, ale sami prosiliscie 8) Ciezko jest strescic 17 lat spedzonych u boku przyjaciela :fadein: Moge chyba stwierdzic ze lepszego dziecinstwa nie moglam sobie doprawdy wymarzyc. Byl moim najlepszym przyjacielem, opiekunem i obronca. Dzis Dzekus jest sedziwym staruszkiem, nie moze juz sam chodzic po schodach, ma chore serduszko :cry: I kiedy wspominam sobie przeszlosc (tak jak chociazby teraz) czy ogladam stare zdjecia nie potrafie powstrzymac sie od placzu. Ciesze sie z kazdego dnia, ale wiem ze kazdy kolejny zmniejsza dystans miedzy tym, czego boje sie najbardziej :cry: :cry: :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted May 12, 2005 Author Share Posted May 12, 2005 A teraz kilka fotek. Dzekus odpoczywa na kanapie [img]http://img239.echo.cx/img239/4125/19hy.jpg[/img] Na dzialce- skok do koleczka :wink: [img]http://img60.echo.cx/img60/3327/26wh.jpg[/img] Wsrod ukochanych szyszek [img]http://img213.echo.cx/img213/8576/30ag.jpg[/img] Stroz dzialki :P [img]http://img216.echo.cx/img216/6321/48if.jpg[/img] W kwiatkach [img]http://img225.echo.cx/img225/8503/60ao.jpg[/img] Z "kumplami"- Rinem i Kingiem [img]http://img237.echo.cx/img237/9867/76gk.jpg[/img] W calej okazalosci :D [img]http://img139.echo.cx/img139/2677/92ao.jpg[/img] Przed telewizorem 8) [img]http://img205.echo.cx/img205/2368/dzekus6jt.jpg[/img] Juz seniorek- rok temu w wakacje [img]http://img196.echo.cx/img196/2091/84yb.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota_64 Posted May 12, 2005 Share Posted May 12, 2005 Bardzo piękna historia :P Bardzo podobał mi się Dżekus jako posłaniec z torebką na szyji. :wink: Muszę tego nauczyć Tofcię: bedzie zanosic mojej córce zapytania typu: "posprzatałaś" albo "odrób lekcje" :wink: Życzę Wam jeszcze wielu wpaniałych dni spędzonych razem. Nie myśl o tym, na co nie ma wpływu (wiem, łatwo powiedzieć). Ciesz się, że masz takiego wspaniałego pieska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted May 12, 2005 Share Posted May 12, 2005 Zgadzam się, [b]kingula[/b], to piękna historia. Nawet się wzruszyłam ale ja już taka jestem :cry: Życzę Wam z całego serduszka byście przeżyli jeszcze nie jedną przygodę!!! :) Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sayma Posted May 12, 2005 Share Posted May 12, 2005 [url]http://img205.echo.cx/img205/2368/dzekus6jt.jpg[/url] hihhi Kinga czy Dżeki lubi ogladac Tv czy to tak przypadkiem?? NIe martw się, to duży silny piecho i trzymam kciuki, żeby był z Tobą jak najdłużej :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted May 19, 2005 Share Posted May 19, 2005 spóźnione ale gorące życzenia 100 lat (a przynajmniej kolejnych 17 :) ), zdrówka, spacerków i mnóstwa smakołyków życzy Tilia i Szare a przede wszystkim Zuzanka zwana Zołzą (nikt nie wie ile mam lat, ale wszyscy mówią, że koło 15 8) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted May 12, 2006 Author Share Posted May 12, 2006 Dżekuś dzisiaj przekroczył Tęczowy Most. Kochanie, mam nadzieję że mi wybaczysz i że bedziesz pierwszy który powita mnie tam kiedyś merdaniem ogonka. Kocham Cie, pamiętaj o tym. Mój pierwszy, kochany piesku :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saba Posted May 13, 2006 Share Posted May 13, 2006 Tak mi przykro :-( Tam są juz dwa mje kochane psiuny. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=23713"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=23713[/URL] Mam nadzieje że niejest u Ciebie źle z angielskim w razie czego mogę załatwić tłumaczenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted May 14, 2006 Author Share Posted May 14, 2006 To już dwa dni minęły odkąd ostatni raz trzymałam Cie na rękach :shake: strasznie mi Ciebie brakuje :-( I ciągle czekam na jakiś znak, że spoglądasz na nas z góry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted May 19, 2006 Author Share Posted May 19, 2006 Prosze o przeniesienie tematu :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted June 23, 2006 Author Share Posted June 23, 2006 :-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( tak bardzo mi Cie brakuje :-( Dziekuje za piekny sen. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiwi_14 Posted August 4, 2006 Share Posted August 4, 2006 Mój psiak też nazywa się Dżeki, ale ma 4 lata, a pięć skończy 31 października. Życze twojemu pieskowi 100 lat!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hailwyn_Hailwey Posted August 5, 2006 Share Posted August 5, 2006 [quote name='Kiwi_14']Mój psiak też nazywa się Dżeki, ale ma 4 lata, a pięć skończy 31 października. Życze twojemu pieskowi 100 lat!!!!!!!!!!!![/quote] chyba zaszła jakas pomyłka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted August 16, 2006 Author Share Posted August 16, 2006 To ja moge zyczyc Twojemu Dzekusiowi wspanialych lat zycia... Nadal nie potrafie sobie poradzic z Twoim odejsciem pieseczku :shake: :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted August 18, 2006 Share Posted August 18, 2006 Bardzo mi przykro. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.